Skocz do zawartości

Nawożenie pszenicy ozimej


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Jest zimno i mokro,więc zboża mają niedobór wszystkich składników pokarmowych i mikroelementów.

dziś jest zimno ale było kilka dni ciepłych i zboża się poprawiły a to jak widąc nie. zimno odpada

Opublikowano (edytowane)

Mieliście jakieś skutki uboczne po zastosowaniu Modussa w fazie 2 lub 3 kolanka w pszenicy lub pszenżycie? Bo to już chyba przypada na wielki okres zbóż więc czy zastosowanie regulatora nie wpłynie jakoś niekorzystnie na kłosek powodując późniejsze deformacje, skrócony kłos lub brak ziaren w kłosie?

Edytowane przez luk7530
Opublikowano

dziś jest zimno ale było kilka dni ciepłych i zboża się poprawiły a to jak widąc nie. zimno odpada

Dużo jeżdżę po Polsce(południe,centrum,wschód)I jakoś nie widzę większej poprawy.Zboża mniej lub bardziej pożółknięte.10-15 stopni to lepszą pogoda ale w listopadzie, a nie w maju.
Opublikowano

Dużo jeżdżę po Polsce(południe,centrum,wschód)I jakoś nie widzę większej poprawy.Zboża mniej lub bardziej pożółknięte.10-15 stopni to lepszą pogoda ale w listopadzie, a nie w maju.

 

 

Co innego patrzeć się na czyjeś zboże a co innego mieć żółte i zauważyć zmianę.

 

Moje też było żółtawe, podsiałem mocną dawkę azotu, opryskałem od grzyba, skróciłem i zboże w przeciągu 8 dni wygląda jak powinno.

Ja mieszkam w pobliżu lublina a tu temperatura zawsze jest niższa więc nie mów że się nie da nic zrobić

Opublikowano

panowie jednak bede skracał trochę działek, po 3 dawce mocznika doglebowo, zupce z mocznika, siarczanu i plonwitu pszenica czarna, boje sie ze jednak pierdyknie na lepszych kawałkach, Medax Max bedzie spoko co by go jeszcze teraz zastosować ? czy cos innego polecacie, pszenica ma juz 2 kolanko.

Opublikowano

Co innego patrzeć się na czyjeś zboże a co innego mieć żółte i zauważyć zmianę.

 

Moje też było żółtawe, podsiałem mocną dawkę azotu, opryskałem od grzyba, skróciłem i zboże w przeciągu 8 dni wygląda jak powinno.

Ja mieszkam w pobliżu lublina a tu temperatura zawsze jest niższa więc nie mów że się nie da nic zrobić

Bardziej miałem na myśli, że ze zdjęcia nie da się wywnioskować co zbożu dolega.Moje plantacje też nie najgorsze,ale w tamtym roku wyglądały lepiej...rozumiem ratować azotem(to zawsze działało),ale przed chwilą ktoś radził sypać kizeryt
Opublikowano

sypnij azotu, jak zrobi się ciepło i nie bedzie padać to prysnij to mocznikiem z siarczanem magnezu, tylko nie za mocnym procentem, do tego mozesz jeszcze jakies mikro dodać i powinno sie troche obudzić.

Opublikowano

jutro jadę z mocznikiem dolistnie i siarcznem. Stężenie ponad 7% mocznika i 5 % siarczan. Pszenica w słońcu "czarna'' po RSM, trzeba to troche podtrzymć dolistnie mocznikiem. Po regulacji troche miejscami czubki porobiły się jasniejsze. Oj trudne te warunki pogodowe. Mało ciepła ale jakoś trzeba sobie radzić

Opublikowano (edytowane)

A dlaczego?

Przecież sami producenci nawozów dolistnych (prawie wszyscy) zalecają stosować kolejno nawozy mikroelementowe, następnie makroelementowe (czyli fosforowe albo potasowe czy tam azotowe) a następnie siarczan magnezu i ŚOR.

Czemu fosfor staje się niedostępny dla rośliny jak damy siarczan, jakaś nowość dla mnie.  Co ma jedno z drugim? Jakieś badania są na ten temat, bo brzmi to nieciekawie. 

 

cyt: W przypadku mieszania różnych nawozów między sobą należy pamiętać o antagonizmie i tak: nie miesza się nawozów fosforowych z wapniowymi oraz potasowych z magnezowymi.

 

 

Edytowane przez ravoj
Opublikowano

A dlaczego?

Przecież sami producenci nawozów dolistnych (prawie wszyscy) zalecają stosować kolejno nawozy mikroelementowe, następnie makroelementowe (czyli fosforowe albo potasowe czy tam azotowe) a następnie siarczan magnezu i ŚOR.

Czemu fosfor staje się niedostępny dla rośliny jak damy siarczan, jakaś nowość dla mnie.  Co ma jedno z drugim? Jakieś badania są na ten temat, bo brzmi to nieciekawie. 

 

cyt: W przypadku mieszania różnych nawozów między sobą należy pamiętać o antagonizmie i tak: nie miesza się nawozów fosforowych z wapniowymi oraz potasowych z magnezowymi.

https://youtu.be/KDn0tVz_iww?t=5m30s

Obejrzyj od 5:30

Opublikowano

Z całym szacunkiem, czy to, ten o to przystojniak z lalą  z filmu ma mnie przekonać? Radzisz mi nie używać fosforanu z siarczanem na podstawie tej lakonicznej wypowiedzi? Nie znam człowieka ale potrzebuję więcej informacji na temat fosforu i siarczanu, dlaczego roślina go nie pobierze, albo w ilu procentach, bo ta wypowiedź mnie nie przekonuje, jakoś amatorsko to wygląda poza nagraniem z drona i fajnej laski. W filmach Kuli jest więcej wiadomości, informacji i merytoryki.

Daj jakieś inne źródło, bo tego gościa nie znam. Chyba że jest doktorem  nauk chemicznych albo rolniczych itp. to wezmę to pod uwagę.

 

PS. słaby ten Fastrac, wielki jak bizon a zbiornik na oprysk  jak na wrzód na psiej d*pie.

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez yacenty
      Zapraszam do dyskusji poświęconej uprawie pszenicy w roku 2025.
      W tym temacie będziemy poruszać zagadnienia związane z nawożeniem pszenicy, ochroną fungicydową pszenicy, zwalczaniem chwastów w pszenicy jak również wiele innych ogólnych tematów dotyczących pszenicy, zarówno pszenicy jarej jak i pszenicy ozimej.
      Najpopularniejsze pytania z poprzednich lat, na które na pewno znajdziesz odpowiedz w roku 2025:
      1. Jaką ochronę fungicydową pszenicy wybrać?
      2. Czym zwalczać chwasty w pszenicy ozimej a czym w pszenicy jarej.
      3. Jak nawozić pszenicę? 
      4. Ile kilogramów azotu zastosować? Ile razy w ciągu sezonu nawozić pszenice?
      5. Kiedy i czym regulować pszenicę ozimą?
      6. Jakie nawożenie dolistne mikroelementami zastosować w pszenicy?
    • Przez bazalt50
      Problem nie mój, tylko sąsiada - posiał pszenicę (chyba odmianę Wilejka) dość późno, gdzieś pod koniec października, na poplonie z rzepaku. Niby zaczęła mu wschodzić. Dziś byłem zerknąć na swój zasiew, i uderzyło mnie że jego pole jest golusieńkie. Nie ma absolutnie nic. Te ziarna które są na wierzchu wypłukane przez deszcz, to niby jest maleńki kiełek, ale brązowy i martwy. Natomiast ziarna które są głębiej nawet nie zakiełkowały. I wszystkie ziarna - i te płytko i głębiej - po naciśnięciu rozłażą się w palcach. U nas mówi się na to że się "skrochmaliły". Zadzwoniłem po niego żeby podszedł i zobaczył. Trochę się załamał. Gość jest trochę niekompletny intelektualnie. Szkoda mi go bo mimo wszystko poczciwy chłop. Ale nie wiem co mu powiedzieć i poradzić, bo osobiście nigdy nie spotkałem się z czymś takim z pszenicą. Jak wspomniałem - siał późno, było dość mokro i zimno, śnieg ostatnio też dostarczył sporo wody, mokro jest cały czas, pszenicę siał zaprawianą. Na moje oko zasiał stanowczo za głęboko (+/- 5 do 7cm). Czy coś z tego będzie miał? co mu poradzić?
    • Przez jarekvip99
      Jakie odmiany pszenicy jarej siejecie i jak wam plonuja? Nie siałem juz z 6 lat a bede chyba zmuszony na wiosne bo burak dopiero co wykopali i jeszcze popadało ze nie ma szans orac a co dopiero siac
    • Przez Challenger
      Czy uprawia moze ktos ta odmiane pszenicy paszowej???Prosze mozliwie jak najszybciej o opisanie tej odmiany,jej plonowanie wymagania itp.Z gory dzieks :rolleyes:
    • Przez gba3943
      Witam, potrzebuje Opinie o pszenicy rgt ponticus, rgt cayenne i Debian. 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v