Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Witam.

Dlaczego nowe silniki z euro 3 lub 4 to totalne?

Słyszałem,że jest w nich za wczesny kąt wtrysku celem mniejszego zadymienia.

A jakie są objawy za wczesnego kąta wtrysku?
Ostatnio kolega bronował Ursusem C380 Perkins 4.4 litra,ciągał je na jedynce bo na dwójce brak mocy z powodu niemożności osiągnięcia obrotów 1500 czyli włączanie turbiny.

Te same brony ciągała sześćdziesiątka na 4 z efektem zadymy na całą wieś.

Nowe C380 robią z silnikiem 2,9litra przecież to ma tyle siły co MF 255.

Ogólnie te nowe silniki dużo palą mało robią i mocy nie mają to co to za normy euro skoro spali dwa razy więcej niż starszy silnik.

Ktoś coś wie  jak odmulić te nowe silniki?

Edytowane przez Sadownikx2
Opublikowano

Kolejny Twój boski temat. Ni to składu ni to ładu nie ma i nie wiadomo o co chodzi . Na początku 380 ma 4.4l potem z nie wyjaśnionych bliżej przyczyn 2.9l jeszcze coś o turbinie wspomniałeś też wyciągnięte nie wiadomo skąd.

Opublikowano (edytowane)

Te obecnie produkowane mają 2.9 litra a te produkowane rok temu miały 4.4 litra.

Tak dobrze rozumiesz.

Poniżej 1500 obrotów muł totalny.

Powinno być 1500 pomyliło mi się o 100 obrotów.

Normalnie gaz w dechę a on po godzinie osiąga te 1500 obrotów i dopiero czuć jakąś tam moc.

 

Edytowane przez Sadownikx2
Opublikowano

Turbina pracuje cały czas. Po prostu po przekroczeniu odpowiednich obrotów wytwarza taki ciśnienie które daje kopa. Nowsze turbiny mają zmienną geometrię łopatek co powoduje że szybciej wytwarzają optymalne ciśnienie doładowania.

Opublikowano (edytowane)

Ursus C 360 pod obciążeniem kopci na cała wieś.

Dołożysz turbinę do Ursusa C 360 przestaje kopcić na całą wieś ale nie ma turbodziury a te nowe silniki to olbrzymia turbodziura,gaz do dechy a on nie jedzie.

Dlaczego po uturbieniu sześćdziesiątki nie ma turbodziury a w tych nowy wynalazkach jest olbrzymia turbodziura?

Edytowane przez Sadownikx2
Opublikowano (edytowane)

Turbina kręci się cały czas ale dopiero powyżej jakiś tam obrotów, zwiększenia obciążenia z tym dawki paliwa rośnie ilość spalin które rozkręcają ją na tyle by wytwarzała ciśnienie. Im wytwarza większe ciśnienie tym pompa daje więcej paliwa, znów rośnie ilość spalin i ciśnienie doładowania do momentu jaki założyli konstruktorzy. 

To chyba logiczne że silnik na mniejszych obrotach tum bardziej litrażowo mały nie będzie robił roboty. Ogólnie silniki w ciągnikach pracują efektywnie w wąskim zakresie obrotów a i większość prac wykonuje się przy tych odpowiadających największej mocy czy momentowi. Skoro koleś chce na 1500 orać to świadczy tylko o tym że  nie umie jeździć. To się zresztą tyczu każdego doładowanego silnika w ciągniku bez względu na wiek.

A że zze względów ekologicznych silniki zamulają to fakt elegancko widoczny na przykładzie zetora. Im starszy to lepiej chodzi.

 

60-ka z turbina ma turbodziurę tak samo. Tylko że ty w tym silniku zakładając samo turbo wykorzystujesz je w może na 30 % i nie jesteś tego wstanie zauważyć. 

Edytowane przez seweryn20
Opublikowano (edytowane)

Bo powyżej 1500 obrotów momentalnie znika paliwo z baku.

A i orać musi w nocy bo w dzień się grzeje wskazówka od temperatury idzie do czerwonego pola.

Pługi 4x40 czy tam 4x35,w każdym bądź razie na najmniejszym rozstawie biorą całą szerokość traktora.

A i strasznie cichutko silnik chodzi.

Edytowane przez Sadownikx2
Opublikowano

Przecież kolega słynie z bliżej nie jasnych tematów to nie pierwszy jego temat w którym będzie kręcił z g*** bicz i ciągną go jak gumę. W całokształcie i tak nie będzie wiadomo o co chodzi i będą się rodzić co raz to nowe pytania...

Opublikowano (edytowane)

To napiście jak należy jeździć z silnikiem euro 3a bo ja mam takiego samego dziada w sadowniku.
Gazować do dechy czy nie gazować?

Edytowane przez Sadownikx2
Opublikowano

Silnik utrzymywać na obrotach na których ma największą moc czy moment, maszynę spuszczać w czasie jazdy na biegu na którym chcesz jechać nie wspominając o dostosowaniu wielkości maszyny do mocy ciągnika.

Opublikowano

Na obrotach max momentu zara się zadusza na obrotach max mocy trochę dalej pojedzie.
Tak jest np. U mnie w sadowniku.
Ale to jest kpina,że 38 konny ursus ciąga rozdrabniacz przy,którm 54 konny traktor ma problem?

Opublikowano

a jakie prace chcesz wykonywać na niskich obrotach? sugerujesz sie c 360 ale jak ja orałem c 360 to przedział obrotów trzymałem 1600-1800 teraz oram john deree 1640 i najlepiej pracuje przy 1800 i żaden z nich nie ma turbo

Opublikowano (edytowane)

Dam przykład w oraniu.
Urus 2812 1900 obrotów pług wejdzie głebiej to łapie pośligu i jedzie a sadownik gaz do dechy pług wejdzie głebiej i blleee bleee trzeba podnośić bo się zadusi.
Ale 60-ka ciągnie od samego dołu.
A np.jak kolega bronował c 380 to nie mógł z dwójki ruszyć dopiero jak nagazował na 1 i szybko wrzucił 2 to się nie zamulił ale to tylko na twardzej ziemi bo na piachu to i na jedynce ma co robić a obroty max momentu bo max moment przy 1400 a jeździł na 1500.
Podobno te nowe silnik z adblue nie są mułowate bo sam silnik be adblue spełnia euro 2 prawda to?

Edytowane przez Sadownikx2
Opublikowano

Wrócił. Tak z ciekawości, nie cofnęli Cię z gimnazjum do podstawówki? Przerobiłeś już reduktor w 2812, żeby można było przełączać (czy tam przęłończać albo przełonczać :D) podczas jazdy? Bo przecież wystarczy zastosować: "Przekładnia planetarna zamiast reduktora,hamulce cierne i reduktor przełonczany bez sprzęgła pod obciążeniem."

Opublikowano

czepiacie się tematu ale to co pisze to prawda. Nowe silniki muszą mieć obroty żeby wykrzesać z siebie moc. miałem okazję pojeździć tymi nowymi wynalazkami i szkoda słów. moje stare klamoty które mam mają moc i ładnie się zbierają od samego dołu jak ktoś wie o co mi chodzi. A w nowych..... na postoju dajesz gazu a silnik tak się zbiera jakby ciągnął już co najmniej z 5 ton za sobą. druga sprawa na jakich obrotach da się pracować żeby go nie zadusić. ja orze, talerzuje przy obrotach 1500 i jak się zmienia obciążenie to silnik zmienia pracę i ciągnie dalej a w nowych niby ten nadmuchany max moment obrotowy jest w podobnym przedziale obrotów ale jak wzrośnie obciążenie silnik normalnie się dusi. jedyne wyjście to praca na wyższych obrotach ale zaraz ten "EKOLOGICZNY" silnik zacznie tak doić paliwo że noga z gazu sama ucieknie:)

Opublikowano (edytowane)

Widocznie tak muszą robić te silniki że od 1500 dopiero czuć moc.Na zwykłej pompie i wtryskach nie da się tego inaczej by spełnić te normy..Nie wiem jak jest na coman-rail.Zetora mam i tak było,muł .Przerobić się udało,zaślepiony jest egr,kąt przyśpieszony i regulator pompy podkręcony.Ciągnie od 1000,da się teraz normalnie pracować.Jeszcze by trzeba te ekologiczne tłoki z dużymi komorami zastąpić starymi z mniejszymi to by mniej palił.

Edytowane przez krzysztofz14
Opublikowano

Wsadzić turbine która pompuje max przy 1000 obrotów a nie jakieś wiatraczki,które dmuchają dopiero przy 2000 obrotów.
Czyli aby odmulić muły należy przyspieszyć kąt wtrysku,wystrzelić egr (wzrost emisji Nox,które są najmniej szkodliwe,mniej Nox więcej HC i większy apetyt na paliwo bo paliwo się spala w spalinach a nie powietrzu) regulator (podkręcić dawkę)?
Te nowe silniki mogą mieć i max moment przy 1800 tylko nie on ciągnie na tych obrotach a nie się momentalnie zadusza.

Opublikowano (edytowane)

Nie znasz się na silnikach zbytnio... głupoty pleciesz. Po co ci moc przy 1000-cu obrotów jak na takich obrotach z żadną maszyną mającą zapotrzebowanie na moc adekwatną do ciągnika się nie jeździ. Każdy ciągnik jest tak skonstruowany że max moment ma w jednym zakresie obrotów a max moc w drugim. Sam silnik na większych obrotach ma zmagazynowany moment w obracających się ciężkich elementach jak wał i koło zamachowe. Na tym to działa. Nie wspominając o wałku wom który swoje obroty też ma przynajmniej w pobliżu max momentu a najczęściej mocy czyli ponad 2000 obrotach silnika. Pomijając wersję ciągników z womem eco.

 

Edytowane przez seweryn20
Opublikowano (edytowane)

Dawka ta sama tylko w zetorze jest tych śrubek kilka i i jedna jest od szybkości wchodzenia na obroty.Seweryn najpiejw wsiądz na taki nowy wynalazek i popracuj trochę to dopiero zrozumiesz o co chodzi.

Edytowane przez krzysztofz14
Opublikowano (edytowane)

Potrzebny momenent przy 1000 poto aby można było ruszyć z:pługiem,przyczepą,talerzóką,rozdrabniaczem,bronami,kultywatorem.
A do tych nowy wynalazków to trzeba mieć 500m rozpędu przed polem aby się nie zadusił jak się opuści narzędzie w ziemi.

Edytowane przez Sadownikx2
Opublikowano

Do ruszania są biegi, w polu  maszynę opuszczasz na biegu na jakim chcesz jechać a nie wbijasz w ziemię i ruszasz. Brakuje ci techniki już ci o tym wspomniałem.

Tyle ludzi jeździ i jakoś nikt nie ma problemu tylko ty. Popytaj się trochę i naucz a nie wypisuj dyrdymałów. Jeśli chcesz ciągnik który będzie szedł na 1000 obrotów silnika to polecam ci c-45.

krzysztofz14

Nie kompromituj się jak kolega swoją wiedzą o pompie w zetorze czy ruszaniu z przyczepą.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez AdrianFanDeutz
      Gdzie mozna kupic ile kosztuje obciaznik do ciagnika na przedni tuz waga jaka mnie interesuje to ok 800kg
    • Przez Dastan
      W zimie poskładałem silnik Cumminsa, robiona głowica, pompa paliwa, wtryskiwacze, nowe pierścienie blok honowany. Przyczyną remontu była zatarta panewka. Od początku dwa cylindry po odpaleniu bardzo kopcą na jasny gryzący dym dopóki się silnik nie zagrzeje potem to nie występuje. Dodam że przed remontem tak nie było.  Pompa ustawiona na znaki. Silnik ma przepracowane 30mtg i dalej to samo, a liczyłem że muszą się pierścienie dotrzeć, ale nie jestem pewny czy to to bo oleju nic nie ubywa. Jak to zdiagnozować? Może źle pierścienie założone? Ale to by brał olej? Kąt wtrysku?
    • Przez KatarzynaJeziorkowska
      dzień dobry,
       
      jestem pośrednikiem kredytowym i pozwoliłam sobie napisać do Państwa z propozycją finansowania skierowaną do Waszej grupy zawodowej a mianowicie - kredyt dla rolników poz zastaw ziemi na max 15 lat
      max kwota BRAK
      pod zastaw hipoteczny
      uproszczone procedury - do 500 tys na oświadczenie o osiąganym dochodzie
      na okres 15 lat
      szybka decyzja
      bez wpisu do bik
      spłacamy inne zobowiązania do 500k na uproszczonej procedurze, powyżej polisa i zestawienie faktur(bez faktur i przelewów;)) konsolidujemy inne zobowiązania wpisane na hipotece
      w każdej chwili możliwa wcześniejsza spłata bez żadnych dodatkowych kosztów hipoteka możliwa i na domu i na ziemi, itd, itp   zapraszam do kontaktu dkfinanse.spzoo@gmail.com tel 695 588 952 w swojej ofercie mam produkty zarówno dla osób z dobrymi bazami bik jak i złymi cała Polska   pozdrawiam   Katarzyna Jeziorkowska DK Finanse sp. z o.o. wpis do KNF RPK037045
    • Przez Fugeo
      Poszukuję sprawdzonych lamp roboczych ledowych na tył ciągnika.  Na chwilę obecną będą założone dwie. Preferowane z wbudowanym złączem typu AMP. Pierwsze jakie znalazłem to takie:
      https://elmoto.pl/lampy-robocze/4562-lampa-robocza-led-4000-lm-owalna-amp-wesem-kat-60-5905445633354.html
      Mogą być? Mają odpowiednią moc, strumień świetlny i kąt?
    • Przez przemyslaw111187
      Witam
      Mam dwie duże przyczepy Pronar 14 ton ciągnik 150km mam problem z wyjechaniem z kukurydzy po kiprowaniu na bok . Jazda prawie na wprost nie ma możliwości wykręcenia na bok lub zajechania drugi raz.Do tej pory miałem mniejsze przyczepy i nie było problemu
      Może ktoś doradzi jaka kolejność i jaka technika wyjeżdżania?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v