Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam. Jeśli taki temat już jest to przepraszam.
Chcę zrobić obciążnik na tylny TUZ do belarusa 920 dla przeciwwagi TURa.
Niby prosta sprawa bo konstrukcyjnie wiem jak to zrobić i chce wykorzystać obciążniki z przodu które mi zostały.

Jak ładuje baloty na polu to często ciagne za sobą przyczepe. Jak mam założony górny zaczep to nie moge podczepic łącznika centralnego (cięgła).
Pytanie brzmi jak zrobić mocowanie?
Pozdrawiam.

Opublikowano (edytowane)

Jeśli ciągasz za sobą przyczepę to zrób obciążnik na tuza, z zaczepem zamontowany na tylnej ścianie obciążnika co umożliwi ci dociążenie ciągnika i transport przyczepy.

Ja zrobiłbym konstrukcję w kształcie zbliżonej do stożka z jakiegoś grubszego materiału a wieszaki na obciąniki wkomponował bym po bokach zaczepu. To są moje sugestię ale prawdopodobnie jak to będzie pasowało i konkretny kształt konstrukcji zweryfikuje to jaki masz materiał i jak rozmieszczenie obciążników wkomponuje się w całość.

Edytowane przez rabit500
Opublikowano

No właśnie. Konstrukcję zrób, belką na której zamocujesz obciążniki ciągnika które po podniesieniu będą tak wysoko żeby był dostęp do zaczepu. 

Przyczepy zapinanej za obciążniki nie rób bo z załadowana to nigdzie nie zajedziesz o skręcaniu jak kolega wspomniał zapomnieć możesz w ogóle. 

Jesli po publicznych drogach jeździł nie będziesz możesz zapinać za rolniczy.

Opublikowano

nie rób żadnych zaczepów do obciążnika bo jeśli bedziesz jechał po drogach publicznych a coś się stanie to kryminał  zrób niski obciążnik który bedze mieścił się pod zaczepem i mocowanie zrób w taki sposób ze ramiona ciągnika wsuwasz w mocowanie i się obciążnik blokuje że nie trzeba górnego łącznika np spawasz konstrukcje pod obciążnik i ramiona muszą się wsuwać w kształtownik na jakieś 30cm z dziurami na końcu na jabłka ramion ja bym to tak rozwiązał

Opublikowano

Jak masz dolny zaczep to możesz tak skonstruować obciążniki żeby po podniesieniu balastu podpiąć przyczepę do traktora. Ja tak mam i jestem zadowolony. :)

Opublikowano

Dziękuję wszystkim za udział w wypowiedzi.

 

Zaczep w obciążniku w ogóle nie był brany pod uwagę nie tylko ze względów prowadzenia przyczepy (po drogach publicznych) ale też i pod względem wytrzymałości.

Jak mówiłem wcześniej mam belarusa 920 z jednym siłownikiem o udźwigu 3,7 t.

W sumie nie byłoby głupie trzymać obciążnik w najwyższym położeniu (zablokowany) i mieć dostęp do zaczepu.

Ewentualnie ciekawy pomysł podesłał kolega Tomek73 z okrągłym obciążnikiem i może obracać się w każdą stronę.

Albo inne mocowanie zamiast śruby centrującej jak piszecie ale to trzeba dobrze pomyśleć.

 

Czy jest jakaś różnica w tym czy obciążnik jest nisko podniesiony czy wysoko? 

 

A jaka jest wasza opinia o przeciwwadze? Potrzebna czy nie? Ja myślę że tak bo trochę "unormowuje" środek ciężkości zmieniony większym obciążeniem z przodu przez samą konstrukcję tura i ładunek. Czy nie mam racji bo mój kolega twierdzi ze to szkodzi dla ciągnika?

Pozdrawiam.

Opublikowano

Również polecam Ci ten obciążnik w kształcie walce, ale wolałbym go sam zrobić, np. odlew z jakiejś beczki. Co do pozycji w jakiej powinien znajdować się obciążnik to podam Ci taki przykład, że im coś jest wyżej tym mocniej jest przyciągne. Tak w skrócie ;) Na przykład gdy miałeś 10 lat zdarzyło Ci się podnieść coś ciężkiego z ziemi na kilka centymetrów i wyżej już nie? Osobiście wolałbym żeby obciążnik znajdował się w pozycji "wyśrodkowanej".

Opublikowano

Podstawowa rzecz co powinienieś zrobić to dociążyć tylne koła, najlepiej i najtaniej woda do opon, potem obciążniki na koła. Sam do NH dokładałem obciążniki na koła, zobacz u mnie   galerii, a  wodę mam w  Case w przednich kołach bo talerzówki nie mogłem podnieść, i zastanawiam się nad nalaniem w  tylne koła.

Wodę ma bardzo dużo ciągników przywiezionych z zachodu, i ludzie nic o tym nie wiedzą.

Opublikowano (edytowane)

Co do pozycji w jakiej powinien znajdować się obciążnik to podam Ci taki przykład, że im coś jest wyżej tym mocniej jest przyciągne. Tak w skrócie ;) Na przykład gdy miałeś 10 lat zdarzyło Ci się podnieść coś ciężkiego z ziemi na kilka centymetrów i wyżej już nie? 

Ty tak na poważnie?  :blink:

 

Szwagier ma podobnie rozwiązany obciążnik i jest zadowolony.

 

post-34912-0-29614300-1487941526_thumb.jpg

Edytowane przez mani51
Opublikowano

Tomek73 dobrze mowi z ta woda ale w transporcie bedzie cholernie duze bicie no chyba ze ciagnik nie bedzie robil w transporcie to lej smialo. Z ta woda w zachodnich maszynach to tez racja kolega dzien czasu sie meczyl z oponami z 7211 az wkoncu zawiozl do zakladu i wyjasnilil sie mala ilosc piwietrza i mokry wentel

Opublikowano

<p>Witam. Jak już jest taki temat to chciałbym zapytać ilu kg obciaznik na tylni tuz zrobic zeby nie przesadzic ani zeby nie bylo za duzo. Mam mtz 82 z przednim napedem nie mam z przodu zadnych obciaznikow ale msm tura. Tur metal fach 1600 kg udzwigu do tego chwytak tez metal fach masywny bardzo no i bela z sianokiszonki ewentualnie lyzka 2 m ze zbożem. Ilu kg obciaznik na tylni tuz ? Bojler 120 l zalany betonem wystarczy ? Drugie pytanie bojler pionowo czy poziomo? Poziomo podepne przyczepe a na pionowo nie ale nie kierujac sie tym jak lepiej?</p>

Opublikowano

Przy wodzie nie ma żadnych bić, mam z przodu w oponach 540/65 R30 i ciagnik bardzie masywnie jedzie, a po dziurach dużo lepiej się zachowuję.

W czasie jazdy woda idealnie sią rozkłada p zewnętrzen stronie opony.

Opublikowano

 

robi57362 Też mi się tak wydawało.

 

mani51 fajny ten obciążnik szczególnie rura która trzyma na obciążnik w pozycji na wieszakach bez śruby centralnej. Pytanie, na dołach nie skacze? 

 

Co do wody w koła to raczej bym z tego zrezygnował. To rozwiązanie ma dużo zalet o których piszecie ale ten ciągnik służy do wszystkiego (nie tylko pracy przy ładowaczu) dlatego czasami łatwiej jest odczepić obciążnik niż spuszczać wodę z kół.

 

kowal1108 z tego co czytałem to 1 m^3 betonu waży około 1800 kg, ze zbrojeniem okołu 2 tony.

Jeśli masz beczkę 120 l to 0,12m^*1800 = 216 kg a ze zbrojeniem 0,12m^3*2000 =240 kg + ciężar bojlera oczywiście.

 

A co do mojego pomysłu na obciążnik mam trzy w głowie:

1. Okrągła beczka wieszana tylko na dwóch wieszakach i może się obracać w każdą stronę (chodź nie powinna) - jakie podesłał TOMEK73 ale z betonu

2. Rozwiązanie z "rurką" jak wysłał MANI51

3. Wykorzystanie starych obciążników z przodu i zamocowanie ich na belce polowej. Dodanie do tego cięgła i zamocowanie tuż pod zaczepem (chyba znajdzie się luka) i chyba to rozwiązanie będzie dla mnie najszybsze.

 

Opublikowano

                          _________                                                                                      

                        /                   \

                       /          O        \

                     /                        \

                    /                          \

                   /______________\

jak bym teraz robił to w takim kształcie z wałkiem na górze te O żeby nie obkręcał się a waga była by maksymalnie wykorzystana, bo okrągłe to masa ucieka.Przy zalewanie betonu nawrzucać różnego złomstwa tupu stare talerze żeliwne z wału croskil.

Jakby  nie to ze w moim NH często tylne koła ściągam, ze względu na zmianę na wąski,  to nawet nie zastanawiał bym się na wlaniem wody. A teraz z obciążnikami z 330 po 170 kg na kole już jest ciężko mi ściągnąć te koło.A Nh bardzo dużo jeżdżę w  transporcie, niekiedy dziennie robie po 120 km.

Opublikowano

Ostatnio coś wymyśliłem.

Co myślicie aby cały ciężar opierał się na wieszakach, a zamiast trzeciego uchwytu zamiast cięgna użyć hitch?

Do ramy obciążników przyspawam coś w rodzaju ucha, które zaczepiałoby się za hitch?

Hak będzie używany tylko do trzymania ciężaru w odpowiedniej pozycji.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez ilovemtz
      Prosze aby w tym temacie wypowiadali sie posiadacze mtz[nie pronarów].
      My mamy mtz-a z 1983r i ojciec nic złego na silnik nie moze powiedziec wał jeszcze nie byl robiony. Ciagnik zrobil okolo 15000mth nie wiem czy to duzo czy mało. Co prawda ceiknie ale one juz takie sa. Co do awaryjnosci to moge powiedziec ze wiekszosc czesc zaczynamy dopiero teraz wymieniac tj. po 24latach wczesnije nie było potzreby. Co do spalania to jest małe w orce okolo 14l/ha napewno mniej niz ursus czy zetor z tych rocznikow nie mowie o nowych forterrach. Jest mały problrm z czesciami bo nie mozna ich dostac musimy po nie jezdzc do oddalonego o 50km żmigrodu bo nigdzie w poblizu ich nie dostaniemy .Powiedzcie co na ich temat mowia wasi ojcowie czy wy sami. Sami wiecie ze nie taki rusek straszny jak go piszą.
    • Przez AgrostokParczew
      Witam, mam na magazynie kilka czapek oryginalnych Belarus, ciepłe obszyte od środka, jakby ktoś był zainteresowany proszę dzwonić pod 516-220-311 


    • Przez Kulik
      Witam tak jak w temacie w jaki sposób inżynierowie ustalili ciśnienie na siłownik od womu ?? czy ktoś ma taką wiedzę ? proszę nie pisać że ciśnienie wstala króciec wkręcony w monoblok bo sprawdziłem i jest to nieprawdą jedynie co to on utrzymuje stałe ciśnienie na wolnych obr,podejrzewam że musi być coś w rozdzielaczu z elektrozaworami bo przecież ciśnienie idzie bezpośrednio z pompy i w rozdzielaczu zmniejszą może przez jakiś zaworek czy coś.Czekam na ciekawe pomysły
    • Przez Phosgen
      Cześć, wałkowany temat, do kupienia ciągnik w niewielkich pieniadzach.
      Niemam doświadczenia w tego typu maszynach ile według Was mógłby kosztować (chce go po prostu kupić) i proszę o wyrozumiałość pierwszy raz na forum  silnika nie słyszałem, dużo wycieków taki standard rusin 😁


    • Przez kukum
      Witam znalazłem coś takiego https://www.agroinform.com/pl/rynek-arkusz-danych/czesc/czesci-do-ciagnikow/zestaw-do-konwersji-mechanicznej-blokady-mechanizmu-roznicowego-mtz/h_7470875 I interesuje mnie właśnie taka blokada bo powiem szczerze ze nie chce mi się walczyć już z moja oryginalna , myślałem nad pneumatyka nawet ale znalazłem coś takiego jak mechaniczna blokada na dźwigienkę i pytanie moje jest takie czy udało się komuś to ściągnąć z Węgier bo ja nie mogę się wgl z gościem skontaktować 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v