Ceny pszenicy 2017-2018

[Gość]

2 minuty temu, marekfarmer napisał:

elewar Koronowo pszenica konsumpcyjna 680 paszowa 650

jedna linijka konkretu a 7 spamu

Już byś skończył z tym spamem

 

[jahooo]

A gdzie w Skierbieszowie taka cena ?  Rozumiem że brutto ?

Ludzie piszcie brutto czy netto bo potem mozna p... dostać

 

[Gość]

1 godzinę temu, iron napisał:

no 40 dychy netto to według Staszka nic.😂

To w przeliczeniu na ropę ile drożej wychodzi w porównaniu z zeszłym rokiem?

[ws71]

2 godziny temu, iron napisał:

gdzie taka cena ?

Elmar,kujawsko-pomorskie,praktycznie w rejonie brak zbóż konsumpcyjnych,wczoraj młócony j.jary 3b,4a,b 1,7t z ha,poprzedni sezon 6t/ha

[Gość]

Czyli 1000 zł za tonę kosztów nie pokryje?

A tu podaję ceny skupu jakby komu już się zdawało że 1000 kosztuje niech zejdzie na ziemię

https://www.cenyrolnicze.pl/zboza-oleiste-straczkowe/zboza-paszowe

[AS2]

1 godzinę temu, staszek131415 napisał:

To w przeliczeniu na ropę ile drożej wychodzi w porównaniu z zeszłym rokiem?

Co ty o zeszłym roku pier**lisz, jak ta podwyżka o cztery dychy jest względem okresu, kiedy to wypisywałeś takie brednie jak poniżej:

Dnia 14.07.2018 o 13:21, staszek131415 napisał:

Chyba u Ciebie zboża jest pod dostatkiem może brakować konsumpcji ale z paszówką to większość będzie miała sraczkę przy tej pogodzie nikt nie da 700 za paszowe zboże

Dnia 2.07.2018 o 16:40, staszek131415 napisał:

Co liści wygrabiłeś po suszy? Poczytaj jak kolega Koniu pisze 8 z przodu sypie za chwilę będą pisać że do 10 dochodzi i z podwyżek nici

Dnia 14.06.2018 o 14:26, staszek131415 napisał:

No moż e trocę ale nie tak bardzo jak Wy co liczycie że po mieisącu suszy cena do góry skoczy

Dnia 11.06.2018 o 17:18, staszek131415 napisał:

A czemu tyle powinna kosztować? Pszenicy pod dostatkiem to do podwyżek podstaw nie ma jeśli zbiory będą niższe wtedy może do podwyżek dojdzie ale to nie prędzej jak za półroku

ozima da po 8 i po 600 też tyle wyjdzie

Dnia 25.06.2018 o 09:57, staszek131415 napisał:

Bo popadało i jeszcze dorośnie zaraz zaczną się żniwa to się okaże że każdy ma [po 10 ton i cena bez zmian

Także żadną ropą się nie wykręcaj, krętaczu.

[JozB]

A co ciekawe ponownie zaczynają iść giełdy do góry. Niebawem będzie 190 eurasów. Jeszcze popada, tydzień bez koszenia, ponownie popada i stasio będzie mógł furmankę pakować i przeprowadzać się na ukrainę, żeby w Polszy nie zbankrutować. U nas patrzę w cenniku gościa skreślone 630 netto na 680. Nie spodziewali się podwyżek. Niedługo i tą cyfrę skreślą. Teraz spokojnie 700-720 netto i to gotówką idzie dostać. Jednakże jak pisał ws71 plon 1,7 tony/ha w porównaniu z poprzednim rokiem powoduje, że ten rok i tak pod względem finansowym może być gorszy. A trolki forumowe zaraz napiszą, że u nich na 15 ha plon 6-7 ton i będą szacować rekordowe plony. Czekajcie do września. W tym roku pogoda dyktuje ceny, nie spekulacja. Kolega z opolskiego z forum, który miał 200 ton zapewne ma satysfakcję, że nie sprzedał, jak wszyscy panikowali. Prawda Krystian Bienek?

[jahooo]

Dopiszę tylko, że w porównaniu do ubiegłego roku wzrosty na giełdzie nie startują od 150 euro za pszenicę, tylko od 180 i jest to powolna, ale wzrostowa tendencja.

Na polu pszenica powoli mięknie, na szczęscie nie leje od 2 dni i wieje lekki wiatr, który obsusza zboże. O Jakościowej i tak można w mojej okolicy chyba zapomnieć.

[Gość]

21 godzin temu, staszek131415 napisał:

Zamiast wyśmiewać Staszka i spuszczać się nad pseudopodwyżkami, pomyślcie czy w ogóle zbierzecie cokolwiek. 

[Gość]

46 minut temu, JozB napisał:

A co ciekawe ponownie zaczynają iść giełdy do góry. Niebawem będzie 190 eurasów. Jeszcze popada, tydzień bez koszenia, ponownie popada i stasio będzie mógł furmankę pakować i przeprowadzać się na ukrainę, żeby w Polszy nie zbankrutować. U nas patrzę w cenniku gościa skreślone 630 netto na 680. Nie spodziewali się podwyżek. Niedługo i tą cyfrę skreślą. Teraz spokojnie 700-720 netto i to gotówką idzie dostać. Jednakże jak pisał ws71 plon 1,7 tony/ha w porównaniu z poprzednim rokiem powoduje, że ten rok i tak pod względem finansowym może być gorszy. A trolki forumowe zaraz napiszą, że u nich na 15 ha plon 6-7 ton i będą szacować rekordowe plony. Czekajcie do września. W tym roku pogoda dyktuje ceny, nie spekulacja. Kolega z opolskiego z forum, który miał 200 ton zapewne ma satysfakcję, że nie sprzedał, jak wszyscy panikowali. Prawda Krystian Bienek?

No ciekawe popatrz sobie na link  który wkleiłem bo jakoś tam Twoich cen nie widać czyżby brak zainteresowania zbożem ?Kto te porosty będzie kupował jak porost do 5%

21 godzin temu, JozB napisał:

On nie robi sobie beki, jest zwyczajnie opózniony w rozwoju, znaczy się niedorozwinięty. Przykładów nie ma co przytaczać, bo jeszcze ktoś napisze, że "to dla beki robi". Sypie te 8-9, ale na 5 procent areału w Polszy. Kombinat rolny Kietrz zbiera do 35 procent mniej niż w ubiegłym roku. A jak tomiagrokujawy miałbyś takie ziemie, agrotechnikę i całą resztę jak oni, to byś był pierwszym rolnikiem w tejże Polszy.A i klasa ziemi - lwia część 1 i 2 klasa. Także sobie trole i trolki wybijcie te 600 zeta z głowy i te uogólnianie, że jak komuś sypnie 7 ton na gorszej ziemi, to na lepszej musi być 9 ton, nawiązując do przykładu kombinatu.  Jeżeli coś w tym roku będzie, to kukurydza w tych miejscach, gdzie popadało w odpowiednim momencie. Ale jeżeli ktoś napisze że mu  sypnie te 15 ton, to zaraz "profesor" pokroju s.12345 stwierdzi, że plon będzie w całej Polsce, a "ceny pozostaną stabilne" .

Tak jak się spodziewałem, nikt z trolli nie odpisał, dlaczego tak się zaciekle tu udziela. W końcu zarobimy Panowie. Trzymajcie do oporu!

 

Józek to się zdecyduj bo wtym poście pisałeś że da się zrobić na zbożu a drugiego dnia że jednak nie

[iron]

Stasiu jakoś nie wdawałem się w dyskusję z tobą i dalej będę powściągliwy ale już były lata gdzie porost był jak uj a pszenica szła do młyna i to za kasę lepsza dużo niż teraz także wiesz ....

[Gość]

No może się nie znam ale jak pisałem że dla świnek gorszej jakości to  krytykowali że biedne zwierzęta truję ,a tu powiadasz do młyna , no jakże to tak ?

No ale w sumie człowiek nie świnia zje wszystko

[Gość]

Myślcie, żeby zebrać i jakoś sprzedać, a nie marzycie jak dzieciaki o parametrach i super cenie.

[iron]

a myślisz że z czego mąkę robili pomieszali z dobrą i już .

[rumcio40]

Jeszcze kilka dni deszczu i natura wszystkich pogodzi. Co dzień  wylewam 30-kę z deszczomierza i wychodzi na to, że co nie uschło to teraz zgnije. W takiej sytuacji to i 2 tys mogą płacić i co z tego jak towaru nima

[Gość]

Raczej my będziemy 'całować w rączkę' by wzięli, bo porost czy ponad 15% będzie normą. A tu niektórzy myśleli, że zaszaleją. Ja myślę aby zebrać, a nie brandzlować się patrząc na giełdy. Byle to wzięli.

Edytowane 17 Lipca 2018 przez Gość

[galan99]

Przy tej pogodzie co jest teraz i zapowiada się deszczowo po niedzieli , rzepaku stoi jeszcze dużo i pszenica jest już do koszenia zimowa ci ci nie maja kombajnu to naprawdę maja problem by szybko zebrać pszenicę bo mało kto pudzie komuś kosić jak będzie polewać i trudno samemu zebrać swe .

Co do mojego wpisu ceny to neto .

[20CBR12]

1 minutę temu, galan99 napisał:

Przy tej pogodzie co jest teraz i zapowiada się deszczowo po niedzieli , rzepaku stoi jeszcze dużo i pszenica jest już do koszenia zimowa ci ci nie maja kombajnu to naprawdę maja problem by szybko zebrać pszenicę bo mało kto pudzie komuś kosić jak będzie polewać i trudno samemu zebrać swe .

Co do mojego wpisu ceny to neto .

Tak jasne, ja do swojego kombajnu nawet hedera nie zapiołem w tym roku. Wziąłem 3 kombajny 3x bardziej wydajne od mojego dziadka i śpię spokojnie bo na polu zostały tylko jare, co mokrzejsze poszło na skup reszta będzie czekać. Tak że w moim przypadku usługa koszenia bardziej się opłacała niż posiadanie własnego kombajnu

[Gość]

Mądrze kolego zrobiłeś 

[galan99]

Ha ha ha ha ale nie wszędzie są tak wydajne kombajny żeby tak obkosili wszystkich jak są to idą do tych co maja bynajmniej 50 ha do skoszenia ale nie 3 , lub 5 i to jeszcze w 3 kawałkach będą stali długo .

2 letni kombajn new Holland kosił rzepak ale przy ziemi rzepak jest zielony koszony był na wysokości 25 cm i  zapychało mu młocarnie tak przez 3 dni męczył 50 ha i zamęczył kombajn , rozwalił bęben i teraz stoi ładuje , zarobił od cholery .

[Taurus83]

Dokładnie. Jak jest jakieś zadupie to ani kombajnu ani tira nie załatwisz żeby to odbierał 

[galan99]

Nie tak że niema tirów ale są takie miejscowości jak majdan Sitaniecki , Wisłowiec  , Stary Zamość są tereny bardzo górzyste z równych terenów to pieszo by się wywrócili nawet by w traktor nie wsiedli , bo by szybciej sraczki dostali  są pola 1 ha i mniejsze powierzchnie i więksi i mniejsi gospodarze to nie Mazowieckie , czy Pomorskie tylko to Lubelszczyzna Podlasie , Biłgorajskie to są całkiem inna cześć Polski . Całkiem inne położenie terenowe , kto był w tych terenach to wie jak jest .

Co do Taurusa83  mi to nie przeszkadza ja też jestem z Lubelskiego ale nie nazywaj zadupie bo Polska to Piękny kraj ale bardzo różnym położeniu terenowym .

Edytowane 17 Lipca 2018 przez galan99

[pio25w]

1 godzinę temu, TomiAgroKujawy napisał:

Raczej my będziemy 'całować w rączkę' by wzięli, bo porost czy ponad 15% będzie normą. A tu niektórzy myśleli, że zaszaleją. Ja myślę aby zebrać, a nie brandzlować się patrząc na giełdy. Byle to wzięli.

Jak chcesz to możesz całować Stasia nawet w pupę i za 400 pszenice sprzedawać 😁   stojąca pszenica za raz nie porosnie  nie takie mokre żniwa już przeżyłem 

[Wicherek]

1 godzinę temu, galan99 napisał:

Ha ha ha ha ale nie wszędzie są tak wydajne kombajny żeby tak obkosili wszystkich jak są to idą do tych co maja bynajmniej 50 ha do skoszenia ale nie 3 , lub 5 i to jeszcze w 3 kawałkach będą stali długo .

2 letni kombajn new Holland kosił rzepak ale przy ziemi rzepak jest zielony koszony był na wysokości 25 cm i  zapychało mu młocarnie tak przez 3 dni męczył 50 ha i zamęczył kombajn , rozwalił bęben i teraz stoi ładuje , zarobił od cholery .

Czy ten kombajn  dwu letni jest z Sitańca  ?

[Taurus83]

45 minut temu, galan99 napisał:

 

Co do Taurusa83  mi to nie przeszkadza ja też jestem z Lubelskiego ale nie nazywaj zadupie bo Polska to Piękny kraj ale bardzo różnym położeniu terenowym .

Ja sam mieszkam na zadupiu.  Przynajmniej porównując się do tego co jest 15 czy 20 km dalej