Ceny pszenicy 2017-2018

[KrystianBieniek]

damianzbr napisał:

Dnia 23.06.2018 o 12:26, KrystianBieniek napisał:

 

Bardzo mała wiedzę masz na ten temat jak to działa u obszarówców poczytaj troszkę o ziemiach w powiecie Głubczyce ,czy K-Kozle ,Nysa i zadzwoń do takiej firmy jak kombinat rolny Kietrz czy Top Farms GŁubczyce to nie jest gr tylko firma ktora miala zasiane 2000 ha pszenicy w 2017 jaka mieli średnia wydajność lub poproś o zdjęcia tegorocznych plantacji jak tam wszystko pięknie rośnie i nie ma śladów suszy

 

Dnia 23.06.2018 o 12:33, KrystianBieniek napisał:

A i filmiki są na na YouTube żniwa pszenicy 2017 kombinat rolny kietrz i zobacz ta pszenicę co kosza czo ona nie dała 10 to bo ja myślę że jeszcze wiecej

 

3 godziny temu, KrystianBieniek napisał:

 

Wystarczyło posiedzieć przez godzinę w kombajnie a nie pod budka z piwem podczas koszenia takiej pszenicy i policzyć ile pelnych zbiornikow opróżnil w ciągu godziny a robił to 3 razy w ciągu h koszac 3 ha na godzinę

Wiedza wiedzą, informacje czerpię z GUS, filmiki na You tube są dobrym argumentem w rozmowie niepełnoletnich.

Liczenie wydajności na przyczepy z pola to rozumiem że był żart???

 

Nie znam kietrz nie znam głubczyc, ale wiem jedno żadne z nich nie uprawia na chybił trafił, może kietrz ma takie gleby że celuje z nawożeniem w 12t/ha a głubczyce może celują w 5t/ha

To nie ma najmniejszego znaczenia i nie wnosi nic do tego co chciałem przekazać. czyli: ,,jak to działa u obszarówców,, bo działa tak jak powiedziałem, na podstawie wyliczeń opartych na wieloletnich analizach i prognozach.

Zgadzam się z tobą odnośnie tych wyliczeń a liczenie tych przyczep to nie żart operator lexa u takiego obszarowca ma zakaz udostępniania takich informacji jak wydajność nawożenie i inne tym podobne on dostaje 45 zł za godzinę koszenia i buzia na kłódkę i dlatego nie pokazał mi wydajności na monitorze a sam se to wyliczylem widząc ile robi hektarów na godzinę

[Gość]

dobrze że sobie sam to wyliczyłeś ale nie musiałeś tego tu pisać bo to jest śmieszne że ty przedstawiasz nam taki argument. Ten argument jest śmieszny i my go nie traktujemy poważnie

[KrystianBieniek]

Ja nie oczekuję żebyś zrozumiał jak ja to liczę ja wiem ze 10 ton z pszenicy w 2017 było osiągalne i tym zamierzam przekonać niektórych użytkowników np tych co jadą na usługi do sąsiadów i nigdy więcej jak 6 to nie ukosili z ha i twierdzą że jeśli ktoś pisze o takiej wydajności to bajki opowiada

[KrystianBieniek]

Proponuję wróćmy do tematu cen pszenicy bo mam wielką nadzieję że pójdzie w górę bo mam jeszcze stara do sprzedania a nowej to nie wiem zależy jaki będzie plon

[Gość]

10 godzin temu, pawelol111 napisał:

Chłopy - jak kupił po 4 zł za kg to kupił i tyle. Nie napisał że wszędzie było po 4. To tak jak z ziemniakiem. Można kupić po 0,2zł/kg ale i można po 2zł. Zależy gdzie i kiedy.

Detal z hurtem pomieszałeś w tym ziemniaku w dodatku w różnych rejonach Polski a nam chodziło o detal.

Zawsze jest coś takiego jak jakość i za nią się płaci więcej czy to w truskawce czy pszenicy

 

Jaka cena pszenicy u was ?

Były lata że przed żniwami drożała to czemu teraz jak mówią o suszy nic sie nie dzieje ?

[melon10641]

Racyl Ty to może idź na kurs czytania ze zrozumieniem? Pamiętam w klasach 1-3 mieliśmy takie fajne książeczki, czytałeś tekst taki na jedna stronę A4 (oczywiście dużą czcionką jak dla dzieci) a potem były dwie strony pytań dotyczące tekstu. Może poszukam na strychu to Ci podeślę co to za książeczka.

Tak na prawdę to nie wiadomo o co Ci chodzi, raz próbujesz udowodnić, że nie możliwe jest, że była taka cena a raz, że to niebyła truskawka tylko jakaś drobnica.  Teraz coś próbujesz się tłumaczyć detalem i hurtem w różnych rejonach. Plączesz się w swojej "logice". Wiem jesteś typowym łekspertem

A czemu cena nie idzie w górę? Z bardzo prostej przyczyny o czym pisałem wcześniej no ale kolega Racyl czytanie i rozumienie w parę nie łączy. Dla przypomnienia: to ostatni moment na zakupy po niższej cenie i liczą kupujący, że się uda. W żniwa będzie gra nerwów, najpierw cena nic nie wzrośnie bo będą czekać na tych co mają nóż na gardle i nie mają gdzie sypać. A potem jak zobaczą puste magazyny to cena w górę. 
 

[Gość]

1 minutę temu, melon10641 napisał:

Racyl Ty to może idź na kurs czytania ze zrozumieniem? Pamiętam w klasach 1-3 mieliśmy takie fajne książeczki, czytałeś tekst taki na jedna stronę A4 (oczywiście dużą czcionką jak dla dzieci) a potem były dwie strony pytań dotyczące tekstu. Może poszukam na strychu to Ci podeślę co to za książeczka.

Tak na prawdę to nie wiadomo o co Ci chodzi, raz próbujesz udowodnić, że nie możliwe jest, że była taka cena a raz, że to niebyła truskawka tylko jakaś drobnica.  Teraz coś próbujesz się tłumaczyć detalem i hurtem w różnych rejonach. Plączesz się w swojej "logice". Wiem jesteś typowym łekspertem

A czemu cena nie idzie w górę? Z bardzo prostej przyczyny o czym pisałem wcześniej no ale kolega Racyl czytanie i rozumienie w parę nie łączy. Dla przypomnienia: to ostatni moment na zakupy po niższej cenie i liczą kupujący, że się uda. W żniwa będzie gra nerwów, najpierw cena nic nie wzrośnie bo będą czekać na tych co mają nóż na gardle i nie mają gdzie sypać. A potem jak zobaczą puste magazyny to cena w górę. 
 

Czyli TY jesteś ekspertem bo mamusia kupiła ci raz truskawki niż ja co nią handluje ?

Napisałem z punktu widzenia sprzedawcy przez cały sezon i wiem co za ile chodziło i chodzi.

Popracuj trochę w handlu detalicznym to będziesz więcej miał rozeznania i kiedy ktoś puszcza z ceny. Kupisz coś w jednym momencie i wydaje Ci się że ktoś miał taką cenę cały dzień, tydzień czy sezon.

Ten kolega któremu chciałeś pomóc to ma tylko 0,30ha malin i zero truskawek także przestrzeliłeś

Jestem od Ciebie starszy i z wyższym wykształceniem także zachowaj swoje zeszyty dla siebie bo po gimnazjum mogą Ci się przydać

 

Będzie gra nerwów tylko się nie podnieć z tego powodu.

Po prostu będzie tak że jak nie nasze zboże kupią  to sobie sprowadza za podobną cenę

 

 

Jakby były cła na pszenicę importowaną to by już cena podskoczyła

[pawel885]

Racyl kiedyś byłem w hurtowni warzyw i właściciel gały wywalił jak mu powiedziałem że w biedronce piękne pomidory po 3.5zł a u niego po 6....

[jarecki]

 dobry towar wart jest ceny  . kupiony pomidor po 4,5  asą tansze ale warto było   co niekturzy pamietają dobre smaki . 20 lat temu jezdziłem na snopowiązałce u jednego goscia dawał kiełbase swojską pomidora  ,kompot ten smak pamietam do dzis 

[Gość]

4 godziny temu, racyl napisał:

Detal z hurtem pomieszałeś w tym ziemniaku w dodatku w różnych rejonach Polski a nam chodziło o detal.

Zawsze jest coś takiego jak jakość i za nią się płaci więcej czy to w truskawce czy pszenicy

 

Jaka cena pszenicy u was ?

Były lata że przed żniwami drożała to czemu teraz jak mówią o suszy nic sie nie dzieje ?

Bo popadało i jeszcze dorośnie zaraz zaczną się żniwa to się okaże że każdy ma [po 10 ton i cena bez zmian

[Gość]

59 minut temu, pawel885 napisał:

Racyl kiedyś byłem w hurtowni warzyw i właściciel gały wywalił jak mu powiedziałem że w biedronce piękne pomidory po 3.5zł a u niego po 6....

Zgadza sie ja też nie raz to widziałem tylko czy to z biedronki czy z tesco te pomidory zanim dojadą to już tak nie smakują tak samo

Pomijając cene nie wiem czemu ale te marketowe pomidory zawsze mi sie trafiały kwaśne i sie rozciapuja

A co do ceny to w marketach cena promocyjna z gazetki obowiązuje przez tydzień a póżniej zazwyczaj w górę

 

 

Edytowane 25 Czerwca 2018 przez Gość

[tumiwisizm]

Wątpię żeby wskoczyła na wiele wiecej niż 700zł 

[Gość]

10 godzin temu, KrystianBieniek napisał:

Ja nie oczekuję żebyś zrozumiał jak ja to liczę ja wiem ze 10 ton z pszenicy w 2017 było osiągalne i tym zamierzam przekonać niektórych użytkowników np tych co jadą na usługi do sąsiadów i nigdy więcej jak 6 to nie ukosili z ha i twierdzą że jeśli ktoś pisze o takiej wydajności to bajki opowiada

Gdzie i kiedy powiedziałem że 10t/ha jest nie osiągalne? Powiedziałem że jest to promil w skali kraju bo średnia GUS podaje 4t/ha

[20CBR12]

Moim zdaniem nie masz racji, bo większość gospodarstw wiekotowarowych osiąga plony pszenicy 8+ 

Jeśli chodzi o statystyki to problem u nas jest struktura gospodarstw 49% to gospodarstwa poniżej 5ha w tym aż 56% tych gospodarstw nie posiada nawet ciągnika a ta sama statystyka dla wszystkich polskich gospodarstw wynosi 68% gospodarstw w pl posiada przynajmniej jeden ciągnik - czyli jak łatwo policzyć pozostali co mają 5+ha praktycznie wszyscy, co z tego wynika? A no tyle że 25% gospodarstw w pl to pseudo rolnicy których tylko interesuje dopłata do hektara i żeby cokolwiek tylko na tym polu rosło żeby kary nie było - nikt w takich gospodarstwach nie myśli o wydajności - taka jest smutna prawda o statystykach GUSu jeśli chodzi o średnią wydajność z ha w pl

[Rolnik1973]

No jak 10 t z ha to ile to kg z 1m² będzie? Ja bym tak spróbował na drugi rok nawozić na max wszystkim 1m², jak susza to podlrwałbym, jak za mokro to parasol postawił, pryskał od wszystkiego co dostępne, ciekawe czy na 5kl bym miał 10t/ ha?

[Gość]

13 minut temu, 20CBR12 napisał:

Moim zdaniem nie masz racji, bo większość gospodarstw wiekotowarowych osiąga plony pszenicy 8+ 

Jeśli chodzi o statystyki to problem u nas jest struktura gospodarstw 49% to gospodarstwa poniżej 5ha w tym aż 56% tych gospodarstw nie posiada nawet ciągnika a ta sama statystyka dla wszystkich polskich gospodarstw wynosi 68% gospodarstw w pl posiada przynajmniej jeden ciągnik - czyli jak łatwo policzyć pozostali co mają 5+ha praktycznie wszyscy, co z tego wynika? A no tyle że 25% gospodarstw w pl to pseudo rolnicy których tylko interesuje dopłata do hektara i żeby cokolwiek tylko na tym polu rosło żeby kary nie było - nikt w takich gospodarstwach nie myśli o wydajności - taka jest smutna prawda o statystykach GUSu jeśli chodzi o średnią wydajność z ha w pl

Kolego a niby o czym ja piszę?? Dlaczego niby nie mam racji, konkretnie z czym się nie zgadzasz bo ja już nic nie rozumiem o co ci chodzi.

 

[Gość]

 

20 minut temu, Rolnik1973 napisał:

No jak 10 t z ha to ile to kg z 1m² będzie? Ja bym tak spróbował na drugi rok nawozić na max wszystkim 1m², jak susza to podlrwałbym, jak za mokro to parasol postawił, pryskał od wszystkiego co dostępne, ciekawe czy na 5kl bym miał 10t/ ha?

No właśnie, ja bym dał jakieś piachy pod lasem jednemu z drugim mądrali który ma dobre ziemie i byśmy widzieli co pokaże, mądrować na dobrym to żaden problem, radzę się zastanowić co niektórym  co się pisze a potem pisać.

[marks50]

45 minut temu, tumiwisizm napisał:

Wątpię żeby wskoczyła na wiele wiecej niż 700zł 

O czym ty człowieku piszesz "wiele więcej" co to znaczy 800 ? 900  zł? czy 710 zł . Dla jednego " wiele więc " będzie miało różna znaczenie . Obecnie można podpisywać kontrakty po 720-740 zł a ty propaganda o jakiś 700 zł ? o co kaman . Chyba jesteś jednym z tych naganiaczy co wieścili od 15 stycznia wielkie spadki a teraz siejesz propagandę pod innym szyldem .

Magazynować zboża tym bardziej że nie będzie nadwyżek i nie będzie problemu z upychaniem w magazynie .

[Gość]

2 minuty temu, marks50 napisał:

O czym ty człowieku piszesz "wiele więcej" co to znaczy 800 ? 900  zł? czy 710 zł . Dla jednego " wiele więc " będzie miało różna znaczenie . Obecnie można podpisywać kontrakty po 720-740 zł a ty propaganda o jakiś 700 zł ? o co kaman . Chyba jesteś jednym z tych naganiaczy co wieścili od 15 stycznia wielkie spadki a teraz siejesz propagandę pod innym szyldem .

Magazynować zboża tym bardziej że nie będzie nadwyżek i nie będzie problemu z upychaniem w magazynie .

wielkich wzrostów też nie ma od stycznia bynajmniej w mojej okolicy. bynajmniej w styczniu było drożej a póżniej spadło

Tylko że zielone światło dostała ukraina także zboża nie zabraknie

[20CBR12]

40 minut temu, damianzbr napisał:

Kolego a niby o czym ja piszę?? Dlaczego niby nie mam racji, konkretnie z czym się nie zgadzasz bo ja już nic nie rozumiem o co ci chodzi.

 

Może w takim razie cię źle zrozumiałem ale odniosłem wrażenie że według ciebie gospodarstwo które chce dobrze i wydajnie produkować nie ma mowy żeby średnia była na poziomie 9+, dlatego napisałem że szlak mnie bierze jak coś takiego czytam, bo wiem że w normalny roku jest to jak najbardziej do osiągnięcia 

[Kos_pl]

1 godzinę temu, Rolnik1973 napisał:

No jak 10 t z ha to ile to kg z 1m² będzie? Ja bym tak spróbował na drugi rok nawozić na max wszystkim 1m², jak susza to podlrwałbym, jak za mokro to parasol postawił, pryskał od wszystkiego co dostępne, ciekawe czy na 5kl bym miał 10t/ ha?

1 kg z m2.

[20CBR12]

1 godzinę temu, Rolnik1973 napisał:

No jak 10 t z ha to ile to kg z 1m² będzie? Ja bym tak spróbował na drugi rok nawozić na max wszystkim 1m², jak susza to podlrwałbym, jak za mokro to parasol postawił, pryskał od wszystkiego co dostępne, ciekawe czy na 5kl bym miał 10t/ ha?

Ktoś poważny sieje pszenicę na V klasie i liczy na wydajność 10ton?

[Rolnik1973]

Jak nie ma lepszej klasy, jest kawałek 4b ale tam wymoknie za zimę i wiosnę. Takie mamy pola.

[Gość]

1 godzinę temu, 20CBR12 napisał:

Moim zdaniem nie masz racji, bo większość gospodarstw wiekotowarowych osiąga plony pszenicy 8+ 

Jeśli chodzi o statystyki to problem u nas jest struktura gospodarstw 49% to gospodarstwa poniżej 5ha w tym aż 56% tych gospodarstw nie posiada nawet ciągnika a ta sama statystyka dla wszystkich polskich gospodarstw wynosi 68% gospodarstw w pl posiada przynajmniej jeden ciągnik - czyli jak łatwo policzyć pozostali co mają 5+ha praktycznie wszyscy, co z tego wynika? A no tyle że 25% gospodarstw w pl to pseudo rolnicy których tylko interesuje dopłata do hektara i żeby cokolwiek tylko na tym polu rosło żeby kary nie było - nikt w takich gospodarstwach nie myśli o wydajności - taka jest smutna prawda o statystykach GUSu jeśli chodzi o średnią wydajność z ha w pl

 

23 minuty temu, 20CBR12 napisał:

Ktoś poważny sieje pszenicę na V klasie i liczy na wydajność 10ton?

Sam sobie zaprzeczasz, najpierw podaj statystyki ile jest takich gleb w Polsce że wyda te 10 ton a potem pisz o średniej wydajnosci z ha. Rejony gdzie mogłoby wydać te 10 ton, zazwyczaj są w większości nawiedzane przez susze i choćbyś d*pą tarł po ziemi i tak nic nie zrobisz.

Edytowane 25 Czerwca 2018 przez Sean

[20CBR12]

Z jednym się zgodzę nie ma sensu prowadzic tu dyskusji. To chyba logiczne że pszenicę trzeba siać na kompleksie pszenno-buraczanym, co tu ma do rzeczy ile jest takich gleb w Polsce? Przecież jeśli ktoś zasieje na V klasie to nie jest wina odmiany czy niewłaściwego nawożenia że nie udało się dobrego plonu zrobić, na takich glebach trzeba co innego siać i wtedy kalkulację robić a że unas sieje się w cholere pszenicy na glebach wadliwych to potem panuje przekonanie że 5 ton to już super wynik. 

Powiem tylko tyle, gdyby rolnictwo było takie proste jak tu jest przedstawiane mimo ceny np 500 za tonę każdy powinien być milionerem