Ceny pszenicy 2017-2018

[gen]

my też już mamy wielką suszę i brak deszczu w prognozach,(lubelskie)     nikt nic nie pisze co się dzieje na Ukrainie i w Rosji ale tam też  nie jest wesoło.

[read]

znajomy spzedawal na pośrednika pszenżyto 705 netto tydzień temu,

[FarmerAdi]

Pszenzyto mam propozycję na 670 zł dobra cena?

Netto brutto jaka ilość zabiera z podwórka?

[ukaszProcho]

Cena brutto dużo tego nie mam ok 12 ton krowy nie przerobiły.
Zbierane z podwórka

[asharot]

A ja byłem w lokalnym skupie, przymierzają się do cen na poziomie zeszłorocznych żniw. Jedyna nowość to oczywiście umowa i nie piszą jej na mniej niż 10 ton także te wszystkie dziadki co mają po parę hektarów będą mogli sobie ze zboża kaszę w domu robić....

Żebyś się nie zdziwił jak dziadek sprzeda zboże w lepszej cenie od ciebie.

[pawel885]

No pewnie, znajomy dziadek jeździ na okoliczne rynki i sprzedaje zworkowane - zawsze sprzeda 50zł drożej niż oferują skupy. A teraz zaczyna się najlepszy czas bo kolega dziadka ma 20 świnek i 50 kurk a zboże już się kończy.... On nie kupi pełnoporcjowej 

[Gość lukejro]

Pod warunkiem, że są takie rynki.... U nas już dawno nie istnieją bo nikt nie potrzebuje kupować po 100-200 kg zboża....Czasy kiedy ludzie trzymali kilka świnek i kurek dawno minęły i nie wrócą...

[jahooo]

Ależ oczywiście że są tazy, co mają po 2 świnki i 20-30 kurek. Tylko teraz zeszli do podziemia . Na durne przepisy nie ma rady. Trzeba jak za okupacji, świnie w chlewiku pod stogiem siana się trzyma. I kupują zboże, ale tylko od swoich, żeby ich ktoś nie podpieprzył. A na umowy jest sposób, jak nie chcą kupować mniej niż X ton. Sprzedaje się "na sąsiada", który ma więcej.  A skup, któremu wydaje się, że dzięki takim umowom jest "bardziej cwany" niż inni, szybko wyleci z rynku.

 

A odnośnie umów kontraktacyjnych na zboże - na całym świecie, gdzie jest "normalnie" kontrakt gwarantuje przy określonej puli do odstawienia minimlną kwotę za towar, którą sprzedawca zgadza się zapłacić. A jeśli rynek stoi wyżej, to jest to cena rynkowa. Tylko w naszym kraju jest to cena maksymalna za towar. Jak rynek stoi wyżej, to sprzedający na tym traci i nie ma żadnych opcji obrony. A jak cena rynkowa jest niższa niż kontrakt, to zaraz jest masa opcji na "potrącenia" i nie dostanie więcej niż cena z giełdy.

 

Na całym świecie kontrakty podpisuje się po to, aby mieć gwarancję zbytu, a jednocześnie jest to dokument np. dla banku na uruchomienie kredytu obrotowego na potrzeby bieżącej produkcji. A u nas taka umowa to tylko kaganiec na sprzedającego.

 

Odnośnie zaś terminów płatności zawartych w umowach - to nie ma takiej opcji, aby wydłużyć płatność w umowie, gdy w grę wchodzi VAT dla rolników. Przedłużenie terminu zapłaty skutkuje brakiem możliwości odliczenia VAT przez kupującego. Trzeba patrzeć, co się podpisuje, bo często firmy w ten sposób robią wałki, że niby "zapłacone przy dostawie" a potem czeka się jak na zmiłowanie. A termin płatności to dzień uznania środków na koncie wierzyciela. Więc jak termin upływa w piątek, to w piątek ma być kasa w banku u sprzedającego, a nie wykonany przelew od kupującego.

[ansu]

Okupacja u sąsiada świnkę chcieli hodować i zjeść 400zł popłynęli i teraz na skup muszą oddać za bezcen.

Pszenica 700zł netto jak leci bez robaka i smrodu

[ws71]

Pod warunkiem, że są takie rynki.... U nas już dawno nie istnieją bo nikt nie potrzebuje kupować po 100-200 kg zboża....Czasy kiedy ludzie trzymali kilka świnek i kurek dawno minęły i nie wrócą...

 

Tu się mylisz w pobliżu dużych miast można obecnie zauważyć rosnące zainteresowanie towarem bezpośrednio od rolnika i to od takiego który hoduje kilkanaście tuczników,kilkadziesiąt kur a wraz ze wzrostem świadomości konsumentów ten rynek będzie

niszowy ale będzie

[ukaszProcho]

Łódzkie, świętokrzyskie tu są gospodarstwa rozdrobnione które właśnie w taki sposób kupują zboże ale nikt nie chce zapłacić więcej bo pada hasło "kupie u innego". No i oczywiście w łódzkim najniższe ceny za zboże tucznika jak i mleko... dziwne ze jakoś nawozy nie mamy tańsze ani środki.

[icek1]

Jak myślicie w żniwa utrzyma się cena 550 zł za tone pszenicy netto plus wat

[gen]

Jak dalej będzie taka susza to 650 + vat będzie mało ,tak czy inaczej trzeba się szykować do przechowania pszenicy i rzepaku

[ws71]

Z tą suszą to przesadzasz chyba,bo w skali kraju rok jest porównywalny do ubiegłego,a na Pomorzu i Wielkopolsce nawet jest lepiej jak w ubiegłym roku

[asharot]

Czasy kiedy ludzie trzymali kilka świnek i kurek dawno minęły i nie wrócą...

Widzę że kolega nastawiony jest chyba tylko na zysk. Są jeszcze tacy i jest ich sporo co trzymają te kilka kurek dla własnej przyjemnościi i po to żeby nie byli skazani tylko na chemiczne jaja z Biedronki.

[gen]

Z tą suszą to przesadzasz chyba,bo w skali kraju rok jest porównywalny do ubiegłego,a na Pomorzu i Wielkopolsce nawet jest lepiej jak w ubiegłym roku

Lubelszczyzna usycha !

[kamilc017]

Lubelszczyzna usycha !

Potwierdzzam...

[marks50]

Potwierdzam . Lubelskie usycha , podobnie jak rok temu .

Ceny jeszcze tydzień temu sięgały nawet 760 ale to wyjątki , zazwyczaj 720-730 zł za tonę . Obecnie o 10 złotych potaniało co u niektórych .

 

[Pajej]

u mnie w maju spadło ponad 100 l a w czerwcu jak na razie 2...

[Gość]

u nas podobnie sachara się zaczyna robić wczoraj sie zapowiadało sporo deszczu a i tak poszło bokiem

[Masterek]

pomorskie 730netto trzeba dowieźć do młyna. deszcz ostatnimi dniami prawie codziennie przepadywal.

[asharot]

Łódzkie regularnie pada co 3-dni.

[Gość]

u nas podobnie sachara się zaczyna robić wczoraj sie zapowiadało sporo deszczu a i tak poszło bokiem

trudno napisać lokalizacje, chćby województwo

[Pedro]

Mam pszenżyto na sprzedaż około 20 ton chętni na priv

[Gość]

trudno napisać lokalizacje, chćby województwo

podkarpacie oklice Rzeszowa