Dzierżawa gruntów ornych od rodziców

[8Seba8 8]

Witam dzis niestety dowiedzialem sie od rodzicow ze chca oddac pole w dzierzawe na 10lat  ktore  ja uprawiam od 2 lat dosc sporo w nie zainwestowalem a formalnie stoi na nich ale chca wyjechac za granice i pozbyc sie pola.Jest tego okolo 5-5.5ha fizycznego 6 z hakiem przeliczeniowego. Ja pracuje i jestem ubezpieczony w ZUS a moja zona jest zarejestrowana w PUP ale oboje w tej chwili nie posiadamy zadnego pola. Czy jesli wezme to pole na siebie w dzierzawe to moja zona bedzie automatycznie musiala placic KRUS? Czy wnioski na doplaty i nakazy podatkowe  beda przychodzily bezposrednio do mnie czy nadal do nich ? I najwazniejsze czy takie cos ma wogole sens bo w  tej chwili nasze dochody pozwalaja brac 500+ na pierwsze dziecko a po przyjeciu dzierzawy dochody  teoretycznie wzrosna, 500+ odejdzie a dojdzie Krus zony. Prosze o jakies porady bo nie mam pojecia co z tym zrobic mam czas do 27 stycznia na podjecie decyzji .

[Robertkujawy 67]

chłopie 6 ha to dziś problem Te 500+ to masz na czysto Z 6 ha na krus nie zarobisz

[jaroWM 44]

a nie mogą jechać za granicę i zostawić sobie tego pola? Ty byś je ogarniał (uprawa i papierologia) i był oficjalnym pełnomocnikiem rodziców. gdy przepisaliby na Ciebie, to jak napisano wcześniej, skomplikowałoby to życie.

Edytowano Styczeń 3, 2017 przez jaroWM

[Renault145 4]

dogadaj się z nimi ze ty będziesz uprawiał. bez żadnych umów itd. bo jak weźmiesz ja na siebie stracisz 500+. a z tych hektarów to miodu nie będzie. a jak ci nie pójdzie to wtedy listownie można podpisać dzierżawę tylko wysłać umowy itd i po kłopocie. a jak chcą od ciebie pieniędzy za dzierżawę to będziesz im przelewal tyły ile im się należy.

[Gość]

Olej to pole . Obrabiając więcej stracisz niż zyskasz . Wszystkie przywileje , a obejmą Cie wszystkimi opłatami . Trochę to głupie , ale takie są w tej chwili realia . Żeby nie było - wcale Mi się taka polityka nie podoba , ale póki co tak jest .

[8Seba8 8]

nie chca odemne ani od innego dzierzawcy zadnych pieniedzy chca tylko zeby pole zniknelo a sprzedac nie moga bo mam jeszcze siostry niepelnoletnie ktore sa w 1/4 wlascicielkami wszystkiego a tylko umowe dzierzawy w takim przypadku mozna zrobic . Zostaje mi jeszcze znalezienie kogos komu nie bedzie przeszkadzac te 5ha zeby umowa byla na niego a zebym ja to uprawial placil podatek itp
ewentualnie zone wysylam do pracy i tez nic nam by nie przeszkadzalo ale w tej dziurze gdzie mieszkam i poblizu nie ma pracy.... najblizej to 25-50km

[anna25044 0]

witam, jestem nowa i nie wiem czy zakładać nowy wątek. Parę lat temu podpisałam z tatą umowę dzierżawy części gruntów. Nigdzie tego nie zgłaszaliśmy, bo podobno nie trzeba. Teraz chcę kupić ziemię ale po zmianie przepisów to nie takie proste, ponieważ potrzebuje oświadczenia Wójta o osobistym prowadzeniu gospodarstwa wydawanego na podstawie ZGŁOSZONEJ umowy dzierżawy. Czy jest jakiś sposób, żeby tą dzierżawę po takim czasie zarejestrować?