czy ktoś w polsce uprawial już soję

[outstanding]

@Okisza jaka dawka Tiffu solo na komose? Jakiś adiuwant do tego?

[Okisz]

10 minut temu, outstanding napisał:

@Okisza jaka dawka Tiffu solo na komose? Jakiś adiuwant do tego?

Ja stosowałem na komosy taka co miała 10cm 0.12l i spaliło.

Robiłem poprawkę też 0.12l i czekam na rezultat  czy większą weźmie.

Adiuwant wskazany. Jakikolwiek

[slavo666]

Tiff + bentazon hamuje samosiewy rzepaku?

[kaseton]

Tiff wezmie gorczyce ??

[Grzechooo]

tak Tiff weźmie gorczycę a także rzepak, oczywiście dawka w zależności od wielkości chwastu.

[Vegrin]

panowie pytanie:) jak to pewnie u wielu z was mam soje w różnych stadiach część jeszcze nie ma pierwszego trójlistka, i teraz mam działkę z dużą presją jednoliściennych i komosy , można jechać labradorem i za 5/7 dni poprawić tifem?

[Grzechooo]

pierwsze dwuliscienne potem jedno

siekaj komosy póki małe

[rocco0987]

8 dni temu 06 pulsar i 01 tiff, niektóre komosy pozamiatało niektóre pokręcone ale jeszcze żyją, nie wiem czy czekać jeszcze że je dobije czy poprawiać. Jednak kupując pulsar liczyłem na jeden zabieg, gdybym widział że i tak trzeba bedzie jechac dwa razy to trzeba było tak jak tu piszecie kupić sam tiff i było by chociaż po taniości. Dodatkowo soja jeszcze mi sie nie podniosła po doglebówce, placami jest tak sponiewierana że został tylko najmłodszy mały trójlistek.

[Siedzacybyk]

za 2 dni przejedz 0.1 tiff i bedzie dobrze. niestety doglebowka mocno trzyma.

[Okisz]

14 minut temu, Grzechooo napisał:

pierwsze dwuliscienne potem jedno

 

siekaj komosy póki małe

 

Dokładnie. Dwuliscienne w soi to wiekszy problem.

Labradorem można lecieć nawet jak soja jest już całkiem spora.

Tak tylko dodam że w jednym ze sklepów gość powiedział że tifem to oni zalecają nawet 0.15l od razu na jeden strzał.

Ale coś czuję że to trzeba by było lecieć bardzo wcześnie przy małych chwastach.

[Vegrin]

Grzechooo napisał:

pierwsze dwuliscienne potem jedno

siekaj komosy póki małe

7 dni przerwy między pierwszą a drugą dawka tiffa wystarczy?

[Okisz]

2 minuty temu, Vegrin napisał:

7 dni przerwy między pierwszą a drugą dawka tiffa wystarczy?

@Siedzacybyk zaleca 10 😄

Edytowane 5 Czerwca 2024 przez Okisz

[Grzechooo]

Ja robiłem przerwę 7 dni dawki 0,15 i 0,12 żadnych widocznych wpływów na roślinach soi

[Okisz]

1 minutę temu, Grzechooo napisał:

Ja robiłem przerwę 7 dni dawki 0,15 i 0,12 żadnych widocznych wpływów na roślinach soi

1 dawka tifa na soi nie zrobiła u mnie też żadnego wrażenia. Czekam jak będzie  po drugiej ale zapewne też nic jej nie ruszy.

[Grzechooo]

Okisz napisał:

@Siedzacybyk zaleca 10 😄

nie no pisał że soja metabolizuje tifenosulfuron w ciągu 7dni i sam się tym sugerowałem.

[Okisz]

Przed chwilą, Grzechooo napisał:

nie no pisał że soja metabolizuje tifenosulfuron w ciągu 7dni i sam się tym sugerowałem.

No pisał pisał.  Nie chciałem szukać po innych stronach.

7-10 chyba wspominał.

W każdym razie nie krócej niż 7

[Vegrin]

Okisz napisał:

1 minutę temu, Grzechooo napisał:

Ja robiłem przerwę 7 dni dawki 0,15 i 0,12 żadnych widocznych wpływów na roślinach soi

1 dawka tifa na soi nie zrobiła u mnie też żadnego wrażenia. Czekam jak będzie  po drugiej ale zapewne też nic jej nie ruszy.

u mnie to samo tylko 0.12 tiffa z atoplanem nie zrobiło też wrażenia na komosie:D jadę po 7 dniach znowu z tiffem teraz popadało bardziej więc powinno być mniej wosku na komosie, powinno to lepiej zdziałać może zwiększe do 0.13-0.14 tiffa

[Grzechooo]

A i koniecznie adiuwant olejowy

[Siedzacybyk]

 7 dni metabolizuje - tak pisali. sam robilem 10 dni przerwy, bo tak mi tutaj doradzono. potem doczytalem o tej dlugosci metabolizowania. Nigdy nie przekraczałem 5 g na jeden wjazd, choc pstaszek pisał, ze jesli wieksza dawke to trzeba podzieli 2 x 5 g s.c. prawdopodobnie jesli jedna dawka to mozna ja ciut zwiekszyc. mysle ze 6 g powinna wytrzymac. tego sie staram trzymac, choc kusi mnie dokladka bentazonu lub imazamoxu:) nalezy pamietac, ze tifensulfuron blokuje powstawanie aminokwasow, roslina powoli zaczyna to odczuwac. nie pali rosliny jak np. bentazon. W zeszlym roku koncem czerwca pojechalem tiffem na naprawde duza soje i komose ta mniejsza zginela, a ta wieksza komose poskrecalo. nawet dostalem od znajomego pochwale, ze taka czysta

Edytowane 5 Czerwca 2024 przez Siedzacybyk

[Stach123]

do tiffa to raczej adiuwanta nie potrzeba bo on już jest z adiuwantem , a z tego co mi wiadomo to soja  go metabolizuje nie 7 dni tylko 7 godzin  max jak temperatura ponad 20   a poprawia się po 10 dniach  żeby soja miała lżej i żeby wydłużyć męczeństwo  chwastów  tych pryskanych wcześniej i zacząć męczyć te co dopiero wschodzą 

[Vegrin]

a widzieliście mszycę ma komosie, u mnie w tym roku zatrzęsienie tego, w sumie się cieszę bo bawię się jeszcze w pszczoły tylko wolałbym żeby siedzila ta mszyca na lipie/dębie zastanawia mnie jeszcze czy nie wejdzie na soje... nie sprawdzałem zbytnio może już jest...

[Okisz]

1 minutę temu, Vegrin napisał:

a widzieliście mszycę ma komosie, u mnie w tym roku zatrzęsienie tego, w sumie się cieszę bo bawię się jeszcze w pszczoły tylko wolałbym żeby siedzila ta mszyca na lipie/dębie zastanawia mnie jeszcze czy nie wejdzie na soje... nie sprawdzałem zbytnio może już jest...

Tak. U mnie też jest sporo  na komosie...

[Siedzacybyk]

 The two soybean cultivars metabolized 62–70% of absorbed thifensulfuron-methyl at 3 days after treatment with spot-applied ¹⁴C-thifensulfuron.

to wycinek z artykułu https://link.springer.com/article/10.1007/BF00210704

czasem jest tak duzo mszycy, ktora pomaga niszczyc komose. nigdy nie pryskam na robaka, bo mi jej szkoda, a soi nie rusza. moze jak bym nie mial chwastow to by sie rzuciala na soje, ale nigdy nie mam idealnie w zeszlym roku na drugim polu maruna tak sie rozrosla, ze na czesci zdazyla soje wydusic, do 0. polecialem tifensulfuronem i o dziwo do jesieni uschla. jednak soi juz tam nie bylo. komosa, maruna, psainka i chwastnica to chyab najbardziej uciazliwe chwasty dla soi.

[przybyslawice5211]

11 godzin temu, Vegrin napisał:

a widzieliście mszycę ma komosie, u mnie w tym roku zatrzęsienie tego, w sumie się cieszę bo bawię się jeszcze w pszczoły tylko wolałbym żeby siedzila ta mszyca na lipie/dębie zastanawia mnie jeszcze czy nie wejdzie na soje... nie sprawdzałem zbytnio może już jest...

U mnie w tamtym roku to pszczoły zapylały soje a mówią ze z niej nie biorą  

[Vegrin]

przybyslawice5211 napisał:

11 godzin temu, Vegrin napisał:

a widzieliście mszycę ma komosie, u mnie w tym roku zatrzęsienie tego, w sumie się cieszę bo bawię się jeszcze w pszczoły tylko wolałbym żeby siedzila ta mszyca na lipie/dębie zastanawia mnie jeszcze czy nie wejdzie na soje... nie sprawdzałem zbytnio może już jest...

U mnie w tamtym roku to pszczoły zapylały soje a mówią ze z niej nie biorą  

dam znać bo stoją w sadzie 30 m od pół uprawnych:)