czy ktoś w polsce uprawial już soję

[Zigi94]

tylko wtedy facelia nie zdąży zbudować odpowiedniej masy, przynajmniej u mnie na wschodzie. a może gryka i owies 🤔 i tak obawiam się, że będę musiał to glifosatem potraktować wiosną... ot ekologia

[Siedzacybyk]

w tym roku w poplonie z łubinem porosła pszenica. Darń nie pozwoli fajnie zasiać soi. Planowałem ja Leopardem przejechać na przełomie sierpnia i września. Co prawda poplonów nie wolno pryskać herbicydami. Zastanawiałem się jeszcze, czy kukurydza nie byłaby fajnym poplonem? 

Edytowane 20 Sierpnia 2023 przez Siedzacybyk

[maniekc360]

A co myślicie, o zaprawianiu bakteriami brodawkowymi opryskiwaczem? Tzn. po wschodach roślin lub tuż przed siewem. Taką możliwość daje nam przynajmniej Nitraza.

[pstaszek]

Jak wszystkim wiadomo w soi mają zastosowanie bakterie z rodziny Bradyrhizobium a dokładnie Bradyrhizobium japonicum jak wiadomo bakterie są bardzo wrażliwe na promienie słońce, więc oprysk za dnia na powierzchnię gleby nie wchodzi w rachubę pytanie czy oprysk w nocy byłby skuteczny bez wymieszania gleby chyba, że podczas aplikacji  w nocy za pomocą oprysku wraz z wodą bakterie przemieszczą się do gleby i będą bezpieczne przed promieniowaniem słonecznym, ale to tylko teoria. Dlatego jak już to trzeba by było użyć siewnika z aplikatorem z bezpośrednią aplikacją w strefę nasion, czyli jest to możliwe, ale nie dla każdego.

[Siedzacybyk]

Można byłoby spróbować przed deszczem, albo w taki lekki kapuśniaczek.

[przybyslawice5211]

Cena spadła na soi dziś 1900 netto 

[theta]

Agrolok na stronie południe 1800 netto

[Siedzacybyk]

siał ktoś soję no-till, czyli bez uprzedniego spulchniania?

[przybyslawice5211]

Tu w filmach siał 

 

[Siedzacybyk]

ciekawy film, aczkolwiek brak porównania. nie mam jeszcze takiego siewnika, ale na początek mam do wyboru siew po talerzowce, albo po trzybelkowcu. czy soja potrzebuje głębszego spulchnienia, czy woli bardziej zbita glebę?

[jajanek1]

Dnia 31.03.2023 o 10:31, maniekc360 napisał:

A co myślicie, o zaprawianiu bakteriami brodawkowymi opryskiwaczem? Tzn. po wschodach roślin lub tuż przed siewem. Taką możliwość daje nam przynajmniej Nitraza.

bakteria ma kolonizować korzeń a nie badyle

a po drugie żeby zaszczepić cały areał potrzeba tone szczepionki a nie kg które trzeba  umieścić przy nasionach

[pstaszek]

7 godzin temu, Siedzacybyk napisał:

ciekawy film, aczkolwiek brak porównania. nie mam jeszcze takiego siewnika, ale na początek mam do wyboru siew po talerzowce, albo po trzybelkowcu. czy soja potrzebuje głębszego spulchnienia, czy woli bardziej zbita glebę?

Dyskusja trochę na siłę nie jest to nic nowego, czyli uprawa zerowa jak i uproszczona wchodzi całą gębą w UE bardziej jest preferowana uprawa uproszczona i pasowa najlepiej pokazują to ekoschematy gdzie uprawa uproszczona i pasowa jest wynagradzana 4pkt a za orkę niema ani 1pkt, (czyli UE pokazała zwolennikom pługa środkowy palec) i tym się należy kierować Ja już od 20 lat nie używam pługa sieje po talerzówce. Soja tak samo już 11 rok będzie w uprawie bezorkowej należy też pamiętać, że w naturalnym środowisku nikt nie spulchnia gleby i wszystko rośnie jak na drożdżach. Na pewno głębosze będą miały duże wzięci a pługi do lamusa i z tym należy się pogodzić albo wyjść z UE.

6 godzin temu, jajanek1 napisał:

bakteria ma kolonizować korzeń a nie badyle

a po drugie żeby zaszczepić cały areał potrzeba tone szczepionki a nie kg które trzeba  umieścić przy nasionach

Żeby bakterie skolonizowały korzenie to najpierw trzeba zaszczepić glebę niewielką dawką szczepionki z bakteriami w dyskusji chodziło oto czy jest możliwość zaszczepienia gleby inną metodą niż zaprawianie nasion.

[Siedzacybyk]

mam nieruszone ściernisko po kukurydzy. czyli nie ma sensu jechać trzybelkowcem, talerzowka wystarczy? do tej pory robiłem najpierw spulchniaczem, a przed siewem talerzowka. w tym roku postanowiłem, że przed siewem przejadę tylko raz.

[pstaszek]

Teoretycznie jakbyś miał sprzęt to mógłbyś posiać bezpośrednio w to ściernisko, czyli wszystko zależy od sprzętu. Jak masz taki siewnik, który posieje po jednorazowym przejeździe talerzówką (rozumiem, że kukurydza była na ziarno, czyli dużo resztek) to jak najbardziej 1 przejazd wystarczy a jeśli nie masz porządnego siewnika talerzowego typu Horizon DSX lub coś w tym rodzaju to musisz przygotować pole tak abyś mógł posiać tym, co posiadasz, dlatego trudno powiedzieć ile razy i czym będziesz musiał uprawić to pole.

[maniekc360]

4 godziny temu, pstaszek napisał:

... należy też pamiętać, że w naturalnym środowisku nikt nie spulchnia gleby i wszystko rośnie jak na drożdżach.

Tylko, że w naturalnym środowisku gleba nie jest rozjeżdżana kołami. Przecież pomimo szerokich maszyn praktycznie całe pole jest miejsc w miejsc rozjeżdżane. Gdyby było sucho to nic wielkiego się nie stanie, ale jak jest mokro i do tego glina to życzę powodzenia w no tillu.

[jahooo]

Cały myk z uprawą bezorkową polega na tym, że to się sprawdza, gdy są właściwe warunki do uprawy, tzn wilgotność gleby. Inaczej w kilka lat bez corocznego głęboszowania przy ugniataniu mokrej gleby robi się pod spodem nieprzepuszczalna skała. Z tym problemem walczą na Węgrzech od wielu lat w monokulturze kukurydzianiej na przykład, gdzie zbiór kukurydzy przypada w okresie, gdy nie ma już warunków ani do orki, a ni do innych rodzajów uprawy. Ciężkie, zlewne ziemie szybko się w takich warunkach ugniatają, a coroczne głęboszowanie przekreśla cały zysk z uprawy bezorkowej. Na wiosnę węgrzy lecą zazwyczaj z głęboszem i siew, lub głęboka orka i siew, w zależności od posiadanego ciągnika i maszyn.

 

[przybyslawice5211]

Wiadomo wszystko zależy od ziemi u mnie ciężkie w uprawie iły a 2 wioski dalej jest już piach ale woda stoi bo pod spodem jest warstwa gliny 

[pstaszek]

Prawdą jest, że mokrej gleby się nie uprawia dzięki temu, że mamy mniej zabiegów w uproszczonej uprawie to mamy większą możliwość trafienia w korzystne warunki wilgotności gleby poza tym płodozmian kukurydza w monokulturze już sprawia problemy tak jak i inne monokultury, więc nie idźmy w skrajności mokrej gleby nie powinno się orać ani uprawiać, więc ten problem występuje w obydwu przypadkach uprawy. Ważny jest płodozmian ważne są strączki drobno i grubo nasienne poplony itd. dobrze wpływają na strukturę gleby dodatkowo, aby rozluźnić glebę należy utrzymać stosunek wapnia 80% do magnezu 15% do potasu 4% i sodu 1% przy takich proporcjach gleba będzie miała luźną strukturę i będzie łatwiejsza w uprawie no i należy zwiększyć zawartość próchnicy w glebie proces długotrwały. Rozumiem, że dla wielu z was to, co usłyszycie w tym linku poniżej będzie szokiem, ale to tylko znaczy, że bardzo mało wiecie na temat uproszczonej uprawy Ja robię to już 20 lat i nie mam zamiaru ponownie orać

 

 

[Siedzacybyk]

W naszej okolicy mamy lekkie gleby w warstwie uprawnej, od 3 a do 4 a, czasem b. Nie tworzą się żadne grudy, grabiami można uprawić pole  Pod spodem glina dość dobrze trzymająca wodę. Są to utwory morenowe zbudowane z gliny, bardziej lub mniej spiaszczone powierzchniowo. Od nasilenia spiaszczenia uzalezniona jest bonitacja gleby. To może uprawie agregatem na 15-17 cm, a potem zasieje siewnikiem talerzowym amazone d8 z redlicami d9. Nie mam na tyle dużego traktora, by spiąć siewnik z talerzówką,. dlatego jeżdzę osobno.

Edytowane 3 Kwietnia 2023 przez Siedzacybyk

[jahooo]

Ja nikomu nie zabraniam robic bezorkowo, tylko nie twórzmy z tego nowej religii

W moim gospodarstwie przy ciągniku 100KM nie ma to sensu, bo nie kupię do niego odpowiednich maszyn, a pacianie byle czym i byle jak mija się z celem, wolę pozostac przy orce

 

[Siedzacybyk]

Nie zarzekam sie orki, ale dość mocno przesusza ziemię. w zeszłym roku, wiosną były u nas tak silne wiatry, że z oranych pól wywiewało pył, najcenniejsze artefakty gleby. Staram sie nie orać, dla dbania o tą wierzchnią warstwę. Nie mam spadku plonu, więc podchodzę do tego z ufnością. Orałem do tej pory jedynie pod rzepak, bo samosiewy niszczyły mi wschodzące siewki. W tym roku zaryzykuje bezorkę, tym bardziej że latem na oranych polach, po deszczach rzepak potrafi nie wzejść, ze względu na wierzchnią skorupę. Po kukurydzy pole mam idealnie czyste, aż strach ruszać by nie obudzić chwastów

[suffeks]

w zeszłym roku posiałem soje no till, bez uprawy jakiejkolwiek po pszenicy 10t, było dużo słomy  

średnia wysuszonej wyszło 3.55t - agrolok wzieli po 2550 netto może dla mnie być tak co roku

rok temu 3 miesiące nie padało a wilgoci było sporo pod słomą sialem to 1 maja

[Siedzacybyk]

Nie powiem, fajny sprzęt Takie siewniki d8 nie maj docisku, musi być spulchnione. Ten siew no-till nie był by takim typowym bezpośrednim. Po pszenicy pójdzie poplon z facelii i być może gryki, jesienią muszę ją zniszczyć, więc Unia mi tego nie zakwestionuje. Natomiast z powodu niedostatku sprzętu, chciałem posiać w takie stalerzowane resztki, albo zmulczowane siwnikiem zębowym, tzn. przerobionym na zębowy. Taki ala coś Claydon, a za zębem wysiew ziarna. Właśnie w celu ochrony wilgoci pod resztkami, skłaniam się do takiego siewu.

[pstaszek]

Decyzja podjęta co do uprawy soi po 10 latach kończę uprawę soi opłacalność przy dzisiejszych cenach soi które dyktuje Agrolok jest poniżej kosztów uprawy pozdrawiam.

[Mateusz1q]

Co jest ty taki obszarnik nie żałujesz że tyle lat zmarnowałeś ? Pszenica kukurydza rzepak więcej byś miał kasy przez te lata