czy ktoś w polsce uprawial już soję

[Stach123]

4 godziny temu, Okisz napisał(a):

Jechać. 

To ile tych kwiatków ma że taka panika?

To raczej pojedyncze jakieś przy łodygach chyba?

A to gdzie się tych kwiatków spodziewasz jak nie przy łodygach , soja ta wcześniej posiana wnet skończy kwitnienie , a tu widzę że niektórzy kwiatków szukają 

[rocco0987]

co do zwalczania ostrożnia  w innych uprawach, w kukurydzy dikamba ładnie go kasuje jednek nie wiem czy całkowicie czy później odrośnie z korzenia, niby środek systemiczny więc powinien korzeń też załatwić. Z drugiej strony taki nikosulfuron zwalczy perz że nie odrosnie z korzenia a oset juz nie bardzo. Nie wiem też jak z zaleganiem dikamby w glebie bo jest ponoć pobierana przez korzenie. Może nie duża dawka dikamy zwalczyła by oset a soja przezyje.-próbował ktoś? Tak w ramach ciekawostki miałem problem z topinamburem i załatwiłem go chlopyralidem i fluroksypyrem, wcześniej przez 2 lata dawałem mu glifo aż sie z niego lało i ciagle odrastał. Na działce na której w tamtym roku miałem w soi ostrożen i musiałem go wyrywać w tym roku w pszenicy czysto, rok przed soją tez było czysto.

[dysydent]

Godzinę temu, rocco0987 napisał(a):

Na działce na której w tamtym roku miałem w soi ostrożen i musiałem go wyrywać w tym roku w pszenicy czysto, rok przed soją tez było czysto.

zgaduję brak podorywki która likwiduje bieżącoroczne siewki ostrożenia i innych wieloletnich które i z nasion się rozmnażają zanim się ukorzeni w formy zdolne odrastać z tych korzeni a nasiona wiatrosiewne i nie ma takiego pola które można uznać za wolne od nasion roślin wiatrosiewnych
nierzadko i podorywka za mało jeśli pozwoli się siewkom dorosnąć do fazy rozety i wyżywienie odpowiednio dużych kłączy spichrzowych które potrafią wyrosnąć w roku następnym mimo przyorania orką głęboką

zanim pojawił się glifosat synonimiczne było stwierdzenie - "orka razówka zaperza pole"; ten sam mechanizm tylko perz jako trawa obecnie jest bardzo łatwy do zwalczenia, ostrożeń, mlecze, czyściec błotny i podobne już trudniej chemią to też uczulam gdzie mogę i na uprawę roli tę międzysiewną

[Okisz]

Krótka wizyta żeby na polu. Wykopana pierwsza roślinka i takie mile zaskoczenie. Fabryka działa.

Trochę mi faza uciekła przez te ostatnie dni. Dziś lecę z mikro 2 dawka i czekamy do żniw.

Roślinki już mają z 60- 70 cm

[casefarmer]

Ja dzisiaj poszedłem zobaczyć soję i siedzi tam sporo gąsiennic (rusałka osetnik) i nie wiem czy to ruszać czy nie. Uprawiam już kilja ładnych lat i nigdy nie było żadnych szkodników. Teraz czym to zwalczyć - może zwykły cyperkill da radę?

[Grzesiu90209]

2 godziny temu, Okisz napisał(a):

Krótka wizyta żeby na polu. Wykopana pierwsza roślinka i takie mile zaskoczenie. Fabryka działa.

Trochę mi faza uciekła przez te ostatnie dni. Dziś lecę z mikro 2 dawka i czekamy do żniw.

Roślinki już mają z 60- 70 cm

Jakbym miał tyle na grochu to by mi było bardzo przykro. Następnym razem pewnie będzie lepiej bo bakterie już będą w glebie.

[Okisz]

33 minuty temu, Grzesiu90209 napisał(a):

Jakbym miał tyle na grochu to by mi było bardzo przykro. Następnym razem pewnie będzie lepiej bo bakterie już będą w glebie.

W sensie że mało?

Wg mnie jest bardzo dużo. Mnóstwo małych które jeszcze urosna przecież.

[Grzesiu90209]

Tak, mało. Jak dobrze brodawkuje to w grochu czy lubinie praktycznie nie widać korzenia i wtedy może zostawiają po sobie takie stanowisko jak jest opisane w literaturze.

[Okisz]

4 godziny temu, Grzesiu90209 napisał(a):

Tak, mało. Jak dobrze brodawkuje to w grochu czy lubinie praktycznie nie widać korzenia i wtedy może zostawiają po sobie takie stanowisko jak jest opisane w literaturze.

Nie siałem nigdy grochu ani lubinu. Nie mam porównania. Ale jak dla mnie w soi to są bardzo ładne brodawki.

Może się wypowie ktos inny w tej sprawie 

[witejus]

4 godziny temu, Grzesiu90209 napisał(a):

Jak dobrze brodawkuje to w grochu czy lubinie

Soja to nie groch ani łubin.

[Grzesiu90209]

Na soi też takie będą, tylko musi być dużo bakterii w glebie 

[NABUCH]

Chłopaki podrzuci ktoś sprawdzony miks na chwasty zaraz po siewie ?  Pryskałem promanem 3l/ha   ale soja wstrzymana  powiedziałbym  minimum 3 tygodnie w porównaniu do soi u innych ludzi a i dużo wypalonej...

[witejus]

3 godziny temu, Grzesiu90209 napisał(a):

Na soi też takie będą, tylko musi być dużo bakterii w glebie 

Dużo i długo uprawiasz soję?

W dniu 30.06.2025 o 21:53, Okisz napisał(a):

Wg mnie jest bardzo dużo.

Dobrze jest.

[Okisz]

17 minut temu, NABUCH napisał(a):

Chłopaki podrzuci ktoś sprawdzony miks na chwasty zaraz po siewie ?  Pryskałem promanem 3l/ha   ale soja wstrzymana  powiedziałbym  minimum 3 tygodnie w porównaniu do soi u innych ludzi a i dużo wypalonej...

Ja robię co roku metrybuzyna 260gram sc +  chlomazon 70g sc+ pendimetalina 540g sc + adiuwant  doglebowy+ dobra pogoda po zabiegu to jest nie susza + wilgotna gleba w trakcie zabiegu w miarę możliwości:)

[livebird]

Godzinę temu, Okisz napisał(a):

Ja robię co roku metrybuzyna 260gram sc +  chlomazon 70g sc+ pendimetalina 540g sc + adiuwant  doglebowy+ dobra pogoda po zabiegu to jest nie susza + wilgotna gleba w trakcie zabiegu w miarę możliwości:)

A co na nastepny sezon jak metrybuzyna wyleciała

[Okisz]

31 minut temu, livebird napisał(a):

A co na nastepny sezon jak metrybuzyna wyleciała

Chyba boxer z chlomazonem. Ale to jeszcze do tego daleko żeby się zastanawiać.

[STIG13]

Proman ok ale jako element mieszaniny. 1.5 litra ok

[Roxer]

W dniu 2.06.2025 o 17:53, Roxer napisał(a):

Patrz mój post wyżej.

Mnie coś pokusiło zostawić taka rzadzizne na jednej działce, po wojnie z gołębiami, chociaż wątpię w jakiś sensowny plon. Pewnie koniec końców zostanie mi z niej tylko doplata do strączkowych. 

 

 

 

W dniu 10.06.2025 o 19:43, Roxer napisał(a):

Eksperymentu 10 szt/m2 cz. 2

W międzyczasie przeszła niezła zlewa, 35mm 

 

 

 

W dniu 20.06.2025 o 20:37, Roxer napisał(a):

 

Eksperymentu 10szt/M2 cz.3

W międzyczasie były jednoliścienne robione. Doglebówka trzyma aż za mocno, dalej czysto od chwastów, ale soja też za bardzo nie chce rosnąć

 

 

Eksperymentu cz. 4

Trzy dni temu poszły mikro+aminokwasy. W końcu ruszyła w górę i jakoś to zaczyna wyglądać. Po doglebówce dalej całkiem czysto. Trafiają się gdzie nie gdzie przepuszczone fiołki, i w bardzo małej ilości malutkie rzepaki chyba jako wtórne zachwaszczenie.

[Siedzacybyk]

promanu dawalem 2 litry, raz, bo drogo wyszlo. nie zauwazylem wplywu na wzrost. najwiecej fito wyszlo gdy przesadzilem z chlomazonem. mocno ja trzymalo , w czerwcu taka mala i liscie pomarszczone, jakby 100 lat miala.

[Okisz]

49 minut temu, Siedzacybyk napisał(a):

promanu dawalem 2 litry, raz, bo drogo wyszlo. nie zauwazylem wplywu na wzrost. najwiecej fito wyszlo gdy przesadzilem z chlomazonem. mocno ja trzymalo , w czerwcu taka mala i liscie pomarszczone, jakby 100 lat miala.

Z ciekawości ile tego chlomazonu.

 Bo ja w tym roku dawalem 150ml

[STIG13]

0,25 CS i dopiero mam spokój z przytulią

[Okisz]

10 minut temu, STIG13 napisał(a):

0,25 CS i dopiero mam spokój z przytulią

W soi przytulia? 

[STIG13]

tak, na naszych polach rośnie jak głupia wszędzie

[Siedzacybyk]

w tym roku poszla metrybuzyna+prosulfokarb+ chlomazon, potem tiff +bentazon, a potem pulsar+tiff. czystko ,w moncu, jedynie komosa za pozno zwalczana i skarłowaciałe ale jest. fito nie ma, ale dziwne ze komosa tylko w rzadkach, tak jakbym wysial to z ziarnem. teraz zaluje ze nie przewialem. tam gdzie swoja zasialem jest idealnie, a gdzie kupna to dramat. dawke chlomazonu gdy bylo fito sprawdze i napisze.

[Okisz]

43 minuty temu, STIG13 napisał(a):

tak, na naszych polach rośnie jak głupia wszędzie

i czym z ciekawosci ją atakujesz?