Saletrzak czy mocznik??? A może saletra???

[keroms77]

Efekt będzie taki, że saletra teraz zacznie działać szybciej niż mocznik, a co za tym idzie zboże będzie miało dłuższy dostęp do nawozu. To w teorii, bo w praktyce wszystko zależy od pogody. Wiadomo, że mocznik potrzebuje wyższej temperatury by przejść do form przysfajalnych dla rośliny, przy temp. 5 stopni może to być nawet 30 dni i trochę dłużej( zależy od wilgotności). Saletra działa szybciej. Ja podobną praktykę stosuję nawożąc buraki przedsiewnie. Połowa dawki azotu to saletrzak, a druga połowa to mocznik i wszystko wymieszane z ziemią, z efektów jestem zadowolony, bo przy nawożeniu przedsiewnym zapewniam dłuższy dostęp i bardziej równomierny dla roślin.

[Kris5]

czyli można mieszać bez obawy że podziała szkodliwie na rośliny???

[NAMOOR]

A ten sąsiad to cię za coś nie lubi?

 

O ile pamiętam z chemii to mieszanie mocznika z saletrą może spowodować niezłe pier**l....cie

Chodzi mi o eksplozję.

 

[TOREZ]

Nawet o tym nie myśl.

NIE WOLNO mieszać mocznika z saletrą.

Jedynie z siarczanem amonowym.

[Kris5]

nie chodzi mi o to że mi tak polecił że bym tak zrobił tylko mówił że on tak robi i jakoś mu nic nie pier......olło

[wyrebski1]

z tego co i ja pamiętam to tych nawozów nie powinno się mieszać.

[tomek73]

Jak zmieszasz te nawozy razem w jednym siewniku to na pole nie dojedziesz bo zrobi ci się woda,[nie wybuchną bo do tego jest potrzebny cukier].

Ja zawszę daję na pierwszy raz saletrę a na drugi mocznik i w pszenicy i rzepaku.

Mocznik się dłużej rozkłada,i roślina ma dłużej azot.Nieprawdą jest że rzepak nie dojrzewa ,normalnie dochodzi ale dłużej jest zielony.Kolega na rzepak daję tylko mocznik ale pierwszy raz i całą dawkę.

[lukas21]

siałem właśnie dziś taką mieszanke i nic sie nie dzieje, też slyszałem, że to daje odbre efekty

[keroms77]

czyli można mieszać bez obawy że podziała szkodliwie na rośliny???

powiem tak, roślin ani nie przypalisz, ani im nie zaszkodzisz. Osobiście nigdy nie mieszałem saletry z mocznikiem, nawożę dwa razy i drugi raz to mocznik. Opisałem Ci jaki jest tego sens jak mi się wydaje( za jednym przejazdem większa dawka azotu dla roślin, przez dłuższy okres do wykorzystania). Co do teori, że zrobi się woda zanim dojedziesz w pole to trochę sceptycznie do tego podchodzę, aby taka reakcja mogła zajść tak szybko. Może niech wypowie się ktoś kto stosował to w praktyce. Jest już jeden forumowicz, co twierdzi, że nic takiego jak woda w rozsiewaczu nie miało miejsca, może jeszcze ktoś inny ma jakieś doświadczenia w tym temacie.

[tktomek74]

Żaden bełt się nie zrobi i nic się nie dzieje ,ja tak mieszam w 2 dawce azotu od kilku lat. Pozdrawiam.

[tomek73]

Ja miałem tak parę lat temu jak wsypałem do 3 tonowego rozsiewacza na przód mocznik a na tył saletrę,po 500kg, to na środku jak się łączyły to się wytworzyła woda.Spróbuję dzisiaj jeszcze raz z ciekawości.Może miałem z jakiejś innej firmy nawóz.

[Kris5]

a co myślicie o mieszaniu saletrzaku z saletra jakie to daje efekty w nawożeniu??

[keroms77]

możesz mi powiedzieć cos Ty się tak tego mieszania uparł? Saletra jest do pogłównego nawożenia, a saletrzak do przedsiewnego. Nie za bardzo wiem po co mieszać i dlaczego pytasz o takie podstawy?

[Cypiz5]

a można mieszać mocznik z polifoską

[milanreal1]

A po co chcesz mieszać nawóz azotowy z NPK? Do czego chcesz to zrobić?

[piotrek8111]

Co myślicieo wysiewie nawozu po mrozie, czy jak leży przez pewien czas na polu to on traci na wartości co o tym myślicie z góry dzieki za wasze opinie

[crystalzts]

Wysiewanie nawozu po mrozie jest trochę kłopotliwe bo trzeba wyczuć ten moment żeby nie dać za wcześnie , mam na myśli nawozy azotowe na oziminy.Nawożenie takie stosuje się tam gdzie wiosną jest utrudniony wjazd na pole i praktycznie to tego systemu nawożenia nadaje sie tylko mocznik w dawce 200 kg na ha na zboża i odpowiedni większej na rzepak. Wiadomo że będą jakieś straty nawozu , ale lepiej dać na mróz niż czekać do kwietnia aż da się wjechac na pole .

[milanreal1]

Czemu mocznik? Jak dla mnie sypanie mocznika o tej porze to bezsens, przecież on potrzebuje do rozkładu ok 10stopni ciepła i zaczyna działać po ok 2-3 tyg(zależnie od warunków). A na słońcu szybko się ulatnia, więc po co go teraz siać?

[crystalzts]

Saletra zastosowana w ten sposób przeleci przez ziemię jak gówno przez jelita gęsi i zanim ruszy wegetacja to nawóz będzie wypłukany , natomiast mocznik przeleż w ziemi dłużej i przy większej temperatórze rośliny go pobiorą . A co do ulatniania to owszem ale nie przy -5 tylko przy +20 w pełnym słońcu.

Edytowane 24 Lutego 2011 przez crystalzts

[martini89]

Mocznik na pierwszą dawkę to jest nieporozumienie! Tak jak kolega 2 posty wyżej napisał ,że mocznik rozkłada się dopiero w wyższej temp. a jak wiemy rzepak potrzebuje szybko N na start. Pzrytocze pzrykład: Ja wysiewam zawsze na rzepak saltere albo saletrosan jak w tym roku w ostatniej dekadzie lutego lub poczatek marca zależy od warunków ,bo bez mrozu w pole nie wjadę i efekty są przyzwoite. Natomaist mój dalszy krewny wysiał mocznik na 1 dawkę i w tym czasie gdy nasz już jest w pełni wegetacji, jego nawet się jeszcze nie bujnął dobrze.

[milanreal1]

Tak dokładnie. Przecież mocznik jest w formie amidowej NH2 i potrzebuje temp ok 10stopni aby przejść w formę NH3. A na starcie wegetacji ciężko o taka temp.

@martini89 popieram z saletrosanem, rzepak lubi siarkę

[johndeere23]

Na pierwszą dawkę przy ruszeniu wegetacji nic nie zastąpi saletry ale osoby ktore wysiały 12 dni temu saletre mają azot "wyrzucony w błoto". lepiej byloby wtedy zastosować faktycznie mocznik ktory zaczałby działać dopiero później...

[Challenger]

Na zboza tylko i wylacznie saletra.Stosowanie mocznika nic nie da poniewaz potrzebuje wysokiej temp. do rozlozenia sie.Tylko ze, ze stosowaniem saletry tez trzeba uwazac zeby wycelowac odpowiedni termin.

[piotrek8111]

a co z saletrzakiem jak z tym sprawa wygląda

[damian83]

a ja jutro sól potasowa bede wysiewał pod cebulke i wapniak kaszelowski pod buraki