Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Pewnie mu chodziło o uszczelki pod króćcami wylotowymi pompy wtryskowej, ale na zużyte sekcje to nie pomoże.Proszę bardzo, groszowe sprawy.

http://hurt.techrol.com/product/4293/Czesci_ciagnikowe/URSUS_C_360_i_poch_/Uszczelka_sekcji_pompy_wtryskowej_do_C_360_C_330_P171010_Produkt_krajowy.html

Chcesz, pobaw się, jaki problem.Tyle można zrobić we własnym zakresie, bez głębszego rozbierania pompy.

Edytowane przez Marioboss
Opublikowano

Odkręcasz króćce wylotowe (to, do czego dokręca się przewody wtryskowe) i pod nimi masz po jednej uszczelce.W środku, uszczelka ma gwint M8, więc wkręcasz śrubę M8 i ciągniesz całość do góry, lub można dać szeroką podkładkę, nakrętkę u góry i wkręcając nakrętkę, uszczelka będzie się wyciągać.Wkładasz nowe i dokręcasz króćce.Chyba nic nie pominąłem.

Opublikowano (edytowane)

Praca jakby skacząca zbyt duży nadmiar paliwa w pompie oznaka że pompiarz kijowe sekcje wsadził? Końcówki wtryskiwaczy sprawdzone,luz zaworowy odpowiedni,kąt wtrysku sprawdzony,zapłon ustawiony na nowo z nowymi kołami rozrządu a mimo pracuje niezbyt równo

Edytowane przez Adi96
Opublikowano

u mnie coś nie chce ustąpić to dostawanie się paliwa do oleju w pompie, jest na gwarancji ale robota w polu to raczej poczekam z tym, chociaż tak sobie myslę że jeżeli jest to wina pompki zasilającej, to czy mógłbym ja na gwarancji wymienić, czy w ten sposób unieważnię gwarancję? W końcu nie ma tam żadnej plomby ani nic (a pompka nowa leży w garażu bo kiedyś już chciałem ja wymienić ale wymieniłem pompę :P

Opublikowano

Witam. Takie pytanie dziś chciałem wymienić olej w pompie paliwowej odkręcam śrubę a tam zamiast oleju zaczęła lecieć ropa a nie powinno się to stać ktoś wie co mogło się stać? Pilne

Opublikowano

I co z tym zrobić da się to jakoś szybko naprawić czy to coś poważniejszego? Bo tu największy okres pracy przede mną a tylko ta jedna C-360 jest do użytku
I ten olej tak nagłe przez to wsiąkł i niema?

Opublikowano

Najłatwiej zregenerować pompę. Chyba że chcesz w ciemno wymienić pompkę zasilającą i liczyć na to że ona była winna. Pewnie mnie zaraz forumowicze na widłach wyniosą, ale ropa, czyli olej napędowy ma właściwości smarne (np. w pompach współpracujących z silnikami Perkinsa jest jedynym smarowidłem), dlatego jak masz coś pilnego do roboty w polu to zrób, a remont na spokojnie po sezonie

Opublikowano

A jakbym tak wymienił tą pompek zasilającą i zalał na nowo olejem? Tylko czy tak olej po ropie jest dobrym rozwiązaniem?A związane filtry paliwa mogły by mieć z tym coś wspólnego? Bo ktoś gdzieś tak napisał
"Zarąbane" nie związane

Opublikowano

Nie da się samemu ot tak pompy naprawić musisz ją oddać do pompiarza.

Zawalone filtry paliwa na pewno przyśpieszają zużycie pompy wtryskowej ale na paliwo w oleju wpływu bezpośrednio nie mają. Pompkę możesz wymienić i liczyć na szczęście że to ona puszcza. Olej możesz wymienić w każdej chwili a i tak to nic nie zmieni.

A możesz też jeździć jak kolega wspomniał i niczym się nie przejmować mimo że jest tam paliwo elementy pompy są smarowane. Paliwo w pompach ma najmniej połowa 60-tek. Znajdziesz czas to oddasz do regeneracji lub jak się całkiem rozleci. Chociaż nawet zalana paliwem będzie chodzić lata jak by nigdy nic....

Opublikowano

przepraszam że dopiero dziś się odzywam ale nie miałem prądu, wiadomo jak to po tych nawałnicach w pomorskim było...
Ale wracam już do pompy, u mnie jest tak że gdy na leci tej ropy za dużo to wylatuje śrubką nad tymi gdzie jest mocowana pompka zasilająca, a praca silnika jest nie zmienna jedynie co się dzieje to jadąc z góry szybciej przyśpiesza na obroty niż jak jest zalana czystym turdusem..
Pompkę to bym wymienił, bo mam w domu, tylko nie wiadomo jak z tą gwarancją...

Opublikowano (edytowane)

Ale co ma pompka zasilająca do gwarancji,fakt z sobą tworzą zespół ale pod gwarancję jest objęta pompa wtryskowa a nie zasilająca.Nic tam się nie dzieje jak jest paliwo w pompie tylko może się odbić na mocy lub na precyzyjnej dawce paliwa czyli krótko mówiąc na ekonomice silnika.Sam zaniosłem pompę do regeneracji 350 zł wziął razem z końcówkami i jest o wiele gorzej niż było.Przed regeneracją trochę było tego paliwa w pompie ale równo pracował a teraz paliwa w pompie co nie miara kultura pracy jest brzydka i takie jest małe ciśnienie na sekcjach teraz że rozrząd słychać taki opóźniony wtrysk jest.Póki zimny silnik rozrzadu nie słychać i w miarę równo pracuje,silnik się rozgrzeje gorzej pracuje i trzepie rozrzad choć koła rozrządu nowe.350 zł wziął mi za spier****  pompy nie ma uczciwości jakiejkolwiek,nie wiadomo jakie sekcje wstawione.Będe musiał zanieść z powrotem dostanie opiernik kulturalnie i może poprawi jak nie to do drugiego pompiarza.

Edytowane przez Adi96
Opublikowano

No u mnie praca silnika ładna zwłaszcza jak sie rozgrzeje za pompę dałem ponad 500 zł i wszystko gra oprócz tego paliwa... Chociaż u mnie coś uszczelka spod głowicy wychodzi i odbija się to na pracy, postaram się to zrobić w najbliższym czasie.A i jeszcze co do pompy to dałem do firmy regenerującej.

Opublikowano

 

Rusek nie ma uszczelki pod głowicą,może chodziło Ci o pokrywę zaworów.Kiedyś pisałem o falujących obrotach przy Władku okazało się że po wymianie pompki zasilającej wlałem za mało oleju do pompy.Niedawno uzupełniłem do otworu kontrolnego i jest dobrze.Chyba jednak jeszcze za mało nim przejechałem żeby ocenić czy nowa pomka wyeliminowała problem dostawania się ropy do oleju-na razie jest sucha.Przepraszam że nie na temat ale czy Rusek da radę sobie z Orkanem?Kupiec mnie olał i została słona po kombajnie, którą muszę poszatkować.Pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez abuk14
      Mam kilka pytań dotyczących ładowacza czołowego do Ursusa C-330 M.
      1. Na co zwracac uwagę przy zakupie ( byc może będzie używany)
      2. Jeśli nowy to jakiej marki wybrac??
      3.Czy naprawdę tak ciężko się kreci kierownicą prz zwożeniu bel słomy ( o obornik nawet nie pytam)??
    • Przez vitoma
      Czesc
       
      Czy moge zamiast zalecanego Hipola 6 uzyc do C330/360 oleju przekladniowego klasy 80W90 "zachodnich" firm ? Np. castrol, elf, mobil, valvoline ?
       
      oczywiscie planuje calkowita wymiane oleju. do tej pory byl zalany hipol 6.
       
      Z tego co widze to obecnie produkowany przez Orlen Hipol 6 rowniez ma klase 80W90, i jakis oznaczenie GL-4 . Nie wiem co ono oznacza.
       
      Jest tez olej Orlen Agro 80W90.
       
      Czy wszystkie wymienione moga zastapic orginalnego Hipola 6 podczas wymiany?'
       
      dzieki
      pozdrawiam
      Piotrek
    • Przez AdrianWasiak
      Mam ursusa c-330m 1800mth z 89r orginał zadbana narazie nie sprzedaje ale chętnie zamienię na coś większego np. Zetor 5011/5211 7011/7211 Case 685xl/745xl lub MF czterocylindrowy itp. rozważę różne propozycje jak nikt się nie zgłosi to na wiosnę będzie na sprzedaż.Zdjęcia w mojej galerii.
    • Przez Awek
      witam , od pół roku posiadam ursusa 1224 i od początku był problem z podnosnikiem , nie podnosił agregatu siewnego tzn podnosił na pełnym gazie a jak ujmowałem gazu to zaraz opuszczał , pojechałem na pole i po chwili nie chciał opuscić  albo nie chciał podnieść , jak jechałem drogą to na całym gazie bo zaraz opuscił i problem był z podniesieniem nawet gazowanie nic nie dało , więć wymieniłem pompe na wzmacnianą nową , nowy tłok i cylinder , rozdzielacz po regeneracji ,filtry nowe , oleju jest max , i to samo więć pomysłem ze rozdzielacz moze jest trafny więc oddałem na gwarancje i stwierdzili ze jest dobry i to samo , wie moze ktos co jeszcze moze być nie tak ? i na pokrywie podnośnika od strony fotela  są dwa otwory w jeden jest wkręcony korek a drugi otwór jest wkręcona sruba która wchodzi w rozdzielacz zwykła sruba z otworem i tak mysle czy nie powinno być tam jakiegoż zaworu , bo miałem dwóch mechaników i kazdy mówi jedno (panie jak wszystko nowe to nie wiem co moze być ) i tyle aby wiem  z góry dzięki za odp
    • Przez agrof
      Witam.
      W c330 "zniknęło" ładowanie, ponadto:
      - bardzo niepokojące jest grzanie się regulatora (element który się bardzo mocno grzeje zaznaczony na fotce)
      - grzeje się również kabel, który idzie do stacyjki (osłona kabla aż się przy topiła).
      - kontrolka od ładowania gaśnie jak zwiększy się obroty

      Podstawowe pytanie:
      - jak sprawdzić prądnice czy jest sprawna,
      - gdzie najlepiej zmierzyć napięcie i jakie wartości powinny być (na akumulatorze brak ładowania, a na wyjściach z regulatora jakieś dziwne wartości pokazuje)
      - co może być powodem, że się grzeje regulator (chyba że tak ma być?)

      Bardzo proszę o pomoc.

      -
      (zdjęcie poglądowe z internetu)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v