Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano (edytowane)

Z tego co widać to on stoi jeszcze na pniaku miso ( stąd może te dziwnw wibracje ) , postaw go na kołach a ten dziwny dzwięk to pewnie z rorządu przenosi do tyły .

Możesz sprwdzić dla pewności czy łożysko wycislowe sprzęgła nie kręci się razem ze przęgłem .

Na moje oko to nic bym nie szukał tylko dosierał go .

 

I tak go nie musztruj bez wody tylko zakładaj chłodnicę filt powietrza i dopiero , a jak założysz filt to napewno zmieni swój dzwięk .

Edytowane przez traktor11
Opublikowano (edytowane)

Stoi na kołach, nagrywane z góry dlatego nie widać że od pieńka do misy olejowej jest 15cm wolnej przestrzeni, łożysko się nie kręci. Zastanawia mnie skąd ten dziwny dźwięk kiedy wał się zatrzymywał na początku, co odpalanie to mniej tych dziwnych objawów ale wciąż mi to nie gra. Albo obrotomierz oszukuje albo coś nie tak bo na filmie widać jak to z tymi obrotami jest.
Chłodnica już jest, była w naprawie, filtr się myje zaraz montaż, w sumie, filtr stawia opory powietrza więc spalanie też inne jest z filtrem

Edytowane przez TheEnd
Opublikowano

Faktycznie coś tak jak by szurało. Obroty nie wydaja mi się duże. Pożycz od kogoś obrotomierz z 60- ki i podłącz do linki okaże się czy oryginał nie przekłamuje.

Spróbuj zlokalizować dokładnie ten dźwięk. Obróć ręcznie kołem zamachowym na wciśniętym sprzęgle czy będzie tarło.

Opublikowano

Na wcisniętym sprzęgle nie jestem pewien ale bez wciskania coś piszczy w pewnym momencie obrotu wału, tak jak by na połączeniu skrzyni z silnikiem, uszczelniacz może tak piszczeć?

Opublikowano

Spróbuj na wciśniętym To wtedy może wyeliminujesz sprzęgło.Może piszczeć uszczelniacz i może być ten  co uszczelnia wał, tylna pokrywa silnika.U siebie miałem podobną sytuację  z przekładnia licznika motogodzin.Reanimowałem  ją bo olej się przedostawał na linkę,dobrałem i założyłem ciaśniejsze oringi  na wałeczki.Uruchomiłem i piszczało  na początku jak ciągnik trochę pochodził to przestało ale przez kilka odpaleń znowu  na początku po kilku minutach piszczało potem  już nie.Ja wiem taki objaw był przez 3,4 motogodziny  teraz jest cisza i sucha linka.Może i tu podobny przypadek tylko z wałem korbowym.Daj te 5 motogodzin.Bo nie możliwe żeby coś szorowało w sprzęgle nawet jak sprężynki pójdą na łapkach to łożysko będzie kręciło cały czas ale takiego hałasu nie było by.

Opublikowano

Sprzęgło to nie jest, też coś słyszałem tylko ciężej mi było kręcić na wcisniętym sprzęgle więc nie mogłem się przysłuchać, łapki na swoim miejscu, nic łożyska nie rusza bez wciskania pedału. Po założeniu pokrywy z uszczelniaczem wałem kręciło się dwa razy ciężej, coś chyba w nim jest, zapale go jeszcze jak filtr powietrza założę i zobaczę

Opublikowano (edytowane)

Od dołu masz otwór w obudowie sprzęgła. Jak coś obciera, to będą tam opiłki, nawet palcem zbierzesz. Jeśli jest to związane z ocieraniem, to opiłki się na pewno pojawią.

Wymieniałeś łożysko wyciskowe ?

Przy załączonym sprzęgle (załączone jest wtedy, gdy przenosi napęd) nie ma prawa tam nic obcierać ani szurać.

 

Jak pojawiła się dziura w jednym miejscu, to cały kolektor jest uż pewnie słaby i zaraz coś wylazie obok. Dla świętego spokoju wymień. Teraz chwilę roboty więcej, za to w polu niespodzianek mniej.

Edytowane przez jahooo
Opublikowano (edytowane)

No to dwie doby postoju będzie, się zastanawiam co się jeszcze zepsuje :D

Jutro sprawdzę czy nie ma tam jakichś opiłków, łożyska nie wymieniłem, moim zdaniem wszystko z nim w porządku było jak go miałem na wierzchu podczas uszczelniania wałków sprzęgłowych. Łożysko wymienię i tak będzie rozjechany na 3 części bo wałek główny skrzyni jest na pewno do wymiany ale to wiosną jak ciepło będzie.

Edytowane przez TheEnd
Opublikowano

Silniki 400xx posiadały półpierścienie regulujące luz wzdłużny wału korbowego , znajdują się z boku ostatniej panewki , czy masz je założone ? Koło zamachowe po toczeniu musisz wyważyć .

Opublikowano (edytowane)

Polpierścienie nominalne marki ursus założone, luz wzdłużny nie był wyczuwalny, co do wyważania znajomi mechanicy mówią że jak było to dobrze zrobione to nie trzeba wyważać, wyważanie jest problemem bo nic w okolicach Kolbuszowej znaleźć nie mogę a nowe koło 1000zł. Dla spokoju ducha bym go wyważył

Edytowane przez TheEnd
Opublikowano

Teraz mały off Topic, ile  paliwa przepali ta bestia na 1 mth  ( ile to w ogóle czasu  w minutach?) na obrotach do 1500? na postoju oczywiście. Trzymanie paliwa w baku to nie jest dobry pomysł więc za dużo nie wlewam a nie chce żeby brakło na te pierwsze mth bo nim się zorientuje że paliwa brakło to zawału dostanę że silnik zmarł :P:D :D

Opublikowano

Sorry za kolejny off topic ale nie wytrzymam. Kolektor wodny to taki złom że głowa mała, otwory 10mm śruby M8 a i tak trza było rozwiercać do 12mm bo nie pasowały, po 0,7 bardziej dopasowany bym uspawał..

Opublikowano

Jedna motogodzina, odpowiada pracy silnika w ciągu jednej godziny, przy prędkości obrotowej 1865 obr/min.Jednostkowe zużycie paliwa to 195 g/KMg, oczywiście dane książkowe.A co do kolektora, to nie dziw się, bo tego żaden porządny zakład nie robi, tylko jakiś warsztacik.Ja miałem raz w sklepie kilka w rękach i każdy jeden miał niedolany spaw, że dziury były.Wybrałem najlepszy, a i tak trzeba było spawać.Sprawdź lepiej swój, pd tym kątem.

Opublikowano (edytowane)

U mnie sprawy ok choć mogły by być lepsze. Silnik pracuje od jakichś 90 minut według licznika to pół motogodziny, widzę dwie usterki: nie działa wskaźnik temperatury oraz lekki dymek idzie z pod wtryskiwacza na drugim cylindrze ale takie szpilki w tyczynie wkrecili że bardziej nie dokręce bo gwint już puszcza. Jakiś sposób na to żeby gaz ręczny nie zmniejszał się sam do wolnych obrotów w C 4011 jest może?
Był mechanik, twierdzi że piszczy uszczelniacz, wibracje są w normie i nie najgorzej to chodzi ale jakoś mu nie wierzę i wciąż mi się nie podoba praca tego silnika
Albo ogluchlem od tego silnika albo nic nie skrzypialo po tej jednej mth. Jutro jeszcze z jedną nabije niech mu się obroty unormuja, dokręce ten wtrysk i chyba zacznę nim jeździć bo mnie wkurza to że chodzi na pusto

Edytowane przez TheEnd
Opublikowano

Ustawiłem kąt wtrysku jeszcze raz, tym razem eliminując ryzyko błędu zrobiłem sobie rurkę kapilarną. Poprzednie ustawienie było pomiędzy 2 i 3 kreską. Teraz jest ustawione idealnie, sprawdzane kilka razy, silnik też inaczej pracuje. Druga rzecz to nie do końca drozny przewód pompa- wtrysk na pierwszym cylindrze. Teraz spaliny idą równo a nie tak jak wcześniej każdy cylinder było czuć. Na obroty na moje oko ładnie wchodzi. Tak że myślę że będzie ok dzięki za pomoc merytoryczną przy składaniu :)
Została jeszcze jedna kwestia czyli docieranie, sporo o tym czytałem ale każdy wpis jest dla ludzi którzy te ciągniki znają, ja rocznie robiłem 5 mth na T25a więc potrzebuję bardziej szczegółowego opisu docierania. Zrobiłem dopiero 3 mth w tym jedna w czasie jazdy na 3 biegu na obrotach od 900 do 1700. Tyle Czasu nerwów i pieniędzy poszło na ten silnik że nie chce go zepsuć złym docieraniem.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez MarcelJaros
      Witam 
      Wykonuje ktoś z Was zabiegi ochrony roslin c360 i opryskiwaczem biardzki 15m? Interesują mnie wydajnościi cieczy l/ha jakie Wam wychodzą w praktyce 
      Mam zamiar pryskać 250-300l/ha  . Bedę robił osobiście kalibracje ale chciałem wiedzieć dla porównania 
      Z góry dzięki
    • Gość
      Przez Gość
      Witam, mam pytanie. Chcę zrobić remont rozsiewacza amazone.Nie wiem czy jest to model ZAE 601 czy ZAE 602. Jaka jest między nimi różnica? Problem polega na tym że zaczął mi lecieć olej ze skrzyni tak jak widać na zdjęciu. Gdzie można dostać części do tych rozsiewaczy?


    • Przez Fredovsky
      Witam. Mam problem mam problem z hamulcami w c-360. Ostatnio wymieniałem cylinderek w prawym kole wszystko złożyłem, ale ciągnik nie hamuje (ma lekkie spowalniacze). Jak kręciłem piastą dawały radę zatrzymać ale podczas jazdy mają zbyt mało siły. Układ jest odpowietrzony wg. mnie po naciśnięciu pedałów(chodzą z lekkim oporem i odbijają) płyn leci strumieniem z odpowietrzników. Więc moje pytanie czy jest jakaś regulacja na tych cylinderkach bądź jakiś inny sposób na ustawienie tego?
    • Przez MariuszKlim
      Cześć.
      Ktoś spotkał się lub korzystał/korzysta z dotacji innych niż "Czyste Powietrze" na dom lub podwórko (a dokładnie ogrodzenie od ulicy).
      w Najbliższych latach planuję przeprowadzić parę większych remontów w domu i ogrodzenie, znacie jeszcze takie dofinansowania które są wart uwagi, zwłaszcza jeśli mają małe wymogi?
      Bo Prow to chyba tylko na rzeczy gospodarcze i trzeba mieć ukończoną szkołę?
       
      Pozdrawiam
    • Przez majes
      każdej wiosny mam problem z rozsianiem nawozu. Mam podmokłe ziemie. Do tej pory czasami udało się rozsiać po przymrozku. teraz mamy zakaz stosowania przed 1 marca i efekt taki że mamy zaraz kwiecień, a u mnie nie mam mowy z wjechaniem w pole, rośliny aż proszą się o zasilenie nawozem.
      Chciałem założyć bliźniaki ale zastanawiam się nad zbudowaniem napędu gąsienicowego. Efekt końcowy chciałbym żeby był taki :)

      Gość tu ma na sprzedanie gotowy ale cena spora.
      https://www.olx.pl/oferta/naped-gasienicowy-CID5-IDjV5gr.html#3580abf2ca
      Trochę zabawy w warsztacie ale powinno się udać. Znacie może kogoś kto wykonał już taki napęd?
       
       
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v