Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

podnosi się stan oleju silnikowego miałem ten przypadek 8 lat temu (od tamtego czasu mf bezawaryjnie służyłc :) ) winna wtedy była pompa paliwowa przeszła regenerację i wymiaę symeringu tera znowu podejrzewam pompe paliwową bo membrana w pompeczce podającej wygląda nienajgorzej, więc czy poza pompą paliwową możliwe jest ine źródło?

Ciągnik pracuje normalnie jakąś tam moc ma więc raczej niemożliwe ży wtrysk lał

Opublikowano

obejrzałem dokładnie membranę jedna warstwa faktycznie lekko uszkodzona ale są jezcze 2 czy 3 warstwy, pozatym 8 lat temu miałem to samo i membrana nie była winna tylko pompa paliwowa teraz podejrzewam wtryski że leją no ale normalnie pracuje, co dziwne 8 lat temu to lało strasznie i wyrzucało nadmiar sprężarką a taz bardzo powoli przybywa oleju tzn ropy w oleju

Opublikowano

U nas było to samo w 330 i do konca nie wiadomo czy to byla wina pompy :) na pierwszy rzut oczywiscie- pompa ale u pompiarza wyszło ze nie jest ona w najgorszym stanie cos tam w niej pogrzebał ale konkretnie nie powiedział ze to moze byc jej wina. Dodam ze objawy były takie ze bylo paliwo w oleju i miała nie rowne obroty do tego ogien z komina. Po wizycie u pompiarza i załozeniu pompy ustąpił aby ognien

Obroty nadal byly nie takie jak trzeba i ciagnik chodzil jak zdechły ;D

 

dopiero ustawienie rozrządu pomogło ale czy przez zle ustawiony rozrzad paliwo moglo isc do oleju?

Opublikowano

radziłem się mechanika i obstawia że wtryski leją ale ciągnik ani nie dymi i chodzi jak zegareczek więc na mój gust to wtryski niewinne, rozebrałem membranę w popmeczce podającej wygląda raczej ok, jak już wyżej pisałem kiedyś winny był simering na pompie paliwowej ale czyżby znowu to samo?

wtedy bardzo szybko przybywało ropy w oleju a teraz bardzo powoli

Gość Profil usunięty
Opublikowano

Pewnie świeca płomieniowi leje, miałem kiedyś taki przypadek.

Opublikowano

o płomieniowych nie pomyslałem w poniedziałek mam zamiar wyjąć wtryski i dać do sprawdzenia, ale jak by lała płomieniowa to by chyba dużo palił, a ostatnio mój mf jest bardzo a nawet wyjątkowo oszczedny, chociaż czuje jak by mu kilka km brakowało, na wolnych obr chodzi jak zegareczek ale na wysokich przy obciążeniu jakby trochę modulował tzn nie spada z obrotów a jakby inaczej silnik pracował jakby w delikatne drgania wpadał ale może to tylko takie wrażenie.

ps. da sie jakoś sprawdzić czy to świeca płomienowa leje a jeśli tak to co robić?

Gość Profil usunięty
Opublikowano

Jak świeca puszcza paliwo to przelatuje ono przez cylindry do miski. Można ją wykręcić i przy zapalonym silniku patrzeć czy z niej nie kapie ropa, jak kapie to świeca do wymiany. jak by to były wtryski to by dymił na biało i ciężko palił.

Opublikowano

wykręciłem świecie zapaliłem i nic nie kapie, na wolnych ani na wysokich obr, w kolektorze jest trochę jakby syfu oliwy ale to może z filtra nie wiem, w pompeczce podającej ojciec zmienił membrankę, stara wydaje się byc ok ale za mocno nie była skręcona, no i mały zonk ojciec zmieniał membrane i dzwigienka do pompowania ręcznego nie ma oporu, chyba źle włozył grzybek od membrany?

Opublikowano

Sądze ze masz uszkodzony uszcelnicz na pompie paliwowej. W moim przypadku jak świeca lała w 3-P to dostawał dzikich obrotów i ciężko było go zgasić.

Opublikowano

Może mam jakiś dziwny ciągnik ale u mnie pompa zasilająca ma opor na dźwigni tylko w pewnych ustawieniach wału korbowego.Jeżeli jest w fazie podawania paliwa, czyli pompka wciśnięta przez ciągnik to na dźwigni ręcznej oporu nie będzie albo będzie tylko częściowy. Oczywiście sam montaż grzybka w membranie jest kłopotliwy. Swoim 3512 latałem z 6 lat na barszczu i ostatnio przy okazji robiłem pompe, facet wymienił łopatki i prowadnice łopatek w sekcji tłoczącej, a na pytanie czy może lać paliwo do misy to stwierdził że w tych pompach to sie zdarza bardzooooooooooo rzadko. Facet nie z przypadku ale fachowiec. Dzwi sie praktycznie nie zamykały.

Opublikowano

pokręcałem wałem bo wiem że może sie tak ustawić wał że nie ma oporu i dalej nie ma oporu, co do lania, to włąsnie z 8 - 10 lat temu lało na uszczelniaczu na pompie ale wtedy szybko przybywało oleju a teraz przybywa powoli, właśnie wykręciłem wtryski i dasm do sprawdzenia, bo nie wydaje mi się żeby tylko po 8 latach znowu lało na uszczelniaczu na pompie!

Opublikowano

witam panowie ,jest sprawa w moim fergusonie 255 przybywało paliwa do oleju ,uszczelniacz wymieniłem na pompie i dwa wtryski ,i nadal tak sie dzieje na dodatek dostaje dziwnych obraotów ,poprostu nierowno pracuje ,i kopci na niebiesko-biało ,pompka zasilająca sprawdzałem niby membranki były dobre niedziurawe ,a płomienowka tez sprawdzana ,niewiem kopletnie co to jest ,prosze o pomoc , ;)

Opublikowano

Jak sprawdzić czy pompka jest dobra?? Bo rozebrałem ją i membrany wyglądały dobrze( jedna leciuteńko była podtarta, ale nie na wylot druga była spoko) próbowałem pompować ręcznie jak była odkręcona od silnika i sprawdzić czy nie będzie ciekła i okazało się ze nie puściła ani kropelki, a olej rzadki i jakby było go trochę więcej liczę na wasza pomoc. Pozdrawiam wszystkich

Opublikowano

Sprawa pierwsz jesli olej jest biaały robi się "mleko" do oleju leci woda prawdopodobnie prze uszkodozną uszcszelke pod głowicą. Jeśli olej ma kolor czarny jest to ropa może dostawac się przez membrane pompki zasilającej lub przez pompe wtryskowa przy kole rozrządu. Jesli pali sie kontrolka czeka cię szlif wału może wymiana panewek wystarczy

Opublikowano

jak wymontować pompę wtryskową z fergusona, bo wydaje mi se ze ona puszcza paliwo przez simering, czy wystarczy wykręcić te trzy śruby przy pompie wtryskowej???

Opublikowano

Odkręć trzy nakrętki mocujące pompę, odkręcasz dekielek od rozrządu i tam będą trzy srubki mocujące głowicę pompy do koła zębatego wykręć je i wszystkie przewody paliwowe dochodzące do pompy.

Opublikowano

Dekielek ten mały co się wlewa olej?? Czy trzeba coś znaczyć żeby nie przestawić zapłonu??

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez karol_365
      Witam. Może ktoś podpowie, czy mam słuszne podejrzenie odnośnie wycia w skrzyni i ewentualnie doradzi jak to zlikwidować. Jakieś 2 lata temu zakupiłem MF 698 w tanich pieniądzach z niesprawnym wzmacniaczem momentu ( dźwigienka pod kierownicą, czyli skrzynia na 2 wajchy). Wzmacniacz ogarnąłem. Były pęknięte pierścienie w nim i przy okazji zregenerowałem kosz wzmacniacza. Przed remontem nie było praktycznie ciśnienia na skrzyni z jazdą, więc dla spokojności wstawiłem nową pompę hydrauliczną. Podczas wymiany zauważyłem że na przekładni pompy hydraulicznej na takiej płycie ( dołączam na zdjęciu) jedne koło zębate było luźne( strzałka na zdjęciu) . Niestety zignorowałem to i złożyłem wszystko do kupy. Efekt? Wszystko działa jak żyleta, wzmacniacz ,wom , podnośnik, cisnienia są luks. Jedynie pozostało głośne wycie. Wycie pojawia się tylko i wyłącznie wtedy gdy załączony jest wzmacniacz momentu, tzw. przyspieszacz. I moje pytanie brzmi, czy te wycie może powodować te małe koło zębate, które miało luz , które ja zignorowałem i zostawiłem? Ciągnikiem dużo nie jeżdżę ale jak już coś robię , to mnie szlak trafia , bo wyje to głośniej niż c360 z kosiarką 😅 W wolnej chwili chciałbym to zrobić ale przed tym wolę się upewnić czy dobrze myślę. Pozdrawiam 




    • Przez kuna9977
      Zastanawiam się nad opryskiwacza wpadł ładny pilmet 1215 używany. Tylko mam górzysty teren i zastanawiam się czy MF 255 z pełnym da radę na 2 biegu. Też mam kilka kawałków w klin jak wygląda sprawa ze zwrotnością? Czy lepiej kupić 800l. Na Zetora 7340. Mf mały zwinny mało pali chodzi również z rozsiewaczem. 
    • Przez Mateusz0110
      Witam
      Niedlugo zaczynam remont mojego MF 255 , może ktoś podpowie jak I czy wg da się przerobić hydraulika w MF 255 żeby hydraulika była niezależna z podnosnikiem, było by to milion razy wygodniejsze. 
      Dzięki za informacje 
      Np jakbym zalozyl dwa takie rozdzielczego jeden z lewej strony do hydrauliki a drugi po prawej do podnośnika żeby nietrzebabylo przekręcać tej dźwigni pod siedzeniem jets to uciążliwe przy rozsiewaczu do nawozu gdzie jest otwierany hydraulicznie 

    • Przez Clark
      Witam. Jestem na etapie wymiany instalacji w MF255. Poza kontrolkami od kierunków wszytko niby działa ale jest jeden podstawowy problem- brak ładowania. Jeśli wzbudzę alternator to wszystko hula jak złoto. Teraz pytanie w jaki sposób w oryginalnej instalacji poprowadzone jest wzbudzenie. Instalacja którą kupiłem ma tylko dwa przewodu. Jeden główny i drugi od kontrolki. Ten od kontrolki nie podaje plusa więc wzbudzenia nie ma. Jeśli podam plus wszystko działa. Co najważniejsze- nowa instalacja jest zrobiona na wzór oryginału a ja mam alternator przerzucony na drugą stronę i jest to on od samochodu. Nie wiem jak w oryginalnym było rozwiązane wzbudzenie. Poprzednio alternator zakładał mi elektryk ale zrobił to metodą gospodarczą i po linii najmniejszego oporu (sama kontrolka od początku nie działała). W necie znalazłem informację, że przez przewód kontrolki chwilowo powinien być podawany plus ale tak się nie dzieje. Czy w oryginale jest jakiś dodatkowy przewód?     
    • Przez kiken
      Witam ogólnie szukam opinii na temat MF 264 najlepiej użytkowników wady i zalety kto co wie i na co zwrócić uwagę przed kupnem ? Jak radzi sobie z turem ten konkretnie jest z napędem 4x4  był plan założyć turą do 3p a teraz zastanawiam się nad takim rozwiązaniem pozdrawiam 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v