Przeszukaj forum

Pokazywanie wyników dla tagów 'warunki'.

  • Szukaj wg tagów

    Wpisz tagi, oddzielając przecinkami.
  • Szukaj wg autora

Typ zawartości


Forum

Blogi

Categories

Kategorie


Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Rozpocznij

    Koniec


Ostatnia aktualizacja

  • Rozpocznij

    Koniec


Filtruj po ilości...

Data dołączenia

  • Rozpocznij

    Koniec


>

Grupa


ICQ


Yahoo


Jabber


Skype


Lokalizacja


Zainteresowania


Kod pocztowy

Znaleziono 6 wyników

  1. Witam, planuje postawic wiate na maszyny o wymiarach 5x10 chcialbym postawić ja przy granicy ze spadem w moja stronę wysokość gora 4m dół 3m czyki od sąsiada 4m. Jest takie cos wgl.mozliwe? Musze sie odsuwac od granicy? Na taka wiatę?
  2. Mając "wolny" czas i areał od lat leżący odłogiem ( zbocza i stoki o nachyleniu pow. 12%,) zainteresowałem się uprawą ziół. Ponieważ gospodarstwo prowadzę sam, uprawy wymagające dużego nakładu najemnych pracowników (których u nas po prostu nie ma) nie są opcją w zwiększeniu dochodowości gospodarstwa. Ze wszystkich ziół, krwawnik (jeśli ktokolwiek ma inne pomysły, jestem otwarty na sugestie!) spełnia podstawowe warunki (występuje dziko, czyli gleby są dla niego przyjazne), jest rośliną ekspansywną, co oznacza mniejszy nakład pracy (pielenie, opryski) w okresie sianokosów. Generalnie chodzi mi o znalezienie źródła dochodu, które uniezależni mnie od dopłat unijnych. Rasumując: gleby klasy od IVa do VI, przepuszczalne, wys. (średnio) 500-600 m npm. (Sudety). Ponieważ ponad 80% dostępnych gruntów jest na NATURA 2000 zakładanie "przemysłowych" plantacji nie jest możliwe. Niemniej ok. 20 ha można by na ten cel zaadoptować. Na dzień dzisiejszy mam ok. 2 ha krwawnika posadzonego "na dziko" tzn. sadzonek które się przyjęły + rozsada z nasion (skiełkowały, ale ponoć nie przenoszą właściwości "rodziców"). Jeśli ktokolwiek uprawia to zioło, proszę o kontakt. Wszelkie rady/porady mile widziane.
  3. Zdaniem blisko połowy polskich rolników, rok 2018 był gorszy od 2017 pod względem warunków produkcji. Rolnicy raportują niższe plony i wysokie koszty prowadzenia działalności. Nastroje pozostają umiarkowane. Zarobić w minionym roku udało się raptem 29,9 proc. rolników. 30,7 proc. zakończyło rok "pod kreską", a 39,4 proc. wyszło na zero - wynika z badań przeprowadzonych przez Martin & Jacob na zlecenie Banku BGŻ BNP Paribas. Susza to nie jedyny problem Uprawy w Polsce wypaliła w 2018 roku susza. Jak wynika z danych GUS, zbiory zbóż były o 16 proc. niższe od ubiegłorocznych. Ucierpiała niemal połowa gospodarstw rolnych. Z przeprowadzonych badań wynika, że aż 49,9 proc. rolników ocenia tegoroczne plony jako niższe od tych z 2017. Lepszy plon zebrało tylko 23,5 proc. rolników. – 2018 rok to kolejny sezon w rolnictwie o niesprzyjających warunkach rynkowych i pogodowych. Kluczowe problemy to susza w produkcji roślinnej, obniżenie dochodowości w produkcji zwierzęcej oraz problem z ASF w produkcji trzody chlewnej– mówi Maciej Piskorski, dyrektor Departamentu Produktów Agro w Banku BGŻ BNP Paribas. – Po relatywnie dobrym okresie w produkcji żywca drobiowego od połowy roku sytuacja stopniowo pogarszała się. Paliwo podrożało w tym czasie o kilkadziesiąt groszy na litrze. 80,2 proc. badanych rolników uważa jego cenę za niesprzyjającą produkcji. Ponad połowa badanych za niekorzystne uważa też ceny większości środków produkcji niezbędnych w gospodarstwie, m.in. pasz (57,6 proc. odpowiedzi), części zamiennych (63,1 proc.), nawozów (76,6 proc.). Większość rolników wyszła na zero Kondycja finansowa gospodarstw rolnych była na koniec 2018 roku zróżnicowana. 39,4 proc. rolników odpowiada, że to co gospodarstwo zarobiło, wydane zostało na produkcję. To największa grupa wśród polskich rolników. Znacznym zyskiem może pochwalić się tylko 7,3 proc. gospodarstw. W ocenie ich właścicieli, stan gospodarstwa pozwolił w tym roku na podjęcie inwestycji. Na plus wyszło także 22,6 proc. rolników mogących w 2018 roku odłożyć drobne nadwyżki. Niemal tyle samo, bo 20,9 proc. badanych zakończyło rok „pod kreską” i musiało dołożyć z oszczędności. Co dziesiąty rolnik (9,8 proc.) był zmuszony zadłużyć gospodarstwo, by pokryć straty. Co dalej z inwestycjami w gospodarstwach? Trudna sytuacja gospodarstw rolnych znalazła odzwierciedlenie w zakupach środków trwałych. 33,9 proc. rolników – o 10,2 proc. więcej niż w 2017, nie dokonało w 2018 roku żadnych inwestycji. Pozostali decydowali się najczęściej na remont zabudowań gospodarczych (32,6 proc.), bądź zakup używanych maszyn i urządzeń rolniczych (35,5 proc.). – Rolnicy szukali najczęściej dobrego, sprawdzonego sprzętu, na miarę bieżących możliwości finansowych. Obserwując sytuację w rolnictwie, Bank BGŻ BNP Paribas wprowadził kredyt, pozwalający na zakup maszyn używanych, co znacznie ułatwi rolnikom modernizację parku maszynowego – mówi Maciej Piskorski, dyrektor Departamentu Produktów Agro w Banku BGŻ BNP Paribas. - Ponadto, rynek oczekuje, że w ramach rozpoczęcia realizacji PROW inwestycje zwiększą się. Informacja o badaniu Badanie przeprowadzone zostało między 3 a 11 grudnia 2018 roku, przez Martin & Jacob na zlecenie Banku BGŻ BNP Paribas, na losowej próbie 305 użytkowników portali rolniczych, metodą CAWI, w oparciu o model Real Time Sampling (RTS). Reprezentatywność, ze względu na areałową klasę wielkości gospodarstwa, uzyskano dzięki zastosowaniu wagi analitycznej uwzględniającej 4 kategorie powierzchniowe. Zobacz również materiał na portalu agrofakt.pl: https://www.agrofakt.pl/podsumowanie-roku-2018-go-oceniacie/
  4. Witam mam pytanie wypelniam wniosek do gminy warynki zabudowy pod dom jednorodzinny i mam taki problem jednym z pod punktow szerokosc elewacji frontowej o co w tym chodzi i jaka mam wpisac wartosc
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj