Skocz do zawartości

DarekD

Members
  • Postów

    1546
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez DarekD

  1. kolego "petzi " , może to być wina zacinającej się na frezach tarczy sprzęgłowej -u mnie tak było z racji dość rzadkiego używania WOM-u -pomogło (na jakiś czas ) oczyszczenie frezów tarczy i wałka (musiałem rozpołowić ciągnik ) . tak czy inaczej zacznij od sprawdzenia luzu na lince od dźwigni ręcznego wysprzęglania i zrób to co Kolego "zetorki12 " napisał. Jak już chcesz wyłączyć wałek to po zaciągnięciu dźwigni (przy niewielkim obciążeniu wom-u ) wałek zatrzymuje się natychmiast czy się kręci ?
  2. Hipol 6-tka , może być nawet z oznaczeniem 80W -rzadszy od typowego 80W90
  3. jeżeli jest to rzeczywiście olej a nie ropa to albo źle pozakładałeś pierścienie albo zawory mają już luz na trzonkach - czytaj głowice do zrobienia . Jest też możliwa wada fabryczna zestawów albo przy zakładaniu złamałeś pierścień . Jaki przebieg ciągnika ? Co do odpalania to jak nie zapowietrzony to tak już będzie ,że poniżej albo w okolicy 0* C nie łapie na wszystkie
  4. w tym modelu nie ma uszczelniaczy na trzonkach zaworów . Jakie wstawiłeś zestawy naprawcze ???
  5. DarekD

    Antenka

    u mnie ,z racji braku kota, pies się tym zajmuje zazwyczaj przy odkrywaniu kiszonki - kotom też nie przepuści
  6. wałek nie jest z tworzywa sztucznego tylko jest tam tulejka plastikowa oddzielająca dźwignię hamulca ręcznego od dźwigni WOM-u-jeśli dobrze pamiętam? Na tym wałku jest też dźwignia hamulca skrzyni biegów . Na pewno są dwa simmeringi (z obu stron skrzyni ) oraz oringi gdzieś pomiędzy wałkami . Można to rozebrać po uprzednim spuszczeniu oleju i zdemontowaniu dźwigienki hamulca prawego koła i wałek wyjdzie od strony lewej ,ale zostanie jeszcze dźwigienka hamulca skrzyni ( pod nią jest simmeringa) połączona wewnątrz jeszcze z dodatkowym wałkiem sterującym łapką hamulca i to może się rozłączyć i bez zdemontowania pokrywy górnej skrzyni się już nie obejdzie
  7. musisz najpierw podnieść dźwignię gazu a przycisk po wciśnięciu nie wyskoczy
  8. aż 3 razy przeczytałem ,żeby zrozumieć sens . Nie mógł wcisnąć wajchy od wałka to zrozumiałem to myślałem,że chodziło o ręczną dźwignię
  9. tłok tez nie zaciekawy !! Dla mnie jest to przykład ,że nowe robią coraz gorsze jakościowo -to nie powinno się zdarzyć w normalnej eksploatacji silnika
  10. może uporządkujmy fakty . Po pierwsze nożna dźwignia sprzęgła powinna działać niezależnie od ręcznej i to co Kolega Wojtek 8045 opisuje na wstępnie nie powinno się dziać -wzajemne blokowanie dźwigni ( zajrzyj pod spód i sprawdź czy wszystko chodzi bez oporów . Po drugie ; jest możliwość sterowania WOM-em przez pedał sprzęgła jak jest zamontowany cały mechanizm do tego służący - siłownik pneumatyczny ,włącznik przy sprzęgle i zawór powietrzny . Jest też możliwość wspomagania tym siłownikiem działania dźwigni ręcznej bo działa on po uruchomieniu włącznika elektrycznego pod dźwignią . Kable z wsuwkami , o których piszesz służą właśnie do uruchamiania siłownika powietrza poprzez zawór elektromagnetyczny i są montowane niezależnie od tego czy powietrzne sterownie było zamontowane czy nie - jak dobrze popatrzysz to są te same przewody idące do włącznika pod ręczną dźwignią
  11. też bym obstawiał pompę zasilającą skoro sekcje i wtryski pewne a przybywa aż tak szybko
  12. 500zł plus wysyłka . Adresu musisz sam poszukać w necie bo już nie pamiętam kto i gdzie robił -będzie dobre 4 lata temu
  13. poczytaj opinie o Majorze :rolleyes:
  14. są już przecieki paliwa albo z pompki paliwowej albo ze zużytych sekcji pompy wtryskowej do korpusu pompy wtryskowej . Można z tym jeździć ale olej smarujący pompę będzie wciąż rozrzedzany paliwem
  15. polska firma "Korurs " (http://www.korurs.pl/) robi zamienniki kół i wałków do Zetora -montowałem i chodzą
  16. taj jak Kolega wyżej napisał : zdejmij górną pokrywę skrzyni i będziesz wiedział co dalej robić . Moim zdaniem masz już połamane zęby na kołach zębatych i stąd te odgłosy . Sprawdź przy okazji luz górnego wałka skrzyni -jest połączony z wałkiem sprzęgłowym poprzez łożysko igiełkowe - prawdopodobnie oba będą do wymiany. Bieg wsteczny idzie przez boczny wałek osadzony na łożyskach igiełkowych -może też mieć luzy albo zęby połamane . Tak czy inaczej będziesz musiał odjechać silnikiem i tylnym mostem bo inaczej niewiele w skrzyni zrobisz .
  17. DarekD

    Zts 16245

    sam z siebie ?
  18. pewnie przeszedł już kilka napraw B) ?
  19. zanim odkręcisz mocowanie sekcji zrób rysę na korpusie sekcji i obudowy pompy wtryskowej i nie trzeba nic ustawiać - jeśli chodzi o wielkość dawki paliwa. Inna sprawa ,że musisz odpowiednio zazębić sekcję z listwą pompy ,ale nie rób tego na siłę tylko z wyczuciem -najpierw wysuwasz listwę na połowę jej całkowitego skoku a następnie montujesz sekcję - to tak z grubsza jak masz chęć i nieco zdolności to nic nadzwyczajnego ale jak się obawiasz ,że nie podołasz to daj pompiarzowi zarobić
  20. można opis działania ,bo mam taki lejek już nie potrzebny ^^ ?
  21. dokładnie , kupiłem oryginał z wszystkimi sygnaturami tak jak podaje Zetor na swojej stronie . Myślę ,że za nierówną pracę na tych zestawach ,winę ponoszą źle wykonane tłoki . Na starych zestawach tak się nie działo
  22. Kolego w 30-tce to masz wszystko na wierzchu bez potrzeby odkręcania całej reszty która w Zetorze odpowiada za komfort pracy. 7211 zaczęto produkować w 1984 roku i na tamte lata (szczególnie na polskim rynku ) to było COŚ a ładowacze czołowe wtedy nie były tak rozpowszechnione jak dziś - bardziej chyba Cyklopy . Dźwignię możesz blokować pokrętłami na konsoli albo dać gumowaną sprężynę do mocowania bagażu i bez potrzeby przerabiania reszty hydrauliki
  23. odkręcasz dekielek regulatora obrotów ( w tylnej części pompy wtryskowej) i masz ,bodajże ,trzy śruby zakontrowane nakrętkami . Teraz z pamięci nie napiszę która odpowiada za wielkość dawki paliwa ,ale na 100% tam regulujesz dawkę
  24. co robi ?
  25. pompa wtryskowa na pewno już nie od 3011 !!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v