Skocz do zawartości

donweter1989

Members
  • Postów

    2439
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez donweter1989

  1. I u mnie w kuj- pom jeden śilosy ma. Jak to wk***ia😱
  2. To pilnuj się tam i nie forsuj. Szybkiego powrotu do zdrowia👍😉
  3. Masakra. Długo się dochodzi do siebie po takiej kontuzji?
  4. Uważaj na te baby co by Cię nie spotkała zmiana odzieży jak kolege ze zdjęcia😁
  5. Chłopaki pewno już dluższych gomaczy szukają😜
  6. Gdy naprawdę przesadzisz z kierownicą to nawet nie wiesz kiedy tracisz uwagę. Jedziesz, jedziesz i nie myślisz. W pewnym momencie cos jakbyś się ocknął i nie wiesz jak i kiedy dojechałeś w to miejsce i co minąłeś przed chwilą. Coś jak by Ci głowę rozłączało. Szczerze nie polecam.
  7. Mondi chyba czy jakoś tak?
  8. O to to dokładnie👍 że było tego kilka aut to z lekka te najgorsze ulryłem co by za bardzo po chłopaku nie jechali, a z resztą jak ukladasz to dasz szczerbione od ściany albo wycinasz gdzie jest słup i też gitara.
  9. Mlodziak mi na rozładunek tak ruszta przywiózł kiedyś bodajże z Łowicza bo to ciężkie i się nie przesunie. Jak firane rozpiał to się sam nogą przezegnal😂
  10. No i elegancko. To jutro mu zadzwonię.
  11. Ojciec mojego wieloletniego serdecznego przyjaciela też ostatnio dostał diagnozę - nowotwór. Płuca, węzły chlonne i cos jeszcze. 😞
  12. @bratrolnika ciekawie radzi. Ja już nic lepi nie wymyślę. Kiedy tylko bedziesz miał czas. Ja cierpliwie czekam bo wiem że zapierdziel masz i nieelegancko jest się dopominac.
  13. Panie w kolejka się Pan ustaw tu wincy ludzi interesa z Przemkiem chce robić☺
  14. No faktycznie to nie. Zagalopowalem się🐴🎠
  15. I cyk ma konto księdza😏 Lubię to😅👍
  16. Co to pięćdziesiątka na chłopa. Conajmniej jeszcze małpeczka może wpaść w krwioobieg.
  17. To jest zmora kierowców. Rozładowuje i ładuje sporo ciężarówek to Ci starsi to kawka, obiadek i tak dalej. Młodzi energetyk, czekolada, faja i dzida dalej. A co już o wątrąbach i sercach zjebanych od tego się nasluchalem. Szczęśliwi co się w porę ogarneli tym ujstwem.
  18. Ja się powoli uwalniam od tego dziadostwa. Waliłem to litrami jak na traktorze konkretne godziny trzaskałem. Tak się wciagnelem w to, że zawsze musiałem mieć pod ręką tak jak papierosy. Doszedłem do takiego etapu, że ręce mi się trzesly jak alkoholikowi. Teraz jestem na etapie jeden mały na 3 dni i wszystko się stabilizuje.
  19. Raźniej by się nam do sąsiedniej wioski leciało z płytą eternitu w dłoniach.
  20. A taką fajn fuszke na przekladce dachu miałem, a tu lipa. W takim wietrze nie wejde
  21. Na przykład gumofilca
  22. To jakiś Mikołaj z seks szopu musiał być co prezenty "do małego" zostawia😅
  23. Takie stare powiedzenie jest "Choć chłop jak żaba mocniejszy niźli baba" Ale też znam wyjątek od tej reguły. Jest w okolicy taka baba co pod sklepem każdego przepije a jak trzeba to i pobije. Jeno że tam same wieszaki stoją.
  24. Tak 600 litrów. Saletry 500 kg big bag wchodzi z zapasem, natomiast mocznika taki big bag to już w czub trzeba sypać. Ma jakąś taką konstrukcję że kosz niby do tyłu wysunięty a przód kosza prawie przy lampach. Wałek to na kolanach prawie leżąc się zaklada no chyba że ktoś bardzo szczuplutki jest.
  25. Żeby tylko owe pedały rewanżu nie planowały 🐨
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v