Armand

Members
  • Ilość treści

    493
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez Armand


  1. Nie taką wczesną. Krótko mówiąc jest to nawóz, który działa szybciej jak sypkie więc na użytkach zielonych nie ma co szaleć zbyt wcześnie. Jeśli masz intensywne mieszanki etc. to ciut wcześniej. Na zwykłych łąkach po prostu jak rusza wegetacja, bo jak dasz za wcześnie to nie będzie czym/w co pobrać i więcej stracisz jak zyskasz :)


  2. To zależy jak wygląda teraz użytek i czy jest okresowo zalewany wodą.

    Zakładając że jest to najlepszym wyjściem jest kostrzewa trzcinowa (gatunek)  tyle tylko, że ona stosunkowo wolno wschodzi więc jeśli jest roślinność która ją zagłuszy to może być średnio. Chyba, że zrobi się to stosunkowo wcześnie i po wschodach podsianej trawy skosi to powinno być OK. Jeśli jest dużo gołej ziemi to jak najbardziej kostrzewa trzcinowa. Gatunek ten dobrze radzi sobie z okresowym zalewaniem (lub suszą), zakwaszeniem i intensywnym użytkowaniem. Polecam też w takim przypadku gotową mieszankę na takie trudne stanowiska - Country 2014. W niej jest dużo miękkolistnej i wysoce strawnej kostrzewy trzcinowej. Inne gatunki na taką glebę to np. wiechlina łąkowa, tymotka łąkowa, mozga trzcinowata, wyczynie łąkowy. Z motylkowych najlepiej wychodzi koniczyna szwedzka. Z innych gotowych mieszanek polecam Country 2015 z odpornymi na trudne warunki życicami oraz MKS z koniczyną szwedzką.


  3. Wszystko zależy jaki jest stan - jeśli mówisz, że "wszystko wyschło" to nie myśl o podsiewie tylko siewie od nowa. O ile oczywiście jest taka opcja, bo nie wszystko da się zaorać. Jeśli zrobisz to za pomocą talerzówki tj. potniesz wszystko dokładnie to super, bo zrobisz do bez orki. Wtedy zasiej typowe mieszanki na tereny suche i to byłoby najlepsze wyjście dla Ciebie jak podsiew taką mieszanką gdyż np. kupkówka czy kostrzewy wolną wschodzą. Na siew czysty na takie stanowisko polecam DSV Country 2013, 2014 lub 2401.

    Jeśli jednak podsiew to albo talerzowym (ale trzeba to zrobić bardzo dokładnie  tj. nie za głęboko - a to raczej jest trudne na takich glebach), albo profesjonalnym siewnikiem np. Guttler. Na taki teren poleciłbym Ci sprawdzoną przeze mnie w takich warunkach (przy podsiewie) mieszankę MP z życicą mieszańcową i festulolium. Na lepszy kawałek mieszanki DSV Country 2001 i 2004.

    Na pewno nie dawaj dużo azotu na pierwszy rzut, zainwestuj w potas.


  4. Jeśli masz RCW to wiadomo że taniej miałkie jak granulat.

    Jeśli jest magnez to nie ma co przeładowywać aczkolwiek nie wiem jak z zapotrzebowaniem buraka, podejrzewam że ma duże ale to może liściem lepiej wychodzi...

    Dobra kreda to wysoko reaktywna kreda. W granulacie to głównie Polcalc i Wapniak Jurajski G. Jako miałką sprzedaję głównie Wapniaka miałkiego i wszyscy są zadowoleni. Cenowo luz całe auto bez transportu wychodzi ok. 80kilka złotych/tonę. W big-bagu 130kilka zł/t.


  5. No to tragedii nie ma. Nie znam się na uprawie buraków ale chyba mają same w sobie spore zapotrzebowanie na wapń i ogólnie wyciągają bardzo dużo składników.

    Bezpiecznym i skutecznym sposobem byłaby dobra kreda. Na takiej glebie to już trzeba działać na maxa :) A jaki rejon kraju? 


  6. Koszt netto (+8% VAT), biorąc pod uwagę opakowania 15kg (PKMg), 5kg (AminoMicro), 20l (NaturalCropSL i NitroSpeed)

    1. Sam Maximus PKMg - 3kg/ha - ok. 42 zł/ha

    2. -II- + AminoMicro 1kg + NaturalCropSL 1l - ok. 95 zł/ha

    3. Wszystko jak wyżej + mocznik (nie liczę jego kosztu) + NitroSpeed 3l (dla lepszych przemian azotu) - ok. 102 zł/ha.

     

    Pamiętajcie, że to nie będzie "tylko" zwyżka plonu / nawożenie które działa podczas suszy i stresów ale również znaczne zwiększenie jakości paszy.

     

    Co do stosowania to wiosną / po każdym pokosie - gdy odrośnie trochę trawa, bo jest to nawożenie dolistne więc muszą być liście krótko mówiąc :)


  7. Panowie doradzcie jakąś kukurydzę na ziarno do FAO 240? jakąś zachodnią sprawdzoną, co dużo nie kosztuje. Bo czytam i przeglądam i mam dość, jakby policzyć to tych odmian z 500 będzie i każdy swoje chwali.

     

    Rosomak, Eduardo, Danubio, Sudrix. W kolejności od "najtańszej" ;)


  8. U mnie zasobność w magnez jest wysoka / bardzo wysoka praktycznie wszędzie. Skąd to wynika akurat na tych polach nie wiem... Nie wypowiem się co do naturalnej zasobności, bo nie ogarniam tematu dość dobrze.

    Na pewno zbyt wysoka zawartość Mg nie jest korzystna stąd pod rzepak nie stosuję siarczanu magnezu - tak o tym mówię, bo akurat dziś Klient chciał zakupić i mówi że ma full Mg więc zapytałem go po co mu to potrzebne. No i wziął AS21 i Saletrosan i... Damian uwaga :) Siarkomix na próbę... pogłównie na rzepak gdzie dał saletrę, bo akurat ją miał.

     

    Wracając do gleby ze zdjęcia jest to bardzo mozaikowate pole. Powierzchnia ok. 25ha i występuje tam dosłownie wszystko. Akurat zacząłem talerzować na tej lepszej części więc może rzeczywiście fajnie wygląda ta ziemia.

     

    A Ty jakie wapna z magnezem preferujesz?


  9. Wlasnie ph nie znam, probki dalismy do badań ale nadal czekamy na wyniki, wapno jest w postaci pyłu, okolo 65 procent wapna, a czemu nie dobry pomysl?

     

    Wapno tlenkowe stosuje się zwykle na cięższe ziemie i żeby ostro zadziałać.

     

    Jeśli dasz teraz sporo, a okaże się dość dobre pH no to efektem ubocznym będzie znaczne przesuszenie gleby więc zaczekaj na te analizy lepiej i odpowiednio dobierz dawkę.

     

    Ja ogólnie preferuję kredę. Skuteczna i bezpieczna :)

     


  10. Teoretycznie jeśli zostanie nienaruszone to tak można zrobić ale to trochę takie chybił/trafił. Do czegoś takiego służy Mieszanka Gorzowska, czyli międzyplon ozimy.

    Ewentualnie wg tego co napisałeś to rację większego powodzenia ma mieszanka życicy wielokwiatowej z mieszańcową siana właśnie rok wcześniej (np. Country 2051).


  11. Jak najbardziej da radę (o ile nie mówimy o jakiejś zaniedbanej skrajności i kwasie).

    Wysokość mniej więcej jakieś 4-7 cm. Chodzi o to żeby nie była zbyt niska (czy też inaczej "zraniona" koszeniem chwile przed zimą), gdyż wtedy jest większe ryzyko wymarznięcia).

    Istotną sprawą jest również jej rozkrzewienie tj. jeśli jesienią zbyt dobrze się nie rozkrzewi to wiosną jest z tym ciężko.

     


  12. @Simson ale o jaką mieszankę pytasz? bo kilka zostało poruszonych :)

     

    Co do ogólnego przezimowania traw / mieszanek traw / motylkowych sianych latem/jesienią to tak jak mówiłem - musi to trochę wyrosnąć, czas wschodów / rozwoju zależny jest od gatunku trawy. Jeśli mówimy o jesiennym przekoszeniu użytku w celu likwidacji chwastów to również musi być czas na odrost przed zimą.

    Siałem mieszanki od końca lipca do najpóźniej 20 września (w ubiegłym roku) i zawsze przezimowały (oczywiście mówię o nasionach C1 - głównie DSV) aczkolwiek zależy to od pogody, bo można posiać 10 września i nie spadnie kropla wody do końca miesiąca albo dłużej i jest lipa. No ale wiosną bywa podobnie.

     

     


  13. To raczej sporo. A tam jest w tych 15% koniczyna aleksandryjska? bo mają na stronie że łamana na łąkową. Łąkowa byłaby średnim pomysłem zwłaszcza na 1 rok. Pietrzak ma identyczny skład (z aleksandryjską) za 9,70 brutto (u nas) i nie odbiega to od jakości S&S.

    No ale ja oczywiście polecam solidnie na rok posiać C2053 Turbo - cena brutto za kg - 11,90 x 30kg (norma na ha) = 357 zł (bez rabatów) i jest rewelacja :)

    Wczoraj akurat talerzowałem ubiegłoroczne mieszanki jednoroczne DSV (nie dało rady wjechać jesienią, a ostatni pokos robiłem dosłownie 30 listopada) i po takiej słabej zimie normalnie żyją aczkolwiek nie polecam zostawiać, bo to jest po prostu na rok i kropka :)

×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj