wlodiw
-
Ilość treści
1576 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Posty napisane przez wlodiw
-
-
Ten Zetorek z V&N miał przodek od Tura więc nie bardzo nim nosiło, ale na samych obciążnikach..... nie wiem pewnie brakowało by mu stabilności
-
kolego wszystko było by ok tylko do 3obrotowej wskazany był by przód, więc przemyśl to
-
Ogólnie Zetory 5320 sa to bardzo dobre traktory, a do tego jeśli ma jeszcze przodek.. jak 5340 to już jest bardzo dobrze. POLECAM
-
Tak jak pisał Mateusz P czyli: ja mam 5340 ale do 5320 radził bym ci kupić :
pług-ibis 3 z odkładniami 40
agregat-3m kombi unii
grubera ci nie radze kupować bo mój na ciężkiej ziemi ma problem z 2,1:(
przyczepę- 5 ton
rozsiewacz nawozów 1 t.
siewnik-3m
wał-cambrige3m (jeżeli masz dodatkowe obciążniki z przodu)
talerzówkę-2,7 akpil typu 4V
Ale z tym Ibisem będziesz miał problem, bo radził bym ci zagonówkę tak 4x 35, a gruber? bierz 2,1 wystarczy
-
jak do tura, albo do obrotówki to bierz z rewersem i wtedy najlepiej Proximę Plus bo tam już jest pompa BOSHA, a i skrzynia 40km/h , a jak do zagonówki i nic nie będziesz od niej wymagał to bierz zwykłą
-
wiem ze swojego doświadczenia, bierz 2,1metra najlepiej Bomet, albo Akpil z tym że BOmet chyba jest bardziej masywniejszy i cięższy ja np. mam Bomet
-
jeśli będziesz brał na dofinansowania, to proponuje przy tej kwocie Proximę, bo akurat 40% ci zwrócą a dołożysz jakięś 60tyś, a resztę załatw pomostówką. Jeśli masz tylko 50tyś do wydania i bez dofinansowań to używany zetor 5320, 5340 może udało by sie trafić jakieś Lambo, ale w to wątpię. Al;e najrozsądniejszym wyjściem bł by Zetor i w jednej i drugiej opcji.
-
Co trudności z włączaniem WOMu to musisz mieć jakiś feler, fakt, mi też czasami trudniej wchodzi, ale nie ma aż takich problemów jak piszesz. A co 5211 to jest dobra maszyna i naprawdę robi ciężką robotę, choć to tylko 3 cyl.
-
To samo jest u mnie w 3320, mam go na 16-tkach i jadąc na jedynce 60tka obok na 14stce musi jechać coś miedzy 2-3 biegiem, to samo z moją c330m kiedy jadę z agregatem na 2-jce, to stary musi jechać 5tką bo 4 to za mało.
a pług weź 4rkę zagonową, bo 3jka to dla niego za mało, a co do obrotówki...... trochę przyciężka jest do twojego traktorka, gdybyś mial przedni napęd to jeszcze jeszcze, ale chyba bym nie ryzykował. No chyba,że znalazłbyś jakąś naprawdę zachodnią lekką obrotówke.
MOD;Jeszcze raz napiszesz posta pod postem a będzie %
-
dokładnie, duża śruba na śrubokręt pod spodem pompki. Wykręć ją i tam będziesz miał taki jak by tłoczek, a drugi element to zaworek. ja kupowałem tylko ten zaworek(cena 20 zł), ale można też kupić ten tloczek(też koło 20zł). Po tej wymianie problemy jak by ręką uciął
ten zaworek odpowiada za to żeby paliwo nie wracało do baku, bo przecież jest niżej i dlatego nawet twoje podpompywania dają efekt chwilowy
-
Co do tego czy Zetor pociągnie 4kę obracaną to daje sobie rade bez problemów( widziałem z czwórka V&N), nawet na ciężkiej glebie, może brakowało mu tylko stabilności, ale jak pisałem wcześniej, odpowiednio dociążony będzie szedł jak burza
-
Jeśli transport i nie masz aż tak dużych maszyn na 120 km to Zetor, ale jeśli ma "rypać" pługi po samą ramę itp. to jednak URSUS bo to zawsze jest 6cyl. Z tego co rozmawiam z użytkownikami Zetorów, to w ich odczuciach te 110-120km to są u nich nieco wirtualne, druga sprawa są za lekkie(a może bardziej za krótkie). A URSUS... stare dobre silniki Martina, może wadą jest to, że robione w Polsce, ale z tego co widzę to jednak zdrowe sprzęty i na pewno bardziej mobilne w polu od Zetora
-
To prawda u mnie na wiosce też wymieniają uszczelki na gumowe, i wywalają metalowe przewody w Mtzetach i ponoć to przynosi skutek, mój "brother" tego jeszcze nie próbował i jego teska wygląda jak by była w olejowej kapieli
A co do porównania..... na pewno MTZ czy Pronar ma większą moc i uciąg od Proximy, wszak w Proximie te 82km robi turbina, ale jeśli miałbym wybierać to wybór padłby na Proximę bo jednak jak oglądam te ciągniki, a trochę u mnie tego w okolicy jest to jednak Zetor to Zetor. A co do wrzucania tutaj Silverovi no cóż powiem mu tylko jedno, zjeżdzij trochę ciagników, a potem krzycz do woli.....
-
Bierz Zetora nie wymyślaj, wygoda, w tym ciągniku sie nie meczysz nawet po całym dniu. A Mfa to bym wziął tylko do obsypywania ziemniaczków
-
Z tym zaworkiem zwrotnym nie ma dużo roboty, dosłownie 15-20 min. Masz go na dole pod ręczną pompką do paliwa. Pompki nie musisz odkręcać, bo do zaworka na dole masz dużą śrubę na śrubokręt. Odkręcasz, wymienisz taki tłoczek ze sprężynką, zakładasz, zakręcasz i w pole
-
Nie kombinuj, miałem to samo, czyściłem i odstojnik, płukałem bak, wymienione filtry i nic. Dopiero wymieniłem zaworek wrotny, on odpowiada za ciśnienie w układzie i wtedy było ok.
-
ja swoim 3320 ciągam talerzówke 2,1 z BOMETU, tylko zrobiłem błąd jak ją kupowałem bo na ostatnim wale talerze są gładkie i słabo kruszą ziemię, gdbym teraz brał to wziąłbym z drugim wałem talerzy też zębatych jak pierwszy. Tobie też proponuje ta szerokość, bo szersza to już będzie za dużo jak na 3cyl.
Acha wydaje mi się że z Bometu jest cięższa niż z Akpilu, to też ważne bo lepiej wchodzi w ziemie.
-
kolego optymalny pług do tego ciągnika to jest 4x35 i w zupełności będziesz sobie dawał nim radę, ja mam 3x 35( do głębokiej) a 4x35 biorę na podorywki lub pod ozimą i ciągam go zetorem 3320, więc twój 5320 będzie z tym miło śmigał
-
coś z tym spalaniem starych zetorów jest bo z kim nie rozmawiam( kto ma 5211, czy 7211) to mówią że palą dużo, ale ja mam np Zetora 3320 i kolega 5320 i fakt jego spali troszeczkę więcej bo to 4 gary, ale my np nie narzekamy na spalanie. Być może w starszych modelach były inne pompy nie wiem.... Typo znowu ma 7340 i mówi, że fakt tamten już lubi łyknąć, ale za to robi nim robotę zaj... Teraz rozmawiałem z facetem w kolejce, on stal obok Proximą 8441 i jest z niej zadowolony i ze spalania i z jakości, acha urwało mu się cięgło jak jeździł z pługiem. A co do Pronara .... jeżdżę czasami Mtz 82tsa i cóż tylko mogę pochwalić silnik, nic poza tym, więc nie sądzę, żeby Pronar 82sa miał coś lepszego do zaoferowania
-
Co do MF 255, dziwne, bo sąsiad kilka domów dalej ma MFa i 2 lata temu dokupił starą 60tkę i jeśli chodzi o orkę, agregat to nie widzę żeby śmigał Mfem, więc to chyba o czymś świadczy no nie???? A Mf255 tylko w siewniku, opryskiwaczu widzę.... Więc chyba do ciężkiej pracy nie mów mi że ferdżi jest lepszy od c-360.........
A trzymając się tematu, to ze swojego doświadczenia powiem, że wybrałbym Proximę, albo Farmera jeśli to miał by być ciągnik do ciężkiej pracy, bo Farmtrac 80 4wd w rzeczywistości coś koło 70 koni i widzę u mnie na wiosce,że nie bardzo się nadaje do ciężkiej pracy, jakoś brak mu jadu..........
-
Prawda jest taka, jeśli bierzesz przyczepkę na np.fundusze to się opłaca bo to jednak jest nowe, a zawsze zwrócą te 50 teraz 40%. Ale jeśli za gotówke to jednak używaną bo przyczepa i tak jest używana od okazji do okazji więc jak kto lubi i jakie ma potrzeby
-
Mój znajomy ma 70wd, kupił ją w tamtym roku. Z obserwacji powiem jedno,że ten traktor to jest raczej odpowiednik Zetora 5211lub pochodnych jego, ale już nie 7441, czy Proxima 8441. W pracy wygląda to tak, że obroty i jeszcze raz obroty, troszeczkę przylekkawy, dobrze się czuje w transporcie i raczej do tego bym go predysponował, opryskiwacz itp. U sasiada robi za główną siłę pociągową, choć jak twierdzi jego stara c 360 gdyby miala dobrą blokadę i nowe gumy nie odstawała by uciągiem od niego
-
Zaworek zwrotny na ręcznej pompce paliwa. Wykręć go i wymień, kosztuje coś około 20zł,
-
Zetor się rozwija smile.gif Jak wejdzie Maxterra to kto zechce kupić nowego ciężkiego Ursusa? Nikt. A w internecie wyczytałem że Ursus ma zamiar w najbliższych latach konkurować z Zetorem i Pronarem, może i z pronarem może sobie pokonkurować ale dla Zetora nigdy nie będzie konkurencją.
Nie lekceważyłbym PRONARA, oni są cały czas na wznoszącej, cały czas poprawiają to co można poprawić. Zauważcie, że jeszcze 10 lat temu to były siermiężne ciągniki, udolnie lub mniej modyfikowane. Teraz mają swoją koncepcję, znakomicie się rozwijają i naprawdę zrobili niezły krok technologiczny. Ci ludzie w Pronarze naprawdę myślą i sądzę , że już przygotowują jakąś odpowiedź na Maxterrę.
Zetor czy MTZ ??
w Jaki ciągnik wybrać ?
Napisano
Skąd: Ostrzeszów
Użytkownik nr: 4,495
5083330
Jest taka sprawa jeżeli ten ciągnik ma byść przeznaczony do ciężkich robót to ja bym wybrał MTZ !! mam ten sprzęt i jak narazie co zapnę to ciągnie jak dla mnie to jest niezastąpiona bryka !!! Niech inni mówią co chcą ale zawsze widziałem w MTZ porządny ciągnik innych osób mnie opinie nie ochodzą tongue.gif Może pompy maja trochę słabe ale to tylko jedna wymiana na Polskie i wszystko śmiga wink.gif aa i jeszcze 1 są bardzo oszczędne smile.gif Hmmm a co do Zetorka to tak fajny ciągnik na pewno jest o wiele wygodniejszy od MTZ , komfort itp. Ale teraz minusy według mnie za dużo pali, to jest chyba jedyny minus Zetorków tongue.gif Na pewno w tych litrach Zetor zrobi 2/3 tego co MTZ smile.gif Pozdrawiam wink.gif
Popieram kolegę, MTZ jest toporny, ale w spalaniu i cieżkiej robocie będzie lepszy od Zetora, ale co ważne jeśli będzie miał przedni napęd