wlodiw
-
Ilość treści
1576 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Posty napisane przez wlodiw
-
-
Przypadek, nie przypadek, tylko po co do jasnej...... wsiadając do MTZa mam kombinować jak bieg wrzucić jak ty to mówisz "ogarnąć" jak w ciągniku z normalną skrzynią wkładam bieg i jadę, a nie zgaduje czy jedyna bardziej w prawo..... o bach trójka........
To nie o to chodzi, żeby przyzwyczajać się do ciągnika, do jego mankamentów i mówić, ech leje się to nic, ech skrzynia po raz 3 padł..... ale to dobry ciągnik.
-
Przede wszystkim to jeśli chcesz porównywać to porównuj Zetora 8441 do MTZ bo jest mniejsza różnica w mocy, 8441 tez ma inne opony,a do tego jak weźmiesz skrzynie 40km to nawet na mtz nie ma co patrzeć. A co do skrzyń w mtzcie, to nie są gówniane tylko to jest młynek do kawy :rolleyes: ale jeśli chcesz używany to hm.... Zetor na pewno dłużej ci pochodzi bez remontów, ale to też zależy z jakich rąk... Po prostu trzeba patrzeć co się bierze
-
Nie bardzo wiem jak z tymi MF-ami jest, ale z tymi skrzyniami, to z tego co widzę problemy mają nie tylko te modele. U mnie jest 3 mfy na wiosce, wszystkie coś koło 130km ( z tym że jeden nowy) i wszystkie mają problemy ze skrzyniami. Do gościa co ma nowego to serwis zaraz po jakiś 3-2miesiącach zaglądał do skrzyni. A w tamtych używanych no cóż...... masz łeb to kombinuj..........
-
Na ten areał to polecam traktorek coś koło 50-60km najlepiej lambo lob same
-
Nawet ta kabina dumnie nazwana " komfort......" ma się tak do zetorowskiej jak kabina tico do mercedesa.......... Jest ciasna, niepraktyczna, widoczność z niej jest do d..... szczególnie na boki. Tu jest spięta na błotniki i mocowana na sztywno z maską. W zetorze kabina to oddzielny element, Ze swoja konsolą , w miarą amortyzowana. Ursus chciał coś zrobić co zetor miał już w standardzie od 20 lat...............
-
Mc' cormic 135 jestem pod dużym wrażeniem tego traktorka, lub Deutz Fahr tez coś w tym stylu na 6cyl Zetora nie proponuje, bo w polu nie zastąpi ci mocą ZTSa
-
Może warzywa są dochodowe, ale zaj.. pracochłonne, ja bym sie do tego nie3 nadawał .........
-
dokładnie Lampo, albo Roller, to załatwi sprawę są szybkie, lekkie, mało palą
-
To prawda Zetor już dawno powinien zaoferować w standardzie to co teraz oferuje za dopłatą lub w Proximie plus
-
Z 4rka w obrotówce będziesz miał problemy, chyba, że kupisz jakąś lekką np. V&N lub Óverrum ponoć orze sie nimi rewelacyjnie. Z tego co słyszałem to do tej mocy nie polecam IBISA.
-
druga sprawa, że teraz zaczepia sie cięższe maszyny, kiedyś nie było agregatów z wałami itp, pługów obracanych itp Z drugiej jednak strony firma powinna to przewidzieć i poprawiać stopy i grubości materiałów, a nie ciecie kosztów......
-
Wychodzi na to,że ZETOR 7340 jest lepszy, A URSUS bardziej ekonomiczny wybieraj....
-
No właśnie Tommy, w tej Proximie rażą mnie zwolnice, już mogli by zastosować inne przeniesienie napedu i te ramiona podnośnika, spotkłlem sie z opiniami że lubią pękać
-
Posiadam model 3320 z 97r.i bardzo go sobie chwale bo jest niezawodny, ale właśnie jego felerem jest to, że powoli zaczyna rdzewieć, szczególnie błotniki od spodu, skrzynka na akumulator i musiałem go podmalowywać i konserwować bitgumem. Pewnie dlatego,że były składane w Kaliszu i jak znam życie pewnie tam malowane, bo wygląda tak jak to było w Polonezach, że farba odchodzi, a pod spodem blacha z nalotem rdzy. Czy oni nie wiedzieli ci to podkład???
Słuchaj Ferdek, do lasu sie nie wybieram, bo mam daleko i nie mam swojego, u mnie dookoła pola i pola a powiem ci a propo kabiny, że ma sentyment do zetorowskich Majorek bo można było sie i w poprzek w niej położyć i browarka z sąsiadami za miedzy na polu wypić...... a słyszałem że co lepsi figterzy kobietki dla urozmaicenia zabierali, chociaż ten gościu to ponoć teraz Mc' Cormika w ten sposób ochrzcil.....
-
Ferdek, a dlaczego by nie? Dużo miejsca to komfort pracy, a minęły już czasy męki jak wysiadałeś po kilku godzinach z kabiny blaszanki i nie wiedziałeś co sie dzieje, ani nie słyszałeś co do ciebie mówią. Dzisiaj ciągniki powoli przypominają samochody więc dlaczego mamy nie wybrzydzać??? Ja jak mam teraz jechać 30tką w pole to mi sie wywraca w środku, a nie daj boże jak już robiłem u dziadka c-360 z blaszanką, nie wspomnę o powybijanych palcach... A lakier? A pewnie, że ważne, bo chcę kupić traktor, którego po 10 latach nie będę musiał malować, ani podmalowywać co w przypadku Zetora już miałem mimo, że dbam o niego jak o lalkę. A tu przyznam racje ursusowi 30tka rocznik 91, a rdzy na masce , ani na błotnikach nie widać, z Zetorka już musiałem chlapać tu i ówdzie
-
Tak się składa, ze Proxima stała obok R3 i miałem dobra możliwość porównać te dwa traktorki. Co mi sie rzuciło w oczy, to Lambo ma sterowanie TUZem z zewnątrz, Proxima nie ma, a to przy zaczepianiu sprzętu sami wiecie... Listwy cięgieł podnośnika w R3 są masywniejsze, bardzo przyjemne wnętrze kabiny, ergonomia. No tylko ta ciasna kabina, a mi sie jeszcze często zdarza stać po kolejkach (ech nie ma to jak stara kabina major w zetorkach no nie???) No i co się rzuca w oczy to powłoka lakiernicza jest lepszej jakości ( no bo wiecie taka furą to i na dicho po lachonki można podjechać..... )
-
tak to prawda, Same, Lamborghini czy Deutz to są te same modele, tylko sie różnią stylistyką masek. Mi sie najbardziej widzi Lambo i Same.
-
kurcze.... to R3 trochę( a nawet cholernie) mnie urzekło, dzisiaj śmigałem nim po placu, zaje...fajna maszynka, niby chłop 30letni, a podnieciłem sie jak dziecko. Ma tylko jeden feler, cholernie ciasną kabinę, mam 181wzrostu i 95kg i trochę jak by za mało przestrzeni jak dla mnie ale reszta cacy. A bylem już zdecydowany na Proximę.
-
Prawda jest taka. Opłaca sie kupić nowy ciągnik, bo po 1 ciągnik nie traci szybko na wartości, po 2 jest to maszyna, która nie stoi i nie ''kwitnie" tylko robi na siebie i na gospodarstwo, po 3 mając nowy wiesz że raczej spokojnie będziesz go użytkował, bez awarii, po 4 kupując używany, tak naprawdę nie wiesz co bierzesz, a potem się dowiadujesz......
-
Bo są to chyba dla mnie najsensowniejsze opcje, a nie interesuje mnie ani Farmtrac, ani pochodne Mtz-ów, bo mam nie przyjemnych, ani estetycznych wrażeń po jeździe "tską" a jeśli chodzi o zakup to Lambo to była by górna granica moich możliwości finansowych
-
Do Proximki będzie ci pasował Lamborghini, albo SAme
-
Ech............ pomarzyć......... Wybierał bym coś pomiędzy deutz fahrem, casem i Mc' cormikiem. Podoba mi sie stylistyka tych ciągników, a największe wrażenie??? Fastrack
-
Zrób to tak: Zalety Zetora 7340: duża cicha wygodna kabina, większy ciężar, większa moc, lepszy uciąg, jest szybszy.
swobodnie można słuchać radia podczas pracy
Wady : większe spalanie, prawdopodobnie mniej zwrotny(nie jestem pewien)
Zalety URSUSA 5314: mniejsze spalanie od Zetora, bardziej zwrotny
Wady : dużo ciaśniejsza kabina, za niska pozycja za kierownicą i między błotnikami, kabina
typowo jednoosobowa, w kolejce nie prześpisz się na leżąco jak w Zetorze , wysoka ilość
hałasu w kabinie, niedoróbki wykończeniowe
Tyle przyszło mi do głowy, niech inni coś jeszcze dorzucą, POZDROWIONKA!!!!!!!!
-
wady i zalety pronara 82SA i zetora proximy8441
w Jaki ciągnik wybrać ?
Napisano
dobrze Tommy gadasz......... :rolleyes: skoro konstrukcja jest dobra, to można ja tylko udoskonalać. Tylko to mi się nie podoba, że za mało oferują w wersji podstawowej. Proxima Plus to powinna być podstawa. A co do tych zwolnic, to też już powinni się tego pozbyć