pronto1984

Jednak prezesi z mleczarni was odpowiednio traktują za plecami czyli z pogardą

Tak całują po tyłkach za mleko jakby było złoto z pocalowaniem ręki to wezmą mleko za 1.50 zł ,przecież wieprzowiny nie braknie tak jak mleka jak będziesz mieć tani rzepak i zboże to nawet możesz mieć 400 ha i z tego nie zarobisz tak jak na mleku a nie zostawisz tego tylko będziesz pracował za tyle ile ci dają

Gadałem z facetami co przyjmują mleko w mleczarni tacy ludzie trochę wyżej postawieni i sytuacja jest taka że rolnicy ogólnie produkują za dużo mleka nawet na górce mlecznej i najchętniej by ograniczyli osoby które to mleko oddawaj bo jakia interes mleczarnia np jak kupuje mleko za 2.10 a musi je odsprzedać komuś za 1 zł , i najgorsza jest sytuacja jak rolnicy dostawiając tych krów .Sprawa jest taka że wszystkie mleczarnie kiedyś będą musiały przeredagować te umowy z wami żeby tyle nie przyjmować tylko że to jest trochę problem bo rolnicy mają udziały w tej mleczarni i inne takie ale ogólnie do tego dojdzie no i jeszcze jedna sprawa jest tyle mleka w Polsce i za granicą że powoli nie mają co z tym robić po drugie rolnik jest rolnikiem to i tak będzie doić nawet jak mleko będzie tanie czy nawet będzie siać jak pszenica będzie po 500 zl

Stary tak zostanie 200 tys 🤣,wiesz co gdybyś widział te wielomilionowe wydatki budowa obory ,kupno ciągników ,budowa domu i to w roku to piericzenie że ci 200 tys zostaje , nie no sam już widzę że piszę z dziećmi co jeszcze mało wiedzą. Prawdopodobnie możesz mieć krowy ,nie masz wydajności jesteś początkujący i jesteś zwyczajnym rolnikiem co myśli po rolnikowemu

Nie m pojęcia ,całą rodziną ma krowy tylko ja nie mam ludzie tu nie tylko z gospodarstwa zarabiają ,przepakowywuja warzywa ,mleko po 2 ,40 a ludzie mają wydajność ,nie wiem czy wiesz co to jest brokuł i kalafior a siać zboża to możesz nawet i 400 ha i tak gówno z tego,jeszce dodatkowo ludzie deszownie mają sam wiem ile. Pyrki możesz mieć wydajności przy tej cenie ,prawda jest taka że ludzie nie mówią głośno o pieniądzach które zarabiają ,nie wspomnę jeszcE że tu rolnicy mają jeszcE firmy transportowe,szczerze to jestem dumny że im tak idzie bo przynajmniej wiem że taoja wielkopolska to się bardzo dobrze prowadzi

U nas ziemia 250 tys hektar okolice Kalisza taką cena i ja uważam że to odpowiednia cena a sam bym za tyle nie sprzedał bo dla mnie jest droższa no i nikt nie sprzedaje po drugie i to nie jest jakaś wygórowana cena za hektar bo jak ktoś ma np 60 krów dojnych to spokojnie rocznie milion zarobi więc dla niego to i tak nie duży wydatek

Ja mam 29.5 % w Wielkopolsce w sumie rozumiem bo mam wszędzie 3 klasę ziemi a szwagier ma 5 i 6 i mu wyliczyli 50 %

U nas w południowej Wielkopolsce spadli ok 20 litrów przez 2 miesiące w okresie wegetacji ,susza to była woj wielkopolskie i kuj pomorskie w Podlaskiem nie było suszy a przynajmniej jakby dostali taką jak ja to by się zesr... To samo dotyczy południowo wschodniej polski

bieżącym sezonie 2003 /2004, w wyniku obserwowanej nierównowagi podażowo- popytowej, krajowe ceny zbóż utrzymują się na wysokim poziomie. Według danych GUS, w styczniu br. przeciętna cena skupu pszenicy ogółem ukształtowała się na poziomie 687 zł/t i była o 9,5% wyższa niż w grudniu ub. Do mojego postu wyżej cena pszenicy chyba taka sama sprzed 20 lat a może by tak zapłacić ludzia takie pensję przez 1 rok pracy w 2023 roku oczywiście pensja z 2003 roku a była to przypominam siostra dostała 1450 zł brutto ,nauczyciel w technikum pamiętam dostawał 1700 złoty na miecha i tym podobnie inni

Ja obstawiam że przy tej cenie kukurydzy Zbóż itd to są ceny sprzed 10 lat przy wyrabianych w kosmos nakładach wszystkiego od a do z cena w lutym powinna tak wyglądac .Saletra 850 zł tona ,mocznik 1050 zł tona ,polifoska 1400 zł tona .Świat to złodziejstwo a biedni idą siedzieć a bogaci którzy powinni siedzieć to siedzą ale na jachcie

Najlepsze to że cyny paliwa już chyba nie spadną i ropa już nie będzie tańsza niż 5.50 za litr ,środki ochrony roślin też nie spadną a dlaczego ???,bo wchodzimy w recesję a maszyny też nie spadają bo ci co sprzedają sprzęt też mają pracowników rodziny a szefostwo musi jakoś utrzymać kilka aut za 1 mln każde osobno,wille po 5 mln i nie jedna tylko kilka muszą zapewnić byt swoim syna czy córka a tu się liczy kolejne auta i kolejne wille nie wliczam jeszcze w to kochanki która musi być i utrzymać trzeba i tak wygląda wchodzenie w recesję bogatych ludzi ,,Oni nie mogą stracić muszą jeszcze zyskać a ty rolniku pamiętaj że w 1920 roku pracowałeś łapami od świtu do nocy na swoje dzieci które nie miały butów i czego do garnka włożyć więc i tak teraz jest trochę lepiej ale żeby się utrzymać to te 100 ha w przyszłości to będzie jak teraz 10 .Płenta jest taka że nie ma plenty bo rolnik to jednak głupi jest i ten co ma miliony i wille może jeszcze glupszy

Pszenica paszowa 700 zł a mocznik 2 tys a polifoska 3.5 tys normalnie genialne a cena rynkowa gazu 2.50 ja tu czegoś nie czaje bo pszenica idzie w dół a nawóz do góry ,niech ktoś mi odpisze coś mądrego bo ja chyba jestem jakimś debile...m co magazynuje zboże i kupuje za to nawoz

Powiedzcie mi jedno pytanie dla rolników zbożowo rzepakowych bez hodowli !Ceny środków ochrony roślin jest tak wywalona w kosmos ponadto nawozy nadal są nienormalnie drogie , części maszyn oleje też proszą o pomstę do nieba,paliwo nie wspomnę,kupno świeżych nasion i ich cena paranoja ,praca człowieka jego roboczogodzina chora do kwadratu.Ja przy 7-8 tonach z hektara jestem na zero lub na lekkim minusie .Pytanie jak wy się na to wszystko zapatrujecie ?? Na ta chora sytuację ???

Czy case famarall 90 a to dobra opcja ? Ilość przepracowanych motogodzin u mnie rocznie miał by 200 mth.Taki pomocniczy do naprawdę lekkich zadań .Ma ktoś z was takiego ile pali its i ile to kosztuje teraz ???

Rejon kalisza spadlo ok 8 litrow a najlepsze jest to ze upaly dopiero przed nami