Skocz do zawartości

Nikita_Bennet

V.I.P.
  • Postów

    8034
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Nikita_Bennet

  1. pisze jak się przyjęło u nas. A druty kolczaste to ze starych czasów idą co 25-30cm od ziemi + od środka zagrody wsparte pastuchem. Oczywiście mowa o pastwiskach poza bezpośrednią zabudową itp. W sumie dobrze że dawno temu daliśmy sobie spokój ze zwierzętami i grodzeniem
  2. U mnie przyjęło się że ogrodzenia pastwiskowe - kolczasty lub elektryczny idzie ok 0,5 metra od granicy (aby wsadzając łeb krowa mogła wyskubać do granicy). Zwykłe ogrodzenia często lecą po granicy. Rok temu poprosiłem wójta o wznowienie granicy drogi gminnej bo wg geoportalu/mapek w starostwie i gminie ma ponad 10metrów a w rzeczywistości dwa ciągniki się nie miną (a powinny dwa kombajny z hederem się minąć). Okazało się że z obu stron ogrodzenia/płoty z betonowymi słupkami stoją na działce drogi Wesoło się niektórym zrobiło bo po zbiorach ma być to przywrócone do granic i droga wysypana tłuczniem
  3. wkręć własny manometr na przewodzie gumowym (z prawej strony z tego co kojarzę) w blok silnika. Będziesz wiedział czy to wina zegara czy coś grzebane przy silniku. Jeżeli są ślady zdejmowania miski olejowej takie jak silikon albo nowa podkładka lub mocno się poci to raczej miska była zdjęta i zawór przestawiany na pompie lub po prostu się zaciął.
  4. ostrożeń i jasnota to jest tam faktycznie. Ale ten główny to gwiazdnica? Tylko że to inaczej kwitnie niż na zdjęciach w necie.
  5. 1. wątpię, 2. nie ten temat, 3. popatrz tutaj: http://konedata.net/Traktorit/Ursus2812.htm ursus 4514 i 4514DL na skandynawię miały niby szybsze skrzynie, dwie prędkości wałka. Nie wiem jak to jest zrobione.
  6. podpowiedzcie co to jest: Posiana koniczyna słabo wzeszła bo było sucho, to ją zagłuszyło, poszedł rundup a 4 tygodnie później znów to wylazło.
  7. tato upiera się że nie będzie tam robactwa ale zależy mi prysnąć rzepak a że tego jęczmienia jest 1ha (na próbę) to też myślę przelecieć
  8. w zeszłym roku podobnie pryskaliśmy tyle że boxera 2litra, 0,1litra DFF (to samo co legato) oraz 5-10gram gleanu. Wzięło co miało wziąć, kosiło się elegancko.
  9. Hmm, a co powiesz na: Boxer 800EC->2l+DFF->0,1l+5-8gram gleanu na szpilkowanie a potem na robactwo cyren+proteus?? Przedplon to pszenżyto które ładnie sypało, a wcześniej był tam rzepak.
  10. no u nas sprzedają nawóz w BB, niby litewski, wg etykiety pakowany na białorusi (miejscowość GOMEL) a na workach rosyjskie oznaczenia RUS (jest unia celna Rosja-Białoruś-Kazachstan). Jeżeli o ten nawóz idzie to siejemy go czasem, nie mogę narzekać, nie trafia się zbrylony, zero problemów z siewem.
  11. Nikita_Bennet

    Pogoda rolnicza

    yr.no mówiło że będzie 19mm, spadło ciut ponad 20mm. Dobrze że rzepak już był na wierzchu, a j. ozimy wczoraj siany, ciekawe co będzie
  12. połówki? Oj chyba nie.
  13. Jeżeli mogę wtrącić. Jeżeli alternator dobrze ładuje to wstaw największy jaki wejdzie gabarytowo (ze dwa razy w roku i tak zaglądasz pewnie do akumulatora to podładujesz go prostownikiem). Nie jedź do agromy/grene/sklepu samochodowego. Znajdź sam po wymiarach (allegro lub strony producentów akumulatorów) oraz prądzie rozruchowym, napięciu i układzie klem taki jaki Ci pasuje. Z marek których ja używam polecę centrę. Niestety są z nią zawsze jakieś problemy. W moim przypadku to o mało nie kupiłem z walniętą obudową (złapałem za spód i był tam elektrolit), ciężko dostać nowe (przeważnie są to roczne leżaki-sprawdzić idzie po kodzie-prawy górny róg z tego co kojarzę), wszyscy sprzedawcy mi ją odradzają bo jej nie mają Natomiast sprawdza się w każdym sprzęcie i bez problemów wytrzymuje te 5-7 lat minimum.
  14. a u nas bezdeszczowo i czasem wieje. Dobrze że dziś da się siać nawozy.
  15. na forum diagnostów norcom jest coś takiego. U mnie jest w tym miejscu. http://www.norcom.com.pl/nowe_forum/viewtopic.php?t=15416&highlight=zetor a tutaj obrazkowo: http://www.norcom.com.pl/nowe_forum/download.php?id=6240 http://www.norcom.com.pl/nowe_forum/download.php?id=6239
  16. tak jak pisze IGL. A ciągnik ma albo numer VIN albo numer ramy/nadwozia/podwozia. VIN ma specyficzną budowę a nr ramy to kolejny z taśmy zjeżdżający pojazd lub nabity przez upoważnioną jednostkę.
  17. a my na złącza papier ścierny stosujemy i jakoś daje radę. Wszystkie preparaty ogólnodostępne robiły nalot na stykach po paru miesiącach i kończyło się na papierze ściernym.
  18. czyli który będzie lepszy do starego ciągnika w którym było petrygo? I co np z produktem GLIXOL z organika sarzyna bo chyba jest najtańszy.
  19. Nikita_Bennet

    Pogoda rolnicza

    właśnie spadło 12mm, fajnie. Pierwszy raz od wiosny spadło powyżej 10mm za jednym razem.
  20. K2 płyn do chłodnic jest w kolorze niebieskim i zielonym. Czym się różnią? Pytam bo będę musiał kupić coś do zetora 10145 bo wywaliło korek mrozowy. Do tej pory miałem wszystko na petrygo Q z orlenu ale myślę o zmianie.
  21. Nikita_Bennet

    Pogoda rolnicza

    to samo u nas. Zimno, coś tam kapie (przestało się kurzyć), przesiąknąć wiele nie przesiąknie ale może da się normalną orkę zrobić.
  22. zadzwoń do PIORiNu i zapytaj gdzie masz zrobić kurs bo jest Ci potrzebny, powiedz że ODRy nie robią. Może wskażą Ci inne miejsce niż ODR.
  23. nie byłbym taki pewny tego co piszecie. Są to zalecenia do stosowania. Ja byłem kontrolowany jako strona pokrzywdzona w pierwszym przypadku, w drugim po prostu bo pół wioski kontrolowali. Dwóch z przypadku dostało mandaty No i tamten co mi i pszczelarzowi narozrabiał także dostał mandaty. Troszkę siedzę przy papierach rozporządzeniach itp i jak wpadają na kontrolę a chcą ud***ć to biorą wszystko po trochu i patrzą na czym najłatwiej i najpewniej bo chcą mieć coś pewnego do ukarania aby się człowiek nie mógł odwołać do sądu. To tak jak z policjantem (znajdzie pęknięty reflektor, wyciek oleju, przekroczoną prędkość i jazdę bez świateł a mandat wypisze za jedno ale na wszystko zwróci uwagę). Większość przyjmie mandat za prędkość bo jest nieunikniony oby tylko się odczepił od stanu technicznego pojazdu. Tak jest i w naszych przypadkach - pisząc protokół mają sporo "ptaszków" do odhaczenia. Im więcej minusów tym gorzej. Nawet jeżeli oni nie ukarzą za to to protokół dostaje osoba poszkodowana. Wyobraźcie sobie że ta osoba poszkodowana pisze pismo do ARiMR do biura powiatowego oraz do BWI (bo każdy brał kasę na maszyny z MGR) i opisuje całe zajście, do tego dołącza protokół z PIORINu (akurat mnie kontrolował PIORIN). Jest to instytucja państwowa więc jej pismo jest niepodważalne w przeciwieństwie do "donosu Kowalskiego". ARiMR wszczyna postępowanie wyjaśniające (wypłata dopłat wstrzymana, trza się stawić i pisać oświadczenia itp a w przypadku kasy na maszyny podobnie - bo jak ktoś kto kupił nowy opryskiwacz nie przestrzega zasad stosowania ŚOR a może opryskiwacz kupił na dofinansowanie i sprzedał a używa innego). Chce się komuś tłumaczyć przed ARiMR? Mi nie. Dlatego czasem warto stosować się do przepisów, zaleceń itp. Dla świętego spokoju. Nie chodzi mi tutaj o nadinterpretowanie do czego mają talent pracownicy ARiMR ale raczej o zwykłe myślenie w kategoriach osoby kontrolującej aby uniknąć dziwnych sytuacji. PS: Koniczynę miałem 3 lata po sobie, zboże ozime zawsze jest 2 lata po sobie, no chyba że jęczmień jary się trafi to będzie 3 lata.
  24. No ja w tym roku podobnie, przynajmiej jeżeli idzie o navigator i metazanex (1,25litra). Przynajmniej tak doradza firma w której biorę sporo chemii. Po siewnie nic nie szło bo był pył miejscami. Natomiast zamiast supero pójdzie graminis 05 - to samo ale chcę zobaczyć czy 3,5litra/ha zniszczy perz (stare zalecenie z etykiety targa). Do tego tebukonazol i CCC. Na więcej w tym roku mnie nie stać. Może na wiosnę poprawi się galerą czy czymś innym bo pewnie wyjdą chwasty na dokupionym 2 lata temu kawałku (w tym roku chabra było pełno mimo że pryskane). Myślałem dokarmić rzepak to dolistnie PK ale sam nie wiem czy jesienią jest sens, drogie to nie jest a można dodać do każdego zabiegu. W zeszłym roku widać było własnie przez suszę brak fosforu (roślina nie mogła go pobrać).
  25. u mnie szło o stosowanie samych ŚOR więc ich nic innego nie interesowało (w okolicy gościowi pszczoły załatwił inny gość i zrobili u połowy rolników we wsi). Natomiast zwrócili tylko uwagę na płodozmian, zabiegi uprawowe itp takie pogadanie że fajnie że jest to prowadzone i że trzyma się to kupy.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v