Arturo
-
Ilość treści
756 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Posty napisane przez Arturo
-
-
Izolda789 jeszcze wszystkich nie zobaczyłaś też chciałem napisać żeby tvp1 włączyliście ale jak widze już powłanczane
-
Może nikt tego programu nie oglądał i zaraz z kąd mają wiedzieć że Ty to Ty
-
http://dziendobry.tvn.pl/wideo,2064,n/wsi-spokojna-wsi-wesola-filipa-chajzera,123467.html ,, specjalna strona dla Agrorandkowiczów '' -
A u nas na pomorzu już długo deszczu nie widzieliśmy susza że smok wczoraj było zimno ale dziś jest pięknie , zaraz grylla odpalam i robimy mały spot AF ^^ Udanego gryllowania wszystkim AgroFotowiczą
-
-
http://m.demotywatory.pl/4325161
Trzech ojców siedzi w pubie i zaczyna rozmawiać.
Pierwszy z nich mówi: U swojej córki w pokoju znalazłem pustą butelkę, pewnie pije alkohol...
Drugi z nich mówi: Natomiast ja u swojej córki w pokoju znalazłem paczkę papierosów, pewnie pali...
Trzeci z nich mów: a ja znalazłem paczkę prezerwatyw, pewnie ma ku*asa...
Pewnego dnia, podczas mszy, pojawia się znienacka Szatan, patrzy wielkimi ślepiami po ludziach, uśmiecha się szyderczo i siada na ołtarzu. Ludzie uciekają z kościoła i tylko jeden staruszek się nie rusza i patrzy na Bestię. Wreszcie Szatan podchodzi do niego i pyta:
- Czy nie wiesz kim jestem?
- Oczywiście, że wiem.
- I nie boisz się mnie?
- Ani trochę.
Szatan lekko się zdziwił.
- Mnie się wszyscy boją, a ty nie? Dlaczego się nie boisz?
- Jestem żonaty z twoją siostrą od 48 lat.
Taksówkarz[T] odwozi kobietę[K] pod wskazany adres.
[T] Jesteśmy.
[K] O nie, zapomniałam portfela jak ja zapłacę.
Zdenerwowany taksówkarz blokuje drzwi, rusza gwałtownie i jedzie za miasto. Zatrzymuje się w lesie, na polanie, otwiera bagażnik, wyciąga koc i rozkłada go na trawie. Otwiera drzwi.
[T] Wysiadaj!
[K] ( widząc koc itd ) Ale jak to, ja nie mogę, nie tak. Ja mam męża i dzieci !
[T] A ja mam 40 królików, RWIJ TRAWĘ !
Rano dziewczyna wstaje z łóżka i rozkosznie się przeciąga. Podchodzi do niej jej babcia i pyta się:
- Co wnuczko rośniemy?
Na to wnuczka:
- Nie babciu, r*chać mi się chcę
Teść wchodzi przez bramkę do ogródka i widzi w oknie domu smutnego zięcia.
Teść pokazuje jeden kciuk "up", na co zięć z okna obydwa. Wtedy teść z pytającą miną robi "węża" ręką, a zięć odpowiada tak samo, ale dwuręcznie. Na co teść wali się w klatkę pięścią, a zięć masuje dłonią po brzuchu i obydwaj znikają.
Tłumaczenie poniżej:
T: Mam flaszkę!
Ź: To mamy dwie!
T: Żmija w domu?
Ź: Są obie
T: To co, pijemy na klatce?
Ź: Nie, na śmietniku!
- Synu, cho no tu!
- Co jest, tata?
- Znalazłem w twojej kurtce paczkę papierosów.
- No i co?
- Mieszkamy na Jamajce, 40 stopni na plusie. Po ch*j ci kurtka?
Dlaczego słowo murzyn piszemy przez "RZ"??
Bo się odmienia przez czarnuch.
Blondynka pyta się na ulicy:
- Przepraszam, która jest godzina?
- Za piętnaście siódma - odpowiada zagadnięty mężczyzna.
Na to blondynka:
- Ja się nie pytam, która będzie za piętnaście minut, tylko która jest teraz, debilu!!!
Co o 1:00 robią ludzie z Czarnobyla?
-Przewracają się na trzeci bok
-
Dzisiaj też potrafią robić dobre bajki ale szkoda że jest ich mało http://www.youtube.com/watch?v=kM49YV318_c
-
Fajny clip -
-
Naj***ny facet wraca do domu z kwiatami w rękach. Podchodzi do żony daje jej kwiatka następnie do córki i teściowej. Na koniec podchodzi do teścia wręczając mu ostatni bukiet.
teść na to : przecież nie jestem kobietą nie pomyliłeś się?
facet: wszystko jest ok . Ty też dobra Ku..a jesteś!
W jakiej walucie płacą ptaki?
Wróblach.
Mówi dres po kłótni z dziewczyną: "Weź się odpie**ol"
A ona wraca w szpilkach i sukience
Niemiec do pracy jeździ Volkswagenem a za granicę Mercedesem.
Francuz do pracy jeździ Renault a za granicę Peugeotem.
Rosjanin do pracy jeździ Ładą a za granicę Czołgiem
Wataha, składająca się z pięciu wilków, złapała Czerwonego Kapturka i puścili go w "obieg".
- No, Kapturek, ciekawe co ty w domu powiesz?
- Co powiem? Prawdę. Złapało mnie dziesięć wilków i puściło w obieg.
- Jak dziesięć? Nas jest pięciu.
- A co, drugiego kółka to już nie będzie?!
Siedzi facet w barze i popija sobie, w pewnym momencie podchodzi do niego dziewczyna i pyta się:
- Postawisz mi drinka ?
Na co facet odpowiada:
- A co przewrócił Ci się ?
-
Także dołączę się do życzeń dla naszych drogich pań które się udzielają na AF i nietylko wszystkiego naj naj http://www.youtube.com/watch?v=3h0vd1FV5ps
-
dziś zrobiłem dodatkowy zapas, kolega zamówił dziś 2tyśl + opał do suszarni ale z ceną dnia zamówienia i myśle że dobrze zrobiłem bo rozmawiałem z kierownikiem pewnej firmy i mówił tak jak ja że putinowi nie zależy na sprzedaży i przykręci kurek lada moment żeby polaków sprowadzić na ziemie i przewidywana cena za pare miesięcy 7-8zł jak wojne rozkręci to szybciej i jak rozmawialiśmy dostał telefon od naftobazy że już 10gr od jutra w góre dotego wszystko ropopochodne też pujdzie w góre gaz , smary oleje, nawóz , naftobazy robią już zapasy, a narazie największym dyktatorem jest giełda i jej niestabilność uzależniona od humoru pana Putina
-
@ Piters kierowca poprostu niebył zdecydowany co do manewru i za puzno zaczoł wyprzedzać tył naczepy jeszcze się nie wyprostował , niemówiąc o tym że przed zakrętem wyprzedzał w dodatku bez widoczności , ale kabina dobra nawet szyby nie wypadły i plastiki się nie połamały strach pomyśleć gdyby to była 60 i to bez kabiny
-
Pamiętam poprzednią edycje , szkoda że się tak skończyła... jak w tej nie będzie opcji komentowania tylko oddawania głosu to czemu nie i jestem za żeby utworzyć dział ludzi z AF wtedy by nie było się czepiania że ktoś stoi przy ciągniku itp itd
-
Mam takie samo zdanie co Jola , dzięki temu że nawsza władza tak bardzo się udziela w sprawe ukrainy teraz mamy jak mamy ze świniami , a rusek może wznowić import dopiero po 3 latach od wygaśnięcia choroby , za chwile będą inne embarga i będzie nie ciekawie , jakoś inne państwa UE nie są tak zaraz żeby się udzielać w ich sprawy ale polska jak najbardziej
-
Pytanie do AgroSmol, przy wymianie łożyska w moim consulu na podajniku pochyłym odchaczając go mam teraz wgląd na wszystkie cepy młucarni no i oczywiście dojście do nich i zastanawiam się nad ich wymianą , interesuje mnie grubość cepu i głębokość karbu bym mógł stwierdzić w jakim stopniu są już zużyte a dotego interesuje mnie koszt 6 cepów +śrub .Dziękuje i proszę o odpowiedz
-
-jak się impreza udała ?
-nieźle, bo wpadła znajoma i dostała ksywkę bateria
-czemu ?
-bo jak padła to kolega poszedł ją ładować
Ciapaty wchodzi do sklepu:
- Poproszę mydło i dezodorant.
- Nigdy wcześniej czegoś takiego nie kupowałeś, prawda?
- Wypraszam sobie! Na jakiej podstawie śmiesz tak twierdzić?!
- To piekarnia.
-Kowalski! Raport taktyczny!
-Melduję że gówno z ryżem smakuje źle!
-Wyj***ć ryż!
Seks telefon:
- Możesz coś dla mnie zrobić?
- Tak, wszystko czego zapragniesz.
- Wszystko?
- Wszystko.
- To oddzwoń.
policja przesłuch*je zgwałconą woźne
-gdy panią gwałcili, nie próbowała pani uciekać?
-no gdzie miałam?! po umytym?!
Budzi się Cygan po operacji i w krzyk:
- Aaaaa!!! Nie czuję nogi, nie czuję nogi!!!
- Proszę pana - odpowiada pielęgniarka - Proszę się uspokoić. Musieliśmy ją panu umyć do operacji...
-
i Ch.j ODR odwołał wyjazd ludzie się pochorowali a do tego zaspy u nas na pomorzu , niestety ta edycja bez ekipy z pomorza więc będziecie mieli luzz
-
ktoś wyczaił sytuacje i można było podpiąć tą egzekucje i zwalić na to że komuna padła, niemogli się odnaleść itp. i sory robiliśmy co w naszych siłach ale tak wyszło ... a za plecami ,,nieznani sprawcy'' kręcili biznes dlaczego ursus , stocznie? bo byli za bardzo konkurencyjni i mogli by stać się potęgą zagrażając wiodoncym marką czy to w stoczni czy ciągników , znam z własnego doświadczenia że pewni zarządcy dogadali się zrobili przetarg maszyn a chodziło tylko o matryce żeby pewna firma niemogła czegoś klepać bo była za bardzo konkurencyjna
-
Napewno mieli wielki potencjał inżynierski tylko ta fabryka miała odgórnie padnąć i przestać istnieć , nawet mimo wielkich chęci pracownicy nic niemogą zrobić bo odgórnie nie dostaną zezwolenia na wdrożenie nowych technologii i ,,samowolke''
-
- Dlaczego odprawa na lotnisku zajmuje polskim piłkarzom tak dużo czasu?
- Bo nie mogą trafić do bramki
Co krzyczy Cyganka jak wpadnie do stawu ?
- Pomocy, pomocy, nie umiem się kąpać!
- Co trzeba rzucić topiącej się cygance?
- Męża i dzieci.
Trafił facet do szpitala. Podają obiad - kęs chleba, ćwierć pomidora, pół jajka i łyżkę kaszy. Facet pyta salowej:
- Ma pani może znaczek pocztowy?
- A po co panu?
- Poczytałbym coś do obiadu.
Pewnego razu, w latach 60 tych, zorganizowano na dworze Królowej Matki raut dla ambasadorów i innych dyplomatów.
Królowa uprzejmie rozmawiała sobie z ambasadorem Francji, kiedy nagle puściła bąka.
Zmieszała się i zaczerwieniła, ale ambasador Francji wstał i mówi:
- Bardzo Państwa przepraszam, czuje się dziś nie najlepiej i stąd moje nieprotokólarne zachowanie.
Wszyscy odetchnęli z ulgą, że tak szybko i taktownie wybawił Królową z niezręcznej sytuacji.
Królowa zaczęła pogawędkę z ambasadorem Niemiec znowu puściła bąka, ale Niemiec pomny zasług poprzednika szybko oznajmił, że jadł dzisiaj kiełbasę na obiad i stad te odgłosy, i że bardzo przeprasza itd.
Znowu ulga i ciche gratulacje, że taktownie i zręcznie wybawił Królową. Za parę minut królowa zaczęła kręcić się na zydelku i znowu puściła bąka. Na to wstaje ambasador ZSRR i donośnym głosem oświadcza:
- TRZECIE PIERDNIECIE KRÓLOWEJ MATKI, ZSRR BIERZE NA SIEBIE
Facet stara się o pracę.
- Zna pan angielski?
- Tak.
- Jak będzie po angielsku "parking"?
- Parking.
- A "syn"?
- Son.
- Dobrze. A może pan ułożyć jakieś zdanie z tymi słowami?
- Oczywiście. Moja babcia ma parking-sona.
- Co robi cygan na studniówce?
- Kradnie poloneza
Przychodzi Turek do lekarza w niemczech i mówi:
- Panie doktorze, coś ze mną nie tak. Jestem ciągle smutny, odechciało mi się żyć, chyba mam depresję.
Lekarz go zbadał, zadał kilka pytań i mówi:
- Niech pan weźmie worek, nasra do niego, doda trochę posiekanej cebuli, kilka ząbków czosnku i jakieś przyprawy. Niech pan go zamknie i zostawi na trzy dni, a potem dwa tygodnie wsadza tam głowę i wącha co najmniej godzinę.
Po dwóch tygodniach Turek znów przychodzi:
- Panie doktorze, pomogło! Czuję się teraz o wiele lepiej. Ale o to było? Depresja?
- Nie, tęsknota za ojczyzną.
LUCYFER W PIEKLE przeprowadza inspekcje. Podchodzi do pierwszego kotła, którego pilnuje aż 10 diabłów i pyta:
-dlaczego aż 10 diabłów pilnuje tego kotła?
-bo w tym kotle gotują się Amerykanie, oni są ambitni i każdy co chwilę usiłuje wyskoczyć
Lucyfer idzie dalej i zauważa kocioł, a przy nim 5 diabłów. Podchodzi i pyta:
-czy tu tylko 5 diabłów wystarczy?
-tak, w kotle gotują się Anglicy, są ambitni, ale przy tym trochę flegmatyczni więc 5 wystarczy
Następnie lucyfer podchodzi do kotła przy którym stoi jeden diabeł i zadaje mu pytanie:
-czy Ty tu sam wystarczysz, aby przypilnować kotła?
-tak bo w kotle gotują się Niemcy, to zdyscyplinowany naród, więc jeden diabeł wystarczy
Lucyfer idąc dalej zauważa kocioł, którego nikt nie pilnuje. Chodzi i szuka jakiegoś diabła, który by mu wyjaśnił zaistniałą sytuację, aż w końcu znajduje gdzieś odpoczywającego diabła, więc podchodzi i pyta:
-dlaczego nikt nie pilnuje tego kotła?
-bo w nim znajdują się Polacy
-Czy Ci ludzie nie chcą wydostać się z tego kotła?
-ależ chcą, tylko jak już jeden próbuje się wydostać i wspina się na ściankę, to reszta go łapie i ściąga w dół...
Późna noc. Mąż budzi żonę:
- Pragnę Cię!!!
- No i co, trzeba było mnie budzić? Zapomniałeś co gdzie jest???
- Halo, Gryzelda? Mogę u Ciebie dziś przenocować? Zgubiłem klucze...
- OK, ale mam okres.
- ...i właśnie je znalazłem...
Co sprawia, że dziewczyny na ciebie lecą?
- Pajda chleba.
- Jaka dziewczyna poleci na pajdę chleba?
- Każda po 10 dniach na głodniaka w mojej piwnicy.
Żona dzwoni do męża:
- Kochanie, gdzie jesteś?
- Na polowaniu...
- A kto tam tak głośno dyszy?
- Niedźwiedź...
- A czemu dyszy?
- Bo jest ranny, postrzeliłem go...
- A dlaczego on dyszy damskim głosem?!
- Nie wiem... Jestem myśliwym, a nie weterynarzem...
-
-
-
mi i znajomym z okolicy też ratalnie płacą
HUMOR
w Humor
Napisano