Arturo

Members
  • Ilość treści

    756
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez Arturo


  1. http://m.demotywatory.pl/4325161

     

    Trzech ojców siedzi w pubie i zaczyna rozmawiać.

    Pierwszy z nich mówi: U swojej córki w pokoju znalazłem pustą butelkę, pewnie pije alkohol...

    Drugi z nich mówi: Natomiast ja u swojej córki w pokoju znalazłem paczkę papierosów, pewnie pali...

    Trzeci z nich mów: a ja znalazłem paczkę prezerwatyw, pewnie ma ku*asa... icon_mrgreen.gif

     

    Pewnego dnia, podczas mszy, pojawia się znienacka Szatan, patrzy wielkimi ślepiami po ludziach, uśmiecha się szyderczo i siada na ołtarzu. Ludzie uciekają z kościoła i tylko jeden staruszek się nie rusza i patrzy na Bestię. Wreszcie Szatan podchodzi do niego i pyta:

    - Czy nie wiesz kim jestem?

    - Oczywiście, że wiem.

    - I nie boisz się mnie?

    - Ani trochę.

    Szatan lekko się zdziwił.

    - Mnie się wszyscy boją, a ty nie? Dlaczego się nie boisz?

    - Jestem żonaty z twoją siostrą od 48 lat.

     

    Taksówkarz[T] odwozi kobietę[K] pod wskazany adres.

    [T] Jesteśmy.

    [K] O nie, zapomniałam portfela jak ja zapłacę.

    Zdenerwowany taksówkarz blokuje drzwi, rusza gwałtownie i jedzie za miasto. Zatrzymuje się w lesie, na polanie, otwiera bagażnik, wyciąga koc i rozkłada go na trawie. Otwiera drzwi.

    [T] Wysiadaj!

    [K] ( widząc koc itd ) Ale jak to, ja nie mogę, nie tak. Ja mam męża i dzieci !

    [T] A ja mam 40 królików, RWIJ TRAWĘ !

     

    Rano dziewczyna wstaje z łóżka i rozkosznie się przeciąga. Podchodzi do niej jej babcia i pyta się:

    - Co wnuczko rośniemy?

    Na to wnuczka:

    - Nie babciu, r*chać mi się chcę

     

    Teść wchodzi przez bramkę do ogródka i widzi w oknie domu smutnego zięcia.

    Teść pokazuje jeden kciuk "up", na co zięć z okna obydwa. Wtedy teść z pytającą miną robi "węża" ręką, a zięć odpowiada tak samo, ale dwuręcznie. Na co teść wali się w klatkę pięścią, a zięć masuje dłonią po brzuchu i obydwaj znikają.

    Tłumaczenie poniżej:

    T: Mam flaszkę!

    Ź: To mamy dwie!

    T: Żmija w domu?

    Ź: Są obie

    T: To co, pijemy na klatce?

    Ź: Nie, na śmietniku!

     

    - Synu, cho no tu!

    - Co jest, tata?

    - Znalazłem w twojej kurtce paczkę papierosów.

    - No i co?

    - Mieszkamy na Jamajce, 40 stopni na plusie. Po ch*j ci kurtka?

     

    Dlaczego słowo murzyn piszemy przez "RZ"??

    Bo się odmienia przez czarnuch.

     

    Blondynka pyta się na ulicy:

    - Przepraszam, która jest godzina?

    - Za piętnaście siódma - odpowiada zagadnięty mężczyzna.

    Na to blondynka:

    - Ja się nie pytam, która będzie za piętnaście minut, tylko która jest teraz, debilu!!!

     

    Co o 1:00 robią ludzie z Czarnobyla?

    -Przewracają się na trzeci bok


  2. Naj***ny facet wraca do domu z kwiatami w rękach. Podchodzi do żony daje jej kwiatka następnie do córki i teściowej. Na koniec podchodzi do teścia wręczając mu ostatni bukiet.

    teść na to : przecież nie jestem kobietą nie pomyliłeś się?

    facet: wszystko jest ok . Ty też dobra Ku..a jesteś!

     

     

    W jakiej walucie płacą ptaki?

    Wróblach.

     

    Mówi dres po kłótni z dziewczyną: "Weź się odpie**ol"

    A ona wraca w szpilkach i sukience

     

    Niemiec do pracy jeździ Volkswagenem a za granicę Mercedesem.

    Francuz do pracy jeździ Renault a za granicę Peugeotem.

    Rosjanin do pracy jeździ Ładą a za granicę Czołgiem

     

    Wataha, składająca się z pięciu wilków, złapała Czerwonego Kapturka i puścili go w "obieg".

    - No, Kapturek, ciekawe co ty w domu powiesz?

    - Co powiem? Prawdę. Złapało mnie dziesięć wilków i puściło w obieg.

    - Jak dziesięć? Nas jest pięciu.

    - A co, drugiego kółka to już nie będzie?!

     

    Siedzi facet w barze i popija sobie, w pewnym momencie podchodzi do niego dziewczyna i pyta się:

    - Postawisz mi drinka ?

    Na co facet odpowiada:

    - A co przewrócił Ci się ?


  3. dziś zrobiłem dodatkowy zapas, kolega zamówił dziś 2tyśl + opał do suszarni ale z ceną dnia zamówienia i myśle że dobrze zrobiłem bo rozmawiałem z kierownikiem pewnej firmy i mówił tak jak ja że putinowi nie zależy na sprzedaży i przykręci kurek lada moment żeby polaków sprowadzić na ziemie i przewidywana cena za pare miesięcy 7-8zł jak wojne rozkręci to szybciej i jak rozmawialiśmy dostał telefon od naftobazy że już 10gr od jutra w góre dotego wszystko ropopochodne też pujdzie w góre gaz , smary oleje, nawóz , naftobazy robią już zapasy, a narazie największym dyktatorem jest giełda i jej niestabilność uzależniona od humoru pana Putina


  4. @ Piters kierowca poprostu niebył zdecydowany co do manewru i za puzno zaczoł wyprzedzać tył naczepy jeszcze się nie wyprostował , niemówiąc o tym że przed zakrętem wyprzedzał w dodatku bez widoczności :/ , ale kabina dobra nawet szyby nie wypadły i plastiki się nie połamały strach pomyśleć gdyby to była 60 i to bez kabiny


  5. Mam takie samo zdanie co Jola , dzięki temu że nawsza władza tak bardzo się udziela w sprawe ukrainy teraz mamy jak mamy ze świniami , a rusek może wznowić import dopiero po 3 latach od wygaśnięcia choroby , za chwile będą inne embarga i będzie nie ciekawie , jakoś inne państwa UE nie są tak zaraz żeby się udzielać w ich sprawy ale polska jak najbardziej :/


  6. Pytanie do AgroSmol, przy wymianie łożyska w moim consulu na podajniku pochyłym odchaczając go mam teraz wgląd na wszystkie cepy młucarni no i oczywiście dojście do nich i zastanawiam się nad ich wymianą , interesuje mnie grubość cepu i głębokość karbu bym mógł stwierdzić w jakim stopniu są już zużyte a dotego interesuje mnie koszt 6 cepów +śrub .Dziękuje i proszę o odpowiedz


  7. -jak się impreza udała ?

    -nieźle, bo wpadła znajoma i dostała ksywkę bateria

    -czemu ?

    -bo jak padła to kolega poszedł ją ładować

     

    Ciapaty wchodzi do sklepu:

    - Poproszę mydło i dezodorant.

    - Nigdy wcześniej czegoś takiego nie kupowałeś, prawda?

    - Wypraszam sobie! Na jakiej podstawie śmiesz tak twierdzić?!

    - To piekarnia.

     

    -Kowalski! Raport taktyczny!

    -Melduję że gówno z ryżem smakuje źle!

    -Wyj***ć ryż!

     

    Seks telefon:

    - Możesz coś dla mnie zrobić?

    - Tak, wszystko czego zapragniesz.

    - Wszystko?

    - Wszystko.

    - To oddzwoń.

     

    policja przesłuch*je zgwałconą woźne

    -gdy panią gwałcili, nie próbowała pani uciekać?

    -no gdzie miałam?! po umytym?!

     

    Budzi się Cygan po operacji i w krzyk:

    - Aaaaa!!! Nie czuję nogi, nie czuję nogi!!!

    - Proszę pana - odpowiada pielęgniarka - Proszę się uspokoić. Musieliśmy ją panu umyć do operacji...


  8. ktoś wyczaił sytuacje i można było podpiąć tą egzekucje i zwalić na to że komuna padła, niemogli się odnaleść itp. i sory robiliśmy co w naszych siłach ale tak wyszło ... a za plecami ,,nieznani sprawcy'' kręcili biznes dlaczego ursus , stocznie? bo byli za bardzo konkurencyjni i mogli by stać się potęgą zagrażając wiodoncym marką czy to w stoczni czy ciągników , znam z własnego doświadczenia że pewni zarządcy dogadali się zrobili przetarg maszyn a chodziło tylko o matryce żeby pewna firma niemogła czegoś klepać bo była za bardzo konkurencyjna


  9. Napewno mieli wielki potencjał inżynierski tylko ta fabryka miała odgórnie padnąć i przestać istnieć , nawet mimo wielkich chęci pracownicy nic niemogą zrobić bo odgórnie nie dostaną zezwolenia na wdrożenie nowych technologii i ,,samowolke''


  10. - Dlaczego odprawa na lotnisku zajmuje polskim piłkarzom tak dużo czasu?

    - Bo nie mogą trafić do bramki

     

    Co krzyczy Cyganka jak wpadnie do stawu ?

    - Pomocy, pomocy, nie umiem się kąpać!

    - Co trzeba rzucić topiącej się cygance?

    - Męża i dzieci.

     

    Trafił facet do szpitala. Podają obiad - kęs chleba, ćwierć pomidora, pół jajka i łyżkę kaszy. Facet pyta salowej:

    - Ma pani może znaczek pocztowy?

    - A po co panu?

    - Poczytałbym coś do obiadu.

     

    Pewnego razu, w latach 60 tych, zorganizowano na dworze Królowej Matki raut dla ambasadorów i innych dyplomatów.

    Królowa uprzejmie rozmawiała sobie z ambasadorem Francji, kiedy nagle puściła bąka.

    Zmieszała się i zaczerwieniła, ale ambasador Francji wstał i mówi:

    - Bardzo Państwa przepraszam, czuje się dziś nie najlepiej i stąd moje nieprotokólarne zachowanie.

    Wszyscy odetchnęli z ulgą, że tak szybko i taktownie wybawił Królową z niezręcznej sytuacji.

    Królowa zaczęła pogawędkę z ambasadorem Niemiec znowu puściła bąka, ale Niemiec pomny zasług poprzednika szybko oznajmił, że jadł dzisiaj kiełbasę na obiad i stad te odgłosy, i że bardzo przeprasza itd.

    Znowu ulga i ciche gratulacje, że taktownie i zręcznie wybawił Królową. Za parę minut królowa zaczęła kręcić się na zydelku i znowu puściła bąka. Na to wstaje ambasador ZSRR i donośnym głosem oświadcza:

    - TRZECIE PIERDNIECIE KRÓLOWEJ MATKI, ZSRR BIERZE NA SIEBIE

     

    Facet stara się o pracę.

    - Zna pan angielski?

    - Tak.

    - Jak będzie po angielsku "parking"?

    - Parking.

    - A "syn"?

    - Son.

    - Dobrze. A może pan ułożyć jakieś zdanie z tymi słowami?

    - Oczywiście. Moja babcia ma parking-sona.

     

    - Co robi cygan na studniówce?

    - Kradnie poloneza

     

    Przychodzi Turek do lekarza w niemczech i mówi:

    - Panie doktorze, coś ze mną nie tak. Jestem ciągle smutny, odechciało mi się żyć, chyba mam depresję.

    Lekarz go zbadał, zadał kilka pytań i mówi:

    - Niech pan weźmie worek, nasra do niego, doda trochę posiekanej cebuli, kilka ząbków czosnku i jakieś przyprawy. Niech pan go zamknie i zostawi na trzy dni, a potem dwa tygodnie wsadza tam głowę i wącha co najmniej godzinę.

    Po dwóch tygodniach Turek znów przychodzi:

    - Panie doktorze, pomogło! Czuję się teraz o wiele lepiej. Ale o to było? Depresja?

    - Nie, tęsknota za ojczyzną.

     

    LUCYFER W PIEKLE przeprowadza inspekcje. Podchodzi do pierwszego kotła, którego pilnuje aż 10 diabłów i pyta:

    -dlaczego aż 10 diabłów pilnuje tego kotła?

    -bo w tym kotle gotują się Amerykanie, oni są ambitni i każdy co chwilę usiłuje wyskoczyć

    Lucyfer idzie dalej i zauważa kocioł, a przy nim 5 diabłów. Podchodzi i pyta:

    -czy tu tylko 5 diabłów wystarczy?

    -tak, w kotle gotują się Anglicy, są ambitni, ale przy tym trochę flegmatyczni więc 5 wystarczy

    Następnie lucyfer podchodzi do kotła przy którym stoi jeden diabeł i zadaje mu pytanie:

    -czy Ty tu sam wystarczysz, aby przypilnować kotła?

    -tak bo w kotle gotują się Niemcy, to zdyscyplinowany naród, więc jeden diabeł wystarczy

    Lucyfer idąc dalej zauważa kocioł, którego nikt nie pilnuje. Chodzi i szuka jakiegoś diabła, który by mu wyjaśnił zaistniałą sytuację, aż w końcu znajduje gdzieś odpoczywającego diabła, więc podchodzi i pyta:

    -dlaczego nikt nie pilnuje tego kotła?

    -bo w nim znajdują się Polacy

    -Czy Ci ludzie nie chcą wydostać się z tego kotła?

    -ależ chcą, tylko jak już jeden próbuje się wydostać i wspina się na ściankę, to reszta go łapie i ściąga w dół...

     

    Późna noc. Mąż budzi żonę:

    - Pragnę Cię!!!

    - No i co, trzeba było mnie budzić? Zapomniałeś co gdzie jest???

     

    - Halo, Gryzelda? Mogę u Ciebie dziś przenocować? Zgubiłem klucze...

    - OK, ale mam okres.

    - ...i właśnie je znalazłem...

     

    Co sprawia, że dziewczyny na ciebie lecą?

    - Pajda chleba.

    - Jaka dziewczyna poleci na pajdę chleba?

    - Każda po 10 dniach na głodniaka w mojej piwnicy.

     

    Żona dzwoni do męża:

    - Kochanie, gdzie jesteś?

    - Na polowaniu...

    - A kto tam tak głośno dyszy?

    - Niedźwiedź...

    - A czemu dyszy?

    - Bo jest ranny, postrzeliłem go...

    - A dlaczego on dyszy damskim głosem?!

    - Nie wiem... Jestem myśliwym, a nie weterynarzem...

×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj