Osobiście pracowałem rok czasu na ciut starszym ciągniku MF 8210, całe szczęście, że go sprzedali bo już nie miałem nerwów do tego ciągnika, silnik perkins 145km, ogólnie ciągnik strasznie słaby, gdy podczas pracy pod obciążeniem obroty silnika spadną poniżej 1700obr/min ciągnik już wgl nie ma mocy. Podczas lekkiego obciążenia ogromne spalanie, słaba wytrzymałość silnika, po 5tys mth zaczynał brać olej w sporej ilości, skrzynia tragedia wyje niemiłosiernie, elektronika słabej jakości, kabelki lubią się poprzecierać, zaśniedzieć. Ogólnie nie polecam marki MF, mieliśmy je we firmie 12 lat od nowości, przepracowały po 20 tysięcy mth i nadawały się na szrot, teraz posiadamy 2X JD i Fendt favorit 515C. Osobiście na razie pracuję na Fendt już 1000mth i jestem zadowolony