U mnie typ daje tone i oddaje dopłatę to wszyscy w koło się śmieją x niego. Nawet tego nie chcą dać ci co mają po 60 h i gospodarki po 3 lub 4 pokoleniach bo ton nie będą przezucac. Gdybym miał pewność że da tą tonę co roku to sam bym oddał, ale że to umowy na gębę więc jak przyjdzie rok kryzysowy to nikomu nie da i nikt nic nie zrobi jemu. Jak jakiegoś pijaczka przydusi to kupuje, daje im wódki do oporu ile chcą a później w autko i dzida do notariusza 😂 ale zresztą nie on jeden. A później pijaczki chodzą i płaczą że pieniędzy mało i nie mają za co pić 🤣
U mnie typ daje tone i oddaje dopłatę to wszyscy w koło się śmieją x niego. Nawet tego nie chcą dać ci co mają po 60 h i gospodarki po 3 lub 4 pokoleniach bo ton nie będą przezucac. Gdybym miał pewność że da tą tonę co roku to sam bym oddał, ale że to umowy na gębę więc jak przyjdzie rok kryzysowy to nikomu nie da i nikt nic nie zrobi jemu. Jak jakiegoś pijaczka przydusi to kupuje, daje im wódki do oporu ile chcą a później w autko i dzida do notariusza 😂 ale zresztą nie on jeden. A później pijaczki chodzą i płaczą że pieniędzy mało i nie mają za co pić 🤣