Dastan
Members-
Postów
2525 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Dastan
-
Rozleciał się zaworek w chlodniczce oleju I złapało panewke. Jak już było rozebrane to wymiana pierscieni i głowiceq do regeneracji poszła.
-
Co do pracy silnika zastrzeżeń nie mam, chociaż jeszcze go oszczedzam 30mtg dopiero więc lżejsze pracę. Silnik z case mx którego mam już 10 lat. Pare ładnych minut podymi jak chlodniej i potem ani obloczka w pracy nie widac wiec bardziej denerwuje jak przeszkadza. Ostatnio szedł w bronie aktywnej przy 30st i temp w polowie zielonego. Kat wtrysku nie był mierzony, tylko ustawiony na znak. Gmp zgadza sie z blokadą na pompie.
-
Mam instrukcje napraw od tego silnika, same pierscienie jak najbardziej się wymienia o ile cylindry trzymają wymiary pod warunkiem , że będzie honowany. Inaczej pierscienie się nie dotrą i faktycznie będzie gorzej. Trochę jeszcze pojeżdżę i pomierze sprężanie może to coś powie.
-
Dokładnie, blok i tloki były oddane do pomiaru i stwierdzono , że trzyma wymiary więc został tylko honowany i założone nowe pierscienie - częsta praktyka w cumminsach , ktory ma twardy blok z tego co wyczytałem. Choć przyznam, że mam spore zastrzeżenia co do profesjonalizmu tego zakładu ale mniejsza o to. Pomierzyłem też samemu szczeliny nowych pierscieni zgodnie z instrukcja i wszystko się zgadzało nawet z zapasem. Pozatym wcześniej brał śladowe ilości oleju czyli byl w dobrej kondycji. Pompa rzędowa Boscha, była w serwisie boscha wymieniono wszystkie sekcje przynajmniej tak powiedzieli...Wcześniej dość mocno zadymiał na czarno przy przygazowce dlatego ją oddałem, ale to jak było tak jest nadal heh. Był zdjęty kolektor to widać że z 5 i 6 mocno idzie jasny dym. Ma mój nos to raczej nie zapach spalonego oleju silnikoweo, ale nie jestem tu akurat specem. Dziś przy ponad 30st mało co dymił, ale jak chłodniej to naprawde sporo tego idzie. Płynu chłodniczego nie ubywa zresztą nie aż tak biały jak para ten dym i gryzie w oczy mocno.
-
ok dzieki będę coś sprawdzał, dziwi tylko, że po nagrzaniu przestaje dymic.
-
Raczej pytanie w jakim celu go dawac, sama ladiva ma w sumie szeroki spectrum. No chyba że jakies gatunki się uzupełniają bo aż tak nie porównywałem. Metazachlor to raczej koło 1,5l aby jakiś efekt był.
-
Monoblok, głowica jedna.
-
Też w tym roku chce Ladive spróbować, zwalcza chabra, bodziszka fiołek niby średnio wrażliwy. Tylko niektórzy piszą aby dodawac Metazachlor, ale to + 100zł min... to już nie wiem co z nią nie tak.
-
Sprawdze jeszcze te luzy, wtryskiwacze wątpliwe , bo nawet zamieniałem miejscami juz. Teoretycznie jeszcze mogło by lecieć po zaworach, ale zawory i uszczelniacze nowe... O ile to w ogóle spalony olej, bo zapach nie bardzo pasuje według mnie.
-
-
W zimie poskładałem silnik Cumminsa, robiona głowica, pompa paliwa, wtryskiwacze, nowe pierścienie blok honowany. Przyczyną remontu była zatarta panewka. Od początku dwa cylindry po odpaleniu bardzo kopcą na jasny gryzący dym dopóki się silnik nie zagrzeje potem to nie występuje. Dodam że przed remontem tak nie było. Pompa ustawiona na znaki. Silnik ma przepracowane 30mtg i dalej to samo, a liczyłem że muszą się pierścienie dotrzeć, ale nie jestem pewny czy to to bo oleju nic nie ubywa. Jak to zdiagnozować? Może źle pierścienie założone? Ale to by brał olej? Kąt wtrysku?
-
Przecież wiadomo, że prognoza to nie wyrocznia, ale jesli idzie front, jest samo ryzyko burzy to się odpuszcza. Patrzycie na prognozy jak u was nie widac burzy, a 10km dalej jest to siejecie? Zadziwiejące ile jest postów, o zalaniu i przesiewaniu, a wystarczy kilka dni poczekac czy bedzie ulewa czy nie.
-
-
-
A jeszcze ladiva doczytałem , że zwalcza dobrze bodziszka. Trzeba wrócić, a raczej połączyć zabiegi przed i powschodowe. Większość pol już nawet chlomazonem przejechałem, ale czesc nie bo suchar już był.
-
Nie mogę się doczytać który srodek powschodowo zwalcza bodziszka. Ktoś doradzi ?
-
Wątpie, widac coś tam w szczelinach tylko się przebija.
-
Też nie miałem gdzie kupić fosforanu, a czasem rok temu nie był tańszy?
-
Ja tam 70% kupiłem. Azot teoretycznie powinien drożeć, bo gaz drogi i raczej będzie droższy. Ceny trzyma jedynie brak zbytu, ale w koncu zaczną kupowac. Nie przewidzisz wszystkiego.
-
To już nie blokują sprzedaży i dostępności jak latem? No patrzcie jak to się potrafi zmienic
-
Wrr to 30zeta przepłaciłem, jakos zawsze taniej u was. To przy całych autach?
-
2-3 zmianowania między rzepakiem, za często.
-
U mnie zboża w okolicach 7-8t, kukurydza 12-15t, ale z rzepakiem to jakaś porażka. Na tych samych polach choć uprawiam go od wielu wielu lat i najpewniej tu jest przyczyna, - zbyt często i trzeba schodzic z zasiewów bo to mija się z celem mimo intensywnej ochrony.
-
No niewiem czy tak większe, ale poza jakąś wybitną suszą spadek plonu raczej mało prawopodobny nawet dla laika. Nie mówiąc o nakładzie samej pracy.
-
Nie wiedzą na co sie piszą 😜. Pewnie cena nieswiadomych kusi, ale te koszta, praca , a ryzyko niepowodzenia przy rzepaku spore i nie tylko z własnej winy. Ja w tym roku nie schodziłem z opryskiwacza i co ? 2t ledwo. To faktycznie lepiej w kuku iść, rok temu 15t z ha nawet po 400zl lepiej wyszło jak rzepak, a moze i pszenica. Tyle że znowu problem ze zbytem u mnie zaczyna byc z kukurydzą. Ogolnie zasiewow sporo mniej u nas rzepaku tez.
