-
Ilość treści
282 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Komentarze zdjęć napisane przez MatthewG
-
-
Spoko, ja trochę chaotycznie napisałem w sumie ten komentarz, w każdym razie ja jutro podejmę ostateczną decyzję jak będzie 2/3 wody w zbiorniku od psikacza nalane
-
Przecież piszę, że szkoda byłoby plon obniżyć etefonem, poza tym w tej suszy się boję
-
Ja jutro pewnie będę pryskał T2, ale czy skracać 2 raz to nie wiem... Już ma ości na wierzchu, dziś niby spadło parę litrów,także ten... Poszedł Modan w małej dawce, teraz jeżeli już to bym jedynie etefonem leciał ale trochę szkoda plonu mimo wszystko
-
25-30 kilo, ja mam 25 na hektar, ale więcej też by mogło być, bo tam łubin jest
-
8 zł z kilogram wyszło, wiadomo te z syngenty za darmo
-
U znajomego Julius też tak wygląda, ciekawe co jest nie tak
-
W zeszłym roku miałem, polecam, przy suszy całkowitej sypnęło 6,2 t z ha, gdzie najlepiej wyglądające pszenice w okolicy oddały 5-5,5 tony
-
Taki ząb redlicowy jak u ciebie to chyba jedyne narzędzie, które zamiast kompaktora da radę tak ładnie pod buraka uprawiać
-
Niezły kompaktor wyszedł, pewnie robi ładnie
-
"Lejek" i "równy rozkład nawozu" to frazy, które raczej nie idą w parze, to czy jeden nawóz czy pięć na raz to i tak wszyscy wiemy, że posiane tylko dla czystości sumienia
-
Ten z lewej fajny, sąsiad miał kiedyś takiego, raz pamiętam wyciął mi niezły numer - wróciłem z miasta z zakupami i na chwilę zostawiłem siatkę z zakupami przed domem, a ten futrzak szybko przyszedł do mnie i wyrwał stamtąd wędlinę w plastrach i porwał do siebie, szkoda w sumie że padł z rok temu, rozumny zwierzak z niego był
-
Nie wiem czy taka argumentacja urzędników przekona
-
Proponuję karolinę karuzelową -
Widocznie kolega kupił ładowacz taki, jakiego potrzebuje. Czasami potrzeba dużego udźwigu, a wtedy tur na 90-konnym traktorze może nie starczać -
U mnie na szczęście takich coraz mniej, znam w okolicy dwóch "gospodarzy": jeden ma 25 ha, ale plony zbóż w najlepszym roku nie przekraczają 3 ton, ziemie z roku na rok wyglądają u niego gorzej, ale jak każdy większy gospodarz pyta go czy nie oddałby w dzierżawę to on nie, da radę... Drugi z kolei ma sprzęt w stanie tragicznym, no ale to nie jest tak istotne, bardziej uwagę wszystkich zwraca stan pól - kukurydzę sieje on zazwyczaj na początku czerwca, niekiedy nie zdąży nawet z pól zebrać tego co posiał -
Myślałem, że jak widziałem w 2016 roku z pługiem maschio 4 najpierw magnuma 280, a potem rok później fendta 930 to już nic mnie nie zaskoczy a tu proszę
-
Kiedy siany i jaka obsada, jakie zabiegi już wykonałeś? Mój wygląda podobnie, w galerii znajdziesz zdjęcie. -
Też taki mam, dobrze, że za gęsto nie posiałem, tylko zalecane 250 sztuk na metrze. Zobaczymy, najwyżej kukurydzą się przesieje, ale liczę, że przeżyje zimę -
Wyżej napisałem, nie będę się powtarzał, rozwinę tylko, że i koszta wypadają korzystnie - za stówkę mamy zabezpieczenie przed grzybkiem, które stosujemy jeszcze przed wyjazdem w pole - nie martwię się, czy pogoda będzie dobra z perspektywy oprysków, po drugie ciężko znaleźć dobry oprysk w rozsądnej cenie, który chce się stosować zgodnie z rejestracją i który zadziała tak dobrze jak Systiva. A to, że ona działa, to widać i tu opieram się nie tylko na porównaniach takich ludzi jak yacenty czy griga, ale i na własnych obserwacjach, bo sam mam jęczmień z tą zaprawą i widzę jęczmień znajomego (odmiana ta sama) , który zasiał mi ten te zboże i zaprawił tylko Kinto Duo (ja mam też tą samą zaprawę tylko pod nazwą Premis Pro). Reasumując, mogę stwierdzić, że zalety tego preparatu nie są tylko efektem marketingu BASFu, ale istnieją w rzeczywistości. Tyle w temacie -
Koszt owszem porównywalny, ale plusów jest dużo i o nich yacenty wyżej pisze- nie zawsze tak łatwo wjechać z tym opryskiwaczem w polu, co prawda w tym roku może aż tak odczuwalne to nie było, ale starczy spojrzeć rok wstecz, po drugie wolę pracę przy zaprawianiu niż dodatkowy przejazd z opryskiwaczem. Poza tym teraz jest jeszcze łatwiej, bo można dostać kwalifikat już zaprawiony Systivą i to rozwiązanie mnie zadowala (moja Sandra była tak przygotowana). -
Ładny, moja Sandra też już zagęściła łan pięknie. Jaka obsada tu? -
To nie jest wcale gęsto, do dziś znam sporo gospodarzy, którzy sieją tyle kilo na hektar, ile rozsądny człowiek wysiewa sztuk na metrze xD -
Ja siałem 07.09 i już dwa razy dostał na mszyce, najpierw 0,1 delcapsu pod koniec września, a dziś z rana 0,05 delcaps + 0,3 danadim
-
Ja posiałem 250 sztuk, co będzie zobaczymy, bo siany siódmego września a jeszcze wschodzi miejscami po piątkowym deszczu
Jęczmień ozimy Sandra - 28.04.2019
w Jęczmień
Napisano
Też się boję, mój kolega i doradca w jednym też odradza, generalnie chciałem podać etefon na flagówkę i jednocześnie po deszczu, a deszcz przyszedł dopiero dziś i jak widać faza uciekła