-
Postów
3029 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez tomo12
-
Z kolei ja na chwilę obecną nie widzę lepszego ciągnika od MTZ u siebie w gospodarstwie. Prosty, oszczędny bez zbędnych bajerów - idealny do codziennych prac w obejściu według mnie. Oczywiście szczyt techniki to to nie jest. Do ciężkich prac nawet z ładowaczem się nie nadaje lecz do niewielkiego gospodarstwa jak najbardziej wystarcza. Większość się pewnie ze mną nie zgodzi w tej kwestii.
-
@Grzesiek10314 w takim razie według mnie spalanie jeszcze akceptowalne. U mnie w Claasie ze wskaźnikiem jest coś nie tak, bo nawet zatankowany pod korek pokazuje 6 kresek i to tylko na chwilę. Głównie na 3-4 kreskach widnieje poziom. Ale w sumie nie wiem czy chce mi się szukać przyczyny, znając życie jeszcze gorzej na tym wyjdę W tym roku pierwszy raz uprawiałem agregatem aktywnym zamiast talerzówki pod kukurydzę - bajka. Najdokładniej zmierzyłem ubiegłej jesieni, pole z duża ilości uwroci - prawie 2ha orki + 40km trasy ~50l.
-
-
-
-
Nie orientuję się w modelach. Rozdzielacz jest w każdym rozsiewaczu w standardzie? Z drugiej strony gdyby sprężyna zamykała, to w trakcie pracy ciężko byłoby kontrolować. A co do mieszadła to rzeczywiście sprzęt za takie pieniądze powinien być dopracowany i dostarczony tak, aby człowiek mógł spokojnie pracować. Po to kupuje się nowe rzeczy według mnie...
-
-
U mnie w starym rupciu to mieszadło nawet od młota się nie ruszy już ☺️ Masz łopatki M1 czy M1X? Tak jak ktoś już wyżej napisał, ustawiaj na zamkniętych zasuwach. Z jakim ciągnikiem będzie współpracować? Jakie siłowniki masz zamontowane? Jeżeli ciągnik z nieszczelnym rozdzielaczem, a siłowniki jednostronnego działania to możliwe, że będzie otwierało samoczynnie zasuwę.
-
-
Siałem siewnikiem talerzowym bez kółek kopiujących, jedynie ze ślizgami. W moim przypadku za głębokość siewu to bardziej odpowiadał według mnie wał rurowy, który po talerzówce nie był w stanie dostatecznie zagęścić ziemi. W tym wypadku rzeczywiście głębokość siewu na piachach była większa niż kilkadziesiąt metrów dalej na cięższej ziemi. Jednak w przypadku zbóż nie dostrzegałem opóźnienia we wschodach czy późniejszych problemach z tego tytułu. Głębokość była w dalszym ciągu na akceptowalnym poziomie, a może nawet i lepiej, że na piachu nasiona były umieszczane nieco głębiej, tym bardziej, że lekkie ziemie po czasie znacznie osiadały. W rzepaku jednak mógłby być natomiast problem ze wschodami. Inaczej pewnie wygląda sytuacja w siewnikach, które nie posiadają jakichkolwiek ograniczników jak ślizgi czy kółka kopiujące.
-
W moim przypadku udział zbóż w ogólnym rozrachunku gospodarstwa to niewielka część. Jednak od momentu pracy własnym kombajnem żniwa przebiegają jakoś spokojniej. Tym bardziej, że można na spokojnie zorganizować transport i rozładunek. Człowiek w każdej chwili niezależnie sobie wyjeżdża, czekając jedynie na pogodę. Aczkolwiek ja u siebie porównuję to do maszyny już praktycznie zabytkowej, gdzie nie ma co się oszukiwać sam serwis jest znacznie niższy niż w przypadku nowych maszyn. Do amortyzacji nowego sprzętu to już potrzebne są niestety konkretne areały.
-
Wcześniej siałem zestawem agregat talerzowy + siewnik talerzowy. Do takiej konfiguracji to rzeczywiście trzeba konkretny ciągnik, szczególnie gdy działki da małe, a na uwrociach skłony, nierówności. Obecnie z zestawem nabudowanym jest wygodniej na uwrociach. Ale co do tego, że agregaty talerzowe nie są wspaniałe to się nie zgodzę. Według mnie odpowiednia konfiguracja maszyny i odpowiedniej ziemi w gospodarstwie jest nawet lepsza jak agregat aktywny.
-
-
-
- 9 komentarzy
-
- fach
- rozrzutnik
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Mi sprzedawca w późnych fazach rozwojowych na chabra polecał Mustang Forte. Czy słusznie to nie wiem, ale po wiosennej poprawce w zbożach mustangiem forte 195SE w dawce 1l/ha z chabrem spokój (pryskane 3tyg temu). U was także jest tak duży problem z chabrem?
-
U mnie w tym roku na T2 chlorotalonil + azyksotrobina @Rafi1979. Może coś w tym kierunku?
-
-
Z tego co ja się orientuję, to komputer Arag Bravo 180 nie jest wyposażony w czujnik ciśnienia, a ciśnienie wyświetlane jest obliczane. Panowie, orientuje się ktoś, jak sprawdzić poprawność działania czujnika na koło? Komputer nie odczytuje jakiegokolwiek sygnału, a kupno nowego czujnika w ciemno to niemały koszy - wydaje mi się, że w komputerze poprawnie ustawiam.
