-
Ilość treści
210 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Posty napisane przez martina
-
-
Ja chodzę z nim po komisach i szukamy maszyn, a on ze mną po sklepach. Że taki kompromis nam pasuje to jest wszystko ok
-
Co do zakupów sam mnie namawia na chodzenie po sklepach. I nie ma więcej ubrań ode mnie, co do kosmetyków też mam więcej, ale rzadko używam bo nie muszę.
Co do tańca, lubię, umiem i nadal się ucze
-
Nie wywołuj wilka z lasu. Jest spokój to siedź cicho
Po co się denerwować, tylko wrzodów żołądka się nabawicie
-
Oj tam przesadzasz
Dobrze że mojemu się chce ze mną chodzić
-
Ja uwielbiam tańczyć więc mój musi umieć się przyzwoicie i rytmicznie ruszać na parkiecie
-
A mnie się udało tacie kupić Vistulę za 40 zł. Biała z delikatnym nadrukiem na wesele siostry. Akurat była wyprzedaż
-
Sieciówka właśnie....
Ja nie mówię o takich sklepach, bo tam jakość ubrań strasznie spadła.
-
Ja się pisze na stylistkę
Ale StasiekS kobiece gustowne ubrania dużo kosztują. Bo te różowe ściery do podłóg to za 15 zł w Chinczyku już kupi. Koszmar...
-
Co do smarów to mi nie są obce
Gdybym przyjechała do niego, a on grzebał w maszynie zapytałabym skąd moge wziąć ubrania robocze i bym mu pomogła
Zarost? Raczej brak bo nie do każdego pasuje ten bardziej widoczny.
-
Ale jesteś mało wrażliwa. Nie gaś tej iskierki nadziei.
A do koszuli i jeansów zamiast trampek dorzuciłbym półbuty a zamiast skóry marynarkę sportową.
Mądrze mówisz, polać mu
Wiesz jednak koszula i jeansy to już klasyka i różne rzeczy można do nich dołożyć w zależności od wieku mężczyzny który będzie w tym zestawie chodził.
Co do iskierki to zgasła... Ale zaczyna już się inna rozpalać pomalutku
-
Pierwsze to podaje chłopakowi rękę by się przywitać. I wtedy czuje czy ma ręce delikatniejsze ode mnie czy też spracowane i zniszczone ale podkreślam nie brudne!
Jeśli delikatne i gładkie, to jakoś mnie nie zachęca do dalszej znajomości...
-
Ej ej to nasz temat.
Jeśli macie zapędy homoseksualne to załóżcie sobie osobny temat.
-
A twierdziłeś że taka mądra. Więc czasem warto cała piosenkę przesłuchać i dopiero pisać że jest mądra.
-
Od tych słodkości aż mnie mdli...
- 1
-
Tak tak bardzo mądra...
A pierwsza i druga linijka najlepsze:
,,Stało się tak jak chciałem, taka noc raz w życiu zdarza się.
Dałaś mi swoje ciało, razem z nim dostałem serce twe."
On dostał to co chciał i jest królem...
-
Chyba nodze 115 cm długości i rozmiar buta 41
-
O kwiaty z bibuły i krepiny super sprawa.
mora dzięki za radę, ale z moim wzrostem i wagą nie nadaję się do wyczynowej jazdy konnej. Tylko rekreacyjnie
-
Ale też bez przesady
Ja raczej gustuje w szczupłych, ale nie chudych Np. 190 cm wzrostu 87-90 kg wagi Jak dla mnie idealnie
I to że jednak wole wyższych, bo niższych od siebie mam dość. Moge porozmawiać, ale na coś więcej nie ma co liczyć. Ja mam sobie ubrac moje szpilki i mam się przy nim czuc dobrze
Np. moje ulubione
-
A najfajniejsze jest jak bierze cię na ręce i nosi jakbyś była lekka jak piórko. Jak pierwszy raz to zrobił to aż się popłakałam...
-
Słuchaj to był zarys stylu jaki sie mi podoba. Musiałabym cię zobaczyć w całości bo nie tylko ubranie się liczy.
-
Wszystkie laski lecą na kase itd.
Nie mów wszystkie, bo część z nich się obrazi, np. ja!
Nigdy nie patrzyłam na samochód, stan portfela i "łóżko". Liczy się człowiek i to jak mnie traktuje. Ale nie tylko na początku pięknie ładnie, a potem rogi wystawia. Jak wystawi to kopa i koniec.
-
Wiem Bo właśnie miało to tak zabrzmieć Byłam ciekawa czy złapie ktoś przynętę.
Ja tam słucham mojego taty,jednak staram się robić to co ja uważam za słuszne. Musimy iść z duchem czasu, nie tylko bo tata tak robił to ja też będę. Nie na tym świat polega. Ja tylko czekam na dyplom i idę do pracy,żeby już nie być zależną od rodziców.
-
Ja mam komunistycznego Łucznika Ale nie narzekam.
Teraz zbieram na coś nowszego
-
Czemu nie My też się wypowiadamy "waszych" tematach.
A pytanie do dziewczyn
Czy strój jest ważny?
Tu kilka przykładów:
Ciekawe swetry, ale nie stare i rozwleczone jak z lumpka...
Stara dobra koszula + jeansy, kurtka i trampki
Dla mnie strój mężczyzny jest ważny, ale nie tylko szata zdobi człowieka. Jednak to oczy widzą i oceniają czy warto.
Ideał faceta farmerki
w AgroRandka
Napisano · Edytowano przez martina
Masz racje, jednak czasem można się pomylić.
Też zakochałam się w dołeczkach w policzkach, ślicznych zielonych oczach i ciemnych włosach. W jego imieniu które uwielbiam, ale to nie jest ważne...
Gdy zaczął mnie traktować inaczej jak wcześniej to już cały czar prysł. Przestałam czuć się jak jego dziewczyna. O wszystkim zapominał i tylko jego zdanie i pomysły się liczyły, a co ja powiedziałam zostawało bez odzewu.
Dla mnie nie ważny jest wygląd, nie stawiam go na 1 miejscu. Dawniej owszem...
Teraz patrzę na osobowość i ten błysk w oku jak na mnie patrzy dając mi drobiazg bez okazji. Ja tylko chce by był wyższy i nie za pulchny. Nie ważne czy blondyn czy brunet (rudych nie lubie), nie ważne czy łysy czy z bujną czupryną.
Ma być taki dla mnie jak ja dla niego i to wystarczy