Michall51

Members
  • Ilość treści

    580
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez Michall51


  1. 1 godzinę temu, rolnik039 napisał:

    Ja bym dał 1l benza i Kemironu 0.5l 

    Tak wygląda szarlat po 5 dniach kemiron 0.5l + benz 1l na jednym polu zastosowałem a innych dalem druga dawkę samego basagranu też bierze ale te większe ponad 3liscie trochę słabiej 

    IMG_20230531_105110.jpg

    Benz może być z basagranu 1l bentazonu? 

    Dawałeś 0.5 l kemiron z 1 l benz raz? Planujesz drugi zabieg? 

    Jaka faza fasoli. I czy odczuła ta mieszankę? 

    3 godziny temu, dysydent napisał:

    olejowy wspomagacz może być ja tedy dałem Atpol lub Atpolan tylko Twoja fasola jeszcze za mała na trzy litry i możesz popalić pierwsze liście; te pojedyncze
    O fenoksykwasy pytaj innych bo ja tego już nigdy nie zamierzam w fasoli stosować bo ma nieprzewidywalne efekty i se wolę w totka pograć bo tam chociaż losy tańsze>

    samym imazamoxem robiłem próbę i też szarłat okazał się oporniejszy nieco od komosy za to od komosy jest wrażliwszy na bentazon ale nie w małych daweczkach dzielonych.
    Nie wiem co Ci doradzić szczegółowo bo ja u siebie gdybym coś takiego miał też bym nie wiedział i impuls chwili by decydował lub moneta czy np teraz 2l/ha basagranu plus olejowy adiuwant czy 2l bez adiuwanta a w jakie 4-5dni po reszta tego basagranu czy od razu trzy litry czy jeszcze  jakie inne eksperymenty np jak @ravoj gdzieś wcześniej opisał z mocznikiem i siarczanem magnezu ale jakie dawki basagranu to nie pamiętam
    No ryzyko jest duże poparzenia fasoli tej z fotek dawką nawet powyżej 1,5l choć nocami temperatua nie spada dużo poniżej plus dziesięć a jutro ma być cieplej w dzień a i nocą jedenaście czyli odporność fasoli na bentazon wzrośnie i szybciej go zdeaktywuje
    jedno co na pewno - ale to i sam wiesz - inteligentnie dozować po rozkładzie na polu chwastu aby ograniczyć powierzchnię wystawioną na hazard do koniecznego minimum

    Dzięki ;) tak, właśnie chce dozować tylko na te miejsca gdzie jest chwast 


  2. 39 minut temu, dysydent napisał:
    10 godzin temu, Michall51 napisał:

    . przypadkowo dodałem ten post i nie wiem jak go usunąć.

     

    olej posta, tu już dawno nikt nie zwraca uwagi na takie pierdóły

    a szarłat ten z poprzednich to maksymalna dawka basagranu jaką fasola wytrzyma najlepiej 3l/ha daje szansę na spalenie tak dużego jak największy z tych zdjęć i tylko raz udało mi się samym bentazonem szarłat wyeliminować stuprocentowo ale fasola miała już potrójny liść wielkością po za obwodem tych pierwszych.
    Innym razem półtora litra basaganu plus pół litra jakiejś formulacji o nieznanej zawartości imazamoxu i tak dwa razy co kilka dni bo fasola w pierwszy zabieg była jak Twoja (może ciut mniejsza) to podparzyło fasolę skasowało żółtlice i komosy a szarłatu sporo zostało, może jeden procent może ciut więcej ale i tak stworzyło z fasoli lasek

    żadne tam kemirony czy inne etofumesaty bo to doglebowe i nalistnie praktycznie niczego nie zwalcza, o MCPA w fasoli nie raz pisałem co myślę i tu się nie wypowiem ale na tak duży to już daweczki jakichś pojedynczych setek tylko szarłata rożśmieszy a nie zalatwi

     

    Dzięki,
    Czyli proponujesz jedną dawkę dawkę basagranu 3 l/ha ( do tego dash czy inny zwilżacz i w jakiej dawce?)
    czy coś jeszcze dodać do basagranu?

    Czy może troszkę mniejsza dawka basagranu, a do tego dołożyć chwastox czyli MCPA lub butoxone czyli MCPB?
    Tylko pytanie ile czego w takim wypadku?




     


  3. 1 godzinę temu, ravoj napisał:

    No ja zrobiłem Actical z mocznikiem plus robak, bo coś białego siedzi pod liściem i robi dziurki. 

    Zobaczę czy pomoże, jak dalej będzie rósł, to kupię saletrę wapniową. Musiałem wracać ciągnikiem do domu, bo tutaj drugi raz benzem muszę pryskać. Jednak oryginał basagran to oryginał. 

    @Michall51 toż to szarłat jak się patrzy, ale jeszcze do ogarnięcia. 1.25 basagranu plus 0.5 olejanu i mocznik z siarczanem u mnie takie paliło.

    No ten nieszczęsny szarłat...;/ Mocznik w jakiej dawce? Siarczan dokładnie jaki i w jakiej dawce? :)
    chciałbym jutro kupić wszystko i wieczorem ( czy lepiej rano )? opryskać?

    Myślę rozrobić na 0,5 ha oprysku i do okoła przelecieć, bo to mały kawałek, a jest szarłatu bardzo dużo od jednej poprzeczki i z jednego boku wzdłuż do połowy pola.

    Reszta czyściutka ;)

    A czy warto spróbować chwastox, bądź butaxone na takie coś? Jeżeli tak to w jakich dawkach?  Oraz czy faza fasoli będzie już odpowiednia do tych produktów?
    Olejan 85EC?  a94acc480f10ae5147bf3e3f9e3c14f7_k.jpg

     

    1 godzinę temu, Zbyszek3939 napisał:

    Bentanazol+ imazomax+kemiron + wspomagacz na młode wsiewki  szarłatu większe już nic nie wezmie zatrzyma  a póżniej uderzy ze zdwojoną siłą

    Jakie dawki dokładnie dawałeś? 

    Dnia 29.05.2023 o 17:38, kamil800 napisał:

    Dobra nikt nic innego nie podpowiedzial to dam corum z mocznikiem i sprawdzimy jak to dziala. Dobra ide po woli szykowac sprzet 

    daj znać jak efekty ;)


  4. Witam. Fasola siana 3 maja. 

    Czym zwalczyć dane chwasty? 

    25 maja poszło 0.66 corum + 0.33 dash. 

    Rzepak ładnie wzięło, pozostałe słabo... 🙄 

    Jakie dawki i czego na takie coś dać? 

    Jest tego z 20 arów na oko, poprzeczka i wzdłuż jednej miedzy do połowy pola ;/

    Po prostu nasiane full.... 😜

    Pozostała część pola praktycznie czysta . 

    Zaraz dodam jeszcze kilka zdj, tylko coś mi się zacięło 

     

    IMG_20230530_185914.jpg

    szarłat.jpg

    szarłat 2.jpg


  5. 5 godzin temu, tommmek napisał:

    Etofumesat podobno tak skleja u mnie też bardzo mocno.

    a to możliwe ( aczkolwiek nie wiedziałem o tym ) , bo i u siebie takie znalazłem co prawda nie dużo, a w tych skręconych mszycy brak, a właśnie myślałem że tam mszyca siedzi może, ze takie skręcone niektóre ;d a innym losowym buraku tak samo skręcone, ale mszyca była ;d a wizualnie tak samo poskręcane ;d 
    co prawda, bardzo mało takich liści znalazłem, ale sie zdarzają 😜


  6. 42 minuty temu, miwigos napisał:

    Buraki leżące na wierzchu Ci wschodzą , brawo TY , pszenica posiana we wrześniu nie wzjedzie, jedynie ta w listopadzie bo wtedy juz jest mokrzej, chyba że u Ciebie pada na okrągło, jak jest sucho i nie pada to te posiane na 1 cm na glinie nie wzejdą , ledwo zdążą puścić kiełek i ziemia wschnie , i czekaja za deszczem , jak długo to kiełki uschną

    Tak, te co leżą na wierzchu też puszczą korzenie, w warunkach takich jakie mamy obecnie czyli wilgotno.  O to mi chodziło. 
    Jak sucho to oczywiście nic z nich nie będzie, zgadzam się z Tobą.
    A kolega @maly00 pytał właśnie o wilgotne ( mokro ) warunki , więc mi również chodziło o takie warunki odpowiadając mu 😜 


  7. 9 godzin temu, maly00 napisał:

    Takie pytanie buraki posiane ale trafiaja się na wierzchu mało bo mało zasiane 5 dni temu dziś pada e polu mokro czy jest szansa że powschodzi te nie przykryte i czy opryskane glifosatem zostaną zniszczone ? Na razie nie maja kiełków 

    te na wierzchu też wzejdą, może nie 100% ale puszczą korzenie :D 
    co do oprysku glifo, to kilka stron wcześniej jeden użytkownik robił test, położył na wierzchu takie nasiona i opryskał. Pisał że nie skiełkowały później z tego co pamiętam. Ale najlepiej cofnij się o kilka stron do tyłu i tam będzie dokładnie to opisane.

    Ale skoro mało jest na wierzchu to nawet jak nie wzejdą, to obsada powinna być ok, aby wszystkie te co są w ziemi wzeszły.
    Jeżeli np siałeś 1,2 jednostki na ha, a sporadycznie nasiono trafia się na wierzchu to tym bym się nie sugerował. 
    U mnie też sporadycznie zdarzały się na wierzchu i nigdy nie ma problemu z obsadą, a sieje właśnie 120 k /ha


  8. 14 godzin temu, matek89121 napisał:

    Byłem dzisiaj pytać o środki na fasole to jedynie ,delia stop, podobno coś może działać i koszt około 100 zł hektar. Stosował ktoś to warte uwagi i pieniędzy ?

    w jakim celu ten środek? 


  9. Dnia 23.04.2023 o 21:54, mysza103 napisał:

    Jedna odmiana ma na tą chwilę ok 100 cm , a druga z 10- 15 cm mniej tyle że ta niższa jeszcze nie ma oznak kwitnienia , tylko zwarty zielony pąk

    IMG_20230423_160401.jpg

    mam podobnie na jednym kawałku, na którym siałem wszystkimi odmianami co miałem plus starymi z ubiegłych lat ( pół kwitnie, a w spodzie luźny pąk :D ) , co ciekawe takie mieszanki często wychodzą dobrze, zobaczymy jak w tym roku będzie  :D 
    a na innych właśnie tak jak piszesz zielony pąk, ale juz bardziej luźny ;d tyle, że na tym kawałku Quartz bez mieszania :P 

    w Ubiegłym roku hybryda o pięknej nazwie Glorietta, od początku wyglądała najładniej,  ale w żniwa sypała najgorzej, a dodatkowo nasiona w ciul drogie...
    Populacje pobiły ją plonem... mimo, że początkowo wyglądały słabiej ;d


  10. 12 godzin temu, Michall51 napisał:

    Witam. Stoję przed tym samym dylematem. 

     jechać jutro z zabiegiem t1+r1? 

    Czy lepiej osobno?

    lub co dać solo regulacje czy grzyb przed zapowiadanym wtorkowym deszczem i ochłodzeniem ze środy na czwartek? 

    Kolanko już ponad 1 cm

    Śródki to:

    T1 duet na start 

    R1 windsar 0.3 l/h i ccc 1l/ha

     

     

     

     

     

     

    IMG_20230423_172037.jpg

     

    IMG_20230423_171956.jpg

     

    Jak podejść do tematu? 😛


  11. 13 godzin temu, miwigos napisał:

    To chyba na dopalaczach że tak szybko, tak u nas wyglądają siane 6 marca

    Niby żadnych dopalaczy nie było, poza polidapem w podsiewaczu 😁

    Ale i warunki do siewu fajne, dodatkowo kilka dni po siewie podlało je również kilkoma spokojnymi litrami, przy czym przez pewien czas słońce było za chmurami. Może uznały że to ten dopalacz 😎


  12. Witam. Stoję przed tym samym dylematem. 

     jechać jutro z zabiegiem t1+r1? 

    Czy lepiej osobno?

    lub co dać solo regulacje czy grzyb przed zapowiadanym wtorkowym deszczem i ochłodzeniem ze środy na czwartek? 

    Kolanko już ponad 1 cm

    Śródki to:

    T1 duet na start 

    R1 windsar 0.3 l/h i ccc 1l/ha

     

     

     

     

     

     

    IMG_20230423_172037.jpg

    IMG_20230423_171956.jpg


  13. 9 minut temu, skywalker89 napisał:

    To już na ryzyko jedziesz, bo jak dla mnie to one już idą do góry i nie zdziwiłbym sie jakby miejscami już wyszły.

    A jeszcze bardziej nie lubią leżeć miesiąc czasu w suchym 🤣 

    Lepiej płyciej posiac w takim ryzykownym deszczowym czasie jak kolega wyzej pisze i praktycznie nie ma ryzyka zasklepienia, posialem podobnie i buraki lada dzień na wierzchu (dzisiaj jutro mija tydzien od siewu)

    99% jest takich jak ten z lewej i takich co wczoraj wstawiałem. Ten z prawej to tylko jeden z prawej to leżał z cegła prawie na wierzchu. 

    Dziś jest 8 dzień od siewu. 

    Ani jednego nie znalazłem który by już wyszedł z ziemi 


  14. 1 godzinę temu, miwigos napisał:

    Dlaczego ostatni chyba że posiane na 0,5 cm

    Siane na 1.5-1 cm, zdarzają się i na 0.5 cm, a bardzo sporadycznie i nasionko bezpośrednio pod ziemią, lub całkiem na wierzchu. Sprawdzam aktualnie, to nie wyszły jeszcze na wierzch  buraki. Są kiełki takie jak wczoraj wysyłałem. Do góry jeszcze nie idą. Także za 2 godziny myślę jechać 

    IMG_20230420_090648.jpg

    IMG_20230420_092026.jpg

×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj