Skocz do zawartości

włodek

Members
  • Postów

    698
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez włodek

  1. No właśnie też się z podobną opinią spotkałem ale możesz wytłumaczyć czemu? Bo ja właśnie tego nie umiem zrozumieć. Dlaczego pług obrotowy, powiedzmy ten 3*30, będzie wymagał więcej mocy niż tradycyjny zagonowy 3*30? Cięższy jest na pewno to fakt ale czy to właśnie waga wpływa na to, że ciągnik może mieć ciężej go ciągnąć? No bo przecież szerokość robocza jest identyczna. A co do samego producenta to po przejrzeniu ofert, raczej brałbym Gassner'a lub Rabe Werk bo jak patrzę po ogłoszeniach to tylko tych 2 producentów posiada pługi obrotowe na lekkiej ramie.
  2. Do podobnych wniosków właśnie doszedłem. Znalezienie 2*45 graniczy z jakimś cudem. A jak są to w miarę świeże w cenie od kilkunastu tysięcy wzwyż. Więc chyba jednak faktycznie poszukam czegoś 3*30 na lekkiej ramie. Bo różnicy w pracy przecież nie będzie żadnej. No bo jaka może być różnica między pługiem 3*30 obrotowym a 3*30 nie obrotowym. Jedyne co to ciągnik ma ciężej obrotowy unieść ale jak uniesie to w pracy wydaje mi się że nie powinien odczuwać żadnej różnicy a może nawet będzie miał lżej bo nie od dziś wiadomo że te zachodnie konstrukcje są o wiele lepsze od polskich, zwłaszcza jakichś prywatnych. A powiedzcie mi proszę, bo o elementy robocze się nie martwię bardzo bo to wszystko można wymienić. A czy gdyby okazało się że jest luz na tej osi obrotowej, to daje radę go wyeliminować poprzez np wymianą sworznia czy tam już może być rama wyrobiona i nic z tym nie zrobi? Pytam bo byłem już oglądać jeden i właśnie miał dość spory luz. O ile przy samej belce może i nie było to takie znaczące ale na końcu pług się już wychylał o 2 - 3 cm w prawo i lewo więc latał dość mocno.
  3. Mówisz o opalu?
  4. No to właśnie tego co widuję z C360 z 3 skibowym to właśnie jest na tego typu ramie tylko że niebieski. Wiec on ma albo lemkena albo kvernelanda. Ale właśnie na takiej cienkiej ramie jest. I jak to orze? Ładnie?
  5. Po przeczytaniu kilku wątków na tym forum, chyba zdecyduję się ma Lemkena Opal 90. Z komentarzy wynika że to idealny pług do tego ciągnika a szerokość robocza to 90cm także w zasadzie tyle co w tym moim. A chcę coś na przyszły rok kupić bo niektóre moje działki to kiszki, bardzo długi i bardzo wąskie. Jedną nawet w tym roku zaorałem na jedną stronę co oznacza że wracałem na pusto ale nie chciałem znowu wywalić bruzdy na środku bo później efekt mam taki że nic tam nie rośnie bo cała woda jak jest to ścieka w bruzdę a w bruździe nic nie rośnie bo stoi woda i wszystko gnije. Staram się to zawsze wiosną agregatem równać ale nigdy nie wyrówna tak żeby nie było dołu.
  6. Bardzo go 60'tka czuje czy idzie bez problemu?
  7. Jaka jest jego taka realna szerokość robocza? Mierzyłeś? Poszukuję właśnie takiej dwójki tylko żeby miała szerokość roboczą zbliżoną do mojej trójki zagonowej czyli między 90 a 100cm.
  8. No i dlatego właśnie pomyślałem o dwójce. Chociaż w mojej okolicy lata jeden z obrotówką trójką, właśnie c360 i nie ma żadnego specjalnego dociążenia przodu robionego także chyba daje radę. Ale pług jakiejś starszej produkcji, po resztkach kolory wnioskuję że lemken bo niebieski, na takiej cienkiej ramie. Wygląda gość niepozornie. Bo jak niektóre są takie z na grubej ramie no to nie ma szans żeby 60'tka go podniosła.
  9. Do C360. Ale uprzedzę, ziemie lekkie. Z tą trójką która teraz mam idzie bez problemu na 26 - 27cm i ciągnik nawet nie czuje. Głębiej nie orze. Nie dlatego że nie chce tylko dlatego że wyoruję piach. Parę lat temu jak miałem akurat awarię ciągnika i poprosiłem kuzyna o zaoranie jednej działki bo nie skończyłem, to jak przyjechał do mnie tym swoim wielkim ciągnikiem, mnie nie było wtedy w domu, jak mi zaorał, to pole było żółte. Cały piach wyorał. Nic później tam nie chciało rosnąć. Bo on orał jak u siebie tylko że u niego ziemie 1 - 2, max 3 klasa.
  10. Cześć, Chciałbym się Was poradzić w jednej kwestii. Poszukuję pługa 2 skibowego, obrotowego ale o szerokości roboczej, takiej samej lub bardzo zbliżonej do mojej trójki. Czy w ogóle idzie coś takiego znaleźć czy raczej nigdy szerokość robocza dwójki nie będzie równa szerokości roboczej trójki? Zmierzyłem w swoim pługu rozstaw między skibami i wychodzi mi ok 31cm. Więc między 3 (ostatnią) a 2 skibą mam ok 31cm, między 2 a 1 też ok 31cm no i pierwsza skiba wiem że bierze mi mniej i już nie da się jej wyregulować bo mam na maksa skręcony. Ale dobra, załóżmy że pierwsza bierze mi 30cm to szerokość robocza całego pługa wyjdzie mi ok 92cm. I teraz pytanie, czy są pługi dwuskibowe, obrotowe które mają szerokość roboczą właśnie między 90 a 100cm? Szukam zdecydowanie czegoś zachodniego, używanego. A może Waszym zdaniem źle myślę i lepiej wziąć obrotowy, 3 skibowy z mniejszym rozstawem? Pytanie z czym ciągnik będzie miał lżej. Czy 3 mniejszą trójką czy z dwójką z większą szerokością roboczą.
  11. włodek

    Ustawienie pluga

    No właśnie co do szerokości pierwszej skiby to ona bierze u mnie gdzieś 3/4 tego co pozostałe i nie ma szans już tego wyregulować. Tak jak wspomniałeś, brakuje regulacji. Mam na maxa skręconą czyli pług do oporu przesunięte do lewej strony ciągnika (patrząc od tyłu). Wczoraj właśnie cały dzień orałem poplony (dziś kończyłem) i rozrzucony na nie obornik który wcześniej rzecz jasna ztalerzowałem. Talerzowałem na 2 razy. Na początku poplony a później obornik. Nie dał bym rady obu tych rzeczy zrobić na raz bo zdecydowanie za gęsto posiałem rzodkiew które wyrosła na 150cm a łodygi miała grube jak słonecznik. Masakrycznie się to talerzowało. Było strasznie nie równo. Dopiero drugie talerzowanie razem z obornikiem wyrównało mi pole. A obornik talerzowałem bo woziłem go kilka dni a chciałem całość na raz zaorać i nie chciałem żeby on mi tak kilka dni leżał na polu. Ale wracając do tematu pługa. Trochę przy wczorajszej orce zmieniłem podejście. Wiem że to jest wbrew zasadom, a mianowicie, zawsze ustawiałem tak, że rama pługa (po szerokości) była równolegle do płaszczyzny pola. A wczoraj zrobiłem inaczej. Ustawiłem pług tak, żeby jednak była delikatnie pochylona w kierunku bruzdy i krycie było lepsze. Już nic nie wystawało. Może jutro cyknę zdjęcia 2 działek dla porównania. Natomiast jest to ewidentnie wina pługa i pewnie kształtów odkładnic ponieważ jak orałem kvernelandem to tam miałem pług ustawiony idealnie, pierwsza skiba brała tyle co pozostałe a rama była równolegle do powierzchni pola, nic nie było kombinowane a mimo to przykrywał pięknie. Powiem więcej. Wydaje mi się, że nawet ciągnik miał lżej w nim orać niż w tej mojej prywatnej konstrukcji. Jednak pług to nie jest agregat i trzeba go umieć zrobić.
  12. Tak właśnie myślałem że z opryskami to już po ptakach. Ehh, no to będzie trzeba to zaorać.
  13. Cześć, Na działkach po ziemniakach, gdzie wiosną będzie siana pszenica jara, wywaliła mi praktycznie na cały polu miotła. Raczej żadne zabiegi agrotechniczne jej nie zniszczą bo to potrafi i pod ziemią rosnąć. Oczywiście będą jeszcze wiosną te działki przygotowywane agregatem pod siew ale wiem z doświadczenia że to jej nie zniszczy. I tak wybije i poprzerasta mi pszenicę. Co byście mi poradzili dać jeszcze w listopadzie na to? Mam na myśli jakiś oprysk. Tylko czy oby nie za późno.
  14. Dobra, znalazłem na OLX kompletny silnik i widzę że tam idzie zasilanie do sprężarki. Czyli będę musiał ten otwór zaślepić.
  15. Cześć, Chciałem dziś się wziąć za montaż też świecy bo robota wydaje się stosunkowo krótka, na jakąś godzinkę ale pojawił się problem i całe szczęście że tego nie rozebrałem jeszcze. Słuchajcie, w kolektorze ssącym który posiadam, znajdują się dwa otwory. Jeden to wiadomo, pod świecę płomieniową a drugi? Nie mam pojęcia co tam się wkręca a przecież tak zostać nie może. Tam powinien być jakiś czujnik czy może po prostu go zaślepić? Chodzi dokładnie o otwór zaznaczony na zdjęciu: Mam katalog do mf-a 255 ale tam nie ma nic zaznaczonego że coś tam am iść. Jest tylko świeca i nic więcej. Może to kolektor od jakiejś nowszej wersji?
  16. Cześć, Chciałbym się Was zapytać o pomiar szerokości roboczej pługa. Wykonałem go sobie w ten sposób że przyłożyłem długą łatę do najbardziej wysuniętej części na pierwszy lemieszu i drugą łatę do końca lemiesza trzeciego i zmierzyłem szerokość między nimi. Mniej więcej coś takiego: Wyszło mi 100cm ale wydaje mi się że coś nie tak zrobiłem bo chyba nie ma takich pługów. Są 3x30, 3x35 itd a mi by wyszło że mam 3x33.3333(3). Teraz może dlaczego o to pytam. Chodzi mi po głowie zakup dwójki obracanej ale takiej, żeby szerokością odpowiadała tej mojej trójce. Na małych działkach kiepsko orze się takim pługiem zagonowym. Jednego roku mam dwie bruzdy po bokach, drugiego jedna na środku. Później tą na środku trzeba równać żeby to w miarę dobrze zasiać i to pole było równe. W ziemniakach jak jednego roku źle wyrównałem to jak poszło większe opady to kilka redlin w bruździe mi wygniła zupełnie i tylko zielsko porosło i przy tamtym plonie jakie miałem, byłem na tych redlinach prawie 3 zbiorniki anny w plecy a to nie mało. Dlatego myślę o dwójce obrotowej tylko żeby nie brała mniej niż ta moja trójka z której też do końca nie jestem zadowolony. Orać orze ale żeby jakoś super kryła to nie powiem. I nie jest to kwestia ustawienia. Po prostu tak ma. Miałem przyjemność orania swoim ciągnikiem poplonu z talerzowanego pługiem zachodnim i różnica jak dzień do nocy. Nawet źdźbło nie wystawało spod ziemii. A po moim na całym polu gdzieś coś widać a orze na 26cm i głębiej absolutnie nie dam bo przy 26cm wyoruje mi się już czasami żółty piasek.
  17. Tak, wszystko się zgadza :). Dzięki Panowie. Faktycznie w stacyjce mam pin numer 3 wolny a ze schematu wynika że on właśnie idzie do grzania także tam go sobie podłączę. Mam tylko jeszcze jedno pytanie. Jaki kabel dać ze stacyjki do świecy? Bo 1mm2 będzie raczej za cienki tylko teraz nie wiem czy 1.5mm wystarczy czy lepiej 2mm?
  18. Witajcie, Podepnę się pod temat żeby nie zakładać już nowego. Sprawa dotyczy C360 3p. W zeszłym roku zakupiłem gotowy zestaw do zamontowania świecy płomieniowej ale nie było czasu aby się za to zabrać. Zestaw brałem z mizaru. Tam jest świeca płomieniowa, włącznik, rurki, kolektor, uszczelki. Co do montażu to sprawa jest dla mnie dość jasna. Mam natomiast pytanie w innej kwestii. Posiadam stacyjkę od MF'a i chyba chciałbym tą świecę podpiąć podobnie jak było tam, czyli pod stacyjkę. Tylko takie pytanie. Czy w stacyjce, lub oryginalnie w MF'ie był jakiś sterownik, który rozłączał grzanie po jakiś czasie czy nic takiego nie było? Bo rozumiem że grzanie świec rozpoczyna się po przekręceniu zapłonu czyli jeśli ktoś zapomni wyłączyć zapłon to świeca będzie cały czas grzać. Chyba że w tej stacyjce jest jakaś dodatkowa pozycja na grzanie. Czy może lepiej nie bawić się w to i zrobić normalnie na przycisk i dać sobie spokój z podłączaniem tego pod stacyjkę?
  19. włodek

    Ustawienie pluga

    No to wszystko jasne :). Jutro będę to ustawiał. Chociaż to i tak gówno nie pług. Polska prywatna produkcja. 2004r, na szczęście konstrukcja gruba ale przy zachodnich się chowa. Raz w życiu miałem okazję pożyczyć pług 3 skibowy Kverneland z takimi jakby resorami na górze, nie wiem jak to się fachowo nazywa. Kurcze, jak to orało. Jak to pięknie kryło. Nieba a ziemia. Tym jak obornik orze to mimo że ustawiam na 26 - 27cm to i tak potrafi wszystkiego nie przykryć co przy tym kvernelandzie było nie do pomyślenia. Może kiedyś taki zakupię chociaż to dość droga zabawa jak chce się kupić zadbany egzemplarz.
  20. włodek

    Ustawienie pluga

    Chyba najlepiej będzie jak zrobię bruzdę i zobaczę jak to w bruździe wygląda. Wtedy będę widział czy płoza napiera na nią całą długością czy nie. Jak dobrze rozumiem, napieranie płozy na bruzdę całą jej długością, nie jest porządane bo może skutkować właśnie tym odpychaniem i lepiej żeby między płozą a bruzdą był delikatny kąt, np coś takiego:
  21. włodek

    Ustawienie pluga

    Czyli tu nie ma takiej zasady, że rama pługa z płozami powinny iść w osi?
  22. Ja 15 lat temu obsiewałem 3ha łubinem (sprzedawałem później do zaprzyjaźnionej hodowli świń na paszę) i siałem go konnym więc skoro konnym dał radę to poznaniak tym bardziej zasieje.
  23. włodek

    Ustawienie pluga

    Spójrz na to zdjęcia: Wydaje mi się, że już teraz dość wyraźnie widać, że pług nie jest w osi ciągnika tylko ewidentnie go ściąga w prawo a z tego co zrozumiałem, powinien iść w jednej linii. Czyli wykorbienie jest ustawione źle. Trzeba dać ten sworzeń bardziej do przodu wtedy powinno go ściągnąć. Bo przecież zagłębienie go nic nie da i nie spowoduje że on nagle osiowo się naprostuje. Jedynie w poziomie będzie szedł prostopadle do płaszczyzny pola albo nie natomiast przekoszenie w linii prostej dalej pozostanie. Jak przyłożyłem długą łatę aluminiową do tylnego koła (tak żeby oparła się o przód i tył koła i równo do niego przylegała) to odległość w punkcie A do łaty wynosi 68cm a odległość punktu B od łaty to 76cm. Więc jak na tak krótki odcinku przekoszony jest 8cm to na całej długości pługa wyjdzie że tył ucieka ze 20cm w prawo. Przecież to chyba nawet ciągnik ma ciężko orać. Ale pewnie takiego finalnego ustawienia i tak będę musiał dokonać na polu bo jak zmienię regulację na prawym wieszaku to ten kąt też ulegnie zmianie także teraz ustawię sobie tylko mniej więcej żeby było równo a na polu jak już zadam mu odpowiednią głębokość, ustawię pierwszą skibę oraz wyreguluję na prawym wieszaku żeby pług szedł prostopadle do płaszczyzny pola to wtedy sprawdzę osiowość i ją ustawię prawidłowo. Człowiek orze tyle lat i nawet nie wiedział że ma źle ustawiony pług. Ehhh ....
  24. włodek

    Ustawienie pluga

    No to ja nie mam standardowych łańcuchów tylko te odciągi zabezpieczane sworzniami a one same z siebie nie są sztywne tylko po jakieś 2cm w każdą stronę mają luzu.
  25. włodek

    Ustawienie pluga

    No dobra, to skoro to się sprawdza na zagłębionym pługu to rozumiem że odciągi nie powinny być zabezpieczone? Bo jeśli będą to będą trzymały i pługa nie będzie jakoś mocno ciągnąć.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v