Gość

spychanie kamieni

Polecane posty

Gość   
Gość

Poprosił mnie jeden człowiek, żeby zepchnąć mu kamienie po starym domu i stodole. robory jest na jakieś 6 godzin. ile za to wziąć pieniędzy??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kostekk1990    0

Jakim sprzętem???

 

U mnie w firmie jest nastepujący cennik:

-spychacz gąsienicowy staliniec T130 20ton od 130 zł/godz

-ładowarka łamana JCB 416 od 100 od zł/godz

-koparko-ładowarka JCB 3cx lub 4cx od 80 do 100 zł /godz

Edytowano przez kostekk1990

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

zawodowego sprzetu przystosowanego do takich robót nie posiadam. ale mam zamiar to zrobić JD 5080R z turem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

no tak masz racje. paliwo najtansze nie jest. dziekuje za pomoc :rolleyes:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

90 zł to chyba trochę za dużo. Koparka zrobi to 2 razy szybciej, sam wolałbym wynająć koparko-ładowarkę niż ciągnik z turem, szybciej, lepiej i taniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dawidg2    31

Jeśli klient zapłaci to czemu tyle nie wziąść? pozatym to mocno obciąża ładowacz i ciągnik, sam mam ładowarkę i jeżdżę za 100zł + Vat jak ktoś chce fakture, jestem na kupnie nowego teleskopu i tak myślę czy nie brać więcej jak już będe go miał. Jeśli jeszcze kolega trafi na błoto pod kołami to ciągnik mu spali z 8-10L nie wiem strzelam to już masz 40-50 zł a gdzie amortyzacja i czas, i na coś do siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Dlatego nie warto zaczynać takiej roboty, koparki są od kopania a ciągniki od pracy w polu. Jak klient za to zapłaci to ok, znaczy to, że nie umie liczyć ;) .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dawidg2    31

Niech kolega napisze co to za robota, czy spychanie na hałdę czy w jakiś dołek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Damix    2

Nie będę zakładał drugiego podobnego tematu tylko zapytam się w tym...a mianowicie pracuję przy produkcji drewna kominkowego w pewnym zakładzie mającą na stanie ładowarkę 13T jako elektromechanik z uprawnieniami na ładowarki i tak na co dzień nie jeżdżę ładowarką chyba z konieczności ale tak wracając do tematu w piątek prezes się zapytał mnie czy nie chciałbym sobie dorobić trochę kasy...trzeba było uprzątnąć hałde z ziemi,piachu,kamieni itp.umó wiliśmy się na sobotę i kasa do uzgodnienia po robocie.No i robota zrobiona i ile wg. was powinienien od prezesa zaśpiewać kasy za zrobioną robotę (załadunek i rozgarnienie)pracowałem od 6.30 do 11.30. :):) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kobra89    71

Zdeka lipna ta robótka, u mnie to tak stawka bruuto 20zł x 8 godzin , plus zazwyczac 2-3 nadgodziny x 50zł/h.

Myśle że te 150zł byś brał wiadomo nie swoim sprzetem.


Modernizacja gospodarstwa juz w trakcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Niech kolega napisze co to za robota, czy spychanie na hałdę czy w jakiś dołek?

 

 

bedą spychane na kupe. bede musiał je tutem dzwignąć i układać sterte

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dawidg2    31

hmm a masz taką mocniejszą łyżkę? Ja tam ładowarką bym pojechał na taką robotę, jedź tak jak pisałem za ok 90zł/h jak zobaczysz że ciężka robota to podniesiesz do 100, zależy jaki to klient.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

łyżkę mam zwykłą z polmotu :huh: ale kamienie to aż takie wielkie być nie powinny , chociaż moze być różnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dawidg2    31

Jak wiesz gdzie to to może warto podjechać bo czasem można się zdziwić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez karol
      Zapraszam do wypowiadania się na temat prowadzenia rozrachunków z tytułu VAT w gospodarstwach rolnych. Jakie są Wasze doświadczenia?
    • Przez sumek666
      Jak kształtują się ceny nieruchomości i działek rolnych w Waszych okolicach? Może planujecie zakup gruntów w tym roku? A może udało Wam się sprzedać jakieś grunty?
      Zapraszam do dyskusji o cenach i możliwości zakupu ziemi w Polsce i za granicą.
      Kontynuacja tematu:
       
    • Przez kuba9449
      Cześć, mam problem. Posiadam gospodarstwo które zakładał mój dziadek i "baza" jest w tym samym miejscu niezmiennie od lat. Mam dom i budynki gospodarcze, chciałbym postawić dodatkową halę na maszyny i tu zaczyna się problem. Gmina opracowuje mpzp i w miejscu mojego gospodarstwa chce dopuścić jedynie zabudowę mieszkaniową, składałem pisma o zmianę przeznaczenia terenu lecz były odrzucane bez podania powodu. Gmina nie wydaje teraz wz ze względu właśnie na opracowywany mpzp. Czy macie pomysły jak to "ugryźć"?
    • Przez oscak11
      Witam , zastanawiam się nad otwarciem warsztatu . Z jakiej opcji najlepiej skorzystać czy z dotacji czy poprostu z własnych funduszy . Wpadłem na ten pomysł ponieważ zajawkę do napraw mam od swojego ojca . Myślę nad rozbudowalą warsztatu i założeniem działalności.  Pracuje za granicą mam trochę oszczędności i teraz dylemat , rozbudowa z oszczędności czy z dotacji . Jak to ugryźć.  Mój ojciec naprawia traktory ,, po godzinach ,, ma też gospodarstwo . Wiedzę posiadam na temat naprawy traktów  lecz zawsze mogę liczyć na mojego ojca . W okolicy nie ma mechaników więc myślę, że cały ten pomysł mógł by wypalić. Nie było jescze okresu żeby w kolejce nie stał 1 lub 2 traktory . Ludzie w obrębie 60 km przyprowadzają traktory do nas ponieważ w okolicy nie ma dobrych mechaników . Jak najlepiej zacząć  . Był bym wdzięczny za wszelkie porady .
    • Przez armia100
      Witajcie! Potrzebuje porady... Czy istnieją jakieś przepisy dotyczące odległości stawu od drogi? Odnośnie zwykłej działki, wiem, że niestety nie jest to precyzyjnie uregulowane. A co z działką, która jest drogą (działka jest prywatna, jednak w księdze wieczystej jest zapis, że jest to droga). Sąsiad zrobił staw niespełna pół metra od granicy i wszystko byłoby w porządku, gdyby nie zadomowiły się tam bobry, które zaczęły podkopywać swoje jamy pod droga, która się osuwa. Droga jest moim dojazdem do domu. Sąsiad twierdzi, że to nie jego problem. Co zrobić w takim przypadku?
      Pozdrawiam
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj