Cielaki

Ładne, niech się zdrowo chowają

Żeby  tylko mleko nie było takie drogie to by było ok 🤣

Ładne sztuki ,jaka cena i waga +/-.Ja też koniecznie muszę co kupić i co jakiś czas się trafi kłopotliwa sztuka .🙁

@szymon09875 No to fakt, masz rację. Ja to akurat cielaki mleczne to odchowuję na mleku krowim, chociaż od czasu do czasu chodzi po głowie myśl czy nie przejść na preparat mlekozastępczy.

41 minut temu, Azor07 napisał:

Ładne sztuki ,jaka cena i waga +/-.Ja też koniecznie muszę co kupić i co jakiś czas się trafi kłopotliwa sztuka .🙁

Z 16 sztuk średnia wyszła mi trochę ponad 600zl już z transportem. 

13 byczków i 3 jałówki, te dwie czerwone to właśnie jałówki. 

2-5tygodni miały. Waga ciekzo powiedzieć, bo np ta jałówka po lm jak miała 40 kg to wszystko, a może nawet nie. Bykow kilka było takich że już nie podniosłem. 

 

36 minut temu, WitekRolnik napisał:

@szymon09875 No to fakt, masz rację. Ja to akurat cielaki mleczne to odchowuję na mleku krowim, chociaż od czasu do czasu chodzi po głowie myśl czy nie przejść na preparat mlekozastępczy.

Ja znowu zastanawiałem się nad krowami 🤣 

Ale to jednak dodatkowy obowiązek, na który nie mogę sobie pozwolić. Plus fakt że krowa może mleko obciąć, zachorować, a tu worek otwieram i nie ma problemu 

@szymon09875 No co racja to racja, w moim przypadku to przy krowim mleku jak i tak doję do mleczarni to tylko wlać do wiaderka odpowiednią ilość mleka, powiesić wiaderko i w międzyczasie dalej zająć się dojeniem, a przy mleku z worka to trzeba rozrabiać ten roztwór, patrzeć, żeby była odpowiednia temperatura itp. Nie mniej jednak myślę, że kiedyś po prostu trzeba będzie spróbować odchować partię na preparacie mlekozastępczym i zobaczyć jak to w rzeczywistości wychodzi. Chociaż szczerze mówiąc to bez różnicy którym sposobem odpajamy, najważniejsze, żeby bez żadnych problemów odchowywały się.

ja ponad pół roku odpajam mlekiem w proszku, średnio wychodzi złotówkę taniej za litr niz mleko od krowy

20 lat jak nie więcej tuljo mleko zastępczy....

@szymon09875 tanio u mnie jedynkę  z przodu trzeba by dodać . Ja większość mleko od krowy daję ,zdarzy się sztuczne ,ale żona nienawidzi tego rozrabiać ,a zwłaszcza myć po nim wiaderek .

2 godziny temu, szymon09875 napisał:

Ja znowu zastanawiałem się nad krowami 🤣 

Za dużo wolnego czasu masz  ??? 

3 godziny temu, WitekRolnik napisał:

@szymon09875 No co racja to racja, w moim przypadku to przy krowim mleku jak i tak doję do mleczarni to tylko wlać do wiaderka odpowiednią ilość mleka, powiesić wiaderko i w międzyczasie dalej zająć się dojeniem, a przy mleku z worka to trzeba rozrabiać ten roztwór, patrzeć, żeby była odpowiednia temperatura itp. Nie mniej jednak myślę, że kiedyś po prostu trzeba będzie spróbować odchować partię na preparacie mlekozastępczym i zobaczyć jak to w rzeczywistości wychodzi. Chociaż szczerze mówiąc to bez różnicy którym sposobem odpajamy, najważniejsze, żeby bez żadnych problemów odchowywały się.

No dokładnie, jak i tak doisz to co innego. Aczkolwiek jak wyżej pisali, różnie to wychodzi

2 godziny temu, Azor07 napisał:

@szymon09875 tanio u mnie jedynkę  z przodu trzeba by dodać . Ja większość mleko od krowy daję ,zdarzy się sztuczne ,ale żona nienawidzi tego rozrabiać ,a zwłaszcza myć po nim wiaderek .

No trochę szukania było, ale z 3 obór udało się dość fajne kupić. 

Po dobrym preparacie mycie to formalnośc można powiedzieć. Rozrabianie też nie problem, wiertarka która do tego była odmówiła posłuszeństwa i rozpuszczam mieszadłem z wiertarki ale ręcznie, kilka razy lewo prawo i rozmieszane.

Ostatnio takim większym dawałem to z lnem to juz ciężej rozśmieszać no i potem domyc wiadra.

1 godzinę temu, Leszy napisał:

Za dużo wolnego czasu masz  ??? 

No właśnie dlatego to tylko luźne myśli przebiegające przez głowę 🤭

 

Klientów na odpojone nie brakuje, no i jak wspomniałem wyżej, nie mogę sobie na dodatkowe zajęcie pozwolić 🤭 

A że zarówno ja jak i ojciec przy cieletach robić lubimy to zawsze zimą się kilkanaście sztuk dodatkowo sprzeda.

Edytowano 21 Styczeń przez szymon09875

2 godziny temu, slawek74 napisał:

20 lat jak nie więcej tuljo mleko zastępczy....

ty to sławciu we wszystkim byłeś pionierem 😛

2 godziny temu, slawek74 napisał:

20 lat jak nie więcej tuljo mleko zastępczy....

Wiesz że nawet najlepszy nie ma polotu do mleka

Jeden plus to cena, bo przyrosty na krowim są lepsze

dobre dla oka ale czy napewno dla zdrowia i portfela ...🤔🤭

do tego dodam że wolę rozrobić kiedy mi pasuje a nie podczas dojenia kiedy krów trzeba pilnować i aparaty zmieniać 😁

1 godzinę temu, slawek74 napisał:

czy napewno dla zdrowia 

Są tacy co nie odchowają na własnym mleku bo cielaki srają po nim tak, że tworzą jakaś sztukę współczesną na ścianach. 

Twoje mleko chyba jednak trochę lepsze....

1 godzinę temu, slawek74 napisał:

dobre dla oka ale czy napewno dla zdrowia i portfela ...🤔🤭

Natury nie oszukasz......

Dobrze odpojone cielak odwdzięczy się później dobrym$$$$$

tłusty hf to chory hf...🙋‍♂️

i mało €€€€

Bo hf to nie zwierzę 🤭

10 godzin temu, slawek74 napisał:

dobre dla oka ale czy napewno dla zdrowia i portfela ...🤔🤭

Co innego jałówka na krowę mleczna a co innego opas. To ma żyć +- 2 lata i być duże 😉

9 godzin temu, Leszy napisał:

Są tacy co nie odchowają na własnym mleku bo cielaki srają po nim tak, że tworzą jakaś sztukę współczesną na ścianach. 

Twoje mleko chyba jednak trochę lepsze....

O tym to by można książkę napisać 😲

Cielęta na opas odpajacie jakimś dobrym preparatem (jednocześnie drogim) czy najtańszym?. Na tą chwilę mamy z żoną krowy mleczne i zostawiamy kilka dla siebie a resztę sprzedajemy. Te co zostają odpajamy preparatem dosyć drogim. Wszystko wskazuje że sytuacja zmusi nas do rezygnacji z krów mlecznych.

szymon09875 napisał:

10 godzin temu, slawek74 napisał:

dobre dla oka ale czy napewno dla zdrowia i portfela ...🤔🤭

Co innego jałówka na krowę mleczna a co innego opas. To ma żyć +- 2 lata i być duże 😉

9 godzin temu, Leszy napisał:

Są tacy co nie odchowają na własnym mleku bo cielaki srają po nim tak, że tworzą jakaś sztukę współczesną na ścianach. 

Twoje mleko chyba jednak trochę lepsze....

O tym to by można książkę napisać 😲

nie jedna napisana a i jeszcze nie jedną napiszą...

1 godzinę temu, krzys111 napisał:

Cielęta na opas odpajacie jakimś dobrym preparatem (jednocześnie drogim) czy najtańszym?. Na tą chwilę mamy z żoną krowy mleczne i zostawiamy kilka dla siebie a resztę sprzedajemy. Te co zostają odpajamy preparatem dosyć drogim. Wszystko wskazuje że sytuacja zmusi nas do rezygnacji z krów mlecznych.

Dobrym

teraz jaki to dobry mlekopan?