Skocz do zawartości

Wózek Narzędziowy



Prezent na mikołajki 🎁🎅😀
  • Like 2



Rekomendowane komentarze

lols123 napisał:

Jak z jakością wykonania? bo też planuję kupić jakiegoś chińczyka, żeby w miarę wszystko było pod ręką jak coś się robi.

jak na chinola to jest spoko, stalowy blat, kółka na łożyskach dość solidne się wydają, szuflady mają otwarcie na całej szerokości rączki a nie jak w innych że z boku co mi akurat trochę przeszkadzało, wyściółka w szufladach gumowa.


WitekRolnik napisał:

Fajny i bardzo praktyczny prezent :)

fajny, fajny 😀

jaco512 napisał:

Przypomina mi scena w Kevin sam w domu gdzie podobna szafka spadała ze schodów..

Tamta lepsza była 😂

Krzysztof81 napisał:

Taki porządny z wyposażeniem to kupa kasy.

Zależy co, najtańszy można za te +/-2 tys kupić tyle że tam jakość narzędzi to porażka, coś konkretnego to ponad 5 tys a nawet i 10.

  • Like 1
Karol6130 napisał:

Do mnie też w tym roku mikołaj nie zaszedł 

Pewnie @Uziu92 go w hali przetrzymuje😉

 

Kiedyś myślałem kupić, ale teraz się zastanawiam czy samemu nie zrobić 

 

Gratulacje 

był tylko chwilę i poleciał dalej 😀 można zrobić tylko teraz takie czasy że często chińczyk taniej zrobi i statkiem dowiezie niż samemu kupić materiał i lepić.

tytanowyJanusz napisał:

Mi się marzy taki ale z wyposażeniem 😊, praca z takim wózkiem to czysta przyjemność

Fajna sprawa, ja nie chciałem wyposażenia, bo mam narzędzi w opór żeby go zapełnić, po za tym te gotowe wyposażenie to czasem średnio potrzebne, jeszcze zależy co się grzebie.

mario666 napisał:

Tak myślę i wymyśliłem że mi nawet nie potrzebny 

i problem rozwiązany 😀

  • Like 1
Uziu92 napisał:

Krzysztof81 napisał: Taki porządny z wyposażeniem to kupa kasy. Zależy co, najtańszy można za te +/-2 tys kupić tyle że tam jakość narzędzi to porażka, coś konkretnego to ponad 5 tys a nawet i 10.

Patrząc po ogłoszeniach można zobaczyć w okolicach 2 tyś yato czy neo lub nawet hogert który nie jest już taki najsłabszy

bobcat2250 napisał:

Powoli wyposażenie hali nabiera kształtów. Widzę lodóweczka już jest 😅😁

jest lodówka, do domu nowa kupiona a ta dobra jest i szkoda było wyrzucić, będzie gdzie latem trzymać jedzonko i picie.


SamaPrawda napisał:

Uziu92 napisał:

Krzysztof81 napisał: Taki porządny z wyposażeniem to kupa kasy. Zależy co, najtańszy można za te +/-2 tys kupić tyle że tam jakość narzędzi to porażka, coś konkretnego to ponad 5 tys a nawet i 10.

Patrząc po ogłoszeniach można zobaczyć w okolicach 2 tyś yato czy neo lub nawet hogert który nie jest już taki najsłabszy

oglądałem hogerta i nawet chciałem kupić ale kosztował 2x tyle co ten i jakoś wcale lepszy nie był, otwieranie miał z jednej strony szuflad, co mi się nie podoba, niby można się przyzwyczaić. Reszta to właściwie to samo, jeden chińczyk klei to 😀

Ten targed to chiński badziew, mam taki sam chłam, radość jak stoi w garażu.

Sam wózek wykonany z blachy 0,5mm, mój od spodu nie pomalowany, prowadnice nie kulkowe tylko jakieś syfiaste ślizgowe przez co bardzo ciężko chodzą w porównaniu do tych kulkowych. Szuflady na końcu mają coś w rodzaju blokady która strasznie topornie działa, jak się nie przytrzyma wózka to można go przeciągać ciągnąć za szufladę. Otwieranie niby ma po całości a tak naprawde tylko gdzieś  w 1/2/-3/4 bo blisko lewej strony nie chce się tworzyć (konstrukcja blokowania szuflady jednostronna). Idąc dalej jeśli chodzi o prowadnice to nie są nitowane tylko "powieszone" na zaczepach przez co konstrukcja szfulady "faluje". Przy ostatniej szufladzie jest totalna porażka bo ma pojedyńczą prowadnicę i obciążając ją około 3kg prowadnice skręcają się do środka razem z całą boczną konstrukcją wózka.

  • Like 1

Dodam jeszcze że kółka przykręcane są bezpośrednio do blachy, nie ma w tym miejscu żadnego wzmocnienia. Gwinty od kółek to przepchnięta blacha w której wykonany jest gwint. Same kółka są przyzwoite podobnie jak śruby do ich montażu ale hamulec jest tylko na jednym kółku. Zależnie od tego jak wózek stoi to przy ścianach nie można zablokować koła żeby nie "jeździł" chyba że go obrócimy szufladami do ściany :D  Z boku jest szafeczka która nie ma żadnego magnesu do drzwiczek, jak nie zamkniemy jej na klucz to się samoczynnie otwiera, najgorzej jak nim jedziemy i te drzwiczki w coś przywalą. Jak zostawimy klucz to tylko patrzeć jak będzie o coś urwany. Podsumowując to nie jest on wart ~1000zł, lepiej trochę dołożyć i kupić coś "normalnego" z czym nie trzeba walczyć na codzień i co się nie będzie wyginało w rękach.

bears napisał:

Dodam jeszcze że kółka przykręcane są bezpośrednio do blachy, nie ma w tym miejscu żadnego wzmocnienia. Gwinty od kółek to przepchnięta blacha w której wykonany jest gwint. Same kółka są przyzwoite podobnie jak śruby do ich montażu ale hamulec jest tylko na jednym kółku. Zależnie od tego jak wózek stoi to przy ścianach nie można zablokować koła żeby nie "jeździł" chyba że go obrócimy szufladami do ściany :D  Z boku jest szafeczka która nie ma żadnego magnesu do drzwiczek, jak nie zamkniemy jej na klucz to się samoczynnie otwiera, najgorzej jak nim jedziemy i te drzwiczki w coś przywalą. Jak zostawimy klucz to tylko patrzeć jak będzie o coś urwany. Podsumowując to nie jest on wart ~1000zł, lepiej trochę dołożyć i kupić coś "normalnego" z czym nie trzeba walczyć na codzień i co się nie będzie wyginało w rękach.

w dolna szufladę mam wrzucone już że 30 kg i jest okej, normalnie się otwiera, zobaczymy za jakiś czas, szuflady mają blokadę ale normalnie się je otwiera , nie ma takiego oporu żeby ciągnąć wózek, może coś zmienili.


Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v