Problem z prasą

Może wy coś pomożecie bo z tego co widziałem macie doświadczenie w sipmach

@danielhaker

 @Aktywnyrolnik7245

@WitekRolnik

To prasa powinna trzymac ciśnienie, nie ciągnik. Nie wiem jak to jest w takich sipmach bo miałem haki, ale w Mchale może ciśnienie spaść, a przy dobijaniu i tak wraca, a klapa się uchyli dopiero jak wskazówka dojdzie do końca skali na zegarze, no ale to już musi być konkretny ciągnik żeby go nie zdusiło. Tam gdzies powinien być zawór, zamek hydrauliczny który trzyma klapę

Zacznij od sprawdzenia siłowników. Można zawór hydrauliczny trochę podkręcić.

Jak rozdzielacz nie trzyma to też będzie spadać ciśnienie.

Zawór  jest   z przodu    w tym  rozdzielaczu    którym  przestawiasz    wajchę  na   podnoszenie  podbieracza lub  klapę  

Ale masz zamki hydrauliczne przy siłownikach? Takie kwadraty przykręcone przy siłowniku, czy same siłowniki ? Bo ja mam z zamkami hydraulicznymi i niema żeby ciśnienie spadło 

A ja powiem tak może masz za luźny łańcuch zwijacy i też będzie gubić?Druga sprawa jak dobijasz komorę? Ja jak opuszcze klape to dobijam do 15 i potem jeszcze raz i w trakcie belowania tez z raz dociągne żeby trzymało . A to że powyżej 15 ci się uchyla komora to normalne bo do tylu jest ustawiony zawór.

Wie ktoś może co może być przyczyną że po zamknięciu klapy łożysko kołowe które podczas otwierania klapy rozpina łańcuch na klapie nie chce wskoczyć, aby łańcuch na klapie znowu zaczął ciągnąć?

3 godziny temu, Pafnucy12 napisał:

Zacznij od sprawdzenia siłowników. Można zawór hydrauliczny trochę podkręcić.

Jak rozdzielacz nie trzyma to też będzie spadać ciśnienie.

Siłowniki czyste nie ciekna. Raczej to wykluczam bo na drugim ciagniku jest ok więc co maja siłowniki do tego?

3 godziny temu, Pablos_1970 napisał:

Zawór  jest   z przodu    w tym  rozdzielaczu    którym  przestawiasz    wajchę  na   podnoszenie  podbieracza lub  klapę  

Czyli co ten zawór wymienic cały czy sie go jakos regeneruje? Na stronie sipmy ok 700zl ten rozdzielacz z wajcha.

3 godziny temu, krzysiek277 napisał:

Ale masz zamki hydrauliczne przy siłownikach? Takie kwadraty przykręcone przy siłowniku, czy same siłowniki ? Bo ja mam z zamkami hydraulicznymi i niema żeby ciśnienie spadło 

Same silowniki bez tych kwadratów. Chyba tylko w czerwonych sipmach takie byly przy silownikach

37 minut temu, Kamil20151 napisał:

A ja powiem tak może masz za luźny łańcuch zwijacy i też będzie gubić?Druga sprawa jak dobijasz komorę? Ja jak opuszcze klape to dobijam do 15 i potem jeszcze raz i w trakcie belowania tez z raz dociągne żeby trzymało . A to że powyżej 15 ci się uchyla komora to normalne bo do tylu jest ustawiony zawór.

Łańcuch jest ok byl skracany u poprzedniego właściciela i od tamtej pory nie ruszam naciagu bo z tego co wiem jak by bylo zle walilby o walce a nic takiego nie wystepuje. Bez takich metod jak ty czyli na poczatku do ok 14 pozniej jeszcze raz i w polowie beli kolejny raz to cisnienie by spadlo na żółte i beli by pewnie nie przypominało nawet. Dodam ze w drugim ciagniku wszystko jest ok z prasą. I w drugim tylko zamykam nabijam do ok 14 i w polowie napelnienia jeszcze raz dociagam i bele cacy i do 19-20 na skali nie gubi i klapa jakos mocno sie nie otwiera max 5cm. Wiec lancuchy chyba tez odpadaja bo by bylo tak samo w drugim ciągniku

1 godzinę temu, Michal014d napisał:

Siłowniki czyste nie ciekna. Raczej to wykluczam bo na drugim ciagniku jest ok więc co maja siłowniki do tego?

Czyli co ten zawór wymienic cały czy sie go jakos regeneruje? Na stronie sipmy ok 700zl ten rozdzielacz z wajcha.

Same silowniki bez tych kwadratów. Chyba tylko w czerwonych sipmach takie byly przy silownikach

Łańcuch jest ok byl skracany u poprzedniego właściciela i od tamtej pory nie ruszam naciagu bo z tego co wiem jak by bylo zle walilby o walce a nic takiego nie wystepuje. Bez takich metod jak ty czyli na poczatku do ok 14 pozniej jeszcze raz i w polowie beli kolejny raz to cisnienie by spadlo na żółte i beli by pewnie nie przypominało nawet. Dodam ze w drugim ciagniku wszystko jest ok z prasą. I w drugim tylko zamykam nabijam do ok 14 i w polowie napelnienia jeszcze raz dociagam i bele cacy i do 19-20 na skali nie gubi i klapa jakos mocno sie nie otwiera max 5cm. Wiec lancuchy chyba tez odpadaja bo by bylo tak samo w drugim ciągniku

Przyczną jest na pewno to że łańcuch jest skrócony i dlatego gupi a druga sprawa może jest hydraulika w ciągniku gorsza i nie może dobić dobrze ciśnienia do prasy i klapa się uchyla bardziej.

Edytowano Czerwiec 14, 2023 przez Kamil20151

No to jeśli na innym ciągniku wszystko Ci gra jak należy to trzeba szukać winy w ciągniku, a nie w prasie. A co do siłowników to mogą na zewnątrz nie ciec, a uszczelniacze będą walnięte i będzie przelewało olej z jednej do drugiej komory siłownika. Może już być też wyrobiony zawór zp3 i też będzie mimowolnie trochę uchylać klapę i ciśnienia nie trzymać. Jak jest wszystko szczelne to po dobiciu ciśnienia, teoretycznie ciśnienie na zegarze nie ma prawa spadać i w trakcie belowanie nie trzeba dobijać, ale znając życie to i tak w jakimś minimalnym stopniu będzie spadać ciśnienie. Nie mniej jednak tak jak tu wyżej inni napisali najpierw trzeba daną przypadłość sprawdzać od najtańszych rzeczy.

44 minuty temu, dejmian90 napisał:

Wie ktoś może co może być przyczyną że po zamknięciu klapy łożysko kołowe które podczas otwierania klapy rozpina łańcuch na klapie nie chce wskoczyć, aby łańcuch na klapie znowu zaczął ciągnąć?

Jeśli mechanizm sterujący od siłownika, aż po sprzęgło kłowe jest cały i się na gwincie nie przestawił to jedynie trzeba patrzeć w sprzęgle kłowym, a mianowicie czy sprężyna nie jest pęknięta, lub po prostu jest już wyrobiona i nie ma tej siły aby przesunąć sprzęgło, innej opcji tu nie znajdziesz bo to bardzo prosty mechanizm.

Edytowano Czerwiec 14, 2023 przez WitekRolnik

21 minut temu, Michal014d napisał:

Siłowniki czyste nie ciekna. Raczej to wykluczam bo na drugim ciagniku jest ok więc co maja siłowniki do tego?

Nie muszą cieknąć. W środku mogą przepuszczać.

No ale skoro w innym traktorze jest ok że to pozostaje tylko rozdzielacz.

4 godziny temu, Pafnucy12 napisał:

Zacznij od sprawdzenia siłowników. Można zawór hydrauliczny trochę podkręcić.

Jak rozdzielacz nie trzyma to też będzie spadać ciśnienie.

Piszesz o rozdzielaczu w prasie czy w ciągniku że może nie trzymać? 

No to jak niemasz zamków w prasie hydraulicznych to odpowiada ci ciągnik za trzymanie komory, a jak masz zamki to możesz wąż odpiąć i komora się nie otworzy 

54 minuty temu, WitekRolnik napisał:

 

Jeśli mechanizm sterujący od siłownika, aż po sprzęgło kłowe jest cały i się na gwincie nie przestawił to jedynie trzeba patrzeć w sprzęgle kłowym, a mianowicie czy sprężyna nie jest pęknięta, lub po prostu jest już wyrobiona i nie ma tej siły aby przesunąć sprzęgło, innej opcji tu nie znajdziesz bo to bardzo prosty mechanizm.

Właśnie te sprzęgło kołowe niechce zaskoczyć po zamknięciu prasy. Sprężyna dobra nie wyrobiona, prasa ma zrobione niecałe 500 bel więc prawie nowa. Smarowane też na bieżąco także już sam nie wiem.

8 minut temu, krzysiek277 napisał:

No to jak niemasz zamków w prasie hydraulicznych to odpowiada ci ciągnik za trzymanie komory, a jak masz zamki to możesz wąż odpiąć i komora się nie otworzy 

W każdej sipmie z hydrauliczną blokadą klapy jest zamek, w starszych były przy siłownikach zamki, w swojej mam 1 zamek z przodu prasy. Ciągnik nie odpowiada za trzymanie klapy w prasie. 

20 minut temu, themrsakmejek napisał:

Piszesz o rozdzielaczu w prasie czy w ciągniku że może nie trzymać? 

W ciagniku

Nic nie ma do rzeczy rozdzielacz w ciagniku, chyba że pompa hydrauliczna w ciągniku jest za słaba żeby nabić ciśnienie na zawór hydrauliczny czyli około 13- 14mpa. Jeżeli cisnienie nabija i spada to albo zawór hydrauliczny albo siłowniki puszczają w prasie. 

 

Edytowano Czerwiec 14, 2023 przez themrsakmejek

58 minut temu, dejmian90 napisał:

Właśnie te sprzęgło kołowe niechce zaskoczyć po zamknięciu prasy. Sprężyna dobra nie wyrobiona, prasa ma zrobione niecałe 500 bel więc prawie nowa. Smarowane też na bieżąco także już sam nie wiem.

A mechanizm od siłownika do sprzęgła jest odpowiednio wyregulowany oraz chodzi bez jakichkolwiek zacięć? Bo jeśli to też jest dobrze to szczerze mówiąc nie mam pojęcia czemu tak się dzieje?

2 godziny temu, Kamil20151 napisał:

Przyczną jest na pewno to że łańcuch jest skrócony i dlatego gupi a druga sprawa może jest hydraulika w ciągniku gorsza i nie może dobić dobrze ciśnienia do prasy i klapa się uchyla bardziej.

Delikatnie to tak wiem moze gubic ale to mi nie przeszkadzalo ale teraz to gubi 50% wałka jak juz jest w komorze te 70% a na liczniku ok14-15 i jak chce mocniej to i tak nie idzie dalej tylko lekko drga przod tył wskazówka a później spada troche i trzeba wywalac bele juz pomijajac ze i tak kilkadziesiąt metrow jest zgubione siana za belarka. Co do ciagnika bezproblemowo dobija 14-15 na zegarku i jest to ciągnik c385 i na nim belarka nie chodzi tak jak trzeba za to na c360 3p wszystko gra ale 3p dlugo w niej nie pochodzi.

43 minuty temu, Michal014d napisał:

Delikatnie to tak wiem moze gubic ale to mi nie przeszkadzalo ale teraz to gubi 50% wałka jak juz jest w komorze te 70% a na liczniku ok14-15 i jak chce mocniej to i tak nie idzie dalej tylko lekko drga przod tył wskazówka a później spada troche i trzeba wywalac bele juz pomijajac ze i tak kilkadziesiąt metrow jest zgubione siana za belarka. Co do ciagnika bezproblemowo dobija 14-15 na zegarku i jest to ciągnik c385 i na nim belarka nie chodzi tak jak trzeba za to na c360 3p wszystko gra ale 3p dlugo w niej nie pochodzi.

szczerze może zawór puszczać ,albo uszczelnienia ale dziwne jest to że w jednym ciagniku ok a w drugim źle niby rozdzielacz w ciagniku nic do tego nie ma ale kto wie...

3 godziny temu, WitekRolnik napisał:

No to jeśli na innym ciągniku wszystko Ci gra jak należy to trzeba szukać winy w ciągniku, a nie w prasie. A co do siłowników to mogą na zewnątrz nie ciec, a uszczelniacze będą walnięte i będzie przelewało olej z jednej do drugiej komory siłownika. Może już być też wyrobiony zawór zp3 i też będzie mimowolnie trochę uchylać klapę i ciśnienia nie trzymać. Jak jest wszystko szczelne to po dobiciu ciśnienia, teoretycznie ciśnienie na zegarze nie ma prawa spadać i w trakcie belowanie nie trzeba dobijać, ale znając życie to i tak w jakimś minimalnym stopniu będzie spadać ciśnienie. Nie mniej jednak tak jak tu wyżej inni napisali najpierw trzeba daną przypadłość sprawdzać od najtańszych 

Ale wiesz chodzi mi o to ze w ciagniku tym pewno rozdzielacz przepuszczac zaczal  i tyle ale nie o to chodzi zeby zrobic w ciągniku rozdzielacz a belarka dalej bedzie go psuc az w końcu znow puści. Czy moze to być ta kostka przy rozdzielaczu winna lub rozdzielacz ten co wajcha sie zmienia podbieracz/klapa? Bo wydaje mi sie to najbardziej prawdopodobne choc nie wykluczam silownikow skoro na zewnatrz nie musi byc widac wycieku, choc wtedy na drugim ciagniku tez by nie chodzilo dobrze 🤔 a ogólnie powinno sie prasowac po nabicu ciśnienia c385 lub 3p na ustawieniu plywajacym czy na zero czyli łapka na środku? A i ogólnie na sucho jak nabije cisnienia jednym czy drugim ciagnikiem i zgasze ciagnik to nawet 1godzine będzie trzymać na tym samym poziomie na liczniku...

Edytowano Czerwiec 14, 2023 przez Michal014d

moim skromnym zdaniem to jest wina rozdzielacza w ciągniku. znam ten ból

20 minut temu, Kamil20151 napisał:

szczerze może zawór puszczać ,albo uszczelnienia ale dziwne jest to że w jednym ciagniku ok a w drugim źle niby rozdzielacz w ciagniku nic do tego nie ma ale kto wie...

O jakim zaworze mowisz tym co sie wajcha zmienia podbieracz/klapa? A czy kostka ta obok tego rozdzielacza w sipmie moze byc tez winna czy za co innego odpowiada?

w jakim ciągniku jest dobrze a w jakim jest źle?

3 godziny temu, WitekRolnik napisał:

 

 

4 minuty temu, jarekm411 napisał:

w jakim ciągniku jest dobrze a w jakim jest źle?

C385 źle a c360 3p dobrze