Strautmann Verti-Mix 951

Nie słuchaj się ludzi którzy nie mają z tym doświadczenia.... Radzi sobie pięknie max 1300 kg sianokiszonki w wycinaku ale do tego musi być obciążnik z tyłu. Tak do 1000 kg świetnie daje rade bez obciaznika. 

No właśnie pisałem z gościem z fb który też takim samym ładuje wycinakiem i mówi że nie ma lepszego sposobu i to mi się najbardziej podoba bo już mam. Tylko treściwych nie nasypie. Sonarol fajny ale na te starsze ludzie narzekali że poddawały się przy wycinaniu. Może teraz wzmocnili. Łyżkokrokodyl uniwersalny ale latem taki o i w trawie z pryzmy kolega mówi że niezbyt mu się podoba. Chyba że wycinać wycinakiem i ładować łyżkokrokodylem, ale to prawie to samo co załadować wycinakiem a treściwe łyżką 😀

Robić robią..., półtorej tony na ładowaczu po koleinach codziennie to mu życia nie doda 🤪 

Dorobić łyżkę do wycinaka na treściwa lub żmijka i kosz zasypowy i podjeżdżać wozem . Opcji jest wiele coś wybierzesz z czasem 

Edytowano Grudzień 8, 2022 przez Jakub667

2 godziny temu, Ursusc385 napisał:

Nie słuchaj się ludzi którzy nie mają z tym doświadczenia.... Radzi sobie pięknie max 1300 kg sianokiszonki w wycinaku ale do tego musi być obciążnik z tyłu. Tak do 1000 kg świetnie daje rade bez obciaznika. 

wystarczy wyciąć mały placuszek żeby treściwa nie wyleciała przez paluchy i  nasypać  na to i do wozu...:)

Mały Schaffer i 1 tona sianokiszonki:)

Dnia 7.12.2022 o 20:18, michalcium napisał:

  

27-32 z udoju czy na dobę?

Super gratulacje nabytku ja w tym roku nabyłem strautmann 2401 i to jeden z lepszych inwestycji w gospodarstwie.

danielhaker napisał:

Panowie co polecacie do załadunku? Od początku myślę o adaptacji wycinaka piłowego na ładowacz, wtedy ściana pryzmy będzie pięknie wycięta, belę sianokiszonki też na pół przetnę, wtedy ciągnik będzie miał o wiele lżej mieszać. Zda to egzamin przy JD? Tylko gorzej z zasypaniem treściwych, nie chce się przeczepiać na łyżkę...

Ustaw żmijke i sypiesz :)

2 godziny temu, Jakub667 napisał:

27-32 z udoju czy na dobę?

 

 

 

Bądźmy poważni 😂

Różne wydajności słyszałem tak więc pytam 😉

18 godzin temu, Jakub667 napisał:

Dorobić łyżkę do wycinaka na treściwa lub żmijka i kosz zasypowy i podjeżdżać wozem . Opcji jest wiele coś wybierzesz z czasem 

Kuzyn miał tak zrobione do wycinaka szczękowego, raz wpadła do wozu

Później zaczęli przepinać z łyżką 

Zmijka najlepsza 

Dobra cena, jeszcze w takim wyposażeniu

danielhaker napisał:

Panowie co polecacie do załadunku? Od początku myślę o adaptacji wycinaka piłowego na ładowacz, wtedy ściana pryzmy będzie pięknie wycięta, belę sianokiszonki też na pół przetnę, wtedy ciągnik będzie miał o wiele lżej mieszać. Zda to egzamin przy JD? Tylko gorzej z zasypaniem treściwych, nie chce się przeczepiać na łyżkę...

Kup sobie wycinak szczękowy, dużo lżejszy jak pilowy. Fakt, że ściany równej w kiszonce z qq nie zrobi ale jak masz odpowiedni pobór to się praktycznie nie psuje. Bele też przetniesz. Polskich się nie czepiaj. Z zachodnich polecam Mchale lub Quicke.

To samo mu pisałem,jak się ma wprawę to i ściana idealna ,tyle że ten pilowy już ma a szczękowy dobry kupić to też trochę kosztuje,

Gratulacje, oby służył jak najdłużej😄 Plecy Ci za ten zakup podziękują. Wiem co mówię bo mam taki sam model tylko z ośka z tyłu😃

mieszasz już? i jak 3P daje radę?

@mx_racer Jutro zacznę. Czekałem kiedy chłopaki przyjadą bramkę od dojarki poszerzyć ale się nie doczekałem, a od jutra wchodzą mokrzejsze sianokiszonki robione na wszystkie noże więc nie ma ich męczyć widłami tylko w progu wysypię TMR

Dnia 11.12.2022 o 20:48, RusiL napisał:

Gratulacje, oby służył jak najdłużej😄 Plecy Ci za ten zakup podziękują. Wiem co mówię bo mam taki sam model tylko z ośka z tyłu😃

Dzięki 😃 Nooo na kręgosłup mega odciążenie, nie mówiąc już o krótszym czasie obrządku  

 

Co do załadunku to założę wycinak na ładowacz i się zobaczy. To już jest, więc nie trzeba kupować

Zdaj relację

Jeszcze zatęsknisz za czasami gdzie nie musiałeś codziennie odpalać 2 ciągników na raz... 

jak zatęskni to kapnie za widła, przywiezie taczką i tęsknota minie😆😆😆

To samo miałem napisać, ubiegłeś mnie 😆 Do tej pory i tak musiałem odpalać jednego codziennie bo nie mam miejsca na korytarzu na trzymanie kostek i bel na zapas. Jedyne czym będę przerażony to błoto tej wiosny póki jeszcze nie mam utwardzone

RusiL napisał:

jak zatęskni to kapnie za widła, przywiezie taczką i tęsknota minie😆😆😆

Chodzi o to że będzie musiał odpalać dwa ciągniki... Gorzej jak awaria któregoś dopadnie. 🤔 😏

danielhaker napisał:

To samo miałem napisać, ubiegłeś mnie 😆 Do tej pory i tak musiałem odpalać jednego codziennie bo nie mam miejsca na korytarzu na trzymanie kostek i bel na zapas. Jedyne czym będę przerażony to błoto tej wiosny póki jeszcze nie mam utwardzone

A teraz będziesz odpalał dwa 🤪 no i zużycie też sporo wzrośnie

22 minuty temu, Bercik92 napisał:

Jeszcze zatęsknisz za czasami gdzie nie musiałeś codziennie odpalać 2 ciągników na raz... 

To wróci do taczki i wideł 

Ot kłopot .... 

Ja tam sobie mieszań na 1.5 dnia, i nie wyobrażam sobie zrezygnować z wozu dla samej wygody, gdzie to się szarpać tyle widłami 😆