Skocz do zawartości

Zetor 7211



Głupie 50 tys  wydane ale...

Marzenia są po to by je spełniać. 😊

  • Like 12
  • Thanks 1



Rekomendowane komentarze

Dnia 14.06.2022 o 23:37, supermichal13 napisał:

Dzięki, też przez chwilę myślałem nad 4512 i jak by się blisko fajny trafił to bym się zastanowił ale jednak jakoś bardziej chciałem zetora. A czy będę zadowolony z Zetora to się okaże po zrobieniu kilka mtg już się pojawiły defekty np podnośnik opuszcza i skacze na wolnych obrotach z obciążeniem, oraz dzisiaj udało mi się zablokować biegi co w zetorach ma być rzadkością.

Dobrze że nie kupiłeś 4512 to jest dopiero pokręcony traktor, kabina mała, pompa hydrauliczna droga i cała hydraulika skomplikowana a żeby do pompy się dostać trzeba rozjeżdżać skrzynie. Wiem co pisze mam 4514 i ciagle żałuje że nie kupiłem zetora

Edytowane przez krzys111
Dnia 16.06.2022 o 00:52, kamcio15 napisał:

A mimo wszystko psują się jak wszystkie inne. To tylko maszyna. Jak ktoś będzie dbał to będą służyły wiernie, a jak ktoś będzie odkładał naprawy na ostatnią chwilę to będą się pierd..  jak stara ku... Prosta sprawa. Komfort może nie jest w nich jak w nowym fyndzie, ale jest wystarczający by pracować w ludzkich warunkach i żadna siuntka do takiego zetka się nie umywa, a w zamian za mocarną to uczciwy wybór. 

Do 5211 360 się nie umywa, a do 7211 to już wcale. Fakt drogie, zresztą zawsze były, bo było i jest ich stosunkowo mało, a z każdym rokiem będzie jeszcze mniej, i to wykorzystali głównie handlarze.

Edytowane przez Desperado

Gdyby ludzie nie płacili za serię UR1 absurdalnych pieniędzy to i handlarze by nie korzystali. A tak są ceny absurd bo to "fetor jest Panie". Dać 50 tys. za ciągnik 65KM bez przedniego napędu w którym podnośnik opuszcza i biegi się zakleszczają?? Gdzie sens i logika?? Że niby to dobra lokata?? Zakup gruntu jeszcze lepsza ale i jedno i drugie się kupuje żeby tym pracować.

  • Like 3
49 minut temu, Kaszlak79 napisał:

Gdyby ludzie nie płacili za serię UR1 absurdalnych pieniędzy to i handlarze by nie korzystali. A tak są ceny absurd bo to "fetor jest Panie". Dać 50 tys. za ciągnik 65KM bez przedniego napędu w którym podnośnik opuszcza i biegi się zakleszczają?? Gdzie sens i logika?? Że niby to dobra lokata?? Zakup gruntu jeszcze lepsza ale i jedno i drugie się kupuje żeby tym pracować.

Przyjdzie głupi i kupi.

  • Like 1

I jeszcze będzie myślał że interes życia zrobił 😜.

Piotruniu25 napisał:

Nie wiem czego tu oczekujesz od używanego ciągnika, pewnie poprzedni właściciel miał jeszcze olej wymienić na 5lat w przód skoro dostał 50tyś za ciągnik.🙃 Napiszę jeszcze raz dla potomnych TO JEST UŻYWANY CIĄGNIK NIE NOWY ŻEBY DOSZUKIWAĆ SIĘ WAD.

Nie oczekuję cudów. Sam w tym roku kupiłem 8011 i jest to samo, biegi zgrzytają (powoli uczę się redukować), skrzynia potrafi się "zacisnąć" (nie idzie czasem zmienić zakresu bez wybicia biegu, zwłaszcza jak skrzynia ma opór na postoju, np. pcha ciągnik z górki). Opony może by jeszcze posłużyły ale sam chcę wymienić bo np. z tyłu są 16.9. Podnośnik opuszcza i pulsuje, gdzieś niegdzieś jakiś wyciek oleju. Ale ja za ten ciągnik dałem 18 tys. zł...

2 godziny temu, Kaszlak79 napisał:

Gdyby ludzie nie płacili za serię UR1 absurdalnych pieniędzy to i handlarze by nie korzystali. A tak są ceny absurd bo to "fetor jest Panie". Dać 50 tys. za ciągnik 65KM bez przedniego napędu w którym podnośnik opuszcza i biegi się zakleszczają?? Gdzie sens i logika?? Że niby to dobra lokata?? Zakup gruntu jeszcze lepsza ale i jedno i drugie się kupuje żeby tym pracować.

Miałeś i pracowałeś takim Zetorem, czy tylko tak piszesz bo piszesz?

I nadal moja opinia a nie twoja 😉.

3 godziny temu, Desperado napisał:

Miałeś i pracowałeś takim Zetorem, czy tylko tak piszesz bo piszesz?

Znajomy miał 7245. Kupił nowego w 1989 bodaj i wtedy to było WOW!! bo z reguły indywidualni rolnicy to albo C-330 albo C-360. Tym bardziej że był w opcji Horal System, przedni TUZ w tamtym czasie to była magia wręcz. Ale czas minął i porównując ten ciągnik do "zachodniaków" z tamtych lat to wypada on po prostu przeciętnie.

Mam na podwórku Zetora 8011 i Renault 103-54. Te ciągniki po prostu nie mają porównania. Wyobraź sobie że w ciągniku po prawie 12 tys. mth np. podnośnik trzyma po zgaszeniu silnika jak długo chce albo biegi wchodzą nadal dobrze (jedynie rewers czasem zgrzytnie). Ten kto pracował nie wyjechaną zachodnią maszyną NIGDY już nie pomyśli o Zetorze jako głównym ciągniku. Z tamtych lat w mojej opinii jedynie warta swojej ceny jest seria UR III. Czasem można znaleźć w barwach JD i wtedy ma nawet taką "bajerę" jak klima.

Pracowałeś czymkolwiek zachodnim??

Proxima to zmodernizowana skrzynia UR1 + zmodernizowany silnik UR3, Forterra to powiększona i zmodernizowana seria UR3 w modelach 4 "garkowych" a silniki 6-tki były od SAME-a. Potem Zetor ogólnie odpuścił sobie silniki 6-ścio cylindrowe. Ostatnie modele typowo serii UR1 (z silnikiem wywodzącym się w prostej linii z Zetora 3011 i 4011) to seria Major której produkcja zakończyła się w 2007 roku.

UR2 to jeszcze większe ciągniki niż UR3 a przyznajmy sobie szczerze - były czymś w latach '70-tych. Mi chodzi o to że UR3 to naprawdę przemyślana konstrukcja, jej silniki i skrzynie do dziś po modernizacjach są montowane w Zetorze. To tylko świadczy o tym że ktoś nie tworzył tylko na dziś ale myślał o tym co będzie za parę lat. To nie jest tak że każdą konstrukcję można sobie dowolnie modernizować i będzie to sensownie ekonomicznie. Jeśli dodamy fakt że seria UR3 miała się pojawić w 1978 roku to naprawdę na tamten czas byłaby mocnym graczem na rynku. Oczywiście gdyby Zetor cały czas pracował nad polepszeniem jakości.

9 godzin temu, Kaszlak79 napisał:

I nadal moja opinia a nie twoja 😉.

Znajomy miał 7245. Kupił nowego w 1989 bodaj i wtedy to było WOW!! bo z reguły indywidualni rolnicy to albo C-330 albo C-360. Tym bardziej że był w opcji Horal System, przedni TUZ w tamtym czasie to była magia wręcz. Ale czas minął i porównując ten ciągnik do "zachodniaków" z tamtych lat to wypada on po prostu przeciętnie.

Mam na podwórku Zetora 8011 i Renault 103-54. Te ciągniki po prostu nie mają porównania. Wyobraź sobie że w ciągniku po prawie 12 tys. mth np. podnośnik trzyma po zgaszeniu silnika jak długo chce albo biegi wchodzą nadal dobrze (jedynie rewers czasem zgrzytnie). Ten kto pracował nie wyjechaną zachodnią maszyną NIGDY już nie pomyśli o Zetorze jako głównym ciągniku. Z tamtych lat w mojej opinii jedynie warta swojej ceny jest seria UR III. Czasem można znaleźć w barwach JD i wtedy ma nawet taką "bajerę" jak klima.

Pracowałeś czymkolwiek zachodnim??

Zgadzam się z tą opinią, ale kto pracował tylko C360, niech się nie wypowiada o Zetorze bo uwno wie.

Edytowane przez Desperado

To polecam ze szczerego serca - to nie złośliwość. Zetorki UR1 ZAWSZE były lepsze od "siuntek", są tacy co sądzą że nawet pierwotne Z4011 były lepsze od naszych C4011 (Zetor bardziej się przykładał do precyzji wykonania i montażu). Sam zresztą myślałem z początku nad 7745, być może nawet w opcji z turbiną ale dla mnie na główny ciągnik był za mały (bardzo ciężkie iły lessowe). Ale żaden model Zetora niestety nawet się nie zbliżył jakościowo czy komfortem do zachodnich marek ciągników. Taka prawda.

trudno, żeby ciągniki produkowane bądź co bądź w głębokiej komunie były porównywalne z tym, co produkował Zachód. wogole nie wiem skąd takie porównania... tak samo jak ktoś porównuje 100 konny ciągnik do 65 konnego. No fajnie, tylko że taki 7211 to jest dobry ciągnik na 10-15ha. 100 konnym obrobisz 50ha. trochę jakbyś porównał punto 1.2 do bmw 530d. a to, że te ciągniki mają takie ceny jest tylko i wyłącznie wynikiem rynku i popytu na nie. to w dalszym ciągu poszukiwane ciągniki.

  • Like 1
Kaszlak79 napisał:

Gdyby ludzie nie płacili za serię UR1 absurdalnych pieniędzy to i handlarze by nie korzystali. A tak są ceny absurd bo to "fetor jest Panie". Dać 50 tys. za ciągnik 65KM bez przedniego napędu w którym podnośnik opuszcza i biegi się zakleszczają?? Gdzie sens i logika?? Że niby to dobra lokata?? Zakup gruntu jeszcze lepsza ale i jedno i drugie się kupuje żeby tym pracować.

A co kupisz lepszego w tych pieniądzach z ta mocą? Chyba że Jumza za 10 tyś i niezawodna konstrukcja. U nas na zrywce takim robią i nachwalic się nie mogą 😊

Ja kupiłem Renault 954 MI (komunalna 103-54). Za 42 tys. przywiózł mi go facet na podwórko. Nie był to ideał bo nie miał ani zaczepów z tyłu ani hydrauliki. Pneumatykę muszę jeszcze założyć (koszt coś 3 tys.). Maszyna dojdzie do 50 tys. ale ma 94KM, przedni napęd i podnośnik nie opuszcza.  Silnik MWM aż miło posłuchać. Nie, nie psuje się co chwilę. Nie żałuję ale ktoś się cieszy że w tej kasie ma "fetora" 65 KM bez przedniego napędu i cała zabawa z doprowadzeniem maszyny do porządku przed nim. 

Zetora 8011 kupiłem za 18 tys. ...

IMG-20211009-WA0000.jpg

IMG_20220422_131845541~3.jpg

Edytowane przez Kaszlak79
  • Thanks 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v