Siedzenie pasażera w Mtz 82

w dowodzie  masz 2 osoby czy jedną ? bo jak jedną to uważaj na niebieskich jak będziesz kogoś wiózł, bo może prawko polecieć .

na pewno 1

A było władimirca brać tam na 2 osoby rejestracja i siedzisko z mięciutkiej blachy zrobione

Zerknę jutro ale pewnie jest jedna osoba. Od kiedy weszły te przepisy to po drogach publicznych jeżdżę sam ale przy domu  czy w polu też czasem trzeba kogoś do kabiny zabrać 😉Czy to krzyczącego dzieciaka czy sąsiada za  miedzy 😉

Zrób jeszcze mechanizm żeby szybko wykatapultować szwagra, gdyby za dużo głupot gadał 😅

6 godzin temu, songo napisał:

na pewno 1

Czy aby na pewno ? W 4011 mam 2 osoby wbite. 

Zaraz Ci BHP-owcy napiszą, że dzieci się w traktorach nie wozi. W ogóle to najlepiej gospodarstwa im nie pokazywać i w domu pod kluczem trzymać. 

szymon09875 napisał:

6 godzin temu, songo napisał:

na pewno 1

Czy aby na pewno ? W 4011 mam 2 osoby wbite. 

ja też mam 2 wbite. aż dziwne bo z kabiną to tam mniej miejsca niż w 30

W Jumzie też są 2 w dowodzie, gdzie jedna ledwo się mieści.

9 godzin temu, songo napisał:

na pewno 1

W 50 mam wbite 2,nawet ławka dwuosobowa była 🤣

1 godzinę temu, Leszy napisał:

Zaraz Ci BHP-owcy napiszą, że dzieci się w traktorach nie wozi. W ogóle to najlepiej gospodarstwa im nie pokazywać i w domu pod kluczem trzymać. 

 później boi się wszystkiego i niczego nie potrafi

3 godziny temu, superfarmer02 napisał:

ja też mam 2 wbite. aż dziwne bo z kabiną to tam mniej miejsca niż w 30

No dokładnie, a w 912 które oglądałem było tylko 1 jak pasowało to wbijali

W c-360 jak mialem z 5 lat to ręka a dokładnie palce jak sie trzymałem za siedzeniem dostały się w sprężyny ojciec wstał i auuuuuu prułem przez pola do domu😁a w c-330 podnosnikiem noga do siedzenia 😂 pobolało ale bez większych urazów bo głową w szybę jak zasnąłem to nie będę wspominał ile razy😂

@SamaPrawda

Szkoda dziurę w dachu robić 😂

Nie jest źle na Szwagra nie mam co narzekać 😉

@szymon09875

U mnie i w c-360 i w Rusku jest wbita 1 osoba. 

@Leszy

Jak by tylko tak patrzył to nikt by się w żadnej dziedzinie niczego nie nauczył no może przy pracy biurowej ale przecież tam też można z fotela spaść. 

Wiadomo że trzeba uważać bo o wypadek nie trudno.. 

U mnie to wygląda tak że jak coś robię ale nie jest to pilne i mam  czas to na spokojnie razem jeździmy czy coś razem robimy oczywiście takie rzeczy stosowne do wieku. Mam Siostrzeńca 6 lat i Siostrzenicę 4 lata bo moja Córka jeszcze za mała bo ma dopiero 5 miesięcy ale jak tylko podrośnie to będę ją wdrażał 😀i co sobotę pomagają mi drzewo wozic w lecie trawę grabać zboże po swojemu  przewalają.. Jak jakieś malowanie to zawsze że mną malują..szybko się nudzą i czasem więcej przeszkadzają jak pomagają ale zawsze się coś nauczą. Ciągnikiem kierują  jedno i drugie oczywiście na kolanach ale kiedyś w przyszłości to wyjdzie im na dobre bo w co wsiada tym pojadą😀

Jak jest nawał roboty i pośpiech (żniwa, siewy itp.) to wtedy dzieciaki są z dziewczynami przy domu i jak do mnie przychodzą to zawsze z eskortą i dziewczyny pilnują. 

Ja się od małego pchałem do wszystkiego co by Tata nie robił czy rolnictwo czy budowlanka i też miał czasem dość po całym dniu ale zawsze mu "pomagałem " i nie było ważne że to co by sam zrobił w 15 minut ze mną robił godzinę.. Za to mu jestem wdzięczny bo dzięki temu teraz na prawdę dużo rzeczy sam potrafię zrobić i teraz ja jak mogę to też się staram coś tym dzieciakom pokazać. 

@superfarmer02

Miejscem się raczej nikt nie sugerował.. Jak to mówią papier przyjmie wszystko 😂

@Krzysztof81

Jak kabina puszka to faktycznie nie za bogato tam z miejscem. 

@soltys48

3 miejsca siedzące na takiej przestrzeni to już jest coś 😀

Właśnie o to chodzi.. Dlatego jak same chcą to trzeba to wykorzystać póki mają chęci i coś im pokazać i nauczyć. 

Tym bardziej w czasach w jakich żyjemy.. 

@szymon09875

Na to wychodzi 😀

@michalcium

Różnie to bywało ale już drugi raz człowiek nie pchał paluchów tam gdzie nie trzeba 😀

53 minuty temu, michalcium napisał:

W c-360 jak mialem z 5 lat to ręka a dokładnie palce jak sie trzymałem za siedzeniem dostały się w sprężyny ojciec wstał i auuuuuu prułem przez pola do domu😁a w c-330 podnosnikiem noga do siedzenia 😂 pobolało ale bez większych urazów bo głową w szybę jak zasnąłem to nie będę wspominał ile razy😂

Najgorzej to jak się położyło nogę na górnym zaczepie a ojciec opuścił maszynę i łącznik docisnąć stopę do zaczepu, często to maszyna nawet nie opadła tylko wisssiala wiadomo na czym 😬

Podnośnikiem w 30tce najbardziej bolało między skrzynka Aku a ramieniem podnosnika. Tam nawet można było sobie stopę konkretnie uszkodzić 

Ooo tam też ale rzadziej 

14 godzin temu, Leszy napisał:

Zaraz Ci BHP-owcy napiszą, że dzieci się w traktorach nie wozi.

To i tak wygoda. Za mojego dzieciństwa to deska na błotnikach była... Czasem się udało przechytrzyć opiekunów i uciec, czasem sami pozwalali i sąsiad też pozwolił jeździć. Dla 5 letniego bąka jazda taką C-385 czy nawet C-4011 to było coś bo tego się na co dzień nie miało.

U mnie w c360 też deska była za siedzeniem nawet żonę kiedyś na niej wiozłem 😁

C-330 też kiedyś płeć przeciwna jeździła, choć w zasadzie bardziej podjeżdżała przy zwożeniu słomy czy siana ale to jeszcze za poprzedniego właściciela. Za mojego to nie i jeździć nie będzie. 

I u mnie w siuntce też deska była jak jeszcze była puszka kabina 😁. Od jakoś chyba 8-9 rż jeździłem na tej desce bo wcześniej to się mieściłem na prawej pokrywie akumulatora na stojąco 😁.

5 minut temu, Chłoporobotnik napisał:

C-330 też kiedyś płeć przeciwna jeździła, choć w zasadzie bardziej podjeżdżała przy zwożeniu słomy czy siana ale to jeszcze za poprzedniego właściciela. Za mojego to nie i jeździć nie będzie. 

I ta uparta stanowczość... ;) 

2 godziny temu, Chłoporobotnik napisał:

 Za mojego to nie i jeździć nie będzie. 

Kto by się domyślił

To za takie coś prawko zabierają?

nie