wózki do hederow nh

bo to kuźwa Jego jest! czy tam brata Jego. po h*j tam kto ma jeźdźić bez zaproszenia? w Hameryce by z kulami w d*pie spieprzali, a u nas to wszystko wspólne. jak to w kołchozie.

ja pier... jaki buc z Ciebie Jacek, o co się kłócisz? o 20 zł? taki z Ciebie biedak czy może bardziej chodzi o to że nikt z ukłonami nie przyszedł jaśnie Pana prosić o zgodę?

bo powinien ktoś zapytać.

buc to taki co wpierdala się nie na swoje.

Jeszcze powinien przyjść i uklęknąć.🤔

19 minut temu, Piotruniu25 napisał:

Tam u was to nawet po zmroku strach wyjść 😬

@yacentyJezeli jest to poplon który nie długo za orzesz to co ci szkodzi parę śladów, rozumie zboże czy inna roślina którą zbierasz i masz z tego zysk ale z poplonu z kimś się kłócić.😉

 

jednak u nas w luelskim to so normalni ludzie kazdy moze wjechac i zero pretensji a tu kargule

Normalnie na stojąco trza zapytać. 

@rolnik34Są różne stany umysłu.😉

Dzisiaj postawi heder jutro powie ze ma prawo bo zawsze tam stawiał. Wypada zapytać właściciela tym bardziej ze zasiane. Dla mnie prawo do własności to rzecz fundamentalna inaczej jest komunizm.

to jest zawistosc ludzi ze wschodu, też mam kilku takich w wiosce co pochodzą ze wschodu, jedni w miarę normalnii a drudzy taka patola co nawet nie możesz ich mostkiem wjechać na pole kiedy mają już ściernisko na polu... u mnie na polu jak mam sciern też zawsze rozkładali i nie było problemu, teraz zasialem łąkę nie chciał zjeździć mi i na innym polu się rozłożył to mu koła pocięli, po czym zrobił koło i przeparkowal do mnie, problemu nikomu nie robiłem.

jaki buc? i bardzo dobrze ze zwrócił uwagę, u nas bambry to samo, nawet drogi polne po orali, raz mi po zasianym zakręcił z siewnikiem,albo opryskiwaczem,czekam aż jeszcze raz się powtórzy to zaczepiam pług i lecę w poprzech pola mu, będę się cackal z czeresniakami

1 godzinę temu, ArturGodlewski napisał:

jaki buc z Ciebie Jace

U nas buc jest odpowiednikiem uja,tak że ostrożnie.

songo napisał:

to jest zawistosc ludzi ze wschodu, też mam kilku takich w wiosce co pochodzą ze wschodu, jedni w miarę normalnii a drudzy taka patola co nawet nie możesz ich mostkiem wjechać na pole kiedy mają już ściernisko na polu... u mnie na polu jak mam sciern też zawsze rozkładali i nie było problemu, teraz zasialem łąkę nie chciał zjeździć mi i na innym polu się rozłożył to mu koła pocięli, po czym zrobił koło i przeparkowal do mnie, problemu nikomu nie robiłem.

W sąsiedniej wsi było podobnie... nawet kamienie graniczne pod osłoną nocy przestawiali. I co ? starzy powymierali, a młodzi .uj położyli na te gospodarki, wyjechali na zachód allbo do miast, a ziemia i tak "wróciła" do tych, co chcą ją uprawiać 😉

No właśnie to tylko poplon

ludzie a ludzie u nas też są tacy co mu pola brakuje w zawracaniu albo po dwa metry sobie miedze przestawia, ale jest dużo kulturalnych co zapytają czy mogą przejechać nawet po ściernisku i to jest kultura

Kombajny napewno usługowe, a pole konkurencji (może wygrał przetarg z Yacentym ) 😋

Jprd ludzie gdzie wy mieszkacie ? U nas jakoś nikt nikogo nie gna że wjechał na pole ... On wjedzie mi ja wjadę jemu i każdy zadowolony 👍

A co do miedz to nie na u nas takiego czegoś, każdy jedzie "na oko" 😉 i nikt nikogo z kosą nie gna bo wjechał kawałek na nie swoje...

w żniwa nie ma czasu na latanie, pytanie i proszenie się. Jest akcja żniwa to trzeba jak najszybciej pola posprzątać, ale widzę że większość to by się cieszyła tutaj jakby tak sąsiada ujebac, a jakby nie zdążył skosić i by mu zgniło to by skakali do nieba ze szczęścia...

Dokładnie !!!!

No cóż, co region to inny obyczaj, co człowiek to inne myślenie. Żeby to był rzepak zasiany to co innego, ale poplon... życzę Ci panie yacenty, żebyś tylko takie problemy miał w życiu, jak widać każdy inaczej myśli.

Ludzie ze wsi to jedno a bambry to drugie i kto nie ma styczności z drugim typem to nie zrozumie. Ktoś myśli że o wjazd chodzi a przeważnie jest brak poszanowania małorolnego przez dużych. Przez ten eurokołchoz to i tak wolności nie mamy...

jeden przyjechal pierwszy, obkosil i pojechał dalej - nie ma problemu, kolejne dwa przyjechały później, miały miejsce na swoim polu, po co wjeżdża na czyjeś posiane? dwa dni sialem, jak mogłem w tym czasie z żoną i córką siedzieć nad wodą albo inaczej ten czas poświęcić na ciekawsze rzeczy. tak się zwyczajnie nie robi. brak szacunku do czyjejś pracy i tyle.

👍👍

6 godzin temu, Bogdan_ja napisał:

W moich stronach już by to stało na kapciach. 

Mam nadzieję, że nigdy nie trafię w twoje strony 

Zaluj bo u nas ludzie honorowe i szanują cudzą pracę i temu mają szacunek u innych. Nikt u nas w sądach nie siedzi i nikt nikogo nie podpierdala że tam drzewo tnie itp. Tak jest w mojej wsi, dalej różnie bywa. 

Edytowano Sierpień 8, 2021 przez Bogdan_ja

Nawet by się nikt nie odezwał. Jak by jeździli w kółko i poryte było to co innego ale  o takie coś i to w takim małym poplonie robić problem to już przesada.