Valtra t133 & Amazone zg5000

To raczej nie tak.

Do odkwaszenia potrzeba tyle samo substancji czynnej. Tylko że tlenek z wapna palonego działa "wybuchowo" I widzimy szybki efekt. 

Z drugiej strony  mamy obraz wapna węglanowego którego faktycznie trzeba by dać x 3 żeby był efekt. Ale ta ilość wynika z tego że max 30% tego wapnia zadziała w dość krótkim czasie. 

Niestety związane jest to że stopniem przemiału. I nawet taka chwalona Morawica wciąż jest wapnem sypanym na lata, po mimo że wydaje się być zmielona bardzo dobrze.

Mało kto miał do czynienia z wapnem premium z uwagi na jego kłopotliwość w wysiewie. 

Ale takie wapno może zdziałać cuda. 

To że sypiemy tlenek nie oznacza że robimy dobrze. 

 

Morawica to standardowy węglan, w którym przesiew poniżej 0.5 mm. nie przekracza 55%, a tylko taka frakcja jest w stanie reagować w glebie. Węglany z Bukowej, z Celin, mają podobne rozdrobnienie, nie wiem z czego wynika ten szał na Morawicę 🤔

Jak to mi powiedział gość co wozi wapno - Morawica ma lepszy rozgłos 😅

Dałem przykład, już nie chodzi o kopalnię a o przemiał. 

Tego towaru nie można porównywać z typem premium.

A ja np miałem dostęp do towaru odrzuconego w procesie produkcji pasty do zębów i jakichś kred technicznych. Premium przy nim to gruby towar.

Gość sieje to właśnie takim siewnikiem i na dwa traktory - z tyłu idzie od razu uprawka bo wiatr zabiera towar z pola. 

Działanie piorunujące 

@Tomek90 mam lepsze zajęcie na niedzielę niż biec specialnie dla Ciebie na pole.

 

Wapno które używam w całości przechodzi przez sito 0,1 mm. Więc reaktywność ma bardzo dużą 

W wapnie najważniejszy jest dobry marketing. Musi być na tym zajebisty biznes, tyle firm narobiło się, zwłaszcza z granulowanym, każdy ma lepsze, cudowniejsze od konkurencji. Wystarczy wpisać na olx i wyskakują setki ogłoszeń.

Ja sypie okolo 3t tlenku 85% z agri dlamie niema lepszego wapna i to jest pyl tak jest zmielone

Edytowano Kwiecień 18, 2021 przez vortigon

Skąd wapno czy nie z Tauron Czatkowice ? ostatnio mi cenę 160 zł tona mówili  pakowane BB, auto cysterna cos taniej 140 chyba 

Z innej kopalnia ale gdzie byś nie zadzwonił ceny podobne 140-160 zł w przypadku autocysterny bb do 200.

20 godzin temu, valadin1 napisał:

@Tomek90 mam lepsze zajęcie na niedzielę niż biec specialnie dla Ciebie na pole.

 

Wapno które używam w całości przechodzi przez sito 0,1 mm. Więc reaktywność ma bardzo dużą 

Dzisiaj jest poniedziałek czekam na te zdjęcie ciężkiej gleby panie "uczony" 

@Tomek90I teraz powinienem zakończyć konwersację z Tobą bo widać argumenty się skończyły i przechodzisz do ironicznego nazewnictwa mojej osoby.  Dziękuję i miłego dnia życzę 😊

 

Suptelna różnica po 2 latach użytkowania

Mróz to skruszył. 

U mnie tak samo. Po kilkuletnim wapnowaniu poprawiła się struktura gleby.

To i to orka marzec więc mrozu nie było. Takie wapno działa cuda nie trzeba tlenku. W tym roku mam kolejną dzierżawę klasa gleby pewnie jak wszędzie u mnie 4-6 i tam gdzie glinę pług wyrzucał ph przed wapnowaniem 3.8-3.9, dałem 2t mączki na hektar i po około miesiącu wierzchnia warstwa 10 cm mam ph 5.4-5.5. Więc nie można krytykować technologi czy materiału nie znając tego, sprawdź i oceń i dopiero się wypowiadaj. Jak sąsiad zaczął to stosować myślałem  że to jakaś fanaberia zobaczyłem efekty to od razu kupiłem rozsiewacz i innego wapna nie chce znać. 

Od dawna stosuje wapna z dobrych kopalni gdzie jest dobrze zmielone, czy kredę z Mielnika bądź Koszelówki, ph mam na odpowiednim poziomie, ale jakoś czerwona glina się nie sypie. 

Przy siewie rzepaku po orce 4-5km/h i wirnik na walku 1000 Eco czasami nie doprawisz. Bezorkowo wychodzi to w miarę. Ciągnik 160km przy 4 korpusach zdycha. 

A czy laboratoria dokładnie określają zasobność gleby? Słyszę różne opinie typu tu nie daj bo źle robią itp

@Tomek90 ja też myślałem że stosuje drobne wapno jak siałem fastcal itp No ale to co teraz daje to jest inna bajka to jest tak drobne że nie da się tego ścisnąć w dłoni zachowuje się jak woda. Z rozsiewacza potrafi lecieć jak z kranu dziurką po śrubie 6mm. 

@Tomaszek8504 Ja ostatnio nie daje gleby do badań sam badam ph. U znajomej najlepiej wyszło oddała próbki do badań 3 różne rodzaje gleb, przyszły wyniki identyczne dla każdej . Znajomy jej wapnował bo ma firmę badał ph w polu i tak naprawdę ph było od 4 do 6 w zależności od pola i gleby a w wynikach ze stacji 5,5 wszędzie i zasobności tez identycznie niby więc nie wiem komu wierzyć. 

A wracając do mnie jak ja oddawałem glebę do badań (3-4 lata temu) wyniki wychodziły mi takie same jak na phmetrze

ja też nie widzę żeby wapno kruszyło iły a używam tlenek