smoczki do wiaderek dla cieląt

aaaaa  !!!! 😁😁😁 sysko jasne 😁 dziękuję 😁 

Chyba chłopaki nie wychowacie już 😁 czym skorupka za mlodu ... i takie tam ...

10 godzin temu, Strongman napisał:

 

A po za tym cielak nie napasiony to cielak żywy a cielak przepasiony to trup i taka to odpowiedz na wszystko a serce dobre i chce dać jak najwięcej aby najlepiej rósł ale w życiu wiecie jak jest i nie można przedobrzyć,tez sterylność jest wiaderek bardzo ważna.

To ile Ty dajesz litrów cielakowi na jedno odpojenie???🤔🤔🤔

Z tą sterylnoscią to pojechałeś ale czystość tak, trzeba trzymać 👍👍👍

1 godzinę temu, Paulina1985 napisał:

Z wiekiem Ok, ale nie musza rowno pić. nawet w wieku 3 miesiecy sie nie przepychały i ten co skonczył gryzł sobie smoczek 🤷‍♀️

nie trzeba zmuszać. Te co skończyły gryzą swój smoczek. Sama bylam tym zaciekawiona 🤷‍♀️

Ciekawe, bo u mnie jak piją z wiaderek(ze smoka) i im przestaje lecieć, to zaczynają wojnę z tymi które wolniej piją. 

48 minut temu, szymon09875 napisał:

Taki chłopak co kiedyś był @Rolnik7343 a teraz to @TheraRolnik, bardzo się ze swoim ojcem nie może dogadać. 

To raczej dosyć powszechne na gospodarstwach. Praktycznie osobiście nie znam takich gdzie jest jedynie miód i malina. 

To po co w takim razie pracować ? Żeby sie kłócić i szarpać? Ja powiedziałem odrazu, albo jestem decyzyjny i jeśli chcecie to pomagajcie, albo robcie sami ja pomoge jak bedzie trzeba ale nie macie co liczyc ze sie bede jakos specjalnie angażował, ale na pewno nie byłbym popychadłem i parobkiem. 

23 minuty temu, Leszy napisał:

Ciekawe, bo u mnie jak piją z wiaderek(ze smoka) i im przestaje lecieć, to zaczynają wojnę z tymi które wolniej piją. 

jasne, ja mam takie kojce po trzy cielaki i tam dostają z wiaderek powieszonych obok siebie to trzeba stać i odpychać te co wypiły, mordęga. Tytaj sytuacja jest inna. Dlaczego? nie wiem 🤷‍♀️ 

Ktoś mnie wołał ?

Kiedyś jednego cielaka spróbowałem poić smoczkiem a że się nim w ogóle nie interesował to wiadro poszło w kont i pił z wiadra tak jak zawsze wszystkie 👍 nawet po 20 cielaków się poi na raz i wszystko pije z wiader 

A czy ktoś ma jakieś informacje o tym co się dzieje z cielakiem, który jest pojony z wiaderka z ziemi zimnym mlekiem lub ledwo letnim a latem z muchami? Wiem że brzmi to nieciekawie ale tak było i mnie za czasów taty, kiedy to on poił cielaki. 

A druga sprawa to taka że kiedy schodził z mleka na samą wodę to dawał im zimna wodę w wiadrze tak z 5 litrów na raz 3 razy dziennie. Cielaki piły bardzo łapczywie i po tym okresie kiedy całkowicie zeszły z mleka wyglądały tak sobie... Czy ktoś ma jakieś takie naukowe fakty do czego prowadzi taki system? 

@ostry45 cielak ma miec wodę dostępną cały czas i pić "z lustra", czyli z miski nisko postawionej lub wiadra na ziemii. Metody Twojego taty...średniowieczne, ale i teraz tak robią ci, ktorym na cielętach nie zależy, lub z przyzwyczajenia (robili tak od wielu lat i "bylo dobrze" i nie wiedzą, że może być lepiej).

"Naukowe dowody" to po prostu fizjologia i anatomia cieląt. Poczytaj o rynience przełykowej, o żwaczu i trawieńcu...

Co do rynienki przełykowej itd. To sporo czytałem o tym z żoną i już od półtora roku wszystkie cielaki są pojone przeze mnie z wiadra ze smoczkiem 3 razy dziennie. Większe cielaki mają mają już dostęp do poidel. 

Cielaki po taty metodach po zejściu z mleka dostawały brzydka sierść takie kołtuny. Mimo że mamy mieszanki mięsne to cielaki dostawały chude zady i wyglądały tragicznie. Biegunki nie były kontrolowane, czyli miał biegunkę to miał i tyle... 

 

U mnie poidło mają od samego początku, zanim sie nauczą same obsługiwać to kilka dni trzeba wode napuszczac. Zauważyłem że chętniej jedzą siano i cj z owsem jak mają świeżą wodę z poidla a nie jak wcześniej bywało z wstawionych wiader i czesto weszły kopytami i woda brudna

Niestety tak sie często kończy. Ale Ty cos zmieniłeś i super, a rodzicom już chyba raczej nic nie "udowodnisz", bo i po co.  Swoje zycie poswiecili, ciezko pracowali przy tym nie po to żeby mlode pokolenie im powiedzialo, ze ch*jowo odpajali, czy ocs innego robili zle, bo to jak nóż w serce 🤷‍♀️ Teraz na pewno widzą poprawę i są dumni.

Wodę moga dostawac już od momentu zejścia z siary lub wcześniej

Ja jedyne co zaobserwowałem to że jak cielaki długo nie pije a później dopadnie się do zimnej wody to aż drgawek czasami dostają 

@szymon09875  dokładnie tak jak piszesz. Bo woda "z lustra" idzie do żwacza i to pozwala na prawidlową fermentację zjadanego musli (paszy). A wczesniej ta woda szla do trawieńca.

6 minut temu, szymon09875 napisał:

U mnie poidło mają od samego początku, zanim sie nauczą same obsługiwać to kilka dni trzeba wode napuszczac. Zauważyłem że chętniej jedzą siano i cj z owsem jak mają świeżą wodę z poidla a nie jak wcześniej bywało z wstawionych wiader i czesto weszły kopytami i woda brudna

Załóż pływakowe i nic nie trzeba uczyć 

Ja teraz też staram się dbać o cielaki zaczynając od pojenia ze smoczka, poprzez musli, później granulki, siano itd. 

Paulina co do odpoju przez rodziców, tego że tak robili tak całe życie a teraz jak ja mówię że robili źle to nóż w serce... To jakbym słyszał mojego tatę... Ale czytając to się śmiałem się z żoną że napisałaś to i że skądś to znamy. 

Co do pojenia mlekiem jakie dawki powinny być stosowane i w jakim wieku cielaka? Swoją wiedzę mam jakąś ale fajny poznać opinię kogoś kto zna się na tym bardziej niż ja 😉

prawda 😆  Mi w kojcach zalożyli naciskane 🤦‍♀️🤦‍♀️🤦‍♀️ miesieczne cieluny, ale zanim sie nauczą to tydzień.i pompuj im co chwila.🙄🙄🙄

Jest sposób żeby szybko nauczyć większość cielaków 😀

Paulina domagaj się rurkowych lżej nacisnąć

6 minut temu, Paulina1985 napisał:

@szymon09875  dokładnie tak jak piszesz. Bo woda "z lustra" idzie do żwacza i to pozwala na prawidlową fermentację zjadanego musli (paszy). A wczesniej ta woda szla do trawieńca.

No ale do tego się dojdzie jeśli sie nie idzie tylko na 15 min dac mleka i potem trzasnać drzwiami i elo. Ojciec się przykłada do tego ale też ciężko było mi go przekonać chocby do smoczków. Bo przecież kiedyś piły z wiader i też żyły. 

Od jakiego wieku wprowadzasz kiszonke z kukurydzy ?

@ostry45 z nożem w sercu to ... po prostu ŻYCIE  ! 😁  Trzeba delikatnie starszemu pokoleniu mówić o wczesniejszych błędach 🤷‍♀️ wiem, bo stara już jestem 🤣🤣🤣 

Co do dawki to u nas pierwsza siara 4 litry, potem 3 litry rano i wieczorem (odeszlismy chwilowo od pojenia w poludniu z braku pracownika), po.3 tygodniach 3,5 litra rano i wieczorem, po tygodniu-dwóch - 4 litry, czyli docelowo 8 litrów. 2 tyg przed koncem odchowu stopniowo zmniejszamy do zera mleko. W to miejsce wchodzi suchy tmr, ktorego w wieku 3miesiecy jedzą 4-5 kg na sztukę.

4 minuty temu, Paulina1985 napisał:

prawda 😆  Mi w kojcach zalożyli naciskane 🤦‍♀️🤦‍♀️🤦‍♀️ miesieczne cieluny, ale zanim sie nauczą to tydzień.i pompuj im co chwila.🙄🙄🙄

No tez dalem d*py z tym, ale jest to juz niech narazie będzie... max 10 sztuk tam jest to te kilka razy się wciśnie

Edytowano Grudzień 27, 2020 przez szymon09875

9 minut temu, Paulina1985 napisał:

@szymon09875  dokładnie tak jak piszesz. Bo woda "z lustra" idzie do żwacza i to pozwala na prawidlową fermentację zjadanego musli (paszy). A wczesniej ta woda szla do trawieńca.

Czyli ja wodę w poidle mogę zakręcić bo żadnych musli nie dostają 😀

6 minut temu, slawek74 napisał:

Paulina domagaj się rurkowych lżej nacisnąć

taaaak wlasnie o rurkowych mowię, sa delikatniutkie, ale i tak to utrudnienie po tym jak miesiac piły z misek 😪  Dzisiaj wlewalam letnią wode do misek to nurkowały az bąble szły 🤣 jaką frajdę miały🥰🥰🥰

4 minuty temu, Paulina1985 napisał:

@ostry45 z nożem w sercu to ... po prostu ŻYCIE  ! 😁  Trzeba delikatnie starszemu pokoleniu mówić o wczesniejszych błędach 🤷‍♀️ wiem, bo stara już jestem 🤣🤣🤣 

 

To ja wolę ebnąć od razu tak że aż przysiadzie 😂😂

Najlepsza terapia to szokowa 😂😂

Edytowano Grudzień 27, 2020 przez TheraRolnik

2 minuty temu, TheraRolnik napisał:

Czyli ja wodę w poidle mogę zakręcić bo żadnych musli nie dostają 😀

🤦‍♂️

O dziękuję bardzo za te dawki już coś więcej wiem 😏

Jeszcze jedna sprawa miesiąc temu kupiłem 2 cielaki byczki bliźniaki. Były w wieku około 3 tygodni, jeden pił mleko od krowy drugi mlekopan. Dostawały ok 2 litrów 3 razy dziennie. Oba jadły już musli. Przyjechały do mnie i zacząłem dawać obu mleko od krowy a do jedzenia granulki. I zaraz na drugi dzień dostały biegunkę ale koloru takiego szarego lub żółtego. Co to mogło być?