Wywrotka jednoosiowa 4.5t

Ze szwagrem Deutza miałem .

2 godziny temu, sumek666 napisał:

@Rolnik7343 a wziąłeś kiedyś pod uwagę, możliwość kolizji drogowej? Nawet nie z Twojej winy? U mnie na wsi średnio 1-2x w tygodniu jest wypadek. Często śmiertelny. 

Spytaj @Zetor-7340, @kanalia36 albo @zycietoniejebajka1 jak jest u mnie.

Domyślam się jak tam u Ciebie, bo przy ruchliwej mieszkasz.. 

 

Ale i u nas na "głębokiej" wsi zaczynaja się dopierdalać, byle statystyki podnieść..  

Niestety ruch coraz większy, jak na jedenastce wypadek czy korki z powodu remontów  to tną wioskami tiry nie tiry, busy i osobowki, że strach jechać, żeby jaki uj się w Ciebie nie wpier.... 

 

Zara będzie lepi, wprowadzą 50 na h całą dobę w zabudowanym i utratę prawka po za obszarem po przekroczeniu 50 na h

Skończą się wyścigi po 180 190 

Dobra zmiana👏🏻

 

2 godziny temu, Bartek933 napisał:

Nie słyszałem i nie czytałem żeby kiedykolwiek Piłsudzki był ogólnie mówiąc przeciw Wielkopolsce

Nie tyle przeciw tylko zależało mu bardziej na innych rejonach

30 minut temu, Rolnik1973 napisał:

Zara będzie lepi, wprowadzą 50 na h całą dobę w zabudowanym i utratę prawka po za obszarem po przekroczeniu 50 na h

Skończą się wyścigi po 180 190 

Dobra zmiana👏🏻

i mandaty w tysiącach, trzeba jakoś zebrać kasę na 500+

30 minut temu, Rolnik1973 napisał:

Zara będzie lepi, wprowadzą 50 na h całą dobę w zabudowanym i utratę prawka po za obszarem po przekroczeniu 50 na h

Skończą się wyścigi po 180 190 

Dobra zmiana👏🏻

Po sobie widzę że zmiana przepisów nie wyszła na plus. Wcześniej jak max mandat za prędkość był 500zl to się jeździło tak za 200-300zl, tzn do 80km/h max w zabudowanym, potem jak zmienili że można było lejce stracić za 50km/h ponad normę to zacząłem jeździć tak za 400-500zl mandatu

a stan konta sprawdzasz żeby wiedzieć za ile jechać ? 😁

ważne żeby jechać te max 95km/h

Edytowano Grudzień 15, 2019 przez Rolnik7343

Pewnie gdzieś zapisuje punkty

Eee tam .. te punkty nawet warto zbierać, 24 punkty można wymienić na rower 😁

Ja jeszcze mandatu nie zapłacił😁

A dziś znowu niedaleko się pukneli, było słychać straż i sygnały

https://bp24.pl/zderzyli-sie-na-luku-drogi-cztery-osoby-ranne/

1 minutę temu, Rolnik7343 napisał:

Eee tam .. te punkty nawet warto zbierać, 24 punkty można wymienić na rower 😁

Tak mówią, ale jeszcze nie spotkałem wygranego w tej loterii

Odpukac, ostatnie 10 lat bez mandatu i bez punktów minęło. Po prostu nie pałuje gdzie tylko się da, tylko tam gdzie nikogo nie ma, żeby komuś krzywdy nie zrobić.

A właśnie, gdyby-nie daj Boże-trafilo się przekroczyć te 50km/h ponad normę, to powiedzcie, zatrzymują uprawnienia na trzy miesiące, ale wszystkie posiadane czy tylko te na którym nas akurat przyłapali???

bratrolnika napisał:

27 minut temu, AruPiotrekuczak napisał:

Bocznej burty nie wypycha poprzez takie zamocowanie klamry?

A dlaczego ma wypychać??? Ogólnie to nie bardzo rozumiem w którą stronę i co ma wypchnąć, tłumacz to odpowiem

Bo w szkole zrobili tak jak I Ciebie tylko na początku I na końcu tak przyspawali klamry I burta się buja do wewnątrz i do zewnatrz . tyle że u Ciebie przód trzyma ;)

1 minutę temu, bratrolnika napisał:

Odpukac, ostatnie 10 lat bez mandatu i bez punktów minęło. Po prostu nie pałuje gdzie tylko się da, tylko tam gdzie nikogo nie ma, żeby komuś krzywdy nie zrobić.

A właśnie, gdyby-nie daj Boże-trafilo się przekroczyć te 50km/h ponad normę, to powiedzcie, zatrzymują uprawnienia na trzy miesiące, ale wszystkie posiadane czy tylko te na którym nas akurat przyłapali???

Wydaje mi się, że masz po prostu zatrzymane prawo jazdy. Przekroczyłbyś jednośladem i zabraliby na 3 miesiące a samochodem dalej jeździłbyś na luzie. To żadna kara

@AruPiotrekuczak A to nie, burta sztywno siedzi, dociśnięta do słupka/przedniej burty

1 minutę temu, danielhaker napisał:

Wydaje mi się, że masz po prostu zatrzymane prawo jazdy. Przekroczyłbyś jednośladem i zabraliby na 3 miesiące a samochodem dalej jeździłbyś na luzie. To żadna kara

Racja, nie wiem, dlatego pytam. Wystarczy mec nadzieję że się nie przyda ta wiedza nigdy

Edytowano Grudzień 15, 2019 przez bratrolnika

Tylne słupki na stałe przyspawane do paki?

Nie, wyciągane, demontowane

Przed chwilą, Rolnik7343 napisał:

ważne żeby jechać te max 95km/h

cały czas mniej więcej tyle jeżdze , nawe na S8 czy obwodnicy , tempomat w prawe stopie włączam i noga z gazu dopiero przed wioską / pasem zjazdu przy robocie 

7 minut temu, bratrolnika napisał:

Odpukac, ostatnie 10 lat bez mandatu i bez punktów minęło. Po prostu nie pałuje gdzie tylko się da, tylko tam gdzie nikogo nie ma, żeby komuś krzywdy nie zrobić.

A właśnie, gdyby-nie daj Boże-trafilo się przekroczyć te 50km/h ponad normę, to powiedzcie, zatrzymują uprawnienia na trzy miesiące, ale wszystkie posiadane czy tylko te na którym nas akurat przyłapali???

Za prędkość/punkty wszystkie kategorie, za gorzałę zostawiają zawodowe kategorie, jeśli pracujesz w zawodzie kierowcy.

Kumplowi za wódę zabrali, to się okazało że nie takie hop siup że za pół roku oddadzą, musiał chodzić na spotkania AA, ileś tam godzin, rozmowa z psychologiem, badanie wątroby czy nie wali nałogowo i nie pamiętam co tam jeszcze...

12 minut temu, bratrolnika napisał:

Odpukac, ostatnie 10 lat bez mandatu i bez punktów minęło. Po prostu nie pałuje gdzie tylko się da, tylko tam gdzie nikogo nie ma, żeby komuś krzywdy nie zrobić.

A właśnie, gdyby-nie daj Boże-trafilo się przekroczyć te 50km/h ponad normę, to powiedzcie, zatrzymują uprawnienia na trzy miesiące, ale wszystkie posiadane czy tylko te na którym nas akurat przyłapali???

Zabierają prawko na wszystkie kategorie

Dokładnie nie wiem, ale kumplowi zabrali na B i A, a C C+E tak jakby oddali po rozprawie sądowej, fakt puzon nie wiele pokazał, ale jednak..

2 minuty temu, bratrolnika napisał:

Kumplowi za wódę zabrali, to się okazało że nie takie hop siup że za pół roku oddadzą, musiał chodzić na spotkania AA, ileś tam godzin, rozmowa z psychologiem, badanie wątroby czy nie wali nałogowo i nie pamiętam co tam jeszcze...

 

Jest taka możliwość T też mogą oddać jak jesteś rolnikiem i to twoje źródło dochodu ale kończy się to rozprawą sądową

Przecież to samo napisałem.

No to w moim przypadku umarł w butach, bo na to że muszę do pracy dojeżdżać to pewnie nie przeszłoby. Żeby nie było-nawet po pół piwa w auto nie wsiadam