Odżywki na trawy

Co stosowales ?

ksiezopolanin napisał:

Nie pamiętam, u znajomego pryskałem .

Efekt jakiś był pozniej widoczny ?

My od dwóch lat stosujemy mocznik,  siarczan, bor, cynk, plus mikro elementy. Myślałem jeszcze nad jakimś dopalaczem typu asahi czy tytanit pytanie tylko czy nie przedobrzę.  Dodatkowo na 3-4 pokos cały N daje właśnie dolistnie w postaci roztworu mocznika. Efekt przy pierwszych pokosach widoczny gołym okiem gdy się omyli stosując dodatkowo odżywianie dloistne przy głównym nawożeniu. Lucernę też odżywiam dolistnie siarczanem oraz mikro. 

ksiezopolanin napisał:

Efekt jakiś był pozniej widoczny ? efekt był widoczny, ale nie tak na co liczył znajomy.

ksiezopolanin napisał:

Efekt jakiś był pozniej widoczny ? efekt był widoczny, ale nie tak na co liczył znajomy.

Skoczek1994 napisał:

My od dwóch lat stosujemy mocznik,  siarczan, bor, cynk, plus mikro elementy. Myślałem jeszcze nad jakimś dopalaczem typu asahi czy tytanit pytanie tylko czy nie przedobrzę.  Dodatkowo na 3-4 pokos cały N daje właśnie dolistnie w postaci roztworu mocznika. Efekt przy pierwszych pokosach widoczny gołym okiem gdy się omyli stosując dodatkowo odżywianie dloistne przy głównym nawożeniu. Lucernę też odżywiam dolistnie siarczanem oraz mikro. 

możesz napisać jakies dawki i terminy. Np kiedy na wiosnę i po kolejnych pokosach ?

Skoczek1994 napisał:

My od dwóch lat stosujemy mocznik,  siarczan, bor, cynk, plus mikro elementy. Myślałem jeszcze nad jakimś dopalaczem typu asahi czy tytanit pytanie tylko czy nie przedobrzę.  Dodatkowo na 3-4 pokos cały N daje właśnie dolistnie w postaci roztworu mocznika. Efekt przy pierwszych pokosach widoczny gołym okiem gdy się omyli stosując dodatkowo odżywianie dloistne przy głównym nawożeniu. Lucernę też odżywiam dolistnie siarczanem oraz mikro. 

możesz napisać jakies dawki i terminy. Np kiedy na wiosnę i po kolejnych pokosach ?

@ksiezopolaninNa pierwszy pokos gdy trawa ma w granicach 15-20cm, następne około 10-14 dni po ścięciu tak by trawa odbiła i zakryta ziemię. Ale też by od oprysku do cięcia następnego pokosu minęły te 4tyg. Dawki to różnie od 30-55kg mocznika, 15 kg siarczanu, reszta tak jak podają na butelkach opakowaniach czyli tam wychodziło chyba po 2l boru, cynku, oraz mikro /dawki na hektar. Zawsze daję to na 300l wody, trzeba dostosowywać się do odrostu trawy oraz warunków, bo te 15% stężenie (55kg mocznika) może przypalić gdy trawa już będzie spora, bądź trafisz na suszę. Ja lekko przypaliłem czubki w ubiegłym roku, ale później ładnie odbiła. I zawsze pryskam po wieczornym udoju tak że przez noc trochę rosy, oraz niższe temperatury i trawa to ładnie przyjmuje.

Też się przymierzam do tego i w tym roku chyba trzeba będzie spróbować jak mówisz że efekty widać

Ja tak jakoś przypadkiem trafiłem chyba w tprze na artykuł, o odżywianiu dolistnym użytków zielonych. Spróbowałem i tak dwa lata regularnie lecimy z odżywkami. 

@Skoczek1994 a oprócz mieszanki z opryskiwacza ile dajesz rozsiewaczem?

Pierwszy pokos 200kg soli, 200kg polidapu bądź superfosfstu zależnie bo ostatnio u nas z tym pierwszym bywają problemy by go dostać i do 200kg saletry. Następne pokosy zaleznie od opadow ale zazwyczaj to samo tylko każdy następny coraz mniejsze dawki. W tym roku  przynajmien na pierwszy pokos w rozsiewacz pójdzie też 100kg kizerytu.

Tylko pytanie czy oplaca się tak walić wszystko ...

Jak jest sprzyjajacy rok pod względem opadów to owszem opłaca się. Ale tak jak w tym drugi pokos sianej w tym roku trawy, ładnie odbił kilka dni po zbiorze. Zapowiadali deszcz dlatego dostał trochę nawozów, a z odżywką się wstrzymałem i d*pa deszczu nie było, a trawa po nawozach zaczęła żółknąć. Dopiero po jakimś czasie popadało i odbiła. W 2017 na przykład drugi pokos trawy dał nawet więcej bel niż pierwszy gdzie dałem mniej azotu, z saletry a więcej z mocznika dolistnie. 

Edytowano Styczeń 31, 2019 przez Skoczek1994

1 godzinę temu, Skoczek1994 napisał:

Pierwszy pokos 200kg soli, 200kg polidapu bądź superfosfstu zależnie bo ostatnio u nas z tym pierwszym bywają problemy by go dostać i do 200kg saletry. Następne pokosy zaleznie od opadow ale zazwyczaj to samo tylko każdy następny coraz mniejsze dawki. W tym roku  przynajmien na pierwszy pokos w rozsiewacz pójdzie też 100kg kizerytu.

Ile rocznie sypiesz N,P,K przeliczając na czysty składnik? Gnojówka/gnojowica rozumiem też idzie?

Miałem plan w tamtym roku spróbować jedną działkę opryskać dla porównania, ale ze względu na suszę, na planach się zakończyło. Minusem jest potrzeba kolejnego przejazdu. Fosfor, potas/gnojówka, azotowy, oprysk dolistny... sporo jeżdżenia. Ja w tym roku fosforan i sól na pierwszy pokos zastąpię jednak Polifoską 8. Proporcja zachowana, cena niemal identyczna, a jeden przejazd mniej (czas, paliwo)

Liczyłem to kiedyś ale zalecanych górnych dawek nie przekraczamy. Z nawozów naturalnych na łąki idzie tylko obornika co 3-4lata. Sól i polidap w tym roku miałem niestety w małych workach, to żeby nie jeździć dwa razy mieszłem w rozsiewaczu obydwa. 

Tzn. nie chodzi mi o przekraczanie dawek tylko, tak z ciekawości pytam dla porównania  

Przy takim nawożeniu ile bel z jednego ha Tobie wychodzi z 1 pokosu , i po jakiej belarce

Wszystko ładnie pięknie tylko jak ten fosfor z polidapu ma dostać się do profilu glebowego bez mieszania gleby?? Pamiętam dziadek kiedyś stosował superfosfat i tak po przeczytaniu tego myślę z tym fosforem. 

Ty tak na serio? Weź pomyśl

Krasnoludki wciągają granule pod powierzchnię 😂

 

Edytowano Luty 1, 2019 przez damianzetor9540

Tak serio. To teraz krasnoludku czekam aż mi wytłumaczysz?? 

Pewnie myśli że z wodą przesiąknie 😂😂 ale prawda jest okrutna 😉

Trawy mają dobrze rozpowadzone korzenie tuż pod powierzchnią gleby więc coś tam łykną 😁

1 godzinę temu, Tomek90 napisał:

Tak serio. To teraz krasnoludku czekam aż mi wytłumaczysz?? 

 

1 godzinę temu, szeik812 napisał:

Pewnie myśli że z wodą przesiąknie 😂😂 ale prawda jest okrutna 😉

Pewnie ze z wodą przesiąka, a jak inaczej? 

To jak inaczej podać PK na łąki? 

Azot na zboza sypiecie pogłównie i jakoś efekt jest. Tak samo na trawach. Nie posyp PK to cały rok widać biedę i nędzę. Wapno pogłównie na łąki też się podaje i efekt murowany. Może nie ma takiego wow gdyby to wymieszać z gleba ale inaczej się nie da.