Ursus C-360 & Amazone ZA-E

Ja przed południem myślałem że jeszcze za mokro i wcześnie, a tu po 14 obchód zrobiłem- sucho było to i saletrę na trawę posiałem

Dzisjaj to były warunki na rozsiewanie jak było w nocy z -8 stopni mrozu

U mnie to do rozsiania jest tylko trochę saletry ręcznie na 5a więc wiesz

 

 

Zapomniałeś zamknąć rozsiewacz do zdjęcia że tyle nawozu na talerzach? Zadowolony z pracy Amazonki? 

Uszczelnienia wyrobione . Dawka potężna , z ha tak zasiliłeś?

Rano jeździło się jak po betonie ale po południu już  by nie było szans w pole wjechać...

 

Sypałeś do pełna? Jak sobie Ursus  z nią  radzi? Ile Ona ma pojemności? 

Pod mieszadłami trochę ucieka nawozu ale już poprawiłem to tak na szybko ale pod koniec sezonu trzeba zdemontować je i wstawić nowe uszczelniacze , Amazonka sieje fajnie ma 400 l pojemności , sypałem 270 kg

U mnie nawet przymrozka nie było, ale ślady już w tamtym tygodniu zrobione to dzisiaj sobie po południu spokojnie wjechałem z saletrą i tak

Uszczelnienia wyrobione . Dawka potężna , z ha tak zasiliłeś?

 

No trzeba będzie je wymienić, siałem na powierzchni 1,20 ha

Ja dziś też wystartowałem z I dawką na zboża - 4ha jednego ranka zostało zasilone ale warunkiem tego było wstać wcześnie rano - do 8-8:30 można było jeździć swobodnie po polu, później kaplica....

Dokładnie to samo co u mnie ja wstałem o.5.30  o 6.10 już na polu byłem