Orka kverneland

Bruzda ładna prosta, ale miedzy to on nie zostawił.

Pewnie nie chciał żeby chwasty rosły. ;D

To musisz z sąsiadem poważnie porozmawiać...

się nawet z tego śmieję jak w filmie samych swoich ale tak na serio to kolo na tyle pługa trochę niszczy sąsiadowi

zależy jak granica jest ;p może to Ty się w jego wsiałeś

Dużo zaorał ci pszenicy ? Czy ty za daleko zasiałeś ? Jak to pierwsze to chamstwo sąsiada nie zna granic

ja zasiałem do bruzdy ale teraz wystarczy przejechać Väderstad Rapid i pół metra jak by odciął z mojego pola

Mi jak sąsiad się w zeszłym roku w jednym brzegu worał to odorałem co moje, a obok bruzdy kilka razy przejechałem już niby po jego stronie, tam gdzie miedza byc powinna. I miedza jest spowrotem. Sąsiad chyba zrozumiał o co mi chodziło bo bez dyskusji się obeszło i teraz zostawił ile brak. A w zeszłym roku to perfidnie mi sie worał obalając swoją skibę w moją bruzdę....

Ale bruzda łądna przynajmniej

Po ostatnich orkach już ciągnęliśmy 250 metrów sznurka od tyczki do tyczki żeby zobaczyć kto się w kogo w orał Bruzda naprawdę ładna.

U mnie sąsiad myśli logicznie zostawia już na tyle szeroką miedzę żebym mógł C-360 odorać

A unas za miedze robi bruzda i to ejst najlepsze rozwiazanie bo nie rosna zadne chwasty Oczywiscie jak sie ma normalnych sasiadow

Orzesz do granicy a sąsiad to sobie może miedzę nawet metrową zrobić

ja wole zostawić te 10-20 cm nie zaorane niż tak zrobić jak tu. tak jak tu to robię jak u siebie mam przedzielone a i tak nie raz szkoda tej uprawy po której kółko idzie

U mnie sąsiad przyorał ponad metr pola. Odkopałem kamień i odorałem co moje a ten gn*j opylając rzepak wypalił mi właśnie ten metr mojego zboża i co to zrobić z takim?!?

drodzy koledzy to jest temat bez końca nie chodzi nawet ze się w orał ale niszczył kołem pszenice prawda jest taka w orze się w pole a na środku pola jego pola rośniesz perz