Ursus C-362

chciałbym mieć ten model eksportowy Ursusa; zawieszane pedały nornalnie full wypas

a mógł bym ja mniec do Ciebie prosbe o fotki jak tam jest zamontowany siłownik od wspomagania?

mam prosbe napiszcie mi czym ten model rozni sie od normalnej 360 i jaka nazwe nosił model 60tki z przednim napedem ?

Oficjalnie 60tki z przednim napędem chyba nie było, ot taki rzemieślniczy wynalazek ;P A od zwykłego C 360 różni się kabiną, blacharką posiadała wspomaganie i jeszcze kilka bajerów aby zachęcić ludzi zagranicą

to moze ja opisze cos więcej miała ona wpomaganie takie jak w ostrówku pompe od hydrauliki miała zamontowaną tak samo jak w ostrówku a olej brała ze skrzyni miała komfott kabine (chociarz te co z niemiec przyworzą to raczej tapicerki nawet nie mają) a jak juz kupowac to taką jak jest na zdjęciu bo sprowadzaja jeszcze na okrągłych osiach ale one sie niczym oprócz wspomagania od normalnej 60-tki nie róznia .

powiem wam tyle na temat tej 362 , jest sporo miejsca w kabinie,jest duza dobra jest w niej widocznosc, dobra sprawa jest wspomaganie naprawde lux sprawa, a najbardziej lubie ta 362 za zwolnice, wogole ich nie sluchac w porownanu do zwyklej 360 ktore poprostu wyja u mnie slychac tylko sam silniczek i nic wiecej :rolleyes: :rolleyes:

Tylko w czym tkwi sekret że nie wyją?? :blink:

tego to ja ci niepowiem bo niewiem dokladnie :rolleyes: ale praca podobnie jak w zetorze

Jak sie ma dobry ciagnik to zwolnice niewyja w tej zielonej c360 niewyja a w tej czerwonej to wtym tygodniu bedziemy robic chamulce i zeby tylni most niewył to wam powiem co było przyczyna wycia :lol:

niewyja bo zęby kol zebatych sa pod skos a niepod katem prostym

Czyli tak samo jak bodajże w 40stce, słyszałem już kiedyć o tym

moj kolego tez miał ze w c360 zwolnice wyły to wymienił łozyska i juz niewyje :lol: