andrzej7979

a więc tak.głównie chodziło mi o to ze mtz miał bardzo czuła kierownice przy prowadzeniu na szosie ,po wykasowaniu wszystkich możliwych luzów było chyba jeszcze gożej .Pompe jak napisałem wyżej założyłem nsz 14 chodziło mi o tura na orginalnej (nsz10) cieżko sie kręciło, trzeba było gazowac. Sprawe rozwiązał zawor rozdzielajacy (nie wiem czy to fachowa nazwa)poprostu zasilanie z pompy podłonczone jest z góry do zawora z jednej strony na samym dole jest wyjscie na orbitrol (srednica otworu przepływu oleju jest Fi 3 mm) z drugiej strony jest na przelew . narazie mam prowizoke jak zrobie mocowania to wstawie fote .

A czy ktos sie zastanawial czego bizon super zo 56 jest na orbitrolu i prowadzi sie dosłownie jak cięzarówka nie lata po drodze jak MTZ i to nie wazne na jakim duzym gazie jedziesz (nawet na dwa gazy mozesz jechać . Porównałem siłowniki prawie takie same,orbitrol przy bizonie większy tzn. w to miejsce gdzie przykręca sie węże jest przykręcony jest taki sam kwadrat o wysokości 3 cm i dopiero są przykręcone węże myśle ze tam jest dlawik ale jeszcze do tego nie doszlem (dam znać jak rozbiore) pompa przy putinie mam nsz14, przy bizone napewno większa kilka krotnie, myśle ze sekret bizona tkwi w tym zaworze rozdzielającym ze na kierowanie idzie zawsze takie same ciśnienie.Zaworek ten ma srednice przepływu oleju na orbitrol FI 5 mm reszta oleju idzie na bok(czyli tłoczek sie nagniata pod wiekszym cisnieniem i olej idzie na rozdzielacze ) .Jesli ktoś ma jeszcze jakies pomysly do tego tematu chetnie sie cos dowiem.

Siema, czy jest ktoś kto wreszcie napisze ostatecznie jak ładuje sie mtz 82 12/24V,bo czytam forum i kazdy pisze co innego, opisanych jest już z pięć wersji kazdy pisze co innego i kazdy uważa ze tak ma byc.Prosze o pomoc, kto ma racje z tym podłączeniem?