slawek3220

U mnie pod tym korkiem jest filterek co wyłapuje wszystkie zanieczystości.

Poszło na pw. A przy korku od filtra ssącego masz założony filterek ?

Połowa przy wyjęciu już była i tak nad pęknięta więc z czasem bym musiał i tak to robić, dostałem dobrą cenę na cały zestaw więc wymieniłem i teraz będzie spokój.

Na te moje hektary to ten opryskiwacz jest już ponad dużą normę, więc zmiana nie wchodzi w grę, a chciałbym belkę rozszerzyć, jak się da na 21m to i tak będzie spory przeskok z poprzedniego co miał belkę 10m 😁

Nie wiedziałem że te hardi takie czułe są pod tym względem 😉 18m ale będę chciał rozszerzyć na 21m, będzie mi lepiej pod działki pasować a najlepiej jakby było 24m, ale to nie wiem czy tak się już da go rozbudować.

Wymiana węża ssącego, było mikropęknięcie i powodowało one dostawanie się lewego powietrza. Ale dla Świętego spokoju wymieniłem również zaworki, uszczelki i membrany w pompie żeby też go tego w przyszłości nie wracać.

Oblepia się tam gdzie akurat właśnie skrobak nie sięga, przy samych kolcach. Ale tyle to jest tam nic, ważne że fajną robotę robi i się nie zapycha 😁

Zapchać się jeszcze go nie zdarzyło, ale obelepiać się bardzo lubi za to 😁 ogólnie mając przedtem wał rurowy a teraz pacer, to pacer dużo lepszy mimo że waga dużo większa zestawu jest, ale ładniej się ziemia zagęszcza i jest równiej na polu i do tego się poznaniak nie zapycha przez to

W 2014 dałem za niego 28k, co było bardzo atrakcyjną ceną. Gospodarz od którego kupiłem sprzedawał 2 ciągniki bo miał wzięte na program jakieś 2 nowe i stare chciał sprzedać, w tym tego JD którego posiadał od 2003 chyba roku więc trochę go już miał, więc kupiony z pewnych rąk i odpukać chodzi bardzo dobrze 😉

10 sezon u mnie, nie było takiej awarii która by robotę mi zatrzymała, jakieś pierdółki były, typu wymiana rurki paliwowej, wymiana pompki od sprzęgła i chłodnica była wymieniona, części zamówione rano a wieczorem już były, a więcej nie podpowiem bo niestety awarii przez ten czas innych nie było 😉

Ja tutaj trawę chce zasiać więc można chwilę poczekać.

Może i nie ma 👌 Z tego powodu się pchałem bo przejazd dalej i szedł po wierzchu, tutaj takie oczka gdzie można wpaść i pare metrów długości, więc się myślało że się to przeskoczy. też tu później kultywatorem ruszyłem ten kawałek, gdzie niegdzie się zapadł ciągnik ale ruszyło się ziemię, nadają pogodę to szybciej wyschnie.

Jak już zaczął siadać ciągnik chciałem się wycofać ale niestety nie dało rady więc chciałem ciągnąć do przodu ale ciągnik siadał coraz bardziej, nie chciałem grzebać dalej żeby i ciągnika nie powiesić, więc trzeba było zadzwonić po pomoc Ceownik jest przyspawany do ramki obciążnika i pasuje na uchwyt pod oryginalne obciążniki, dodatkowo jest przez środek puszczona tregra z zaczepem przednim a z tyłu jest włożona w belkę, tak żeby zdjąć obciążnik wystarczy wyciągnąć bolec i unieść ciężarek i zdjęty