Przez
locke
Witam.Z racji że nieraz pojawia się problem z przełącznikami napięcia 12/24V w dużych Ursusach i innych maszynach,postanowiłem przedstawić jego budowę i zasadę działania,tak aby każdy po przeczytaniu mógł bez obawy zabrać się za przegląd bądź naprawę swojego przełącznika.
Może na wstępie parę słów o nim i po co on jest?
Przełącznik napięcia 12/24V (według pegerowców "zwora") jest to urządzenie służące do rozruchu 24V i korzystania z instalacji 12V w ciągniku.W momencie naciśnięcia startera,prąd płynący przez uzwojenie cewki elektromagnesu powoduje wciągnięcie rdzenia i zwarcie styków i następuje połączenie akumulatorów szeregowo i uruchomienie rozrusznika. Tak to mniej więcej działa.
Jeżeli wasz przełącznik wygląda podobnie jak ten to oczywiście nie będzie działał.
W celu naprawy należy wymontować go po ówczesnym zrobieniu zdjęć przewodów.Ale nie martwmy się,na odwrocie pokrywy jest przecież czytelny schemat,każdy w miarę ogarnięty powinien sobie poradzić
Po wymontowaniu bierzemy go w bezpieczne miejsce w celu spokojniej naprawy.
Czyścimy szczotką z pyłu i kurzu tak aby jakoś schludnie wyglądał i w czystości się pracowało.
Widzimy teraz złącza i na rogach cztery śrubki które trzeba odkręcić,więc do dzieła
Po odkręceniu ukazuje się na takie coś:
Widzimy tam znowu cztery śrubki ale teraz z nakrętkami,więc je też odkręcamy.
Po odkręceniu odchylamy elektromagnes od styków i wyjmujemy małą sprężynę tylko jej nie zgubić! Dobrze by było aby w celu ułatwienia pracy odlutować sobie przewody cewki.
Po odlutowaniu bierzemy płaski śrubokręt,odkręcamy wszystko to co się da.Ale pamiętać jak złożyć.
Bierzemy teraz drobnoziarnisty papier ścierny i po kolei czyścimy wszystko.Ma to się świecić jak na zdjęciach albo nawet lepiej!
Na koniec możemy prysnąć trochę szpraju do styków ale nigdy WD 40! To jest smar! Nie do elektryki! Specjalny szpraj możemy kupić już za 18zł
Bardzo dobry.Polecam.
Po wyczyszczeniu wszystkiego z śniedzi,kurzu,piasku składamy z powrotem. Należy nadmienić że trzeba również skontrolować czy oba miejsca styków złączają się równocześnie.Jeżeli nie,trzeba przeprowadzić regulacje na plastikowych śrubkach i będzie git.
Montujemy naszego pacjenta do pojazdu przy czym należy również należy zwrócić uwagę na wiązkę przewodów.Jeżeli są w dobrym stanie to montujemy jeżeli nie to tniemy,ściągamy izolacje,cynujemy,skręcamy.Trzeba również wyczyścić oczka grubych przewodów w celu zmniejszenia rezystancji na złączach spowodowaną zaśniedziałych powierzchni styków.Należy o tym pamiętać!
LEPIEJ NIŻ NA ZDJĘCIU POWYŻEJ!
Mamy już złożone wszystko to należy sprawdzić działanie naszej pracy.
I to cała filozofia naprawy przełącznika 12/24V.
Pytania,wnioski,sugestie mile widziane
Edit:
Kolego, pozwoliłem sobie edytować tytuł tematu, ponieważ Twój był nieco mylący. Wynikało z niego, że jest tu opis wykonania takiego przełącznika we własnym zakresie.