Rolnik1111

Pług jednobelkowy vs zagonowy

Polecane posty

damian1166    10

Troche dziwne pytanie bo pług jednobelkowy jest również zagonowy tylko że na jednej belce a nie jak np. w starych ug na ,,bardziej skomplikowanej" ramie. Jeżeli mówię źle to mnie poprawcie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TheBociek1996    598

W belkowym można zmieniać szerokość rozstawu, w zwykłym zagonowym przeciwnie. Jedno belkowe mają możliwość resorowanych korpusów a zwykłe już CHYBA nie ale tego nie jestem pewien.


Wiem, że nic nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mariuszd93    559

Nie w każdym można zmieniać szerokość orki , np UNIA TUR to jednobelkowy pług ale nie ma regulacji szerokości.


;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
seweryn20    825

Regulacja szerokości to inna sprawa. Zależy od konstrukcji są takie i takie z tą możliwością. jeśli zakres regulacji jest duży trzeba jeszcze przekręcać słupice, jeśli mały nie. W jednobelkowych zdarzają się mechanizmy które przekręcają słupice w momencie zmiany szerokości pracy. Co do resorowania tez nie ma to specjalnie znaczenia jaka jest rama.


BEDNARY 2017... w końcu zobaczyłem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Jedno belkowy po prostu ładnie wygląda może mieć zabezpieczenie sprężynowe lub resorowe choć są i na kołek scinany jak chcesz kupować to dołóż te 2tyś zł i kup sobie jednobelkowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ferdek07    75

jednobelkowy to w wiekszosci przypadków licencyjne pługi zachodnich firm i nie o samą ramę tutaj chodzi ale głównie o budowę korpusów odkładni itd, a na ramie przestrzennej to są stare rozwiązania z pługów z prl o zgrozo czasami udoskonalanych tak żeby czub lemiesza bardziej w ziemię zaryty był, sam się zastanawiam co lepsze w typowych 4kach zrywalnych do ciągnika 80km, jednobelkowy droższy, a tak czysto ekonomicznie licząc to po jakim czasie zwróci się te 3-4 tys wydane więcej na jednobelkowy czy taki ma faktycznie dużo niższe opory? jest oszczędnosc w paliwe mierzył to ktos? czy np. ciągnik 80km będzie latał tak samo z pługiem 4x35 jak z pługiem 4x40 jednobelkowym czy rozstawiony jednobelkowy może nawet na 4x48 tak samo ładnie "zrobi" jak zagonowy mniejszy na ramie przestrzennej, macie takie porównania to opiszcie ')

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TheBociek1996    598

@ferdek

Najmniejsze opory stawiają odkładnie typu LONG i lepiej odwracaj ziemie, bruzda jest szersza. Sam posiadam pług z tymi odkładniami i szczerze polecam. Case 112 km w pługu obrotowym szer. rob 192 m. tj 48 cm na korpus, gleby średnie gliniaste, teren lekko pagórkowaty, wygodny kawałek do orki, głębokość 25 cm i na 1h/1,30 ha zaorał i w godzine spalił ok 12 l.


Wiem, że nic nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maciek9225    14

a jaki posiadasz pług? Czy pługi zagonowe/ jednobelkowe UG posiadają te odkładnie typu long? Bo wiem że w ibisi są

 

a może są z takimi odkładniami pługi innych firm niż UG, chodzi mi o tańszych producentów niż kverneland czy lemken

Edytowano przez maciek9225

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez Przemek15
      Czy może mi ktoś wyjaśnić parę rzeczy z tym związanych, bo miałem przyjemność orać, ale nie miałem przyjemności ustawiać pługa. Coś nie coś o tym wiem, ale różne źródła różnie podają o różnych regulacjach. Do czego właściwie służy i czym jest regulacja szerokości pierwszej skiby? W Agromechanice napisali, że dostosowuje się ją do rozstawu tylnych kół ciągnika. W RPT piszą, że: "...regulacji pirwszej skiby dokonujemy w drugim przejeździe. Pierwszy korpus powinien nieco nadkładać, aby wyrównać powierzchnię z poprzednim przejazdem". Piszą też, że ma to związek ze ściaganiem pługa, albo, że ma to wpływ na równomierną szerokość pozostałych skib. W starszych pługach zagonowych ramowych zawieszanych mamy w stojaku oś wykorbioną, która podobno służy do regulacji właśnie pierwszej skiby a zarazem punktu pociągowego (w obracalnych jednobelkowych te ustawienia dokonuje się razem lub oddzielnie śrubą rzymską albo siłownikiem). Ale przecież za pomocą tej os wykorbionej za pomocą korbki nie zmieniamy w rzeczywistości szerokości tylko pierszej skiby, ale wszystkich jednocześnie zmieniając przy tym jakby kąt natarcia lemiszy. I inne źródłą podają, że zmiana tej szerokości powinna być następstwem zmiany głebokości orki tak, aby był zachowany jednakowy stosunek szer. do gł. korpusu. Im głebiej tym szerzej i na odwrót. Na zimę znowu lepiej zostawić glebę w ostrej skibie (wysztorcowaną), czyli głęboko i wąsko. Zupełnie innym zagadnieniem jest regulacja szerokości roboczej pługa, która w starszych pługach nie występuje. Może być mech. skokowa albo hydrauliczna płynna i co ciekawe zmiana tej szerokości nie zmienia kąta natarcia lemiesza. Bodajże chodzi o zasadę czworoboku przegubowego. Jeszcze innym zagadnieniem jest zmiana szerokości orki poprzez odejmowanie i dokładanie korpusów. Belka w takim przypadku musi mieć budowę kołnierzową, czy jak kto woli teleskopową, aby po odjęciu od tyłu korpusu nie wystawałą "pusta" belka. W Agromechanice jeszcze bardziej motają, bo piszą, że ustawia się szerokość orki przy pomcy dwóch regulacjI
      -poprzecznej, czyli ustawienia szer. pierszej skiby
      -podłużnej, czyli ustawienia pługa po takim kątem, aby uzyskać nominalną szerokość pługa i optymalny nacisk płozu na ściankę bruzdową
      Po pierwsze jak może być coś takiego jak podłużna reg. szer. orki? A potem piszą, że pożadana jest też możliwość regulacji szerokości orki. To już mamy jakieś trzy regulacje szerokści orki. I jak tu się nie zgubić?
      I jak to jest jest z tą regulacją głębokości w nowszych pługach obracalnych? Bo piszą, że ustawiamy za pomocą kółka kopiującego, a to jakaś bzdura, bo obecnie stosuje się regulację siłową a nie kółko, chyba, że pług przyczepiany, ale te zostawmy, bo jeszcze większy mętlik będzie. Regulacja siłowa czy pozyzycyjna wyklucza kółko kopiujące na pewno, a jak ktoś chce pracować za pomocą regulacji kopiującej (kółka) to musi ustawić podnośnik na dociążąnie (regulację ciśnieniową), czyli podnoszenie pod mocno zmniejszonym ciśnieniem tak aby nie dało rady podnieść pługa od ziemi (wiadomo wtedy tracimy dociążanie tylnej osi masą pługa). Jeszcze inną regulacją jest w nowszych pługach przesuwanie wzdłużne pługa tak, aby wychylić pierwszy koprus poza rozstaw kół ciągnika i wtedy obydwa koła jadą po caliźnia. Co to daje tylko praktycznie? O poziomowaniu nie wspominam, bo jest dla mnie zrozumiałe, ale prosiłbyłbym Was o jakieś uporządkowanie tego, ewentualne poprawienie i wyjaśnienie co kiedy w jakich pługach (z wyjątkiem przyczepianych) i w jaki sposób oraz po co. Chodzi mnie głównie o pługi zawieszane zagonowe (starego typu bez reg. szer. rob.) oraz jednobelkowe obracalne zawieszane.
    • Przez koks85
      Panowie który z tych? 4 zagonowa. 
      Unia tur 
      Agromasz pj4
      Akpil mix 40
      Którys można powiedzieć, że bardziej się wyróżnia na plus? 
       
    • Przez Maksol
      Witam mam pytanie jaki pług byłby najlepszy do ciągnika mtz 892.2? (Trochę gliny,torfu i piachu)
      PS.Tylko nie ażurowy
    • Przez dawidosos11
      Witam serdecznie czy ma ktoś na sprzedaż trzymanie wieży do pługu huard470 
    • Przez krzysiek323i
      Witam. Przychodzę z pytaniem czy tą wierzyczkę można jakoś ustawic "pochylić" żeby pług bardziej wchodził dłutami? Obecnie podczas orki jest bardzo pochylony na odkładnie. 

×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj